Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- sqb1978
- Posty: 2622
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 139 times
Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
"Zainspirowany" wczoraj kolejną już w wtopą, postanowiłem założyć ten luźny plotkarski temat
W jakie gry najczęściej przegrywacie?
Ja przegrywam większość rozgrywek w Netrunnera. Strzelam na oko, że ok. 80%. A przegrywam z żoną. Tą samą żoną, o której myślałem, że nigdy na dłuższą metę w tę grę nie pogra ...bo kobieta i hakowanie ...bo sci-fi to nie jej klimaty. A tymczasem jedzie mnie jak Polak wieprzowinkę!
A im więcej przegrywam tym bardziej fascynuje mnie ta gra. Nie jestem masochistą, chcę się odegrać, a kolejne rozgrywki są coraz lepsze.
W inne gry jakoś jest równowaga, ale te statystyki w Netrunnerze to zagadka
W jakie gry najczęściej przegrywacie?
Ja przegrywam większość rozgrywek w Netrunnera. Strzelam na oko, że ok. 80%. A przegrywam z żoną. Tą samą żoną, o której myślałem, że nigdy na dłuższą metę w tę grę nie pogra ...bo kobieta i hakowanie ...bo sci-fi to nie jej klimaty. A tymczasem jedzie mnie jak Polak wieprzowinkę!
A im więcej przegrywam tym bardziej fascynuje mnie ta gra. Nie jestem masochistą, chcę się odegrać, a kolejne rozgrywki są coraz lepsze.
W inne gry jakoś jest równowaga, ale te statystyki w Netrunnerze to zagadka
Sprzedam: Mr Jack Pocket, Blokus, Strife, Forgotten Circles EN + naklejki
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
- Chaaber
- Posty: 1054
- Rejestracja: 29 sty 2014, 22:03
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 10 times
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Qwirkle!
O matko bosko, jaki wymlot mi dziewczyna w to spuszcza, to sie nie dzieje.
Pewnie dlatego to jej ulubiona gra
O matko bosko, jaki wymlot mi dziewczyna w to spuszcza, to sie nie dzieje.
Pewnie dlatego to jej ulubiona gra
- Ardel12
- Posty: 3362
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1041 times
- Been thanked: 2026 times
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Runewars 1ed - moja gra, ale nigdy w nią nie wygrałem. Za każdym razem, gdy już mam ściąć wszystkich przeciwników to nagle jeden z nich wygrywa z ledwo przędącą gospodarką. Wiem gdzie leży mój problem, ale mimo kilku rozgrywek zawsze kończę tak samo:( przegrany
- Ink
- Administrator
- Posty: 2818
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 159 times
- Kontakt:
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Od zawsze przegrywam w Dungeon Lords, chociaż je uwielbiam i dobijam już do 20 partii.
Od niedawna natomiast przegrywam i kompromituję się w Terra Mystica.
W obu staram się grać sensownie i za kolejną partią absolutnie nie dostrzegam, gdzie popełniam błędy.
Od niedawna natomiast przegrywam i kompromituję się w Terra Mystica.
W obu staram się grać sensownie i za kolejną partią absolutnie nie dostrzegam, gdzie popełniam błędy.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- akahoshi
- Posty: 902
- Rejestracja: 07 maja 2015, 08:32
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 26 times
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Z żoną w: Ankh-Morpork. Z grą w: Robinson Crusoe.
Moja groteka
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
- karawanken
- Posty: 2362
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 96 times
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Żona bezwzględnie ogrywa mnie w Netrunera i w Osadników NI.
- sqb1978
- Posty: 2622
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 139 times
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Łączę się w "bólu" Coś w tej grze jest takiego, że wyczuwają słabe punkty.karawanken pisze:Żona bezwzględnie ogrywa mnie w Netrunera...
Sprzedam: Mr Jack Pocket, Blokus, Strife, Forgotten Circles EN + naklejki
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
- karawanken
- Posty: 2362
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 96 times
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
One bezbłędnie wyczuwają kiedy kłamiemy. Dlatego granie z żoną w grę wymagająca blefu mija się z celem.sqb1978 pisze:Łączę się w "bólu" Coś w tej grze jest takiego, że wyczuwają słabe punkty.karawanken pisze:Żona bezwzględnie ogrywa mnie w Netrunera...
- cezarr
- Posty: 300
- Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 11 times
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Caylus. Przegrałem ostatnie kilkanaście partii z żoną. Na początku wygrywała raz ona, raz ja, a potem już tylko ona, co bym nie robił. Podobnie w Ora et Labora - ale tu na szczęście 1 na 5 gier jeszcze wygrywam. Nie wiem co takiego jest w tych grach, ale mają to coś, czego ja nie ogarniam, a ona ma w małym palcu.
Dawno już nie graliśmy w oba te tytuły. Chyba dlatego, że mnie się nie chce znów przegrywać, a dla niej to już żadna sensacja znów wygrać. Na szczęście w mnóstwo innych gier toczymy wyrównaną walkę i te lądują na stole dużo częściej.
Dawno już nie graliśmy w oba te tytuły. Chyba dlatego, że mnie się nie chce znów przegrywać, a dla niej to już żadna sensacja znów wygrać. Na szczęście w mnóstwo innych gier toczymy wyrównaną walkę i te lądują na stole dużo częściej.
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Zdecydowanie Patchwork w grze z dziewczyna Czlowiek analizuje, liczy, gra taktycznie a i tak 80% gier wygrywa ona.
- siekan
- Posty: 425
- Rejestracja: 28 gru 2014, 09:47
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 10 times
- Kontakt:
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Właśnie o Patchwork miałem pisać ;p no jakiś koszmar, myślę nad ruchami co by było najlepsze, jakie ruchy dadzą zaraz najwięcej guzików ale to wszystko na nic. Żona szyje kocyk znacznie lepiej ode mnie ;p Dostaje też regularne baty w Smallworld pomimo tego że całą grę myślę że wygrywam
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Ja miałem ciekawą sytuację z Puerto Rico - prawie wszystkie partie jakie zagrałem w więcej niż 2 osoby wygrałem, natomiast jak graliśmy z żoną we dwójkę - zawsze przegrywałem. Ale największą moją bolączką była Agricola o czym Sqb wiesz najlepiej:) W Agri z jakichś bliżej nieokreślonych powodów zawsze, no prawie zawsze przegrywałem:)
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/us ... dgame&ff=1
https://boardgamegeek.com/collection/us ... dgame&ff=1
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Dobrych kilka/kilkanaście rozgrywek i ani razu nie udało mi się jeszcze wygrać w Carcassonne: Morza Południowe. Przez całą grę panuję przeświadczenie wśród wszystkich graczy o nieuchronności mej wygranej, a gdy przychodzi do liczenia końcowego, to du..
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Ja przegrywamy w gry typu szachy, warcaby, rój czy inne gipfy... za głupi jestem.
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
coś w tym jest... ostatnio wtopiłem trzy partie z rzędu w Duke'a ze szwagrem. w Yinsha z kolegą Tehanu udało mi się wygrać chyba raz, a partii kilka było. podobnie z 'małą' Zimną Wojną CIA vs KGB - nie pamiętam, czy wygrałem chociażby raz - wątpię. dużo mam też przegranych w Warhammera Inwazję - pewnie jakieś 60-70%.rastula pisze:Ja przegrywamy w gry typu szachy, warcaby, rój czy inne gipfy... za głupi jestem.
- Paskudnik
- Posty: 1431
- Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
- Lokalizacja: Ergsun-Tuek
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 3 times
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Jeszcze nie zdarzyła mi się taka partia w Splendor, w której nie miałbym najmniejszej liczby punktów - "nie idzie mi w tą grę" to określenie zdecydowanie za słabe dla faktycznego stanu rzeczy.
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Jedyną grą, w którą nigdy nie wygrałem jest Wysokie napięcie. Na pocieszenie zostaje fakt, że partii, jak na razie, było niewiele
Z tego typu grami też mam problem, ale zamierzam kiedyś przysiąść i potrenować. Kiedyś...rastula pisze:Ja przegrywamy w gry typu szachy, warcaby, rój czy inne gipfy... za głupi jestem.
- Gambit
- Posty: 5239
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 526 times
- Been thanked: 1846 times
- Kontakt:
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Najbardziej jaskrawy przykład to Spartacus: A Game of Blood and Treachery. Kości mnie nienawidzą w tej grze. Mogę wyjść kozakiem na jakiegoś leszcza, a i tak dostanę po pysku, a potem wszystko się sypie. Karty nie dochodzą takie jak trzeba. Generalnie lipa.
A poza tym przegrywam regularnie w każdą grę, którą rozłożymy na stole ze znajomymi, a która jest moja. Jeśli coś pochodzi z mojej półki, to na bank nawet nie zbliżę się do podium.
A poza tym przegrywam regularnie w każdą grę, którą rozłożymy na stole ze znajomymi, a która jest moja. Jeśli coś pochodzi z mojej półki, to na bank nawet nie zbliżę się do podium.
- splocki
- Posty: 540
- Rejestracja: 06 mar 2013, 09:01
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Żona leje mnie w Splendora jak mokre żyto.
Ostatnio też dostaje baty w Puerto Rico na BGA, a to bardzo irytujące, bo kocham tą grę i nawet coś tam kumam.
Ostatnio też dostaje baty w Puerto Rico na BGA, a to bardzo irytujące, bo kocham tą grę i nawet coś tam kumam.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Gambit pisze:
A poza tym przegrywam regularnie w każdą grę, którą rozłożymy na stole ze znajomymi, a która jest moja. Jeśli coś pochodzi z mojej półki, to na bank nawet nie zbliżę się do podium.
wiadomo - człowiek życzliwy to pomaga, tłumaczy, prezentuje strategie i alternatywy, koryguje ewidentne błędy - i przegrywa w końcu z debiutantami
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Moja w Draculę i Claustrophobię leje mnie jak burą sukę w sieni (jak już używamy takiej pięknej polszczyzny w tym wątku!). Co bym nie wymyślił, po której stronie bym nie był - zawsze wklepa.
No i jeszcze Alchemicy. To gra w którą z kobietami nie masz sznas.
W sumie to wychodzi z tego tematu, że naszą (Panów) piętą achillesową są nasze Panie!
No i jeszcze Alchemicy. To gra w którą z kobietami nie masz sznas.
W sumie to wychodzi z tego tematu, że naszą (Panów) piętą achillesową są nasze Panie!
- Gambit
- Posty: 5239
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 526 times
- Been thanked: 1846 times
- Kontakt:
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Tja...też to sobie tak tłumaczę...tylko to nie są cholera debiutanci :/rastula pisze:wiadomo - człowiek życzliwy to pomaga, tłumaczy, prezentuje strategie i alternatywy, koryguje ewidentne błędy - i przegrywa w końcu z debiutantamiGambit pisze:
A poza tym przegrywam regularnie w każdą grę, którą rozłożymy na stole ze znajomymi, a która jest moja. Jeśli coś pochodzi z mojej półki, to na bank nawet nie zbliżę się do podium.
- mat_eyo
- Posty: 5609
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 797 times
- Been thanked: 1243 times
- Kontakt:
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Descent. Gramy w kampanię, ja vs. trójka znajomych. jesteśmy już pod koniec, a ja nie wygrałem jeszcze ani jednego scenariusza...
Re: Pięta Achillesa - gry w które najczęściej przegrywacie
Ja ostatnio przegrałem koło 20 partii do dwóch wygranych w gierkę z Biedronki, polegającą na ułożeniu 4 kółeczek w linii pionowej, poziomej lub na skos. Podejrzewam, że to dlatego, że jestem ślepy. Słaby jestem też w gry, w których chodzi o dobrą znajomość najlepszych/ możliwych ruchów- i tak w szachy nie jestem dobry. Kumpel, który znał otwarcia po prostu rozjeżdżał mnie stale, a mnie nie bardzo chciało się uczyć tych otwarć.
Natomiast Rój i Warcaby szły mi lepiej.
Ostatnio miałem okropną passę w Mage Knight- 4 gry z rzędu przegrane, ale wczoraj udało mi się ją przełamać (tylko trochę zmanipulowałem kumpla, żeby nie brał tego OP na Podbój głupiego elfa).
Inwazja to gra, w którą wiele przegrałem, bo uparcie chciałem grać krasnoludami w podstawce- a mając za przeciwnika najmocniejszych chyba podstawowo orków dostawałem regularny oklep.
Natomiast Rój i Warcaby szły mi lepiej.
Ostatnio miałem okropną passę w Mage Knight- 4 gry z rzędu przegrane, ale wczoraj udało mi się ją przełamać (tylko trochę zmanipulowałem kumpla, żeby nie brał tego OP na Podbój głupiego elfa).
Inwazja to gra, w którą wiele przegrałem, bo uparcie chciałem grać krasnoludami w podstawce- a mając za przeciwnika najmocniejszych chyba podstawowo orków dostawałem regularny oklep.