+1zzay pisze:Aczkolwiek mam jedno pytanie - nie rozumiem działania karty (generała) 7/8/9/10=6... Czy napewno zmienia ona siłę armii Sun Tzu czyli tej osoby która ją zagrywa ? A nie armii przeciwnika ? Jeśli Sun Tzu to jaki ta karta ma sens ? Osłabienie siebie w jakim celu ?
Bo jeśli dotyczyła by armii przeciwnej to okej - czaję. Ma sens. Przydatna faktycznie.
Wyjaśni ktoś ?
ciekawe rozwiązanie , nie pomyślałem o tym, że można kartę zachować - raczej o tym, że czasem nie opłaca ci się wystawiać bardzo wielu jednostek na mapie - bo potrzebujesz ich do następnego ruchu...TomB pisze:Karta zamienia się w 6, czyli nie jest odrzucana na koniec rundy. Jeśli do wygrania bitwy wystarczy ci 6, a wyłożyłeś większą to opłaca się zamienić tę kartę na 6 i zachować ją do ponownego użycia.
Ja nie pomyślałem o twoim rozwiązaniu.rastula pisze:ciekawe rozwiązanie , nie pomyślałem o tym, że można kartę zachować - raczej o tym, że czasem nie opłaca ci się wystawiać bardzo wielu jednostek na mapie - bo potrzebujesz ich do następnego ruchu...TomB pisze:Karta zamienia się w 6, czyli nie jest odrzucana na koniec rundy. Jeśli do wygrania bitwy wystarczy ci 6, a wyłożyłeś większą to opłaca się zamienić tę kartę na 6 i zachować ją do ponownego użycia.
skąd taka interpretacja?
...
Podbijam pytanie. Wg zasad gdy nie masz wfigurek w puli, to przesuwasz z sąsiadującego regionu, a jak tam nie ma to z dalszych. Jeden region graniczy ze wszystki a po dwa z trzema i dwoma regionami. Przesuwanie jest naprawdę tak dotkliwe? Grałem do tej pory raz i figurek nam nie zabrakło, więc trudno mi sobie wyobrazić żeby to w praktyce był problem.Neoberger pisze:W czym ta jedna zaważyła? Jak nie masz figurek w puli to przesuwasz z najbliższego obszaru na planszy.
) To ma senskwiatosz pisze:No przecież napisałem, że problemem jest tu pomór. Jeżeli grasz na wygranie pod koniec, to konieczność zabrania 4 figurek więcej z innych regionów planszy może być dotkliwa, bo w praktyce może ci zdjąć punkty z jednej albo dwóch prowincji. Jeżeli masz możliwość zagrać 10 w ważnej prowincji to przeciwnik ma wybór czy walczyć, czy rzucić jednak 2. Ten generał pozwala rzucić największe siły do bitwy bez takiego dużego ryzyka złapania się na blef przeciwnika.
U nas jakoś do zarazy nikt specjalnie dużej roli nie przywiązywał, ale faktycznie może to być kluczowa karta.
58mmx88mm czyli tylko koszulki Standard European bo American ciasno wchodzą przynajmniej te od FFGKpt. Bomba pisze:Jaki jest rozmiar kart w SzW?
Dzięki za potwierdzenie.lesar pisze:H58mmx88mm czyli tylko koszulki Standard European bo American ciasno wchodzą przynajmniej te od FFGKpt. Bomba pisze:Jaki jest rozmiar kart w SzW?
To już zależy kto wybiera kolejność - jeżeli Ty to nic to nie ma, jeżeli przeciwnik, to musząc przesunąć wojska z prowincji przyległych, w których masz 1-2 wojsk, to zupełnie inna sprawa niż zorganizowanie u siebie pomoru w prowincji na drugim końcu mapy, żeby mieć co wystawiaćNeoberger pisze:kwiatosz - nie rozumiem co ma zaraza do karty generała zmieniającej np. 10 na 6.
Jeżeli zdejmujesz figurki z planszy to masz je na ręce. I nie musisz z prowincji niczego przerzucać.
