Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Valarus pisze:To ja mam wygórowane standardy, bo uważam że karty pomocy graczy i lokacje powinny być za zdecydowanie grubsze. Bardzo się wyginają i odstają od stołu nawet po położeniu na nich stosu kart w koszulkach. Już wcześniej chyba w tym wątu były wątpliwości co do nich i niestety się sprawdziły. Bez laminacji (głównie dla wygody grania) się raczej nie obędzie. Oprócz tego jest ok.
Po rozpakowaniu mojego egzemplarza to mam jedynie uwagi do grubości kart lokacji. One leżą przy grubej planszy i dziwne jest to, że są cienkie. Karty pomocy graczy - mogłyby być grubsze, ale to nie jest problem. Natomiast cała reszta to pierwsza klasa
Pozdrawiam
Trochę później wrzucę na blog opisowo-zdjęciowy unboxing gry, ale potwierdzam, że karty lokacji się zaginają. Nie były zagięte od nowości, ale chyba reagują z tlenem
No dobra, to po kolei. Paczkę odebrałem już w sobotę więc sympatycznie. Na początek pudełko – Za-je-bi-ste! Bodaj najfajniejsze jakie mam na półce. Bardzo gruby karton, pokryty folią na niektórych elementach żeby doznania były jeszcze lepsze. Super. A teraz zawartość: Po pierwsze - Elementy tekturowe w wypraskach. Elementy dały się wypchnąć z wyprasek bez żadnego problemu, nawet co bardziej skomplikowane kształy bez problemu i sięgania po skalpel udało się wydostać. Grubość tektury jak najbardziej zadowalające, chociaż u kilku postaci istnieje ryzyko że kiedyż ułamie się ręka. Nadruk ostry, czytelny, wszystko ok. Dla postaci i zombie przygotowano też plastikowe podstawki. Figurki idealnie wsuwają się do podstawek, nie zgniatają kartonika ale też nie powinny wypadać podczas użytkowania. Duży plus. Jakby wydawca dał z jedną zapasową podstawkę (bo ilość jest na styk), to by było perfekcyjnie ale to już moje szukanie dziury w cały. Po drugie – Karty. Jak dla mnie trochę zbyt cienkie. Zostały natychmiast zakoszulkowane bo strach że jak się mocniej na nie popatrzy to się pogną. Na plus decyzja o użyciu standardowej wielkości kart (63,5x88, standard ccg). Wraz z grą otrzymaliśmy też promkę z drwalem, nie wiem czemu ale ma ona, moim zdaniem, lepsze kolory niż pozostałe karty oraz jest nieco inaczej przycięta, dlatego warto zakapsułkować bo widać ją w decku z racji na inny kształt. Sama ilość kart jest bardzo konkretna (coś koło 300tu), a druk jest czytelny. Jest ok, mimo pewnych mankamentów. Po trzecie – Plansza. Konkret. Gruba, porządna, czytelna. Trochę mi źle brzmi „trzymajcie ich z daleka” (czy cos w podobnie), ta zbitka nie brzmi jak cokolwiek co by ktoś napisał farbą na placu, już prędzej „keep’em at bay kurwa!”. Ale to absolutny detal. Plansza kozak. Po czwarte – Karty graczy i lokacji. Kupa. Cienkie, odstaje od stołu przez co jeżdżą po nim przy każdym dotyku. Na szczęcie w samej grze nie używa się kartonika postaci aż tak intensywnie (nie tak jak w Glory to Rome, które z tego powodu olałem po pierwszej rozgrywce), a na planszach lokacji leżą karty co przygważdża je do podłoża. Ogólnie minus, przy takim wykonaniu pozostałych elementów wolałbym coś porządniejszego. Po piąte – Instrukcja. Wiem że zabrzmi to jak skrajne czepialstwo ale pierwsze co pomyślałem jak tylko ją wyjąłem z pudełka „o cholera, jaki cienki papier”. W przypadku gier gdzie czyta się zasady raz czy dwa i pamięta nie jest to problemem ale przy grze o tym stopniu skomplikowania plus zważając na fakt że zawarte są w instrukcji jest flejwor-teksty po kilku rozgrywkach będzie ona totalnie wymięta. Merytorycznie wydaje się w porządku. Nie licząc oczywiście tych koszmarnych „darmozjadów”, co w grze z role-plejem jest niewybaczalne ponieważ a priori nacechowuje emocjonalnie pewien element gry, co może wpływać na decyzje graczy podczas rozgrywki. Druk jest klarowny, przejrzysty. Poza tymi detalami nie ma się do czego przyczepić. Po szóste – Reszta. Kosteczki są ok. Na jednej z moich jest wada (na dodatkową kropkę) ale tak bywa, nie jest to problemem. Wydawca też dodał 10 woreczków strunowych co również cieszy bo można sobie od razu wszystko elegancko posortować. Cieszy też wybór wypraski, żadnego plastikowego kretynizmu tylko zwyczajne dwa obszerne dołki w kartonie gdzie wszystko ładnie się mieści nawet po zakoszulkowaniu i wsadzeniu w worki (choć na styk). Pudełko za załadowaniu wszystkich elementów nadal ma milimetr czy dwa miejsca więc wszystko ładnie się zamyka, nic nie ostaje, nawet po postawieniu pudełka na boku.
Podsumowując. Za 150pln w pre-orderze to jest wypas. Do pełni szczęścia brakuje tych kilku elementów ale nadal jest dobrze. No i sama gra świetna.
balush pisze:Ile waży pudełko z grą? Jak dużo powietrza mieści się w pudełku? Pytam, bo chciałbym DoW wrzucić do walizki i zabrać na urlop:)
Jest ciężka i jeśli nie wyrzucisz wypraski, to nie znajdziesz zbyt wiele luzu w pudełku. Możesz zajrzeć do unboxingu na moim blogu, akurat jedna z pierwszych fotek to spakowane (bez planszy i instrukcji) pudło.
Ja tam jestem zadowolony ze wszystkich elementów. Nie wiem co planujecie robić ze swoimi kartami pomocy i lokacjami, że tak narzekacie... Zgodzę się, że MOGŁO być lepiej, ale lepiej zawsze wszystko może być zrobione. Natomiast tutaj według mnie jakość jest w zupełności wystarczająca.
W 100% jestem również zadowolony z CUBE. Wszystko sprawnie się odbyło a promocja z cenami preorderów ciekawa i domyślam się, że korzystna dla obu stron.
Nesmeer pisze:Jak już ktoś miał okazję gry 2-osobowej z chęcią poznałbym opinie co do takiego setupu naszej wersji
We dwoje graliśmy na razie raz, w wariant z instrukcji i jeszcze się ucząc co i jak. Fartem udało się nam wygrać Było całkiem ok, nie nudziliśmy się, nie mieliśmy też wrażenia, że gramy w "demo" lub niepełną grę, mimo konieczności odrzucenia części kart.
Dzisiaj sięgniemy może po wariant "dylemat więźnia", a jutro jak się uda wrzucimy pierwsze wrażenia na blog.
syfon pisze:
...Po drugie – Karty. Wraz z grą otrzymaliśmy też promkę z drwalem, nie wiem czemu ale ma ona, moim zdaniem, lepsze kolory niż pozostałe karty oraz jest nieco inaczej przycięta, dlatego warto zakapsułkować bo widać ją w decku z racji na inny kształt...
Rzeczywiście karta drwala i dołączona do niego karta rozdroży znacząco różnią się od reszty kart (wspomniane powyżej bardziej wyraziste kolory, zupełnie inne przycięcie rogów oraz według mnie zupełnie inny papier użyty). Nie miałem jeszcze okazji zagrać, więc nie wiem na ile ten fakt wpłynie na rozgrywkę, niemniej jednak jest to dziwne. Prędzej będę grał bez tych dwóch kart, niż specjalnie kupował koszulki z nieprzezroczystymi pleckami.
Ktoś z Cube mógłby skomentować?
syfon pisze:
...Po drugie – Karty. Wraz z grą otrzymaliśmy też promkę z drwalem, nie wiem czemu ale ma ona, moim zdaniem, lepsze kolory niż pozostałe karty oraz jest nieco inaczej przycięta, dlatego warto zakapsułkować bo widać ją w decku z racji na inny kształt...
Rzeczywiście karta drwala i dołączona do niego karta rozdroży znacząco różnią się od reszty kart (wspomniane powyżej bardziej wyraziste kolory, zupełnie inne przycięcie rogów oraz według mnie zupełnie inny papier użyty). Nie miałem jeszcze okazji zagrać, więc nie wiem na ile ten fakt wpłynie na rozgrywkę, niemniej jednak jest to dziwne. Prędzej będę grał bez tych dwóch kart, niż specjalnie kupował koszulki z nieprzezroczystymi pleckami.
Ktoś z Cube mógłby skomentować?
Z tego co obiło mi się o uszy, to karty promo były drukowane w kraju, nie w Chinach - stąd pewnie różnice w przycięciu, kolorach i rozmiarze.
W grze odstają one trochę od innych, po spojrzeniu na talię kart z boku można stwierdzić, która to drwal. Co do kolorów, to aż tak nie porównywałem i nie wiedziałem o tym
z tego co pamietam, co bylo mowione przy okazji przedsprzedazy, to te dodatkowe karty byly drukowane tu lokalnie i to chyba inna technika, a cale pudla z zawartoscia to pewnie w Chinach, juz wtedy sie martwilem o kompatybilnosc, ale mialem nadzieje, ze moze nie bedzie zle
Poszukuję: Na Chwale Rzymu - Zona Senatora (Mloda)
Z tego co obiło mi się o uszy, to karty promo były drukowane w kraju, nie w Chinach - stąd pewnie różnice w przycięciu, kolorach i rozmiarze.
W grze odstają one trochę od innych, po spojrzeniu na talię kart z boku można stwierdzić, która to drwal. Co do kolorów, to aż tak nie porównywałem i nie wiedziałem o tym
Akurat to, że z widać z boku który to drwal, mi nie przeszkadza bo wszystkie karty zakoszulkowałem (stara kolekcja Magica z miesiąca na miesiąc coraz mocniej pozbawiana jest koszulek ). Bardziej sie zastanawiam, czy gdy karta promo drwala/rozdroży będzie na górze decku czy będzie miało to jakiś wpływ na decyzję graczy. Choć w sumie po zakoszulkowaniu (w przezroczyste koszulki) widzę, że trzeba by się już przyglądać żeby zauważyć że jest to karta inaczej docięta.
Tak jak ktos juz wspomniał, zgodnie z tym co podawaliśmy w przedsprzedaży karty te oraz figurki drukowalismy u siebie w sposób cyfrowy - bardzo chcieliśmy żebyście mieli możliwosc ich otrzymania a jedyną alternatywą było to, że ich w ogóle nie będzie. Staraliśmy się żeby różnice były jak najmniejsze choć
pewnych rzeczy nie dalo sie przeskoczyć. Mam nadzieję ze nie popsuje to przyjemnosci z gry
Jedna/dwie karty napewno nie popsują przyjemności. Według mnie nadal dobra robota z waszej strony. Pytałem z czystej ciekawości (przeoczyłem wcześniejsze info na ten temat).
Swoją drogą na pudełko nadal nie mogę się napatrzeć. Tak jak ktoś już wcześniej napisał: lepszego pudełka nie posiadam w kolekcji.
Za niecałe 150 złotych które kosztowała "Martwa Zima" na początku promocji - rewelacja! Zagrać jeszcze nie miałem czasu ale po przejrzeniu kart twierdzę że ta gra ocieka klimatem co bardzo lubię. Wszystko się zazębia, ma swoje logiczne wyjaśnienie. A co do pudełka - pozytywnie mnie zaskoczyło. Wyróżnia się na półce, ciekawe tylko jak długo połysk się utrzyma
W stosie postaci nie ma znaczenia moim zdaniem, że jedna postać się odróżnia. One są i tak ujawniane praktycznie natychmiast, wątpię też żeby informacja o następnej postaci jakoś szczególnie zmieniła podejście do odnajdywania nowych postaci - tu ważniejszy jest czynnik dodatkowego bezbronnego.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
Wczoraj rozpakowałem wreszcie paczkę. Trochę mnie zaniepokoiła grubość kart pomocy graczy, bo mogłyby być tej samej jakości, co lokacje. Mimo wszystko mam nadzieję, że będą się przyzwoicie trzymać. Cała oprawa graficzna robi niesamowite wrażenie, wszystko spójne, klimatyczne, no i dużo tego w pudle.
wasiu pisze:A jak z tłumaczeniem? Nikt nic nie wspomniał wiec zakładam że ok?
Parę stron wcześniej lekko się znęcaliśmy nad "darmozjadami", które ciągle uważam za chybiony pomysł. Poza tym przejrzałem parę kart rozdroży i postaci, nie mam zastrzeżeń. No i gdzieś w instrukcji jest literówka.
Było całkiem ok, nie nudziliśmy się, nie mieliśmy też wrażenia, że gramy w "demo" lub niepełną grę, mimo konieczności odrzucenia części kart.
]