Niagara (Thomas Liesching)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Legun
- Posty: 1810
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 168 times
Niagara (Thomas Liesching)
W powodzi nowości warto czasem przypomnieć o zaginionych klejnotach. Takim jest bez wątpienia Niagara (http://boardgamegeek.com/boardgame/13308/niagara). Nie do wiary, lecz najwyraźniej gra nie ma swojego wątku na forum. A powinna. Kapitalny przykład, jak bez elementu losowego zrobić grę bardzo nieprzewidywalną. Jak świetnie euro może być zgrane z tematem (przeszkodą w częstszym trafianiu na stół w naszej ekipie jest czyjś paniczny lęk przed spadaniem z wodospadu ). Jedynym poważnym problemem jest cena - do pełnej radości konieczny jest dodatek, co razem stanowi już poważnych koszt. Mam nadzieję, że kiedyś pojawi się dodruk z dołączonym wirem, bobrem, łosiem, podwójnym kajakiem i dodatkowymi wiosłami. Bez tego już bym dziś nie zagrał.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- garg
- Posty: 4548
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1526 times
- Been thanked: 1120 times
Re: Niagara
Podpisuje się obiema rękami i dodam tylko - jest jeszcze mini-dodatek Diamentowy Joe. Takie drobne urozmaicenie .
Grę uwielbiam, a najciekawsza była partia z babcią, która ni w ząb nie rozumiała, o co chodzi, więc żetony ruchu wybierała losowo. Wrażenia z rozgrywki - niezapomniane .
Grę uwielbiam, a najciekawsza była partia z babcią, która ni w ząb nie rozumiała, o co chodzi, więc żetony ruchu wybierała losowo. Wrażenia z rozgrywki - niezapomniane .
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- kwiatosz
- Posty: 7875
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 133 times
- Been thanked: 419 times
- Kontakt:
Re: Niagara
Jeszcze ze 2 miesiące temu dodatek był po 30zł na gryplanszowe.pl - jakoś o tym zapomniałem i ostatecznie go nie kupiłem...
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Niagara
A ja myślałem, że prócz naszej rodzinki już nikt w to nie graLegun pisze:W powodzi nowości warto czasem przypomnieć o zaginionych klejnotach. Takim jest bez wątpienia Niagara (http://boardgamegeek.com/boardgame/13308/niagara).
- kwiatosz
- Posty: 7875
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 133 times
- Been thanked: 419 times
- Kontakt:
Re: Niagara
Jak mam akurat czas coś na konwencie wytłumaczyć to często sięgam po Niagarę - bo zasady proste, spadek efektowny, co sprawia, że czasami udaje się pozbyć "uczących się" na ładne kilka godzin
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Niagara
ale ja obie niedawno kupowałem w Planszostrefie i z tego co widzę obie nadal tam są:Adamso97 pisze:Egmoncie, prosimy o dodruk!!! I jeszcze Manilę najlepiej
http://www.planszostrefa.pl/pl/p/Manila/1189
http://www.planszostrefa.pl/pl/p/Niagar ... ister/2924
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
- Legun
- Posty: 1810
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 168 times
Re: Niagara
Tylko nie próbujcie kupować w Planszostrefie borsuka - opchną Wam bobra:jerrymagu pisze: ale ja obie niedawno kupowałem w Planszostrefie i z tego co widzę obie nadal tam są:
http://www.planszostrefa.pl/pl/p/Niagar ... ister/2924
Gracze mogą wzywać na pomoc duchy rzeczne Niagary. Duch borsuka spowalnia szybkość rzeki
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Re: Niagara
Biorę!jerrymagu pisze:ale ja obie niedawno kupowałem w Planszostrefie i z tego co widzę obie nadal tam są:Adamso97 pisze:Egmoncie, prosimy o dodruk!!! I jeszcze Manilę najlepiej
http://www.planszostrefa.pl/pl/p/Manila/1189
http://www.planszostrefa.pl/pl/p/Niagar ... ister/2924
Re: Niagara
Zagraliśmy w 4 osoby w podstawkę i było całkiem nieźle.
Ale mam taką wątpliwość - w tej samej turze warunki zwycięstwa spełniły aż 3 osoby. Zgodnie z zasadami powinno byc kilka równorzędnych pierwszych miejsc. Czy macie jakieś sensowne home rulesy żeby takie sytuacje rozstrzygać (np. Pierwszeństwo któregoś z warunków, albo posiadanie nadliczbowych kryształów)? A moze to problem na tyle rzadki, ze nikt sobie tym głowy nie zawracał?
I druga, bardziej techniczna kwestia: zauważyłem, ze gdy rzeka płynie, to nie zawsze pola rzeki naprzemiennie trafiają do każdej z odnóg. Mieliśmy wręcz przypadek, ze trzy razy pod rząd trafiły do jednej. Prawdopodobnie to wina lekko nierównego podłoża. Jak powinno sie do takich sytuacji podchodzić- stosować konsekwentnie "regułę przemiennosci", czy zdać sie na przypadek i ewentualny wpływ czynników zewnętrznych (nierówne podłoże, potrącenie planszy itd) i dopuścić sytuacje w której nurt jednej z odnóg jest zdecydowanie silniejszy od drugiej (a moze to normalna rzecz?)?
Ale mam taką wątpliwość - w tej samej turze warunki zwycięstwa spełniły aż 3 osoby. Zgodnie z zasadami powinno byc kilka równorzędnych pierwszych miejsc. Czy macie jakieś sensowne home rulesy żeby takie sytuacje rozstrzygać (np. Pierwszeństwo któregoś z warunków, albo posiadanie nadliczbowych kryształów)? A moze to problem na tyle rzadki, ze nikt sobie tym głowy nie zawracał?
I druga, bardziej techniczna kwestia: zauważyłem, ze gdy rzeka płynie, to nie zawsze pola rzeki naprzemiennie trafiają do każdej z odnóg. Mieliśmy wręcz przypadek, ze trzy razy pod rząd trafiły do jednej. Prawdopodobnie to wina lekko nierównego podłoża. Jak powinno sie do takich sytuacji podchodzić- stosować konsekwentnie "regułę przemiennosci", czy zdać sie na przypadek i ewentualny wpływ czynników zewnętrznych (nierówne podłoże, potrącenie planszy itd) i dopuścić sytuacje w której nurt jednej z odnóg jest zdecydowanie silniejszy od drugiej (a moze to normalna rzecz?)?
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 82 times
- Been thanked: 12 times
Re: Niagara
1. Jest wtedy kilku zwycięzców
2. We wszystkich moich grach, nurt rzeki spadał naprzemiennie. Sytuacja, w której tak się nie dzieje jest nieprawidłowa. Pokombinuj z równym ułożeniem planszy na pudełkach.
Gra jest fajna, co nie
2. We wszystkich moich grach, nurt rzeki spadał naprzemiennie. Sytuacja, w której tak się nie dzieje jest nieprawidłowa. Pokombinuj z równym ułożeniem planszy na pudełkach.
Gra jest fajna, co nie
Niagara
Bardzo fajna.
Kurczę, wiem, ze zgodnie z instrukcja jest kilku zwycięzców, ale u nas zwycięzcami było 3/4 graczy. Wolałbym jakieś dodatkowe zasady rozstrzygania remisów (np. ze 4 takie same są mocniejsze od 5 rożnych, czy na odwrót). Moze ktoś jakieś własne domowe zasady stosuje. No chyba, ze jako początkujący mieliśmy takie szczęście a normalnie jest to przypadek na tyle rzadki, ze szkoda sobie głowę problemem zawracać.
Graliśmy na łóżku, wiec na pewno to kwestia podłoża w takim razie. Instrukcja nic nie mówi jak pola powinny sie na rozwidlenia rozdzielać, ale widocznie sam mechanizm powinien to załatwiać.
Szczerze mówiąc juz nie moge się doczekać rozgrywek z dodatkiem - ponoć sporo zmienia na jeszcze lepsze
Edit: własnie obejrzałem instruktażowy filmik ( http://www.krainaplanszowek.pl/nasze-gr ... html#video ) i wynika z niego, że zazwyczaj przemieszczają się naprzemiennie, ale niekoniecznie tak musi być. Ale nie nalezy wtedy interweniować (chyba, że się pole rzeki zaklinuje, to wtedy przesuwa sie je do odnogi innej niż do której trafiło poprzednie).
Kurczę, wiem, ze zgodnie z instrukcja jest kilku zwycięzców, ale u nas zwycięzcami było 3/4 graczy. Wolałbym jakieś dodatkowe zasady rozstrzygania remisów (np. ze 4 takie same są mocniejsze od 5 rożnych, czy na odwrót). Moze ktoś jakieś własne domowe zasady stosuje. No chyba, ze jako początkujący mieliśmy takie szczęście a normalnie jest to przypadek na tyle rzadki, ze szkoda sobie głowę problemem zawracać.
Graliśmy na łóżku, wiec na pewno to kwestia podłoża w takim razie. Instrukcja nic nie mówi jak pola powinny sie na rozwidlenia rozdzielać, ale widocznie sam mechanizm powinien to załatwiać.
Szczerze mówiąc juz nie moge się doczekać rozgrywek z dodatkiem - ponoć sporo zmienia na jeszcze lepsze
Edit: własnie obejrzałem instruktażowy filmik ( http://www.krainaplanszowek.pl/nasze-gr ... html#video ) i wynika z niego, że zazwyczaj przemieszczają się naprzemiennie, ale niekoniecznie tak musi być. Ale nie nalezy wtedy interweniować (chyba, że się pole rzeki zaklinuje, to wtedy przesuwa sie je do odnogi innej niż do której trafiło poprzednie).
Re: Niagara
Mam pytanie co do Duchow Niagary- czy mozna dołożyć z dodatku tylko zestaw dla 6. gracza i pominąć pozostałe zasady, czy są moze powody dla których wszystkie zmiany z dodatku powinny byc stosowane łącznie (szósty gracz i pozostałe)?
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Niagara
Sprzedaż zestawu dla 6. gracza byłaby słaba.
Dodatki są ciekawe, nie porzucałbym ich. Ale jak ktoś woli tylko 6. gracza, to czemu nie?
Dodatki są ciekawe, nie porzucałbym ich. Ale jak ktoś woli tylko 6. gracza, to czemu nie?
Re: Niagara
Docelowo będę grał pewnie z dodatkami, ale miałem wczoraj grać w Niagarę z zupełnie nową sześcioosobową ekipą, średnio doświadczoną i nie chciałem za bardzo mnożyć zasad
Czasem jest tak, że zwiększona liczba graczy powinna iść w parze z jakimiś modyfikacjami zasad - obawiałem się, że tu może być podobnie.
Czasem jest tak, że zwiększona liczba graczy powinna iść w parze z jakimiś modyfikacjami zasad - obawiałem się, że tu może być podobnie.
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 82 times
- Been thanked: 12 times
Re: Niagara
Ja nie wyobrażam sobie grania w Niagarę bez dodatkowych kart wioseł oraz bobra, łosia i wiru. Gra bez tych dodatków mocno traci
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 82 times
- Been thanked: 12 times
-
- Posty: 3999
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 94 times
- Kontakt:
Re: Niagara
Mam nieco dziwne pytanie: czy da się zagrać w to w 2 osoby, tak aby poznać dobrze mechanikę i później łatwiej wytłumaczyć innym?
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Niagara
W takim celu jak najbardziej.
Sens grania w więcej osób zasadza się na tym, że głównym elementem interakcji jest podbieranie kryształów z łódek sąsiadów. We dwie osoby będzie to rzadsze.
Można też zagrać każdy dwoma kolorami...
W krainieplanszówek.pl jest fajny film objaśniający mechanikę.
Sens grania w więcej osób zasadza się na tym, że głównym elementem interakcji jest podbieranie kryształów z łódek sąsiadów. We dwie osoby będzie to rzadsze.
Można też zagrać każdy dwoma kolorami...
W krainieplanszówek.pl jest fajny film objaśniający mechanikę.
-
- Posty: 3999
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 94 times
- Kontakt:
Re: Niagara
Dzięki wielkie!WRS pisze:W takim celu jak najbardziej.
Sens grania w więcej osób zasadza się na tym, że głównym elementem interakcji jest podbieranie kryształów z łódek sąsiadów. We dwie osoby będzie to rzadsze.
Można też zagrać każdy dwoma kolorami...
W krainieplanszówek.pl jest fajny film objaśniający mechanikę.
- Legun
- Posty: 1810
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 168 times
Re: Niagara
W ramach procedury "przegrany wybiera następną grę" po 10 miesiącach zagrałem w Niagarę - chyba po raz pierwszy w 6 osób. Zajęło dużo czasu (większość ekipy nie grał w toto przez ładnych kilka lat, więc trzeba im było tłumaczyć a i myślenie zajmowało im sporo), lecz było wiele śmiechu i emocji. W tyle osób gra się naprawdę inaczej - dwa razy traciłem podwójny kajak. Ale i tak wygrałem ex aequo z Absolutnie Najlepszą Żoną. Jest to naprawdę wymagająca gra - uważne planowanie trzeba łączyć z szybką reakcją na nowe możliwości i zagrożenia. Jak zawsze polecam tym, których ominęła ta pasja 10 lat temu.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Niagara
Właśnie sobie przypomniałem o tej grze i o tym, że ją kiedyś odsprzedałem no bo przecież taka gra to meh bo teraz to gram w zaawansowane nowoczesne gry, totalny głupol ze mnie, a teraz pluję sobie w brodę...
A to przecież fantastyczna gra z jakże innowacyjną planszą gry nawet jak na dzisiejsze standardy a w 2005 (Spiel des Jahres) to już totalny kosmos był
Dlaczego nikt nie wznowił dodruku tej gry
A to przecież fantastyczna gra z jakże innowacyjną planszą gry nawet jak na dzisiejsze standardy a w 2005 (Spiel des Jahres) to już totalny kosmos był
Dlaczego nikt nie wznowił dodruku tej gry
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- MichalStajszczak
- Posty: 9519
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 518 times
- Been thanked: 1484 times
- Kontakt:
Re: Niagara
Nikt na świecie czy nikt w Polsce?
Na drugie pytanie odpowiedź jest prosta - to była biznesowa porażka. Egmont musiał mocno przecenić Niagarę, żeby się jej pozbyć z magazynu. To samo było z grą Manila.
- Coen
- Posty: 2521
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 11:38
- Lokalizacja: Warszawa, Sulejówek
- Has thanked: 454 times
- Been thanked: 130 times
Re: Niagara
Przypomniałeś sobie może po przesłuchaniu Najlepszych smucikoni wg GradaniaDr. Nikczemniuk pisze: ↑28 lip 2022, 12:46 Właśnie sobie przypomniałem o tej grze i o tym, że ją kiedyś odsprzedałem no bo przecież taka gra to meh bo teraz to gram w zaawansowane nowoczesne gry, totalny głupol ze mnie, a teraz pluję sobie w brodę...
A to przecież fantastyczna gra z jakże innowacyjną planszą gry nawet jak na dzisiejsze standardy a w 2005 (Spiel des Jahres) to już totalny kosmos był
Dlaczego nikt nie wznowił dodruku tej gry
Bo ta gra tam się również znalazła
Mam takie gry,
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴