Pan Lodowego Ogrodu (Krzysztof Wolicki)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- cezner
- Posty: 3069
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 88 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
No niby masz rację. Ale z drugiej strony na BGG wrzucasz pliki, ktoś z nich korzysta ale raczej nikt na tym nie zarabia. No poza administratorami i właścicielami strony, chociaż oni raczej zarabiają na reklamie, więc na twoich plikach zarabiają pośrednio jeśli w ogóle, bo serwery i obsługa też kosztuje.
Natomiast w tym przypadku, wydawnictwo ogłasza konkurs na element gry, na której chce zarobić pieniądze. I ten element ma dodatkowo uatrakcyjnić grę, spowodować że będzie więcej chętnych.
Teoretycznie wydawnictwo mogłoby ogłosić kolejny konkurs na np grafikę planszy, projekt figurek itd.
Oczywiście wydawnictwu nikt tego nie zabroni, oczywiście nikt nie zabroni nikomu uczestniczenia w takich konkursach, aczkolwiek można tutaj dyskutować nad tym czy wydawnictwo postępuję rzeczywiście profesjonalnie organizując taki konkurs.
Natomiast w tym przypadku, wydawnictwo ogłasza konkurs na element gry, na której chce zarobić pieniądze. I ten element ma dodatkowo uatrakcyjnić grę, spowodować że będzie więcej chętnych.
Teoretycznie wydawnictwo mogłoby ogłosić kolejny konkurs na np grafikę planszy, projekt figurek itd.
Oczywiście wydawnictwu nikt tego nie zabroni, oczywiście nikt nie zabroni nikomu uczestniczenia w takich konkursach, aczkolwiek można tutaj dyskutować nad tym czy wydawnictwo postępuję rzeczywiście profesjonalnie organizując taki konkurs.
- hadrian
- Posty: 543
- Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 87 times
- Been thanked: 19 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Wydawnictwo od samego początku ściśle współpracuje z fanami i podkreśla, że to fani mają mieć największy wpływ na grę. Ile razy jest tak, że szacowne grono komentatorów krytykuje teksty instrukcji czy arty wołając w komentarzach o pomstę do nieba że wydawnictwo nie dało projektu do konsultacji lub do zrobienia komuś kto jest zanurzony w świecie. Tutaj wydawnictwo udostępniło praktycznie wszystko, no ale wciąż są malkontenci, co z Wami ludzie? Przecież na stronie konkursu nikt nie kamufluje informacji że jest to za darmo, prawda? Nikt nikogo nie zwabia podstępem by wykorzystać pracę i zarobić na tym gruby hajs. Jeśli warunki są aż tak niesprawiedliwe to nikt się nie zgłosi, w moim otoczeniu na wieść o konkursie usłyszałem "wow, spoko inicjatywa". I takie jest też moje zdanie
Large Hadrian Collider
- cezner
- Posty: 3069
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 88 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
No nie mylmy pojęć.
Co innego są konsultacje z fanami, a co innego prośba do fanów - zróbcie nam jakiś element gry.
"Tutaj wydawnictwo udostępniło praktycznie wszystko"
No i bardzo dobrze.
Wydawnictwo chce sprzedać poprzez wspieram kota w worku. Poprzez pojawienie się na konwentach, poprzez udostępnienie grafik, projektów figurek itd sprawia, że kot nabiera realnych kształtów.
Opowiadanie jakie wydawnictwo jest wspaniałomyślne, bo dzieli się z informacjami jest przy tej formie projektu bez sensu.
Co innego są konsultacje z fanami, a co innego prośba do fanów - zróbcie nam jakiś element gry.
"Tutaj wydawnictwo udostępniło praktycznie wszystko"
No i bardzo dobrze.
Wydawnictwo chce sprzedać poprzez wspieram kota w worku. Poprzez pojawienie się na konwentach, poprzez udostępnienie grafik, projektów figurek itd sprawia, że kot nabiera realnych kształtów.
Opowiadanie jakie wydawnictwo jest wspaniałomyślne, bo dzieli się z informacjami jest przy tej formie projektu bez sensu.
- Ardel12
- Posty: 3352
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1032 times
- Been thanked: 2009 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Moim zdaniem jest to najlepiej wyważony punkt. Licencja typu gnu udostępnia wszystko za free, dodatkowo nawet można rozwijać takowe projekty. Z tym nikt nie ma problemu, bo jest to akcja całkowicie społeczna. Tutaj mamy z całkiem inną sytuacją i mimo konkurs jest ciekawy, to to co oferuje jest po prostu słabe.cezner pisze:No niby masz rację. Ale z drugiej strony na BGG wrzucasz pliki, ktoś z nich korzysta ale raczej nikt na tym nie zarabia. No poza administratorami i właścicielami strony, chociaż oni raczej zarabiają na reklamie, więc na twoich plikach zarabiają pośrednio jeśli w ogóle, bo serwery i obsługa też kosztuje.
Natomiast w tym przypadku, wydawnictwo ogłasza konkurs na element gry, na której chce zarobić pieniądze. I ten element ma dodatkowo uatrakcyjnić grę, spowodować że będzie więcej chętnych.
Teoretycznie wydawnictwo mogłoby ogłosić kolejny konkurs na np grafikę planszy, projekt figurek itd.
Oczywiście wydawnictwu nikt tego nie zabroni, oczywiście nikt nie zabroni nikomu uczestniczenia w takich konkursach, aczkolwiek można tutaj dyskutować nad tym czy wydawnictwo postępuję rzeczywiście profesjonalnie organizując taki konkurs.
Dodatkowo korekta by Grzędowicz całkowicie do mnie nie przemawia. Jeśli chodzi o styl itp. to obstawiam 99%, że sam posiada swojego korektora (a styl wielce lotny nie jest jego niestety).
Zamiast konkursu wolałbym zobaczyć zwykłą ankietę. Tekst przygotowany przez profesjonalnego skrybę w kilku wersjach i wrzucony na pożarcie ludzi jak było z każdym innym elementem gry.
Nie mogę się zgodzić, że gra nie ma realnych kształtów. Prorotyp czyli wersja beta została pokazana światu. Moim zdaniem jest to wystarczające by móc wyciągnąć wszelkie wnioski o tym tytule, jeśli miało się okazję w niego zagrać.
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Nie prowokuj! :<Ardel12 pisze: Jeśli chodzi o styl itp. to obstawiam 99%, że sam posiada swojego korektora (a styl wielce lotny nie jest jego niestety).
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Książka bardzo mi podeszła, ale sama prezentacja projektu już nie bardzo... Po pierwsze - trailer dość mocno spoiluje książkę, co chyba nie jest najszczęśliwszym zabiegiem (przynajmniej pod kątem przyszłych czytelników). Po drugie - grafiki niezbyt mi spasowały, no ale to już mój osobisty odbiór. No i po trzecie - nie lepiej byłoby nakręcić jakiś szybki, dynamiczny trailer (który wytłumaczyłby grę w kilku zdaniach i podkręcił zajawkę), zamiast tego przydługiego i nudnego tłumaczenia zasad? Przykro mi, ale obejrzałem pierwsze 10 minut i sobie odpuściłem, ponieważ albo przysnąłem gdzieś w trakcie, albo uciekło mi O CO W OGÓLE CHODZI W TEJ GRZE, a mianowicie jak się wygrywa... Gdybym dostał kilka najistotniejszych informacji na początku, to może zachęciło by mnie to do oglądnięcia całej prezentacji reguł (26 minut - serio?), a tak najzwyczajniej sobie odpuściłem z braku motywacji.
Co mi się podoba: ładna plansza (choć trochę śmierdzi mi euro), figurki bardzo przyjemne (udane wzory, ciekawe jak wyjdą w praniu), no i ogólnie zalatuje mi to trochę CitOW (który obrzydł mi wraz z dodatkiem, co jednak nie zmienia tego, że idea była fajna). Ogólnie rzecz biorąc wykonanie (oprócz grafik) wydaje się być na bardzo dobrym poziomie, szkoda że film w ogóle nie zachęcił mnie do wgłębienia się w szczegóły. Ale może jeszcze się przemogę i dam kolejną szansę, bo skoro Wis pisze że to dobra gra to pewnie jest dobra
Natomiast co do wsparcia, hmmm... Ogółem byłbym na tak, aczkolwiek mam pod nosem inne propozycje w okolicy 200 pln, które bardziej mnie kuszą. Co nie zmienia faktu że idea jest bardzo fajna, uniwersum świetne i ostatecznie może być z tego kawałek naprawdę porządnej gry.
Co mi się podoba: ładna plansza (choć trochę śmierdzi mi euro), figurki bardzo przyjemne (udane wzory, ciekawe jak wyjdą w praniu), no i ogólnie zalatuje mi to trochę CitOW (który obrzydł mi wraz z dodatkiem, co jednak nie zmienia tego, że idea była fajna). Ogólnie rzecz biorąc wykonanie (oprócz grafik) wydaje się być na bardzo dobrym poziomie, szkoda że film w ogóle nie zachęcił mnie do wgłębienia się w szczegóły. Ale może jeszcze się przemogę i dam kolejną szansę, bo skoro Wis pisze że to dobra gra to pewnie jest dobra
Natomiast co do wsparcia, hmmm... Ogółem byłbym na tak, aczkolwiek mam pod nosem inne propozycje w okolicy 200 pln, które bardziej mnie kuszą. Co nie zmienia faktu że idea jest bardzo fajna, uniwersum świetne i ostatecznie może być z tego kawałek naprawdę porządnej gry.
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2014, 23:57 przez Muttah, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Myślę, że idealnie by tu pasowała prezentacja w stylu Rahdo Runs Through. On tam w bardzo ciekawy sposób pokazuje jak działa mechanika gry wplatając w to wyjaśnianie zasad. To działa dużo mocniej niż suche wyłożenie zasad, jak to jest robione w większości recenzji czy chociażby w prezentacji do tej gry.
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Zgadzam się z tym. Instrukcja czy tylko wyjaśnienie zasad nie pokazuje klimatu gry który ma być przecież dużą jej częścią.ogi pisze:Myślę, że idealnie by tu pasowała prezentacja w stylu Rahdo Runs Through. On tam w bardzo ciekawy sposób pokazuje jak działa mechanika gry wplatając w to wyjaśnianie zasad. To działa dużo mocniej niż suche wyłożenie zasad, jak to jest robione w większości recenzji czy chociażby w prezentacji do tej gry.
- costi
- Posty: 3416
- Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 3 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Żebym nie został źle zrozumiany - przekazanie praw autorskich i majątkowych do dzieła w przypadku tego typu zleceń jest rzeczą normalną i tu nie ma się o co obrażać.
Natomiast stosunek oczekiwanej pracy do nagrody jest już (delikatnie mówiąc) nieciekawy i rodzi podejrzenia, że autorzy chcą zwyczajnie przerzucić na fanów część swojej roboty.
Dla przykładu - inne polskie wydawnictwo ogłosiło konkurs na krótkie opowiadania (max jedna strona), które zostaną zamieszczone w nowo wydanym podręczniku. Autor zwycięskiej pracy dostanie podręcznik z autografami autorów, 2. i 3. miejsce mniejsze nagrody, a autorzy wszystkich branych pod uwagę prac drobne upominki.
Można? Można.
Natomiast stosunek oczekiwanej pracy do nagrody jest już (delikatnie mówiąc) nieciekawy i rodzi podejrzenia, że autorzy chcą zwyczajnie przerzucić na fanów część swojej roboty.
Dla przykładu - inne polskie wydawnictwo ogłosiło konkurs na krótkie opowiadania (max jedna strona), które zostaną zamieszczone w nowo wydanym podręczniku. Autor zwycięskiej pracy dostanie podręcznik z autografami autorów, 2. i 3. miejsce mniejsze nagrody, a autorzy wszystkich branych pod uwagę prac drobne upominki.
Można? Można.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Moja kolekcja
Re: Pan Lodowego Ogrodu
A ja wsparłam projekt. Mimo wątpliwości, stwierdziłam, że mogę i chętnie wesprę coś co jest polskie i nieźle się zapowiada. Nawet jeśli się okaże, że mi gra nie podejdzie to cóż - Jest ryzyko jest zabawa.
Śledzę ten wątek od początku, ale powoli zaczyna mi być słabo jak czytam posty.Jjakby komuś zależało, żeby gra nie powstała. Gdzie wiara, optymizm? Pojawia się wiele mało konstruktywnych postów, czarnowidztwo i malkontenctwo.
Trochę uśmiechu i optymizmu zalecam!
Śledzę ten wątek od początku, ale powoli zaczyna mi być słabo jak czytam posty.Jjakby komuś zależało, żeby gra nie powstała. Gdzie wiara, optymizm? Pojawia się wiele mało konstruktywnych postów, czarnowidztwo i malkontenctwo.
Trochę uśmiechu i optymizmu zalecam!
Z pozdrowieniami
1% dla psów ratowniczych
1% dla psów ratowniczych
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Costi ty to chyba z choinki się urwałeś. Gadasz o jakiś prawach majątkowych i autorskich a do głowy Ci nie przyszło, że nikt na świecie nie może pisać utworu literackiego w celach zarobkowych w świecie PLO bez zgody autora powieści ? To jest zabawa - przynajmniej dla fanów PLO a nagroda jest tylko formalna. Całe gadanie jakby ktoś wydawał zbiór opowiadań. Przecież wydawnictwo samo może napisać taki wstęp - nie ma wiele w tym twórczego skoro bazuje się na podstawie wcześniej napisanego tekstu, lecz postanowili dać możliwość wykazania się ludziom, którym zależy.
Merigold niektórym chyba faktycznie zależy na tym, aby projekt się nie udał. Im więcej niepowodzeń tym lepiej. Bleeee
Merigold niektórym chyba faktycznie zależy na tym, aby projekt się nie udał. Im więcej niepowodzeń tym lepiej. Bleeee
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Mnie by było żal właśnie w przeciwnej sytuacji! Że ja tu oto ładuję 200 zeta w, moim przekonaniu zbędne dla gry, figurki i jakieś być może półamatorskie wydanie (jest takie ryzyko zważywszy na poprzedni głośny projekt), a potem gra odnosi sukces i ukazuje się w za stówę z hakiem w masowej dystrybucji w profesjonalnej wersji, ba może nawet z poprawkami zasad czy planszy. Brr...hadrian pisze:Chyba nietrudno się domyślić że w takim wariancie gra i tak będzie kosztowała ok. 130 zł, więc nie ma co czekać tylko wspierać, bo potem będzie żal.espresso pisze:Konkretne plany chyba nie były przedstawione, ale na FB czytałam komentarz RedImp, że jeżeli gra ukaże się w normalnej dystrybucji (poza wspieram.to), to w wersji bez figurek.
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
- costi
- Posty: 3416
- Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 3 times
Re: Odp: Pan Lodowego Ogrodu
Taka zabawa, że ten tekst ma się znaleźć w instrukcji do gry, a zapis o braku roszczeń majątkowych jest podany wprost w regulaminie konkursu. Zdejmij różowe okulary...Kiran pisze:Costi ty to chyba z choinki się urwałeś. Gadasz o jakiś prawach majątkowych i autorskich a do głowy Ci nie przyszło, że nikt na świecie nie może pisać utworu literackiego w celach zarobkowych w świecie PLO bez zgody autora powieści ? To jest zabawa - przynajmniej dla fanów PLO a nagroda jest tylko formalna. Całe gadanie jakby ktoś wydawał zbiór opowiadań. Przecież wydawnictwo samo może napisać taki wstęp - nie ma wiele w tym twórczego skoro bazuje się na podstawie wcześniej napisanego tekstu, lecz postanowili dać możliwość wykazania się ludziom, którym zależy.
Merigold niektórym chyba faktycznie zależy na tym, aby projekt się nie udał. Im więcej niepowodzeń tym lepiej. Bleeee
Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Moja kolekcja
- espresso
- Posty: 1559
- Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
- Lokalizacja: poznań
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 103 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Zapis w regulaminie musiał się znaleźć, bo w przeciwnym razie organizator nie mógłby w żaden sposób wykorzystać nadesłanych tekstów (np. nie mógłby opublikować wyróżnionych prac, nie ryzykując roszczeń finansowych od autorów). To jest normalna praktyka w konkursach "twórczych". Przekazanie praw dotyczy wszystkich zgłoszeń, a zwycięzca dodatkowo podpisze umowę, ale nigdzie nie jest napisane, jaka to umowa i jakie ma warunki, więc trochę zapędziliście się w spekulacjach. Komu pasują takie warunki, ten weźmie udział, komu nie - nie ma przymusu.
Re: Odp: Pan Lodowego Ogrodu
Gdzieś tam, intuicyjnie, się z Tobą zgadzam, że coś tu zgrzyta, ale z drugiej strony czym ten konkurs różni się od ostatniego konkursu na polską nazwę gry Camel Up? Albo na konkurs o nazwę dodatkowego rodu w nowym Bożym Igrzysku?costi pisze: Taka zabawa, że ten tekst ma się znaleźć w instrukcji do gry, a zapis o braku roszczeń majątkowych jest podany wprost w regulaminie konkursu. Zdejmij różowe okulary...
Powiem więcej - jest to o niebo korzystniejsze dla gracza/osoby zaangażowanej od wielokrotnych na forum próśb o przyjrzenie się instrukcji i prośby o zgłaszanie zauważonych błędów, dawania do wyboru kilku typów grafik/okładek, czy próśb o znalezienie ładnie brzmiącego polskiego słowa-odpowiednika. Tutaj również wymagane jest zaangażowanie, czas, często wykorzystanie swoich umiejętności (często takich, którymi w życiu prywatnym zarabia się na chleb). I też wydawca ostatecznie na tym zyskuje. A pomagający zazwyczaj nie dostaje nic. A przecież w zasadzie panuje zgoda, że takie zwrócenie się o pomoc dobrze świadczy o wydawcy, bo liczy się ze zdaniem "środowiska" i stara się dostarczyć jak najlepszy produkt.
Jak dla mnie spokojnie można analogicznie potraktować konkurs PLO.
- kdsz
- Posty: 1401
- Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 303 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Natanielu, czy to przypadkiem nie Ty prosiłeś graczy o sprawdzenie instrukcji do polskiego wydania Race for the Galaxy? Tak zupełnie za free?Nataniel pisze:LOL, jaki konkurs - napiszcie nam wstęp, opisy postaci i w ogóle flavor - do 8 stron maszynopisu, a *może* dostaniecie Stone Age i koszulkę How awesome is that?!
- sewhoe
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 lis 2012, 13:21
- Lokalizacja: Sanok
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 7 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Kompletnie bez sensu jest porównywać te dwie sytuacje. Co innego dać do wglądu instrukcję i być otwartym na uwagi graczy, a co innego chcieć aby gracz napisał fragment tejżekdsz pisze:Natanielu, czy to przypadkiem nie Ty prosiłeś graczy o sprawdzenie instrukcji do polskiego wydania Race for the Galaxy? Tak zupełnie za free?
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2014, 09:20 przez sewhoe, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Cóż tu gdybać. Jeśli dla kogoś taka propozycja jest atrakcyjna to się zgłosi do konkursu. Jeśli nie, to frekywencja to pokaże. Ona będzie wiarygodnym miernikiem atrakcyjności tego przedsięwzięcia a nie głosy kilku osób, być może i tak nie zainteresowanych udziałem.
- kdsz
- Posty: 1401
- Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 303 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
W obu przypadkach wydawca stara się "wytanić" koszt przygotowania instrukcji. Analogia IMO istnieje, ale możesz mieć inne zdaniesewhoe pisze:Kompletnie bez sensu jest porównywać te dwie sytuacje. Co innego dać do wglądu instrukcję i być otwartym na uwagi graczy, a co innego chcieć aby gracz napisał fragment tejże
-
- Posty: 136
- Rejestracja: 02 lip 2013, 20:52
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Dobrze, że mamy obrońców uciśnionych pisarzy fanowskich. Złe wydawnictwo zmusza ich do darmowej harówki, a samo będzie odcinać kupony z efektów ich pracy.
A może krytycy sami by chętnie napisali, ale nie opłaca im się robić czegoś tylko dla funu i wylewają swoje żale sugerując zainteresowanym, że są wykorzystywani? Może myślą, że potencjalni chętni nie przeczytają krótkiego regulaminu i dlatego trzeba ich koniecznie ostrzec?
A może krytycy sami by chętnie napisali, ale nie opłaca im się robić czegoś tylko dla funu i wylewają swoje żale sugerując zainteresowanym, że są wykorzystywani? Może myślą, że potencjalni chętni nie przeczytają krótkiego regulaminu i dlatego trzeba ich koniecznie ostrzec?
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Tym bardziej, że w przypadku sprawdzania instrukcji nie było żadnej gratyfikacji (no, może "dziękuję" na forum;) a tutaj jakaś nagroda jest. Każdy więc sobie sam decyduje, czy nakład pracy, czasu, wysiłku rekompensuje się z potencjalną nagrodą, satysfakcją itd. Pełna dobrowolność uczestniczenia i w pomocy w sprawdzaniu instrukcji i braniu udziału w konkursie.kdsz pisze:W obu przypadkach wydawca stara się "wytanić" koszt przygotowania instrukcji. Analogia IMO istnieje, ale możesz mieć inne zdaniesewhoe pisze:Kompletnie bez sensu jest porównywać te dwie sytuacje. Co innego dać do wglądu instrukcję i być otwartym na uwagi graczy, a co innego chcieć aby gracz napisał fragment tejże
Jak widzę różne konkursy oparte na napisaniu jakiegoś tekstu (czy to stricte literackie, czy "planszówkowe"), to nagrody są porównywalne (publikacja i jakiś "gadżet).
Samo opublikowanie/wydanie tekstu pod własnym nazwiskiem, zwłaszcza dla początkującego "pisarza", może być atrakcyjne. Kilkanaście stron wcześniej, przy omawianiu progów wsparcia, padały propozycje, aby umożliwić wykupienie umieszczenia swojego nazwiska w instrukcji czy na wizerunku na jakimś elemencie gry. Więc takie "wprowadzenie fabularne" dołączone do gry, która się ukaże w kilkuset egzemplarzach też dla wielu moze być atrakcyjne.
- Cin
- Posty: 822
- Rejestracja: 17 wrz 2007, 01:19
- Lokalizacja: Warszawa, czasem Kielce
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 31 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Jest na przykład taki jeden naiwniak, który kiedyś dał się nabrać na wysłanie swojego opowiadania na konkurs, gdzie jedyną nagrodą była publikacja wybranych tekstów.
Sapkowski się nazywa. Myślę, że do dziś nie może uwierzyć, jak się dał tak oszukać...
Sapkowski się nazywa. Myślę, że do dziś nie może uwierzyć, jak się dał tak oszukać...
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Frajer. Nie miał niestety możliwości narzekania na forach internetowych i zniszczył sobie życie głupim posunięciem.Cin pisze:Jest na przykład taki jeden naiwniak, który kiedyś dał się nabrać na wysłanie swojego opowiadania na konkurs, gdzie jedyną nagrodą była publikacja wybranych tekstów.
Sapkowski się nazywa. Myślę, że do dziś nie może uwierzyć, jak się dał tak oszukać...
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Czy ktoś mówi w tym konkursie o opowiadaniu? To ma być wstęp opisujący świat, bohaterów, lokacje, itp. a nie fabuła. Pewnie wyjdzie coś zbliżone do tego na:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pan_Lodowego_Ogrodu
Widać w Polsce lepiej robić gry na podstawie książek po cichu i odcinając kasę od licencji wydając badziewną grę.
Obserwując całą akcję na FB prowadzoną przez wydawnictwo wiem, że sporo osób napisze pracę, bo ich to cieszy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pan_Lodowego_Ogrodu
Widać w Polsce lepiej robić gry na podstawie książek po cichu i odcinając kasę od licencji wydając badziewną grę.
Obserwując całą akcję na FB prowadzoną przez wydawnictwo wiem, że sporo osób napisze pracę, bo ich to cieszy.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Moim zdaniem przykład z instrukcją bez sensu. Jest udostępniona wcześniej, gracze mogą wyłapać coś, czego nie wyłapie tłumacz i korekta (bo pewnie nie jest to korekta merytoryczna) - i tak to podczas czytania niektórzy wyłapią, więc czemu nie zrobić możliwości zgłoszenia tych poprawek przed drukiem? Nijak dla nikogo korzyścią nie jest pojawianie się sprostowań instrukcji na forum, bo sporo ludzi o takiej poprawce się nie dowie.
A wysyłanie poprawek do instrukcji nie zawsze ma sens - ja wysłałem Rebelowi pewnie ze 4 lata temu uwagę, że instrukcja do FFFF ma źle przetłumaczoną tabelkę (źle są przetłumaczone cyfry - taki żarcik, ktoś po prostu w tabelkę wstawił losowe cyfry zamiast poprawnych. Ale tylko w jedną, w drugą już powstawiał ok).
A wysyłanie poprawek do instrukcji nie zawsze ma sens - ja wysłałem Rebelowi pewnie ze 4 lata temu uwagę, że instrukcja do FFFF ma źle przetłumaczoną tabelkę (źle są przetłumaczone cyfry - taki żarcik, ktoś po prostu w tabelkę wstawił losowe cyfry zamiast poprawnych. Ale tylko w jedną, w drugą już powstawiał ok).
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier