Gra tylko solo
Gra tylko solo
Witam, rodzinka mi się powiększyła i ciężko znaleźć czas, żeby zagrać w coś z żoną. I teraz pytanie czy moglibyście polecić mi jakieś gry typowo do gry solo?
Szukam czegoś co mogę rozłożyć i skończyć grać w ciągu około 60 minut. Gatunek gier solo jest dla mnie zupełnie obcy i chyba jedyna gra w którą grałem w tym trybie to Osadnicy Narodzin Imperium (i niezbyt mi to podeszło). Budżet około 120zł
Szukam czegoś co mogę rozłożyć i skończyć grać w ciągu około 60 minut. Gatunek gier solo jest dla mnie zupełnie obcy i chyba jedyna gra w którą grałem w tym trybie to Osadnicy Narodzin Imperium (i niezbyt mi to podeszło). Budżet około 120zł
Re: Gra tylko solo
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lo#p887852
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lo#p890624
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lo#p871172
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... hilit=solo
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lo#p866940
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lo#p864388
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lo#p791010
...nie ma za co.
K.
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lo#p890624
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lo#p871172
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... hilit=solo
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lo#p866940
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lo#p864388
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... lo#p791010
...nie ma za co.
K.
Sorki za brak polskich znakow....
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Gra tylko solo
Ciężko znaleźć krótkie solówki do 60 minut. Zazwyczaj będą małe gry, bez figurek.
Pierwsze co mi przychodzi na myśl to Onirim. Drugie to Space Hulk: Death Angel. Setup nie jest długi, podobnie składanie gry. Całość ze złożeniem i rozłożeniem powinna się mieścić w 60 minutach.
Onirim można grać też w 2 osoby kooperacyjnie ale z tego co czytałem jest to raczej tryby przyszywany.
Space Hulk: Death Angel jest grą kooperacyjną chyba nawet to 6 osób gdzie jest przewidziany tryb solo i dobrze chodzi. Gra bywa dość mocno losowa.
Pierwsze co mi przychodzi na myśl to Onirim. Drugie to Space Hulk: Death Angel. Setup nie jest długi, podobnie składanie gry. Całość ze złożeniem i rozłożeniem powinna się mieścić w 60 minutach.
Onirim można grać też w 2 osoby kooperacyjnie ale z tego co czytałem jest to raczej tryby przyszywany.
Space Hulk: Death Angel jest grą kooperacyjną chyba nawet to 6 osób gdzie jest przewidziany tryb solo i dobrze chodzi. Gra bywa dość mocno losowa.
- rastula
- Posty: 10022
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1307 times
Re: Gra tylko solo
Andy pisze:Skoro gra ma być "tylko solo", to po co kooperacyjne? Nie lepiej gry solo?
No ale Legendary Alien niby jest kooperacyjny a solo gra się świetnie ...
Podobnie LOTR LCG
- Breżniew
- Posty: 824
- Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 51 times
- Been thanked: 122 times
Re: Gra tylko solo
Zgadzam się, popieram i polecamrastula pisze:No ale Legendary Alien niby jest kooperacyjny a solo gra się świetnie ...Andy pisze:Skoro gra ma być "tylko solo", to po co kooperacyjne? Nie lepiej gry solo?
Mało tego, że gra się świetnie solo - zawsze może trafić się okazja na grę w większym gronie. Ja osobiście kupiłem tą grę z myślę głównie, jeśli nie tylko, o grze solo. Była w tym temacie strzałem w sam środek dziesiątki. Ale pokazałem ją kilku znajomym i obecnie grywam w nią również w 2-3 osobowym gronie, a jest realna szansa na 4-5 osobową grupę.
Gra solo nie wykorzystuje wszystkich kart, ale jest na tyle miodna, klimatyczna i grywalna, że możesz nawet nigdy nie spróbować zagrać w większą ilość graczy, a i tak będziesz miał z nią multum frajdy.
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 430 times
Re: Gra tylko solo
Popieram, LE: Alien świetny solo z łatwą możliwością rozszerzenia liczby współgraczy. Z tym, że znacznie droższy niż pułap założony przez autora.Breżniew pisze:Zgadzam się, popieram i polecamrastula pisze:No ale Legendary Alien niby jest kooperacyjny a solo gra się świetnie ...Andy pisze:Skoro gra ma być "tylko solo", to po co kooperacyjne? Nie lepiej gry solo?
Mało tego, że gra się świetnie solo - zawsze może trafić się okazja na grę w większym gronie. Ja osobiście kupiłem tą grę z myślę głównie, jeśli nie tylko, o grze solo. Była w tym temacie strzałem w sam środek dziesiątki. Ale pokazałem ją kilku znajomym i obecnie grywam w nią również w 2-3 osobowym gronie, a jest realna szansa na 4-5 osobową grupę.
Gra solo nie wykorzystuje wszystkich kart, ale jest na tyle miodna, klimatyczna i grywalna, że możesz nawet nigdy nie spróbować zagrać w większą ilość graczy, a i tak będziesz miał z nią multum frajdy.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
Re: Gra tylko solo
Bo w gry kooperacyjne da się grać solo. Nie rozumiem, czemu możliwość gry na więcej graczy miałaby przeszkadzać.Andy pisze:Skoro gra ma być "tylko solo", to po co kooperacyjne? Nie lepiej gry solo?
Re: Gra tylko solo
Ja ze swojej strony mogę polecić:
Mistfall
Robinson Crusoe
Władca Pierścieni LCG
Każda posiadam i bardzo dobrze działa na jedna osobę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mistfall
Robinson Crusoe
Władca Pierścieni LCG
Każda posiadam i bardzo dobrze działa na jedna osobę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Moja kolekcja - klik
Re: Gra tylko solo
Ano, jak najbardziej.sngt pisze:Robinson Crusoe
Tylko te 3 czy ile tam dych trza by dołożyć do wspomnianej kwoty. No i w godzince można się zamknąć. Może bez rozłożenia.
A potem już "tylko" pozostanie powalczenie z instrukcją .
Re: Gra tylko solo
Masz racje za nowego Robinsona co najmniej 150 zł trzeba wyłożyć, ale chyba każda z gier przeze mnie wymieniona można dostać z drugiego obiegu do 120 zł.TV3 pisze:Ano, jak najbardziej.sngt pisze:Robinson Crusoe
Tylko te 3 czy ile tam dych trza by dołożyć do wspomnianej kwoty. No i w godzince można się zamknąć. Może bez rozłożenia.
A potem już "tylko" pozostanie powalczenie z instrukcją .
Co do długości rozgrywki z rozłożeniem może zająć więcej niż 60 minut, ale pogoda może skutecznie skrócić rozgrywkę
Instrukcja aż taka zła nie jest i zawsze można posiłkować sie watch it played. Mimo wszystko dla mnie super gra solo, która nie znudzi sie szybko.
Pozdrawiam serdecznie
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Moja kolekcja - klik
Re: Gra tylko solo
Dziękuję za podpowiedzi (jak i linki do podobnych tematów) budżet nie jest bardzo sztywny jeśli coś jest warte dołożenia to można trochę nagiąć. Swoją drogą serio da się rozłożyć i zagrać w Robinsona poniżej półtorej godziny? Wydawało mi się zawsze że ta pozycja typowo jest do dłuższego grania około 3 godzin.
Doprecyzujac angielski bez cudów ale nie przeszkadza jeśli jest gdziekolwiek instrukcja po polsku. Oczywiście gra może być kooperacyjna jeśli jest bardzo dobra w trybie solo.
Na razie na radarze ląduje Robinson aczkolwiek ma spore wątpliwości do czasu gry oraz zobacze lotra Lcg bo zawsze lubiłem to uniwersum a zupełnie zapomniałem że jest taka gra.
Legendary Alien/predator wraca do mnie jak bumerang ale wciąż się waham nie ukrywa głównie ze względu na cenę w okolicach 200zl
Wysłane z mojego HUAWEI MT7-L09 przy użyciu Tapatalka
Doprecyzujac angielski bez cudów ale nie przeszkadza jeśli jest gdziekolwiek instrukcja po polsku. Oczywiście gra może być kooperacyjna jeśli jest bardzo dobra w trybie solo.
Na razie na radarze ląduje Robinson aczkolwiek ma spore wątpliwości do czasu gry oraz zobacze lotra Lcg bo zawsze lubiłem to uniwersum a zupełnie zapomniałem że jest taka gra.
Legendary Alien/predator wraca do mnie jak bumerang ale wciąż się waham nie ukrywa głównie ze względu na cenę w okolicach 200zl
Wysłane z mojego HUAWEI MT7-L09 przy użyciu Tapatalka
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 430 times
Re: Gra tylko solo
Mówiąc o czasie gry w Robinsona - zakładam gry wygrane - spokojnie KAŻDY scenariusz z podstawki da się zagrać poniżej 1,5 h, a kilka bez problemu nawet poniżej 1 h (np. Wyspa Ognia). Gry przegrane to kwestia subiektywna, można szybciej albo wolniej, ale to też na plus w przypadku czasu, bo zdecydowanie poniżej 1,5 h. Nawet z rozłożeniem da się zmieścić w to - no dodając np. pierwsze 5-6 gier na "wkręcenie się" (zakładam granie bez instrukcji). Mnie najbardziej przeszkadza w tej grze właśnie rozkładanie, a raczej składanie tego wszystkiego - obie czynności sumarycznie pozwalałyby zagrać kilka rund w inne gry. No ale wszystkie korzyści - zarówno w grze solo, jak i kooperacji z innymi osobami - wyszły pozytywnie, a z mojej rekomendacji nawet sięgnięto w rodzinie po tę grę, choć wcale do łatwych nie należy, a nowi gracze są słabo ograni. Można się więc zafascynować grą, choć na pewno debiutant odczuje czas przy pierwszych paru próbach, więc te 1,5 h to takie uśrednione, chyba do przejścia. Z każdą kolejną grą wydaje się to w przypadku niektórych scenariuszy nawet bardzo dużo czasu.alukard88 pisze:Dziękuję za podpowiedzi (jak i linki do podobnych tematów) budżet nie jest bardzo sztywny jeśli coś jest warte dołożenia to można trochę nagiąć. Swoją drogą serio da się rozłożyć i zagrać w Robinsona poniżej półtorej godziny? Wydawało mi się zawsze że ta pozycja typowo jest do dłuższego grania około 3 godzin.
Doprecyzujac angielski bez cudów ale nie przeszkadza jeśli jest gdziekolwiek instrukcja po polsku. Oczywiście gra może być kooperacyjna jeśli jest bardzo dobra w trybie solo.
Na razie na radarze ląduje Robinson aczkolwiek ma spore wątpliwości do czasu gry oraz zobacze lotra Lcg bo zawsze lubiłem to uniwersum a zupełnie zapomniałem że jest taka gra.
Legendary Alien/predator wraca do mnie jak bumerang ale wciąż się waham nie ukrywa głównie ze względu na cenę w okolicach 200zl
Wysłane z mojego HUAWEI MT7-L09 przy użyciu Tapatalka
Alien jest szybszy niż Robinson - zarówno przy grach wygranych, jak i tym bardziej przegranych. Tak wynika z moich doświadczeń. Obie nie należą do tanich (Alien jest jednak nieco droższy), a regrywalność w obie wydaje się ogromna. Klimat to kwestia subiektywna, dla mnie fenomenalny. Co do instrukcji, to Aliena jest bardzo przejrzysta (czytałem tylko angielską w całości), Robinsona różnie to bywa - dla mnie czytelna - ale głosy są podzielone. Na pewno łatwiej przyswoić zasady Aliena (mały plus po przeczytaniu krótkiego wątku zasad na forum), FAQ do Robinsona każdy wie, jaki jest.
To takie zestawienie akurat tych dwóch gier, jako że zarówno solo, jak i z kimś gramy w to często (choć Aliena mam znacznie krócej) i obie są w ścisłym moim topie zarówno gier dla towarzystwa, jak i samotności przy piwku. Myślę, że jeśli nie kupujesz za wielu gier, to spokojnie możesz traktować zakup do 200-220 zł jako inwestycję w przypadku tych gier. Na pewno większą niż typowe jednoosobówki o prostych zasadach, typu Piętaszek czy Onirim.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
- ArnhemHorror
- Posty: 498
- Rejestracja: 01 maja 2013, 23:09
- Lokalizacja: NibyLandia
- Has thanked: 325 times
- Been thanked: 153 times
Re: Gra tylko solo
Jeśli szukasz jakiejś przeciwwagi do wszystkich postów chwalących Legendary Alien, to służę pomocą Chociaż rozumiem dlaczego ta gra może się podobać, to uważam, że daję radę tylko jako kooperacja. Głównie dzięki klimatowi, bo istnieją lepsze deckbuildery. Klimat nawiasem mówiąc, jest tu trochę na siłę narzucony na oryginalną rozgrywkę Legendary Marvel i miejscami niespójny. Np. co robi 10 "gruntów" i specjalistów na Nostromo? Tam pasażerów było tylko 7 + 1 na gapęalukard88 pisze: Legendary Alien/predator wraca do mnie jak bumerang ale wciąż się waham nie ukrywa głównie ze względu na cenę w okolicach 200zl
Jako gra solo LE:Alien zupełnie mi się nie spodobała, bo po pierwsze jest dużo bardziej wymagająca i ciekawsza w większej grupie, a po drugie w pojedynkę i tak wymaga wybrania co najmniej dwóch postaci, co komplikuje tylko grę i sprawia, że z żadną z nich nie można się tak naprawdę utożsamić (różnią się one tylko jedną początkową kartą oraz oczywiście tym w jakim kierunku będą rozwijane). To co mi zupełnie nie przeszkadza np. w Eldritch Horror, czy w Shadowrun: Crossfire (skądinąd lepszy wg mnie deckbuilder do gry solo), gdzie każda z ról jest inna, tutaj mnie wynudziło.
A wracając do tematu: do 120PLN można znaleźć ciekawe gry solo: Pietaszek, Zamki Burgundii (gra karciana), Space Hulk: Death Angel itp. Niestety obawiam się, że mogą dość szybko się znudzić, dlatego może warto powiększyć budżet do gry, która daje dłuższą rozgrywkę? Również polecam Robinsona
W życiu jest miejsce na jedynie 3 2 1 LCGi.
- premek
- Posty: 362
- Rejestracja: 05 lis 2012, 14:23
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
Re: Gra tylko solo
A może Horror w Arkham LCG? Podstawka z drugiej ręki to akurat 100pln. A jak chwyci to z czasem dokupisz sobie dodatki. Jak nie chwyci to zawsze możesz sprzedać i spróbować czegoś innego. Na plus na pewno jest mega klimat plus rozwój decku podczas trybu kampanii. No i w 1h zmiescisz sie ze scenariuszem. Mając podstawkę masz 5 badaczy wiec razy 3 scenariusze masz 15 gier plus dodatkowo granie 2 postaciami w rożnych kombinacjach. Pojawiają się też scenariusze fanowskie print&play
- arturpe
- Posty: 469
- Rejestracja: 12 lis 2014, 21:11
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Gra tylko solo
No właśnie, przeszkodą jest czas. Jedyne co Ci się uda w tym przedziale zrobić, to pewnie karcianki. Onirim to prosty pasjans. Ale może Anioł śmierci? Gdy będziesz miał więcej czasu, z pewnością Eldritch Horror lub Mage Knight. Do obu bez kilku godzin nie podchodz.
PS. Kiedy moja rodzina się powiększyła, MK uratował mi psychikę. Nie ma to jak ucieczka od pieluchy w tak zaawansowany mechanizm
Wybaciecz bełdy, bo wyłsane z mokórki.
PS. Kiedy moja rodzina się powiększyła, MK uratował mi psychikę. Nie ma to jak ucieczka od pieluchy w tak zaawansowany mechanizm
Wybaciecz bełdy, bo wyłsane z mokórki.
- Coen
- Posty: 2492
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 11:38
- Lokalizacja: Warszawa, Sulejówek
- Has thanked: 423 times
- Been thanked: 126 times
Re: Gra tylko solo
Loyang ma bardzo fajny tryb solo. Dość często z niego korzystam. Od Rosenberga masz jeszcze Pola Arle ale to ciut ponad budżet.
Mam takie gry,
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
Re: Gra tylko solo
Ja póki co w podbój jednoosobowy nie wyrabiam się poniżej 3h. Ale dopiero mam za sobą kilka rozgrywek więc czasami jeszcze wspomagam się instrukcjami żeby rozwiać wątpliwości. Nie zmienia to faktu, że MK jest genialny!arqueek pisze:Bez przesady z tym czasem gry MK. Pelny podboj solo zajmuje mi najwyzej 2h, do tego 10 min na setup. Nie jest to gra krotka, ale tez solo na pewno nie na caly wieczor.
- arturpe
- Posty: 469
- Rejestracja: 12 lis 2014, 21:11
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Gra tylko solo
Trochę te 10 minut setupu mnie zdopingowalo
Wybaciecz bełdy, bo wyłsane z mokórki.
Wybaciecz bełdy, bo wyłsane z mokórki.