Atak Zombie- Fox Games.
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Ok to ja sie podziele moimi uwagami dot gry.
Gra jest fajna, ni mniej ni wiecej
Gra wydaje sie prosta i latwa. Od poczatku nie mialem problemow z przezyciem atakow wiec gra sie bardziej na punkty.
Mechanika fajna az prosi sie o wiecej.
Widze ze moj ideal gry z zombie dalej nie powstal.
Taki mix robinsona ataku zombie zombicide i BSG to by bylo cos.
Mapa nie statyczna a odkrywana jak w robinsonie, walka jak w zombicide + przedmioty, postacie zroznicowane z jakimis atrybutami, baza do rozbudowy + jakies wynalazki.
Gra fajna ale prosi sie zeby ja rozbudowa, wydarzenia i kryzysy jak w robinsonie i bsg ehhh
Gra jest fajna, ni mniej ni wiecej
Gra wydaje sie prosta i latwa. Od poczatku nie mialem problemow z przezyciem atakow wiec gra sie bardziej na punkty.
Mechanika fajna az prosi sie o wiecej.
Widze ze moj ideal gry z zombie dalej nie powstal.
Taki mix robinsona ataku zombie zombicide i BSG to by bylo cos.
Mapa nie statyczna a odkrywana jak w robinsonie, walka jak w zombicide + przedmioty, postacie zroznicowane z jakimis atrybutami, baza do rozbudowy + jakies wynalazki.
Gra fajna ale prosi sie zeby ja rozbudowa, wydarzenia i kryzysy jak w robinsonie i bsg ehhh
Horror w Arkham LCG na FB https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 30 lip 2014, 09:41
- Lokalizacja: Lubin
- Kontakt:
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Jestem po kolejnej rozgrywce Ataku Zombie- klimat bardzo dobrze nakręca soundtrack z Assassin's Cread III. Polecam
myszogranie.blogspot.com
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Bardzo czekam na pojawienie się wariantu solo. Ochota na grę przychodzi często a nie często jest z kim
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 30 lis 2014, 19:32
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Ohoho! Ależ tu się porobiło tematów. Święta z wyjazdem w tle, potem krótka grypa, a po powrocie do świata zaskoczenie ruchem. Ale miłe, oczywiście.
W każdym razie już odpowiadam:
- tak, pracuję nad dodatkiem (a właściwie poszerzeniem) AZ-a, lecz trudno mi teraz powiedzieć, czy ukaże się na rynku, bo to jednak zależy od wyników sprzedaży i samego wydawcy. Postaram się jednak w inne sytuacji jakoś zaspokoić choć część oczekiwań, ogłaszając zasady uzupełniające-dodatkowe;
- tak myślałem o innych wariantach AZ-a (m.in. w realiach wojennych oraz inwazji obcych), ale tutaj też wszystko zależy od sprzedaży i woli wydawcy;
- tak, pracuję na inną, nową grą, w zupełnie innych klimatach zresztą, ale też - jak sądzę - frapującą (czytaj: stresująco-paranoiczną ).
- to będzie, ale w dodatku - razem z wymienną talią wydarzeń i... ale to potem, jeśli się uda.
2. O granacie napisał vinnichi i Bardias, więc nie będę go powtarzał, bo zrobił to znakomicie (dzięki!).
Z drugiej strony, wszystkich rozumów nie zjadłem (zombie-porównanie, nie ma co ), więc niewykluczone, że jednak sie da.
W każdym razie polecam ci w takim razie komputerowe "State of Decay" oraz nadchodzące "H1Z1". Ja w jedno już gram, a na drugie czekam.
WAŻNE! WAŻNE! WAŻNE! I tu od razu wyjaśnienie, którego dziś udzieliłem (sorki dla autora, ale muszę wykonać tu cytat - tyle że bez danych - ale to istotna sprawa!)
Otóż: na 15. stronie jest grafika ilustrująca walkę w mieście i na obrazku C można zobaczyć, jak gracz czerwony zabija stojący pionek żółtego gracza. Natomiast w wideo-instrukcji wspominasz, że zabijany jest ten leżący.
I poprawne jest to ostatnie. W pierwszej kolejności zawsze ginie pion zabójcy (leżący). "W pierwszej kolejności", bo przy 3 i 4 graczach można także (jeśli co najmniej 2 graczy atakowało jednego gracza) zabić w drugiej kolejności tego stojącego piona.
I druga sprawa - kolejność zabijania. Dla mnie to jasne, ale wiem, że różnie się to interpretuje. Zabija się w kolejności grania i nie ma "cofek" (dotyczą tylko wersji dla 3 i 4 graczy, bo przy 2 w ogóle nie ma takie możliwości). Otóż jeśli gracz B ogłosi, że nie zabija gracza A, to kiedy potwierdzi to także gracz C i D, gracz B nie może nagle zachcieć zabić owego A. Jego kolej minęła i koniec. Sporne zdanie o tym właśnie mówi.
Dla ostatecznego rozwiania wątpliwości, 4 możliwe warianty przy sytuacji, kiedy gracz A przybywa 1 pionem:
gracz B - atakuje A (zabija stojącego A i kładzie 1 swojego piona)
gracz C - atakuje B (zabija leżącego B i kładzie 1 swojego piona)
gracz D - atakuje B (zabija stojącego B i kładzie 1 swojego piona) lub atakuje C (zabija leżącego C i kładzie 1 swojego piona) lub nie atakuje nikogo
KONIEC ATAKÓW i przejście do pobrania towarów
gracz B - atakuje A (zabija stojącego A i kładzie 1 swojego piona)
gracz C - nie atakuje B (C pozostawia 2 swoje piony jako stojące)
gracz D - atakuje B (zabija leżącego B i kładzie 1 swojego piona) lub nie atakuje B
KONIEC ATAKÓW i przejście do pobrania towarów
gracz B - nie atakuje A
gracz C - atakuje A (zabija stojącego A i kładzie 1 swojego piona)
gracz D - atakuje C (zabija leżącego C i kładzie 1 swojego piona) lub nie atakuje C
KONIEC ATAKÓW i przejście do pobrania towarów
gracz B - nie atakuje A
gracz C - nie atakuje A
gracz D - atakuje A (zabija stojącego A i kładzie 1 swojego piona) lub nie atakuje A
KONIEC ATAKÓW i przejście do pobrania towarów
Rahu, janekb - dziękuję za pomoc i wsparcie przy odpowiadaniu podczas mojej nieobecności. Zorak i Bardias też - bo także swoimi słowami wyklarowaliście problemy.
W każdym razie już odpowiadam:
Dostrzeżone, uznane, klepnięte. choć oczywiście, oficjalnie nic takiego zrobić nie mogłem / nie mogliśmy, bo do takich pomysłów potrzeba jednak licencji. Ale jako fanowski mod rzecz godna uwagi.baldar pisze:Tak jak już wyżej wspomniano powyżej, Atak Zombie to gra m.in. dla fanów serialu Walking Dead.
Urozmaiciliśmy sobie nieco rozgrywkę dodając postaci z serialu. Kiedy idziesz na zwiad i otrzymujesz dodatkowego „drewniaka” ciągniesz kartę postaci, np:
Dziękuję za miłe słowa. I od razu dopowiadam, że:vinnichi pisze:To będzie chyba mój tytuł roku...
- tak, pracuję nad dodatkiem (a właściwie poszerzeniem) AZ-a, lecz trudno mi teraz powiedzieć, czy ukaże się na rynku, bo to jednak zależy od wyników sprzedaży i samego wydawcy. Postaram się jednak w inne sytuacji jakoś zaspokoić choć część oczekiwań, ogłaszając zasady uzupełniające-dodatkowe;
- tak myślałem o innych wariantach AZ-a (m.in. w realiach wojennych oraz inwazji obcych), ale tutaj też wszystko zależy od sprzedaży i woli wydawcy;
- tak, pracuję na inną, nową grą, w zupełnie innych klimatach zresztą, ale też - jak sądzę - frapującą (czytaj: stresująco-paranoiczną ).
- ale jednak te odrzucone wydarzenia (niezagrane) sprawiają, że poszczególne partie różnią się między sobą (zwłaszcza, że kolejność też jest różna), a co więcej ta ilość kart jest od razu dodatkowym licznikiem tur; poza tym znaleziska są bardzo potrzebne (i polecam korzystanie z nich!), a do tego jest tyle, ile być powinno, a może i nieco za mało, a nie za dużo (przed chwila odpowiadałem na priva, co zrobić, kiedy znaleziska się skończą i że jest ich za mało!)Bardias pisze: Wydaje mi się, że grze dobrze by zrobiło:
- więcej wydarzeń (tutaj jest ogromne pole do popisu, na razie w każdej grze wykorzystać należy wszystkie - nie licząc odrzuconych; znalezisk aż tak bardzo nie trzeba, ciężko też by było zachować balans)
- parę zasad "poziom ekspert", może niekoniecznie wspominane wyżej porywanie dla okupu, ale handel, pionek naszego bohatera-lidera (z indywidualną cechą?) etc.
- to będzie, ale w dodatku - razem z wymienną talią wydarzeń i... ale to potem, jeśli się uda.
1. Nic w tym dziwnego i wyjaśniałem to zarówno w Dzienniku projektanta, jak i w wideo-instrukcji. tor ten wskazuje i ilość i (przede wszystkim) aktywność zombie w mieście. Kiedy jest alarm czerwony, oznacza to, że w mieście jest bardzo niebezpiecznie. Ale jednocześnie właśnie z tego powodu okoliczni ludzie (a są nimi nie tylko grupy graczy, ale i anonimowi szabrownicy) kombinują, że fajnie wtedy tam przyjechać, bo mało kto to zrobi i nie trzeba będzie wydzierać sobie wzajemnie towarów - nawet pomimo tego, że potem ściągniemy za sobą nieco więcej zombiaków. Z kolei znacznik na zielonym polu oznacza mało zombie i "uśpione", dzięki czemu cała okolica, chcąc wykorzystać okazję, wali do miasta i masz tu tłok, że ja przepraszam. Byłeś kiedyś podczas promocji "wszystko-za-pół-ceny" w Tesko albo MediaMarkcie? A rzut kością oznacza to kombinowanie owych grup szabrowników - widzisz znacznik na czerwonym, ale szabrownicy też. Jedziesz, ale niektórzy z nich tez chcą zaryzykować. Im więcej ich będzie, tym gorzej, bo jednak trzeba się będzie z nimi użerać, choć na szczęście "podzielicie" aktywne zombiaki między siebie.Zorak pisze: 1) wizyta w miescie wymusza rzut kostka i przesuwamy znacznik w dol czyli z zoltego w strone zielonego tak ? Bo to dziwne ze jedziesz do miasta i nagle mniej zombiakow jest.
2) pulapki barykady itp, czy tylko mi sie wydaje ze pulapka z granatem jest przegieta ? Zamiast dawac granaty na wiezyczki lepiej dac na beczki i za koszt granatu i beczki +ew innych pulapek( ale przy granacie te niesa potrzebne), likwidujemy wszystkie zombie ? Wiec jesli przy ataku hordy mam na kazdej z 3 barykad 1 beczke z granatem to bez problemu rozprawiam sie z horda tyle ze nastepnego dnia musze nowa beczke wybudowac i dostawic granat, tak ?
2. O granacie napisał vinnichi i Bardias, więc nie będę go powtarzał, bo zrobił to znakomicie (dzięki!).
Tobie chyba raczej odpowiadałaby gra komputerowa! Bo w planszówce ciężko byłoby to zrobić (żeby było jednocześnie prosto, składnie i ciekawie). Wiem, bo sam na początku kombinowałem w te stronę.Zorak pisze:Ok to ja sie podziele moimi uwagami dot gry.
Gra jest fajna, ni mniej ni wiecej (...) Taki mix robinsona ataku zombie zombicide i BSG to by bylo cos.
Mapa nie statyczna a odkrywana jak w robinsonie, walka jak w zombicide + przedmioty, postacie zroznicowane z jakimis atrybutami, baza do rozbudowy + jakies wynalazki.
Z drugiej strony, wszystkich rozumów nie zjadłem (zombie-porównanie, nie ma co ), więc niewykluczone, że jednak sie da.
W każdym razie polecam ci w takim razie komputerowe "State of Decay" oraz nadchodzące "H1Z1". Ja w jedno już gram, a na drugie czekam.
Według mnie powinno się w niego grać zaraz po opanowaniu podstaw, bo tak to jest jak lizanie lodów przez szybę.okon pisze:A jak wypada wspomniany wcześniej wariant z pełną interakcja ? Czy należy go traktować w ramach ciekawostki?
WAŻNE! WAŻNE! WAŻNE! I tu od razu wyjaśnienie, którego dziś udzieliłem (sorki dla autora, ale muszę wykonać tu cytat - tyle że bez danych - ale to istotna sprawa!)
Otóż: na 15. stronie jest grafika ilustrująca walkę w mieście i na obrazku C można zobaczyć, jak gracz czerwony zabija stojący pionek żółtego gracza. Natomiast w wideo-instrukcji wspominasz, że zabijany jest ten leżący.
I poprawne jest to ostatnie. W pierwszej kolejności zawsze ginie pion zabójcy (leżący). "W pierwszej kolejności", bo przy 3 i 4 graczach można także (jeśli co najmniej 2 graczy atakowało jednego gracza) zabić w drugiej kolejności tego stojącego piona.
I druga sprawa - kolejność zabijania. Dla mnie to jasne, ale wiem, że różnie się to interpretuje. Zabija się w kolejności grania i nie ma "cofek" (dotyczą tylko wersji dla 3 i 4 graczy, bo przy 2 w ogóle nie ma takie możliwości). Otóż jeśli gracz B ogłosi, że nie zabija gracza A, to kiedy potwierdzi to także gracz C i D, gracz B nie może nagle zachcieć zabić owego A. Jego kolej minęła i koniec. Sporne zdanie o tym właśnie mówi.
Dla ostatecznego rozwiania wątpliwości, 4 możliwe warianty przy sytuacji, kiedy gracz A przybywa 1 pionem:
gracz B - atakuje A (zabija stojącego A i kładzie 1 swojego piona)
gracz C - atakuje B (zabija leżącego B i kładzie 1 swojego piona)
gracz D - atakuje B (zabija stojącego B i kładzie 1 swojego piona) lub atakuje C (zabija leżącego C i kładzie 1 swojego piona) lub nie atakuje nikogo
KONIEC ATAKÓW i przejście do pobrania towarów
gracz B - atakuje A (zabija stojącego A i kładzie 1 swojego piona)
gracz C - nie atakuje B (C pozostawia 2 swoje piony jako stojące)
gracz D - atakuje B (zabija leżącego B i kładzie 1 swojego piona) lub nie atakuje B
KONIEC ATAKÓW i przejście do pobrania towarów
gracz B - nie atakuje A
gracz C - atakuje A (zabija stojącego A i kładzie 1 swojego piona)
gracz D - atakuje C (zabija leżącego C i kładzie 1 swojego piona) lub nie atakuje C
KONIEC ATAKÓW i przejście do pobrania towarów
gracz B - nie atakuje A
gracz C - nie atakuje A
gracz D - atakuje A (zabija stojącego A i kładzie 1 swojego piona) lub nie atakuje A
KONIEC ATAKÓW i przejście do pobrania towarów
Osobiście takiego nie opracowywałem, ale ktoś gdzieś wspomniał o takiej możliwości, jako o wariacie zmodowanym i brzmiał oto całkiem sensownie (choć tego nie testowałem). Może faktycznie warto o tym pomyśleć?yeazus pisze:Bardzo czekam na pojawienie się wariantu solo. Ochota na grę przychodzi często a nie często jest z kim
Rahu, janekb - dziękuję za pomoc i wsparcie przy odpowiadaniu podczas mojej nieobecności. Zorak i Bardias też - bo także swoimi słowami wyklarowaliście problemy.
- 13thcaesar
- Posty: 607
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:11
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 29 times
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Jako fan serialu Walking Dead grę Atak Zombie dodałem do mojej listy życzeń do św. Mikołaja (tzn. żony ). Śledziłem wątek na temat tej gry na tym forum, fb, czytając recenzje, coraz bardziej się nakręcając i niecierpliwie wyczekując gwiazdki, żeby móc w końcu w nią zagrać.
W końcu zasiadłem do mojej pierwszej rozgrywki i o dziwo udało mi się nawet namówć do rozgrywki moją żonę - jest to dla mnie pozytywne zaskoczenie tym bardziej że moja żona nie lubi klimatów zombie, i jak dotąd mimo usilnych starań nie udało mi się namówić jej do gry w jakąkkolwiek inną grę planszową.
Po tej pierwszej rozgrywce (wygranej przez moją żonę - w 13 turze nie przetrwałem ataku zombie) mogę powiedzieć ze gra spełniła moje oczekiwania i spodobała się nawet mojej żonie na tyle, że napewno jeszcze nieraz siądziemy do tej gry. Nie mogę też się doczekać rozgrywki na czterech graczy.
Nie mieliśmy większych problemów ze zrozumieniem zasad poza jedną dotyczącą Kart Znalezisk Podstępów.
Większość kart Podstępów można wykorzystać na dwa sposoby żeby zaszkodzić innemu graczowi lub pomóc sobie np. Karabin Snajperski: usuń 3 zombie sprzed swoich barykad albo usuń 1 pułapkę z barykady innego gracza.
Karty Podstępów można zagrywać tylko w fazie Pobudki, jednak dotyczy to całej karty czy tylko efektu skierowanemu przeciwko innemu graczowi?
Czy kartę wspomnianego "Karabinu Snajperskiego" mogę zagrać tylko w fazie Pobudki, bez względu na to, czy chcę usunąć 3 zombiaków sprzed moich barykad czy żeby usunąć pułapkę z barykady innego gracza?
Czy mogę ją zagrać tylko w fazie Pobudki jeśli chce usunąć pułapkę z barykady innego gracza, ale mogę też zagrać ją podczas innych faz (np. nocy) jeśli chce usunąć 3 zombiaków sprzed moich barykad?
W końcu zasiadłem do mojej pierwszej rozgrywki i o dziwo udało mi się nawet namówć do rozgrywki moją żonę - jest to dla mnie pozytywne zaskoczenie tym bardziej że moja żona nie lubi klimatów zombie, i jak dotąd mimo usilnych starań nie udało mi się namówić jej do gry w jakąkkolwiek inną grę planszową.
Po tej pierwszej rozgrywce (wygranej przez moją żonę - w 13 turze nie przetrwałem ataku zombie) mogę powiedzieć ze gra spełniła moje oczekiwania i spodobała się nawet mojej żonie na tyle, że napewno jeszcze nieraz siądziemy do tej gry. Nie mogę też się doczekać rozgrywki na czterech graczy.
Nie mieliśmy większych problemów ze zrozumieniem zasad poza jedną dotyczącą Kart Znalezisk Podstępów.
Większość kart Podstępów można wykorzystać na dwa sposoby żeby zaszkodzić innemu graczowi lub pomóc sobie np. Karabin Snajperski: usuń 3 zombie sprzed swoich barykad albo usuń 1 pułapkę z barykady innego gracza.
Karty Podstępów można zagrywać tylko w fazie Pobudki, jednak dotyczy to całej karty czy tylko efektu skierowanemu przeciwko innemu graczowi?
Czy kartę wspomnianego "Karabinu Snajperskiego" mogę zagrać tylko w fazie Pobudki, bez względu na to, czy chcę usunąć 3 zombiaków sprzed moich barykad czy żeby usunąć pułapkę z barykady innego gracza?
Czy mogę ją zagrać tylko w fazie Pobudki jeśli chce usunąć pułapkę z barykady innego gracza, ale mogę też zagrać ją podczas innych faz (np. nocy) jeśli chce usunąć 3 zombiaków sprzed moich barykad?
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/us ... dgame&ff=1
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Karty z ikonką sideł można zagrywać tylko podczas pobudki. Czyli dla uzyskania któregokolwiek z efektów musisz ją zagrać w fazie pobudki13thcaesar pisze:Jako fan serialu Walking Dead grę Atak Zombie dodałem do mojej listy życzeń do św. Mikołaja (tzn. żony ). Śledziłem wątek na temat tej gry na tym forum, fb, czytając recenzje, coraz bardziej się nakręcając i niecierpliwie wyczekując gwiazdki, żeby móc w końcu w nią zagrać.
W końcu zasiadłem do mojej pierwszej rozgrywki i o dziwo udało mi się nawet namówć do rozgrywki moją żonę - jest to dla mnie pozytywne zaskoczenie tym bardziej że moja żona nie lubi klimatów zombie, i jak dotąd mimo usilnych starań nie udało mi się namówić jej do gry w jakąkkolwiek inną grę planszową.
Po tej pierwszej rozgrywce (wygranej przez moją żonę - w 13 turze nie przetrwałem ataku zombie) mogę powiedzieć ze gra spełniła moje oczekiwania i spodobała się nawet mojej żonie na tyle, że napewno jeszcze nieraz siądziemy do tej gry. Nie mogę też się doczekać rozgrywki na czterech graczy.
Nie mieliśmy większych problemów ze zrozumieniem zasad poza jedną dotyczącą Kart Znalezisk Podstępów.
Większość kart Podstępów można wykorzystać na dwa sposoby żeby zaszkodzić innemu graczowi lub pomóc sobie np. Karabin Snajperski: usuń 3 zombie sprzed swoich barykad albo usuń 1 pułapkę z barykady innego gracza.
Karty Podstępów można zagrywać tylko w fazie Pobudki, jednak dotyczy to całej karty czy tylko efektu skierowanemu przeciwko innemu graczowi?
Czy kartę wspomnianego "Karabinu Snajperskiego" mogę zagrać tylko w fazie Pobudki, bez względu na to, czy chcę usunąć 3 zombiaków sprzed moich barykad czy żeby usunąć pułapkę z barykady innego gracza?
Czy mogę ją zagrać tylko w fazie Pobudki jeśli chce usunąć pułapkę z barykady innego gracza, ale mogę też zagrać ją podczas innych faz (np. nocy) jeśli chce usunąć 3 zombiaków sprzed moich barykad?
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
- 13thcaesar
- Posty: 607
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:11
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 29 times
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Czyli graliśmy dobrzeYavi pisze:Karty z ikonką sideł można zagrywać tylko podczas pobudki. Czyli dla uzyskania któregokolwiek z efektów musisz ją zagrać w fazie pobudki13thcaesar pisze:Jako fan serialu Walking Dead grę Atak Zombie dodałem do mojej listy życzeń do św. Mikołaja (tzn. żony ). Śledziłem wątek na temat tej gry na tym forum, fb, czytając recenzje, coraz bardziej się nakręcając i niecierpliwie wyczekując gwiazdki, żeby móc w końcu w nią zagrać.
W końcu zasiadłem do mojej pierwszej rozgrywki i o dziwo udało mi się nawet namówć do rozgrywki moją żonę - jest to dla mnie pozytywne zaskoczenie tym bardziej że moja żona nie lubi klimatów zombie, i jak dotąd mimo usilnych starań nie udało mi się namówić jej do gry w jakąkkolwiek inną grę planszową.
Po tej pierwszej rozgrywce (wygranej przez moją żonę - w 13 turze nie przetrwałem ataku zombie) mogę powiedzieć ze gra spełniła moje oczekiwania i spodobała się nawet mojej żonie na tyle, że napewno jeszcze nieraz siądziemy do tej gry. Nie mogę też się doczekać rozgrywki na czterech graczy.
Nie mieliśmy większych problemów ze zrozumieniem zasad poza jedną dotyczącą Kart Znalezisk Podstępów.
Większość kart Podstępów można wykorzystać na dwa sposoby żeby zaszkodzić innemu graczowi lub pomóc sobie np. Karabin Snajperski: usuń 3 zombie sprzed swoich barykad albo usuń 1 pułapkę z barykady innego gracza.
Karty Podstępów można zagrywać tylko w fazie Pobudki, jednak dotyczy to całej karty czy tylko efektu skierowanemu przeciwko innemu graczowi?
Czy kartę wspomnianego "Karabinu Snajperskiego" mogę zagrać tylko w fazie Pobudki, bez względu na to, czy chcę usunąć 3 zombiaków sprzed moich barykad czy żeby usunąć pułapkę z barykady innego gracza?
Czy mogę ją zagrać tylko w fazie Pobudki jeśli chce usunąć pułapkę z barykady innego gracza, ale mogę też zagrać ją podczas innych faz (np. nocy) jeśli chce usunąć 3 zombiaków sprzed moich barykad?
Jednak dopiero teraz zauwazyłem że popełniliśmy inny błąd utrudniając sobie tym rozgrywkę. Podczas Ataku Zombie, po wykonaniu rzutu i zastosowaniu modyfikatorów z toru mieszkańców, jeśli wynik był ujemny to zombie odchodzą od barykad, my graliśmy tak, że w sumie tylko nie dokładaliśmy nowych zombiaków, ale nie usuwalismy zadnych spod barykad.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/us ... dgame&ff=1
- vinnichi
- Posty: 2390
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1297 times
- Been thanked: 789 times
- Kontakt:
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Awatarek do Zombiaków
http://boardgamegeek.com/article/17937168#17937168
Zobaczymy czy przejdzie
EDIT:
No i doczekaliśmy się miejsca gry na BGG (5410) teraz tylko kilka tysięcy innych pudełek do pokonania.
http://boardgamegeek.com/article/17937168#17937168
Zobaczymy czy przejdzie
EDIT:
No i doczekaliśmy się miejsca gry na BGG (5410) teraz tylko kilka tysięcy innych pudełek do pokonania.
- pan_satyros
- Posty: 6128
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 642 times
- Been thanked: 507 times
- Kontakt:
Re: Atak Zombie- Fox Games.
jest jakiś zbiorczy FAQ?
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Atak Zombie- Fox Games.
http://przeklej.org/file/IBY1x2/ATAK.ZO ... PENDIX.pdfpan_satyros pisze:jest jakiś zbiorczy FAQ?
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
-
- Posty: 555
- Rejestracja: 20 lut 2012, 10:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 35 times
- Been thanked: 27 times
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Pojawiła się recenzja Wookiego:
https://www.youtube.com/watch?v=-rirdIyMgg4
https://www.youtube.com/watch?v=-rirdIyMgg4
- vinnichi
- Posty: 2390
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1297 times
- Been thanked: 789 times
- Kontakt:
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 30 lis 2014, 19:32
Re: Atak Zombie- Fox Games.
A wiedzieliście, że wcześniej robiłem grę komputerową, która ponoć po 13 godzinach zabija gracza! Serio! Samo zobaczcie!
http://tvgry.pl/?ID=4823
No po prostu jakieś te... no... takie owalne...
http://tvgry.pl/?ID=4823
No po prostu jakieś te... no... takie owalne...
-
- Posty: 133
- Rejestracja: 11 sty 2008, 10:02
- Lokalizacja: Bieruń Stary
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Dobrze za Ojciec Mateusz czuwa nad nami graczami pamiętam jak zainstalowałem lata temu Fallout 2 to czas leciał w tygodnie, a nie godziny
- vinnichi
- Posty: 2390
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1297 times
- Been thanked: 789 times
- Kontakt:
Re: Atak Zombie- Fox Games.
HA! i stąd narodził się pomysł na Atak Zombie. Za barykadami są mamy. Bronią się przed dziećmi, które po 13-sto godzinnych maratonach powstały bo zabrano im komputery.Piotrek P. pisze:A wiedzieliście, że wcześniej robiłem grę komputerową, która ponoć po 13 godzinach zabija gracza! Serio! Samo zobaczcie!
http://tvgry.pl/?ID=4823
No po prostu jakieś te... no... takie owalne...
Tylko po co one robią wypady do miasta? Zakupoholiczki?
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Cześć,
Mam pytanie do Piotra, dotyczące reguł. Czy jeśli w trakcie pobudki zostaną wyłożone 2 karty lokacji, to w trakcie zwiadu można skorzystać z obydwu?
Mam pytanie do Piotra, dotyczące reguł. Czy jeśli w trakcie pobudki zostaną wyłożone 2 karty lokacji, to w trakcie zwiadu można skorzystać z obydwu?
Re: Atak Zombie- Fox Games.
W dniu wczorajszym w moje ręce trafił ten tytuł i rozegrałem pierwsza partię. Wrażenia?
Przede wszystkim, pierwsze wrażenie, zachwyca. REWELACYJNE pudełko, chyba moje ulubione do tej pory, świetne plansze graczy, bardzo klimatyczne, bardzo wygodne w użyciu i na prawdę po mistrzowsku narysowane. Żetony zombiaków, beczek również bardzo mi pasują. Nieco z klimatu i ze standardu wypadają wg mnie żetony "surowców". Widziałbym je bardziej klimatyczne - nie na białym tle, tylko na jakimś takim zbliżonym do kolorystyki planszy gracza - tak jak beczki. Dodatkowo, mogłyby być odrobinę większe, i jak ktoś wspomniał - dwustronne - z jednej strony surowiec standardowy - chleb, paliwo, lekarstwo, broń, z drugiej strony symbole pułapek wraz z malutką cyferką symbolizującą siłę defensywną pułapki (jedyna zasada o której zapominałem). Pionki bardzo wygodne, odpowiednio duże, fajnie wykonane, bez zarzutu.
Nie znając żadnych recenzji - gra kupiona "spontanicznie" - zasiadłem do instrukcji. Wchodzi szybko, nie miałem wrażenia, że coś jest niejasne, czy zagmatwane. Usiadłem zatem do rozgrywki.
Pierwsze, tury, do ataku hordy wydawały mi się zbyt łatwe. Tak po prostu latamy na pola i zbieramy surowce, zombiaków jest tak mało, że i tak nic nie robią. Czułem troche rozczarowania. Atak hordy nieco poprawił moje nastawienie, bo okazało się, że większość beczek padła i trzeba było je odbudować. W po ataku pierwszej hordy pojawiły się kolejne karty wydarzeń, które zaczęły mi się podobać - to nie tylko miejsca, gdzie można coś zebrać, ale też troche negatywnego wpływu na innych graczy, co lubię. Grało się dobrze, ale zachwycony nie byłem. Uznałem na tym etapie, że to po prostu gierka do zbierania punktacji, a same zombiaki są tylko elementem klimatu i formą lekkiego przeszkadzania w rozgrywce. Wtedy przyszła druga horda i zrobiło się słabo. Zniszczone prawie wszystkie barykady, kilka ocalałych zostało wyeliminowanych przez zombiaki. Zrobiło się trudno. Na tyle trudno, że w rundzie 15. mając tylko dwóch ocalałych do mojego schronienia wleciało 6 zombiaków i przegrałem, a drugi gracz wygrał zostając z jednym ocalałym i jedną beczką. Zaskoczenie ogromne. Pozytywne. W ogólnym rozrachunku gra bardzo mi się spodobała i nie trafia w kąt - czekam na kolejne partie. Dobra robota.
Przede wszystkim, pierwsze wrażenie, zachwyca. REWELACYJNE pudełko, chyba moje ulubione do tej pory, świetne plansze graczy, bardzo klimatyczne, bardzo wygodne w użyciu i na prawdę po mistrzowsku narysowane. Żetony zombiaków, beczek również bardzo mi pasują. Nieco z klimatu i ze standardu wypadają wg mnie żetony "surowców". Widziałbym je bardziej klimatyczne - nie na białym tle, tylko na jakimś takim zbliżonym do kolorystyki planszy gracza - tak jak beczki. Dodatkowo, mogłyby być odrobinę większe, i jak ktoś wspomniał - dwustronne - z jednej strony surowiec standardowy - chleb, paliwo, lekarstwo, broń, z drugiej strony symbole pułapek wraz z malutką cyferką symbolizującą siłę defensywną pułapki (jedyna zasada o której zapominałem). Pionki bardzo wygodne, odpowiednio duże, fajnie wykonane, bez zarzutu.
Nie znając żadnych recenzji - gra kupiona "spontanicznie" - zasiadłem do instrukcji. Wchodzi szybko, nie miałem wrażenia, że coś jest niejasne, czy zagmatwane. Usiadłem zatem do rozgrywki.
Pierwsze, tury, do ataku hordy wydawały mi się zbyt łatwe. Tak po prostu latamy na pola i zbieramy surowce, zombiaków jest tak mało, że i tak nic nie robią. Czułem troche rozczarowania. Atak hordy nieco poprawił moje nastawienie, bo okazało się, że większość beczek padła i trzeba było je odbudować. W po ataku pierwszej hordy pojawiły się kolejne karty wydarzeń, które zaczęły mi się podobać - to nie tylko miejsca, gdzie można coś zebrać, ale też troche negatywnego wpływu na innych graczy, co lubię. Grało się dobrze, ale zachwycony nie byłem. Uznałem na tym etapie, że to po prostu gierka do zbierania punktacji, a same zombiaki są tylko elementem klimatu i formą lekkiego przeszkadzania w rozgrywce. Wtedy przyszła druga horda i zrobiło się słabo. Zniszczone prawie wszystkie barykady, kilka ocalałych zostało wyeliminowanych przez zombiaki. Zrobiło się trudno. Na tyle trudno, że w rundzie 15. mając tylko dwóch ocalałych do mojego schronienia wleciało 6 zombiaków i przegrałem, a drugi gracz wygrał zostając z jednym ocalałym i jedną beczką. Zaskoczenie ogromne. Pozytywne. W ogólnym rozrachunku gra bardzo mi się spodobała i nie trafia w kąt - czekam na kolejne partie. Dobra robota.
Moja kolekcja gier planszowych.
- vinnichi
- Posty: 2390
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1297 times
- Been thanked: 789 times
- Kontakt:
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Z czasem okaże się, że sami zombie nie są aż takim dużym zagrożeniem i wtedy by wygrać, gracze zaczynają skupiać uwagę na sobie, a to już może zaboleć
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Wydaje mi się, że większość graczy błędnie interpretuje tą grę jako kooperacyjny survival. Tzn że chodzi o to, żeby przetrwać. A przecież w tej grze chodzi nie to , żeby wszyscy przetrwali, tylko żeby jedna osoba przetrwała. Moim zdaniem diametralnie zmienia to podejście i odbiór gry. Tym samym gra zaczyna być miodna przy większej (najlepiej 4) liczbie graczy - większa ilość znalezisk, a tym samym pułapek, którymi można poprzeszkadzać (więcej ludzi je zdobywa). Przy dwóch robi się w zasadzie samotny survival, czyli ciułanie punktów i nikt nie myśli, żeby dokopać drugiemu graczowi, przez co robi się trochę nudno.
Ostatnio grałem z żoną i przez całą grę udało mi się dobrać tylko dwie karty pułapki. A to trochę za mało. Ale to tylko moje zdanie
Ostatnio grałem z żoną i przez całą grę udało mi się dobrać tylko dwie karty pułapki. A to trochę za mało. Ale to tylko moje zdanie
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 30 lis 2014, 19:32
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Dzięki KWs za miłe słowa, ale przede wszystkim za tak fajny opis rozgrywki. Właśnie takie rzeczy mówią najwięcej - i mnie, i pewnie innym graczom.
Adar: Podziwiam, że ty grasz z żoną. Bo mam nadzieję, że już to widzisz, iż przy tej grze czasem taka partia może zakończyć się bardzo przykra awantura rodzinną. Sam to, niestety, przeżyłem. I to zarówno w jedną, jak i w druga stronę (no bo jak mi w jednej turze żona założyła blokadę na koła w aucie, najechała siedzibę, zabijając człowieka, a na deser podpaliła barykadę, przez co najbliższy atak zombie definitywnie zakończył żywot moich ludzi - to mi normalnie nerwy puściły i 3 dni ze sobą nie gadaliśmy ). Tak więc wiesz - ostrożnie z tym graniem. Zwłaszcza że - jak sprawdziłem - kobiety w tym zombiastycznym survivalu są po prostu statystycznie lepsze. I nie mam pojęcia dlaczego. A wy?
Adar: Podziwiam, że ty grasz z żoną. Bo mam nadzieję, że już to widzisz, iż przy tej grze czasem taka partia może zakończyć się bardzo przykra awantura rodzinną. Sam to, niestety, przeżyłem. I to zarówno w jedną, jak i w druga stronę (no bo jak mi w jednej turze żona założyła blokadę na koła w aucie, najechała siedzibę, zabijając człowieka, a na deser podpaliła barykadę, przez co najbliższy atak zombie definitywnie zakończył żywot moich ludzi - to mi normalnie nerwy puściły i 3 dni ze sobą nie gadaliśmy ). Tak więc wiesz - ostrożnie z tym graniem. Zwłaszcza że - jak sprawdziłem - kobiety w tym zombiastycznym survivalu są po prostu statystycznie lepsze. I nie mam pojęcia dlaczego. A wy?
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Faktycznie, coś w tym jest, że kobiety dają radę - większość rozegranych z mężem, czy bratem partii wygrałam
To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich serdecznie!
Piszę go w tym wątku, bo Atak Zombie jest grą, którą dostałam pod choinkę i która wciągnęła mnie (a ja z kolei mojego faceta) w ten niesamowity, planszówkowy świat.
Jest przepięknie wydana (grafiki bardzo są klimatyczne!), ma dobrą mechanikę, trzeba trochę przy niej pogłówkować, ale zawiera też element losowości.
Zasady na początku wydawały mi się trudne... Teraz po paru miesiącach spędzonych nad Arkham, Robinsonem, 51st State itd. już trochę inaczej to odbieram, ale komuś kto przedtem okazyjnie grywał tylko w Monopol, czy Kolejkę taka "długa" instrukcja wydawała się okropnie skomplikowana... Dziękuję, więc Panu Piotrowi za świetne filmiki, które rozwiały wszystkie moje wątpliwości! Mam nadzieję, że to nie ostatnie Pana słowo w temacie tworzenia gier planszowych!
To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich serdecznie!
Piszę go w tym wątku, bo Atak Zombie jest grą, którą dostałam pod choinkę i która wciągnęła mnie (a ja z kolei mojego faceta) w ten niesamowity, planszówkowy świat.
Jest przepięknie wydana (grafiki bardzo są klimatyczne!), ma dobrą mechanikę, trzeba trochę przy niej pogłówkować, ale zawiera też element losowości.
Zasady na początku wydawały mi się trudne... Teraz po paru miesiącach spędzonych nad Arkham, Robinsonem, 51st State itd. już trochę inaczej to odbieram, ale komuś kto przedtem okazyjnie grywał tylko w Monopol, czy Kolejkę taka "długa" instrukcja wydawała się okropnie skomplikowana... Dziękuję, więc Panu Piotrowi za świetne filmiki, które rozwiały wszystkie moje wątpliwości! Mam nadzieję, że to nie ostatnie Pana słowo w temacie tworzenia gier planszowych!
Re: Atak Zombie- Fox Games.
Ostatnio rozegraliśmy partię na 4 graczy w wariancie agresywnym - to jest dopiero jazda. Niestety, w finalne dostałem po tyłku - miałem zombiaka i w pojeździe i w warsztacie, praktycznie zerową ilość beczek na barykadach i każda broń była na wagę złota - nie wystarczyło jej nigdy, aby oczyścić warsztat i dobudować kolejne beczki. 15 runda i horda wleciała do środka. Trup.
A propos wariantu agresywnego - większość czynności można wykonywać gdy przeciwnik ma 5+ ocalonych. Nie jest to nazbyt ułatwiające? Powinna być możliwość już od 2+ (załóżmy, że dwóch musi być bezpiecznych - jeden robi akcje, drugi organizuje pokarm). Zakładam, że w testach wam wyszło, że gra siada przy innych ustawieniach niż te z instrukcji?
Druga sprawa - atakuje safehouse innego gracza - nie ma stróża, wbijam więc do magazynu, zabieram 3 towary i uciekam, lub zabijam jednego ocalonego i biegnąć już do wyjścia chwytam jeden towar z magazynu. Co jeśli stoi stróż, a ja chce zabijać? Logiczne wydaje mi się, że powinno to wyglądać tak - zabijam strażnika i zabieram jeden towar z magazynu, lub zabijam innego ocalonego skradając się między budynkami, ale wówczas wybiegając nie biorę żadnego towaru - stróż nadal żyje i nadal pilnuje. A może tak jest, tylko nie doczytałem?
A propos wariantu agresywnego - większość czynności można wykonywać gdy przeciwnik ma 5+ ocalonych. Nie jest to nazbyt ułatwiające? Powinna być możliwość już od 2+ (załóżmy, że dwóch musi być bezpiecznych - jeden robi akcje, drugi organizuje pokarm). Zakładam, że w testach wam wyszło, że gra siada przy innych ustawieniach niż te z instrukcji?
Druga sprawa - atakuje safehouse innego gracza - nie ma stróża, wbijam więc do magazynu, zabieram 3 towary i uciekam, lub zabijam jednego ocalonego i biegnąć już do wyjścia chwytam jeden towar z magazynu. Co jeśli stoi stróż, a ja chce zabijać? Logiczne wydaje mi się, że powinno to wyglądać tak - zabijam strażnika i zabieram jeden towar z magazynu, lub zabijam innego ocalonego skradając się między budynkami, ale wówczas wybiegając nie biorę żadnego towaru - stróż nadal żyje i nadal pilnuje. A może tak jest, tylko nie doczytałem?
Moja kolekcja gier planszowych.