RunMan pisze:Odkopię nieco temat.
Prosiłbym o poradę, czy w moim przypadku warto kupić tę grę. W pewnym sklepie brakuje mi kilkudziesięciu zł do darmowej wysyłki i Starter pozwoliłby na wypełnienie luki. Na pewno przydałaby mi się jeszcze jedna gra dla 2 graczy, a dziewczyna lubi i bezpośrednie pojedynki i turlanie kostek, więc gra powinna chwycić. Ja fanem losowych gier nie jestem, ale po przeczytaniu instrukcji i obejrzeniu kilku filmów myślę, że akurat losowość w wydaniu tej gry by mi podeszła, no i dodatkowym plusem jest niewątpliwie temat. Przeszkadza mi to, że bez wykupienia kilkudziesięciu boosterów gra może nie być zbytnio satysfakcjonująca. I teraz pytanie - czy jeśli na kupno kilku(nastu) boosterów zdecydowałbym się dopiero po jakimś czasie (najpewniej w terminie pojawienia się dodruku Agentów Molocha), to warto interesować się tym tytułem? Czy sama podstawka pozwala na przyjemną grę z perspektywą na więcej po kupnie boosterów, czy sam Starter to raczej takie demo, które nudzi się po 5 partiach? Czy w tej cenie warto kupić, jeśli nie mam kolekcjonerskiego zacięcia i nie zamierzam kupować setek gravity feedów?
Tak. Powtórzęz za swoja
recenzją
Starter to "demo" ale kart w srodku jest 24. Co przy załozeniu wykorzystania 4 postaci w partii. oznacza że poznanie wszystkic postaci moze zajac 6 partii. To czy się po tych 6 -10 partiach sie znudzi mocno zalaży od tego czy sie gra spodoba.
Mi się nie znudziła przez kilka tygodni przez które czekałem na przyzjście 20 boosterków.Kości ze startera i 20 boosterków wystaczają do urozmaiconego drafta.Rozważam zakup kolejnej podstawki, żeby zagrac na 4 graczy - 2 partie naraz lub jakies zasady multi - ale pewnie z serii Uncanny x-man, żeby nie dublować kosci.
Z drugiej strony do stwierdzenia ze gra się NIE PODOBA starter wystarczy. Żadna liczba kosci i kart z boosterów nie zmieni opinii opini kogos komu nie spodobal sie starter.
Moim zdaniem niewiele ryzykujesz. Gra nie jest droga, a obecnie jest posukiwana - więc nie byłby problemów ze zbyciem jej na rynku wtórnym - lub podarowaniem jakiemuś miłośnikowi komiksów...
przydałby mi się
