Gry do tracenia przyjaciół
Gry do tracenia przyjaciół
Hej cześć i czołem! Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad dołożeniem nowej pozycji do, narazie niewielkiej, kolekcji. Problemem jest niestety brak skoordynowania między mną a moją lubą, aczkolwiek w nieco inny sposób niż chyba zazwyczaj na tym forum.
Otóż moja luba preferuje jak to się mówi "negatywną interakcję". Jeśli w grze nie można kogoś kopnąć prosto w jajca, to jest to w jej opinii gra nudna. Osobiście preferuję raczej pasywną agresję w stylu choćby Osadników
Poszukuję więc w miarę prostych gier, z dużą ilością interakcji, głownie rzucania sobie świń pod nogi.
Z gier które mam chętnie gramy w Munchkina i Talizman (aczkolwiek obie się dłużą i powoli nudnieją). Saboteur jest wspaniały gdy jest doś osób.
Obecnie na szczycie mojej listy jest Kolejka od IPNu.
Aha, no i im więcej graczy może grać, tym lepiej. Mam dość liczne grono planszowych znajomych
Pozdrawiam!
Otóż moja luba preferuje jak to się mówi "negatywną interakcję". Jeśli w grze nie można kogoś kopnąć prosto w jajca, to jest to w jej opinii gra nudna. Osobiście preferuję raczej pasywną agresję w stylu choćby Osadników
Poszukuję więc w miarę prostych gier, z dużą ilością interakcji, głownie rzucania sobie świń pod nogi.
Z gier które mam chętnie gramy w Munchkina i Talizman (aczkolwiek obie się dłużą i powoli nudnieją). Saboteur jest wspaniały gdy jest doś osób.
Obecnie na szczycie mojej listy jest Kolejka od IPNu.
Aha, no i im więcej graczy może grać, tym lepiej. Mam dość liczne grono planszowych znajomych
Pozdrawiam!
Re: Gry do tracenia przyjaciół
A jak z losowością? Jeśli chcesz komuś wbić nóż w plecy to gra o tron. Jeśli chcesz jawnie komuś dowalić to wszelkiego typu gry wojenne. Jeśli odpowiada ci losowość i ukryte cele to ankh morporkh
- sztefyn
- Posty: 687
- Rejestracja: 17 wrz 2014, 18:00
- Lokalizacja: Olsztyn
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Skoro Sabotażysta jest super, to jest edycja na 2 osoby - "sabotażysta pojedynek".
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Na lajcie - Potwory w Tokio i Bang! (tylko karciany!). Proste naparzanie się po mordach z humorem i ciekawymi rozwiązaniami. Potwory turlane, Bang! karciany.
Na poważnie - Seasons (po naszemu Pory Roku) - nie dajcie się nabrać, że to pasjans, największe punkty robi się jadąc po przeciwnikach. Im mniej litości, tym więcej punktów.
Za dużą kasę - Arcadia Quest. Banalnie proste, śliczniaste, z w miarę różnorodnymi mapami i zadaniami, nastawiona na ultra negatywną interakcję. Gdzie dwóch się bije, tam trzeci wpada dobić konających.
Jak chcesz się rozwieść z dziewczyną i pozabijać z kumplami - Spartacus. Wykorzystywanie, kłamstwa, kłótnie, bluzgi i rękoczyny.
Na poważnie - Seasons (po naszemu Pory Roku) - nie dajcie się nabrać, że to pasjans, największe punkty robi się jadąc po przeciwnikach. Im mniej litości, tym więcej punktów.
Za dużą kasę - Arcadia Quest. Banalnie proste, śliczniaste, z w miarę różnorodnymi mapami i zadaniami, nastawiona na ultra negatywną interakcję. Gdzie dwóch się bije, tam trzeci wpada dobić konających.
Jak chcesz się rozwieść z dziewczyną i pozabijać z kumplami - Spartacus. Wykorzystywanie, kłamstwa, kłótnie, bluzgi i rękoczyny.
Re: Gry do tracenia przyjaciół
@sztefyn
No widziałem, zastanawiałem się nad kupnem, jednak jak mówiłem z towarzyszami do gry problemów nie mamy, więc raczej wolę wariany wieloosobowe!
@crus221
Losowość mi nie przeszkadza przesadnie.
Ah, Gra o Tron! Dużo dobrego słyszałem o tej gierce i jakoś zupełnie zapomniałem o niej! Wielkie dzięki!
W gry wojenne się nie zagłębiałem, zobaczę co tam piszą o nich.
Jest gra Ankh-Morporkh? Wiem o grach na podstawie trzech wiedźm i straż! straż!. Zobaczę o co biega.
Wielkie dzięki ludziska! Kolejne sugestie mile widziane!
No widziałem, zastanawiałem się nad kupnem, jednak jak mówiłem z towarzyszami do gry problemów nie mamy, więc raczej wolę wariany wieloosobowe!
@crus221
Losowość mi nie przeszkadza przesadnie.
Ah, Gra o Tron! Dużo dobrego słyszałem o tej gierce i jakoś zupełnie zapomniałem o niej! Wielkie dzięki!
W gry wojenne się nie zagłębiałem, zobaczę co tam piszą o nich.
Jest gra Ankh-Morporkh? Wiem o grach na podstawie trzech wiedźm i straż! straż!. Zobaczę o co biega.
Wielkie dzięki ludziska! Kolejne sugestie mile widziane!
- Koshiash
- Posty: 937
- Rejestracja: 01 sty 2010, 17:45
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 119 times
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Mnie osobiście Neuroshima bardzo szybko znudziła. Polecam natomiast Robo Rally - dużo zabawy i możliwości do podłożenia świni.
Re: Gry do tracenia przyjaciół
@dicer
Rozważałem, mam zakupioną na tablecie. Fajna ale bez szału. Doś szybko się nudzi, szczególnie na podstawowych 4 deckach.
@donmakaron
Wiesz czy spartacus jest w polskiej wersji? Nikt ze znajomych nie ma większych problemów z angielskim, ale na przykładzie zdrady w domu na wzgórzu stwierdziliśmy że jednak ciągłe tłumaczenie kart spowalnia gre.
Rozważałem, mam zakupioną na tablecie. Fajna ale bez szału. Doś szybko się nudzi, szczególnie na podstawowych 4 deckach.
@donmakaron
Wiesz czy spartacus jest w polskiej wersji? Nikt ze znajomych nie ma większych problemów z angielskim, ale na przykładzie zdrady w domu na wzgórzu stwierdziliśmy że jednak ciągłe tłumaczenie kart spowalnia gre.
- dicer
- Posty: 755
- Rejestracja: 11 sty 2014, 00:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 5 times
Re: Gry do tracenia przyjaciół
A to ciekawe...Marz pisze:@dicer
Rozważałem, mam zakupioną na tablecie. Fajna ale bez szału. Doś szybko się nudzi, szczególnie na podstawowych 4 deckach.
Na tabletowej wersji się nie znam, ale w "realu" rozegrałem ok. 200 partii i mam odczucie, że dopiero "liznąłem" tę grę i że jeszcze wiele nauki przede mną. A mówię tylko o wariancie 2-osobowym.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8741
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2653 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Mall of Horror // City of Horror. Nie znam lepszych wywoływaczy focha
Obie niedostępne, poluj na używki.
Obie niedostępne, poluj na używki.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Offtop - miło znaleźć wątek, w którym partnerka gracza choć raz nie okazuje się sfochowana panienka, co to jej "negatywna interakcja" w Patchworku przeszkadza, "bo jak mogłeś mi zabrać ten kafelek, na pewno mnie nie kochasz".
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 03 mar 2016, 15:11
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Dodam chaos w starym świecie i cyklady od siebie - są świństwa, przeskadzanie i nieco losowości.
Edit: obie gry najlepiej działają na 4 osoby(chaos do piątego wymaga szczura którego dodruk powinien byc gdzieś w dalszej części tego roku), ale są przyzwoite we 3.
Edit: obie gry najlepiej działają na 4 osoby(chaos do piątego wymaga szczura którego dodruk powinien byc gdzieś w dalszej części tego roku), ale są przyzwoite we 3.
[K] Mage Knight'a w rozsądnej cenie
Moja kolekcja
Moja kolekcja
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Keyflower - zajęcie świerzo postawionego kafla oponenta może baaardzo zaboleć... Nieco cięższe od wyżej proponowanych. do 6 graczy
Pax Pamir - oj tam jest ostro i wbijanie noży w plecy to standard. Jak się zasady ogarnie to idzie gładko, ale mózgowania mnóstwo. do 5 graczy
Pax Pamir - oj tam jest ostro i wbijanie noży w plecy to standard. Jak się zasady ogarnie to idzie gładko, ale mózgowania mnóstwo. do 5 graczy
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Nie ma Spartacusa po polsku. Na bgg robili chyba tłumaczenia kart, ale nie ma tam nic mocno skomplikowanego. No i można grać do 4 osób, z dodatkiem do 6.Marz pisze:@donmakaron
Wiesz czy spartacus jest w polskiej wersji? Nikt ze znajomych nie ma większych problemów z angielskim, ale na przykładzie zdrady w domu na wzgórzu stwierdziliśmy że jednak ciągłe tłumaczenie kart spowalnia gre.
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
- Lokalizacja: Łomża
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 39 times
- Kontakt:
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Gra o Tron aka "Rozwalacz związków"
Ale to pod warunkiem że masz 5 - 6 graczy chętnych do wbijania noża w plecy. Inaczej szkoda kasy.
Ale to pod warunkiem że masz 5 - 6 graczy chętnych do wbijania noża w plecy. Inaczej szkoda kasy.
- sztefyn
- Posty: 687
- Rejestracja: 17 wrz 2014, 18:00
- Lokalizacja: Olsztyn
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Trefl wydał niedawno grę pt. Atlantyda. Coś dla lubiących negatywną interakcję
http://info.znadplanszy.pl/2015/07/16/a ... -medialny/
http://info.znadplanszy.pl/2015/07/16/a ... -medialny/
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Gra o Tron w żaden sposób nie jest "w miarę prostą grą". Owszem to idealna gra do tracenia przyjaciół, ale muszą być to przyjaciele gotowi kilka ładnych godzin wysilać mózgownice z pełnym zaangażowaniem, bez luzu rodem z Munchkina czy Talizmana. Tutaj jeden gracz walący na oślep bez planu, potrafi zepsuć zabawę całej reszcie.
W pół kroku w tę stronę faktycznie będzie Chaos w Starym Świecie czy Cyklady. Jeszcze lajtowniej jakieś Ankh Morpork albo nowa edycja Studium w Szmaragdzie. Od Munchkina, Talizmana i Kolejki to bym celował własnie w coś tego kalibru, a nie Grę o Tron. Choć oczywiście mogę być w błędzie - dużo zależy od grupy.
W pół kroku w tę stronę faktycznie będzie Chaos w Starym Świecie czy Cyklady. Jeszcze lajtowniej jakieś Ankh Morpork albo nowa edycja Studium w Szmaragdzie. Od Munchkina, Talizmana i Kolejki to bym celował własnie w coś tego kalibru, a nie Grę o Tron. Choć oczywiście mogę być w błędzie - dużo zależy od grupy.
- Gizmoo
- Posty: 4105
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2635 times
- Been thanked: 2547 times
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Absolutnie Survive: Escape from Atlantis. Każda gra ZAWSZE kończy się fochem kogoś przy stole i tekstem "więcej z wami/w to - nie zagram".
Drugie miejsce na podium: Farmageddon. Kwintesencja negatywnej interakcji. Chcesz doprowadzić swoje dzieci do płaczu - nie ma lepszej metody, niż zniszczenie ich pielęgnowanej uprawy.
Wymieniłbym jeszcze Arcadia Quest, ale tutaj pękają tylko niektórzy. Większość jest odporna na znęcanie.
Drugie miejsce na podium: Farmageddon. Kwintesencja negatywnej interakcji. Chcesz doprowadzić swoje dzieci do płaczu - nie ma lepszej metody, niż zniszczenie ich pielęgnowanej uprawy.
Wymieniłbym jeszcze Arcadia Quest, ale tutaj pękają tylko niektórzy. Większość jest odporna na znęcanie.
- garg
- Posty: 4476
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1425 times
- Been thanked: 1100 times
Re: Gry do tracenia przyjaciół
No i jest jeszcze Lifeboats (aka Rette sich wer kann). Musisz kogoś wywalić z szalupy, żeby przeżyć .
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: Gry do tracenia przyjaciół
To jeszcze do listy dołóż naszą rodzimą Achaję, masz też negatywną interakcję na poziomie Gry o Tron, a rozgrywka znacznie krótsza.
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Łał, nie spodziewałem się tylu odpowiedzi! Wielkie dzięki!
Bo jeśli chodzi o obszerną instrukcję i może dosyć nieogarnięte pierwsze dwie tury to chyba damy sobie z tym radę.
Jeśli nie chodzi raczej o to że każdy z graczy będzie potrzebować 15 minut żeby zastanowić się nad swoim ruchem, to może być problem.
Munchkina i Talizman podałem jako przykłady bo tymi grami udało mi się znajomych wciągnąć w planszówki, ale powoli zaczyna doskwierać to, że gry ciągną się godzinami, a nie są to gry przesadnie taktyczne, wszystko to czyste szczęście. Dlatego szukam gier, że tak powiem, przejściowych
Nie będę odpisywał wszystkim z osobna, ale świetne polecenia dajecie! Jeszcze raz ogromne dzięki! : )
Oczywiście, gra jest nie jest "rozwiązana" przez nas w żadnym stopniu. Po prostu mam wrażenie że neurohex jest jak szachy, mnóstwo różnych strategii, ale koniec końców każda gra jest bardzo podobna. Nie żebym tutaj szachy poniżał, czy coś, bo bardzo lubię od czasu do czasu zagrać! Po prostu nie za często.dicer pisze: A to ciekawe...
Na tabletowej wersji się nie znam, ale w "realu" rozegrałem ok. 200 partii i mam odczucie, że dopiero "liznąłem" tę grę i że jeszcze wiele nauki przede mną. A mówię tylko o wariancie 2-osobowym.
Kto powiedział, że nie strzela focha! Po prostu lubi się nade mną i innymi znęcać ;pvigdis pisze:Offtop - miło znaleźć wątek, w którym partnerka gracza choć raz nie okazuje się sfochowana panienka, co to jej "negatywna interakcja" w Patchworku przeszkadza, "bo jak mogłeś mi zabrać ten kafelek, na pewno mnie nie kochasz".
Czy może ktoś wyjaśnić nieco obszerniej w jaki sposób gra o tron nie jest "w miarę prosta"?donmakaron pisze:Gra o Tron w żaden sposób nie jest "w miarę prostą grą".
Bo jeśli chodzi o obszerną instrukcję i może dosyć nieogarnięte pierwsze dwie tury to chyba damy sobie z tym radę.
Jeśli nie chodzi raczej o to że każdy z graczy będzie potrzebować 15 minut żeby zastanowić się nad swoim ruchem, to może być problem.
Munchkina i Talizman podałem jako przykłady bo tymi grami udało mi się znajomych wciągnąć w planszówki, ale powoli zaczyna doskwierać to, że gry ciągną się godzinami, a nie są to gry przesadnie taktyczne, wszystko to czyste szczęście. Dlatego szukam gier, że tak powiem, przejściowych
Nie będę odpisywał wszystkim z osobna, ale świetne polecenia dajecie! Jeszcze raz ogromne dzięki! : )
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Gry do tracenia przyjaciół
No Gra o Tron jest z tych gier, gdzie trzeba mocno pomyśleć i każdy błąd może kosztować bardzo dużo. Bywają sytuacje, w których trzeba porządnie się zastanowić, bo możliwości jest krocie, a każda pociąga za sobą duże konsekwencje. Nie jestem wielkim fanem i dużo nie grałem, ale czas rozgrywki z pudełka, czyli 2 - 4 godziny, nie jest zawyżony, a znam grupy które rozgrywkę przeciągają na pół dnia. Bardzo satysfakcjonująca, ale i bardzo wymagająca. Przestrzegam, bo znam ludzi, którzy po lajtownym graniu w Ticketa i Kolejkę wzięli się za GoTa bo serial, bo książka, bo wszyscy grają i się mocno przejechali. Oczywiście nie twierdzę, że to nie jest gra dla was - nawet was nie znam Ale decyzja o inwestycji w GoT powinna być świadoma, bo inaczej będzie się kurzyć albo poleci na sprzedaż. Dobrze przed zakupem poczytać, pooglądać filmiki - jest to jeden z tytułów, które warto znać, ale nie jest to gra dla przystępna wszystkich z marszu.
Nie jest to też zasadniczo gra o podkładaniu sobie świń. To jest wojna bez litości.
Nie jest to też zasadniczo gra o podkładaniu sobie świń. To jest wojna bez litości.
Re: Gry do tracenia przyjaciół
Czy może ktoś wyjaśnić nieco obszerniej w jaki sposób gra o tron nie jest "w miarę prosta"?donmakaron pisze:Gra o Tron w żaden sposób nie jest "w miarę prostą grą".
Bo jeśli chodzi o obszerną instrukcję i może dosyć nieogarnięte pierwsze dwie tury to chyba damy sobie z tym radę.
Jeśli nie chodzi raczej o to że każdy z graczy będzie potrzebować 15 minut żeby zastanowić się nad swoim ruchem, to może być problem. [/quote]
Zasady są skomplikowane ale też bez przesady aby tego nie ogarnąć po 3 rozgrywce. Jeśli chodzi o czas to zależy z jakimi ludźmi grasz, grałem już z ludźmi biernymi gdzie każdy sobie siedział i się dozbrajał i gra szła równo/nudno ale grałem z najgorszymi szujami i nigdy nie wiesz czy ktoś taki ci nie wjedzie w plecy. Według mnie lepiej grać z szujami ale wtedy te 15minut fajnie schodzi gdzie każdy cię okłamuje patrząc ci w oczy i potwierdzając sojusze a pod stołem lecą karteczki I lepiej graj z osobami palącymi bo ta przerwa co 2-3 tury jest konieczna aby wspólne taktyki i sojusze zaplanować.
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Gry do tracenia przyjaciół
O to jest to - pytanie jest o nieogarnięte pierwsze dwie tury, a odpowiedź że po trzech partiach wiesz o co chodzi