Jeszcze tak, z niezrealizowanych do końca akcji na W.T mamy:
Mistfall - ostatnia aktualizacja 04.12 - 3,5 miesiąca temu - od 16 tygodni czekają na ostateczną wersję kart
Mage Wars - ost. aktualizacja 02.02 - 1,5 miesiąca temu - od 7 tygodni czekają na proofy
Spartakus - ost. aktualizacja 02.02 - 1,5 miesiąca temu - czekają na potwierdzenie końca produkcji od 7 tygodni
Odlotowy Wyścig - ost. akt. 21.02 - 1 miesiąc temu - to na nic nie czekają, bo gry są prawie u nas
O VGW nie piszę, bo ta skończyła się raptem 2 tygodnie temu.
Przepraszam, ale gdybym ja w ten sposób dbał o klienta, to ktoś już dawno wywaliłby mnie na zbity pysk.
Wierzcie lub nie, bardzo lubię GFP, podoba mi się dobór gier, które wydają, ale nienawidzę ich podejścia do klienta. Rebelowi np. życzę jak najwięcej wydanych gier przez W.T, bo oni potrafią to robić porządnie. GFP ten sposób prowadzenia biznesu, najzwyczajniej partaczy. Nie potrafią od długiego czasu zatrudnić jednej osoby na 1/128 etatu do uzupełniania aktualizacji w kampaniach, pasuje im to, a nasze nerwy spływają po nich jak po kaczce... Ale, żeby nie było, że tylko i wyłącznie narzekam napiszę naprawdę szczerze i prosto z serca - Czekam z niecierpliwością na moment przejścia GFP w 100% na działalność pozacrowdfundingową. Wtedy też, to wydawnictwo ma szansę stać się jednym z moich ulubionych!
TTR_1983 pisze:Dalsza dyskusja nie ma sensu jak widzę, zawsze znajdzie się ktoś kto wie lepiej niż GFP jak się handluje z Chińczykami itd.
A Ty dalej Swoje. Czemu udajesz? Czytam czasem Twoje posty i zdajesz się być osobą inteligentną. Czemu uparcie zmieniasz temat? Czemu nie możesz dopuścić do Siebie myśli, że kogoś po prostu może drażnić brak szacunku?