Agricola (Uwe Rosenberg)

Post autor: **Nataniel** » 06 gru 2007, 10:40

Porownamy

A czy sie rozwarstwia to nie wiem. Gralem w Funny Friends z naklejkami i po wielu wielu partiach nadal wygladalo to ok. Nie lubie koszulek, bo fatalnie sie tasuje w nich karty - chyba, ze sa to drogie protectory.

bazik · Post autor: **bazik** » 06 gru 2007, 10:43

do agricoli kupilem drogie protectory, mieliscie w promocji, ale i tak dosc drogo wyszlo faktycznie. tyle ze karty akcji (te brazowo-niebieskie, 1-14) zaczely mi sie lekko znaczyc juz po 4ech grach, a to jednak malo fajne grac znaczonymi...

wc · Post autor: wc » 06 gru 2007, 15:01

Przywiozę kilka gier z ponaklejanymi polskimi tekstami na kartach (roma, evo, morgenland, filary, ludwiczek, gilotyna, cuba)
wyglądają świetnie, nie ścierają się, są wygodne w użyciu (jakoś nie lubię koszulek, mimo że znam zalety ich stosowania), dla mnie właściwie bez wad (dla bazika bez zalet

, ale w końcu nie jesteśmy wszyscy z jednej glinki

)
no może jedyny minusik to taki, że grubość talii staje się nierówna i trzeba trochę ostrożniej tasować, ale to drobiazgi, zresztą pojawiające się w większym stopniu przy koszulkach.

bazik · Post autor: **bazik** » 06 gru 2007, 16:00

w evo tez nakleilem. tylko ze w agricoli w przeciwienstwie do innych gier uznalem ze chce uzywac koszulek, a mowie glownie ze nie widze zalet naklejania _o_ile_i_tak_beda_koszulki_.

Post autor: **Nataniel** » 06 gru 2007, 16:38

Kartki wsadzone w koszulki nie lataja? Nie przesuwaja sie samoistnie? Odwrocone do gory nogami nie wypadaja?

Al · Post autor: Al » 06 gru 2007, 17:20

Jakby to powiedzieć nieskromnie - to ja pierwszy

okleiłem swoje karciochy do Gilotynki, Naszyjnika królowej, Drachengolda i Cleopatry z jakieś 2 latka temu i próbowałem promować je tu i ówdzie.
Wreszcie nie czuję się osamotniony, wreszcie nie jestem tym co robi coś "fee" i psuje oryginalne karty. Chwała Wam za to - dobrze robicie

.

jax · Post autor: **jax** » 07 gru 2007, 10:54

Al pisze:Chwała Wam za to - dobrze robicie .

Oczywiscie, ze dobrze - mam Drachengolda i dodatek do Alhambry oklejone, rowniez pomoce do Elasunda i pewnie cos jeszcze i bardzo sobie chwale. A Morgenland to mialem tak oklejone, ze trudno bylo poznac ze to nie oryginal.
Tak wiec trzymaj sie bracie

bazik · Post autor: **bazik** » 07 gru 2007, 11:10

Nataniel pisze:Kartki wsadzone w koszulki nie lataja? Nie przesuwaja sie samoistnie? Odwrocone do gory nogami nie wypadaja?

nie. pewnie by bylo inaczej jakbym uzyl tych tanich koszulek normalnego rozmiaru, w tych mniejszych koszulkach wszystko jest bardzo stabilne. a jak stwierdze ze chce uzyc innego tlumaczenia (bo rebel zrobi, bo na bgg ktos zrobi kolorowe, etc) to bedzie mi duzo latwiej niz tym co cos juz nakleili na karty... zwracam uwage ze wydawca niemiecki obiecal zadbac o angielskojezycznych wlascicieli niemieckiej agricoli, a nie wiadomo jeszcze w jaki sposob... ja wole wszystkie opcje miec ciagle otwarte...

Post autor: **Nataniel** » 07 gru 2007, 11:10

Tlumaczenie instrukcji i kart Zawodow / Ulepszen z talii E:
http://www.rebel.pl/product.php/1,303/1 ... icola.html

Pozostale talie niebawem.

Earl_MW · Post autor: **Earl_MW** » 07 gru 2007, 11:12

No dooobra, dobra, tak wszyscy przekonujecie do tego obklejania, ale dalej nie dostałem odpowiedzi na zasadnicze pytanie: klejem to, czy na papier samoprzylepny?

Earl

jax · Post autor: **jax** » 07 gru 2007, 11:16

Earl_MW pisze:klejem to, czy na papier samoprzylepny?
Earl

Tylko i wylacznie papier samoprzylepny. Klej powoduje koszmarne wyginanie kart.

Earl_MW · Post autor: **Earl_MW** » 07 gru 2007, 11:22

jax pisze:Klej powoduje koszmarne wyginanie kart.

A papier nie? Inaczej: jakoś w dalszym ciągu myśl o nalepieniu takiego białego na środek kolorowej karty lekuchno mnie odrzuca. Bardziej skłonny byłbym do wykonania mojego świętej pamięci planu A, czyli zeskanowaniu oryginalnych kart i podmienieniu tekstów z zachowaniem czcionki, tła itp. Ale wtedy naklejka będzie wielkości karty. Ktoś już próbował takiej sztuki? Nie gnie się?

Earl szczerze zaciekawiony

P.S. Tak sobie myślę, czy temat oklejania kart nie zasługuje na wyrżnięcie do osobnego wątku, bo może ktoś jeszcze będzie miał takowe rozterki. W życiu nie wpadnie na to, żeby szukać rad w wątku o Agricoli

E.

jax · Post autor: **jax** » 07 gru 2007, 11:24

Earl_MW pisze: Ale wtedy naklejka będzie wielkości karty. Ktoś już próbował takiej sztuki? Nie gnie się?

Probowalem w Morgenlandzie (grafiki oryginalne ; naklejki dokladnie wielkosci karty). Bylo idealnie.

pinos · Post autor: **pinos** » 07 gru 2007, 11:54

Mam za sobą wykonanie autorskiego Monopolu

z jeepami i operacjami SAS. Własnoręcznie zaprojektowane karty, drukowane na papierze samoprzylepnym, naklejałam na zwykłe karty do gry. Jest ok.

ja_n · Post autor: **ja_n** » 07 gru 2007, 11:59

Earl_MW pisze:czyli zeskanowaniu oryginalnych kart i podmienieniu tekstów z zachowaniem czcionki, tła itp. Ale wtedy naklejka będzie wielkości karty.

eee... a dlaczego? Nie możesz z takiego skanu wyciąć tylko właściwego fragmentu i jego nakleić we właściwym miejscu?

Earl_MW · Post autor: **Earl_MW** » 07 gru 2007, 12:12

ja_n pisze:Nie możesz z takiego skanu wyciąć tylko właściwego fragmentu i jego nakleić we właściwym miejscu?

Mogę, tylko po co? Finansowo różnica niewielka, robota z przycinaniem podobna, przygotowanie obrazka do wydruku też niczym się nie różni...

Za to jeżeli ponaklejam całe karty, to uniknę:
- kłopotu z nierówną grubością talii (przy stu kartach różnica na moje oko jest taka, jak grubość brulionu stukartkowego. Rzekłbym, że niemało)
- "schodka" w połowie karty.

Ta nierówna grubość talii boli mnie dodatkowo ze względu na tasowanie. Czas temu jakiś kupiłem sobie na Allegro stosowną maszynkę, nie mam pewności, jak ona dogadałaby się z talią leżącą pod skosem.

Earl

Grzech · Post autor: **Grzech** » 07 gru 2007, 18:35

bazik pisze: zwracam uwage ze wydawca niemiecki obiecal zadbac o angielskojezycznych wlascicieli niemieckiej agricoli, a nie wiadomo jeszcze w jaki sposob...

Na BGG są już dostępne przetłumaczone wszystkie karty na język angielski (w kolorze i z grafiką) tylko jeszcze trzeba wydrukowac 300 kolorowych kart

Kakaj · Post autor: **Kakaj** » 25 gru 2007, 22:31

Cos temat przycichl. Czyzby nikt nie gral w Agricole ?
Musze powiedziec, ze gra jest bardzo wysoko u mnie w notowaniach.

Natomiast chcialbym sie dowiedziec jak Wam idzie w grach solo ?

Zagralem pierwsza gre i zdobylem 59 pkt. Druga 67 pkt. No i nie widze w tym temacie jakiegos szczegolnego wyzwania. Az nie wiem czy mi sie chce grac 3ecia partie. Wyglada na to, ze bedzie tylko latwiej i latwiej, bo bede startowal z coraz lepszymi kartami zawodow (wiadomo).

A jak Wam idzie ?

MataDor · Post autor: **MataDor** » 26 gru 2007, 10:26

Temat przycichł, bo pewnie dużo osób, jak ja, czeka z kupnem na angielską wersję gry.

wilczelyko · Post autor: **wilczelyko** » 26 gru 2007, 14:47

Znalazłem Agricolę pod choinką (cóż za zaskoczenie! nigdy bym nie pomyślał!

) i jestem po pierwszych dwóch grach (3 i 4 osobowych). Pierwsze wrażenia bardzo, bardzo dobre - bardzo przyjemnie się gra, nie ma przestojów, przyzwoita interakcja, duuużo klimatu. Niemiecki jakoś bardzo nie przeszkadza (jak mamy tłumaczenia kart). Co zaskakujące, moja baba chętnie gra.
Z marudzenia - "wypraska" w pudełku jest tekturowa - wyjątkowo niepraktyczne paskudztwo. Do tego mam czarne krążki kamieni (a nie szare), a cegły są ciemnobrązowe (a nie czerwone - będą się mylić w kiepskim świetle z jasnobrązowym drewnem). Ale to tyle marudzenia - gra jest wydana bardzo dobrze - i ten ciężar! ech...

Pytanie:
Na planszach głównych (i kartach akcji czy rund) mamy niektóre akcje z kamykami/cegłami/owcami itd. ze strzałką lub bez za to z tekstem o dokładaniu danej rzeczy do zasobów. O ile w przypadku strzałkowych akcji nie mam wątpliwości, że się nam tam surowce kumulują co turę, ale te z tekstem - nie wiem. Też się kumulują czy po prostu się dostaje tyle ile jest napisane? np: marchewka - zawsze jest jedna na karcie czy może się uzbierać więcej?

Kakaj · Post autor: **Kakaj** » 26 gru 2007, 17:08

MataDor: Ja tez mialem zamiar czekac na wersje ang. Ale pomyslalem ze jednak czekac jeszcze ok. 6 miesiecy nie mam zamiaru. I dobrze zrobilem. Gra jest niesamowita, niemiecki mi nie przeszkadza (mimo ze go nie znosze), gdyz po prostu wydrukowalem sobie karty po ang., ktore sa dostepne na bgg.

Wilczelyko: Dokladnie jak mowisz, te z plusikiem sie nie kumuluja, czyli ani zboze, ani marchewka. Tam zawsze bedzie jedno do wziecia maksymalnie.

To co jest swietne w tej grze to fakt, ze gra jest niemozliwie wrecz skalowalna. Na kazda ilosc od 1-5 jest swietna, i w kazdej ilosci graczy jest tez inna (bo inne sa karty startowe). Stad inne priorytety, inne strategie.

bazik · Post autor: **bazik** » 26 gru 2007, 21:56

Kakaj pisze:Cos temat przycichl. Czyzby nikt nie gral w Agricole ?
Musze powiedziec, ze gra jest bardzo wysoko u mnie w notowaniach.

Natomiast chcialbym sie dowiedziec jak Wam idzie w grach solo ?

Zagralem pierwsza gre i zdobylem 59 pkt. Druga 67 pkt. No i nie widze w tym temacie jakiegos szczegolnego wyzwania. Az nie wiem czy mi sie chce grac 3ecia partie. Wyglada na to, ze bedzie tylko latwiej i latwiej, bo bede startowal z coraz lepszymi kartami zawodow (wiadomo).

A jak Wam idzie ?

zywcem opis bazika z bgg:

solo campaign mode:
try 1: 58/70/81/94/86/90/97/81 (*)
try 2: 59/

- do not try to renovate before builidng at least one room. don't.

100we trudno bedzie uzyskac... musisz nazbierac zestaw zawodow ktory da sporo surowcow (za malo przychodzi samo zeby miec wszystko na maxa), i dodatkowo daje sporo punktow (wszystko na maxa to chyba duzo duzo mniej niz te moje 97)

basxx · Post autor: **basxx** » 27 gru 2007, 09:03

U mnie pod choinka rowniez zagoscila Agricola.Jeszcze nie gralem ale w polskim tlumaczeniu z rebela znalazelem bledy dotyczace ilosci i kolorow Drewnianych Elementow Gry. Jak wroce do domku podam konkretnie o co chodzi.

Kakaj · Post autor: **Kakaj** » 27 gru 2007, 11:20

A ja myślałem że wyzwaniem jest zdobycie tych 67 pkt w ostatniej partii.
A tu widzę, że nie w tym rzecz.

Z drugiej strony jestem pod wrażeniem twoich wyników i muszę powiedzieć, że absolutnie nie mam pojęcia jak można wykręcić taką liczbę na koniec.

Wszystko na maxa to : 7*4+ 0*(-1) + 4*1 + 5*2 + 5*3= 57 pkt.

Czyli żeby dojść do 97-miu należy jeszcze dołożyć 40pkt z bonusów .. to jakiś horror. No ok jak się ma duuuże szczęście można wylosować : Chief'a i jego córke .. to razem da 8 pkt .. Do tego można mieć jeszcze większe szczęście i złapać Lord-a of the Manor, który da kolejne 8 pkt.
To tyle jeśli chodzi o zawody .. ale to wciąż pozostaje 24 pkt do zdobycia z kart ulepszeń... nie widzę tego..

Bazik pokaż jak zdobyłeś te 97 pkt, proszę.

bazik · Post autor: **bazik** » 27 gru 2007, 16:08

nie pamietam, dawno to bylo... na pewno mialem goscia co daje 5 punktow w kategoriach w ktorych wychodzi 4. 7 kategorii na maxa - 35. rodzina - 15. domy (3 za sztuke (jakis inny gosc)) - 15. punkty z 3ciego gatunku zwierzat - nie pamietam ile (nie da sie miec max z wszystkich kategorii bez pomocy mniejszych usprawnien chyba)) - 66? zwykle na koniec mam przynajmniej 6 duzych ulepszen, z czego chyba 2 za 5 ptow + 4 + 3 + 2 + 2 = 87. male ulepszenia za punkty (te niestety trzeba miec szczescie dostac), 4 duze po punkcie.. ulepszenie dajace wiecej niz 1 punkt z ostatniego gatunku zwierzat - jakos to bylo. nie pamietam...