Rycerze Pustkowi (Marek Mydel)

[slawslom]

Czy na serio takie wypowiedzi muszą być w tym temacie? Nie od tego on jest.
Proponuję pisanie na priv i wcześniejsze zastosowanie maści na ból dupy.

[Curiosity]

Czy na serio takie wypowiedzi muszą być w tym temacie? Nie od tego on jest.
Proponuję pisanie na priv i wcześniejsze zastosowanie maści na ból dupy.

Muszą. Serio. Jak Ci to nie odpowiada, to polecam maść na ból "sam wiesz czego".

[slawslom]

Dlaczego muszą? Od tego jest wspieram.to żeby tam ludzie nażekali na projekty a nie tutaj na forum.

[Curiosity]

Bo nic tak nie dopinguje jak publiczna krytyka.

[slawslom]

Ty to nazywasz publiczną krytyką, a dla mnie to zaśmiecanie forum swoimi problemami.

[Deem]

Bo nic tak nie dopinguje jak publiczna krytyka.

Plus jest to informacja dla innych graczy, czy w przyszłości pakować się w projekty danego wydawnictwa.

[Bogenhafen]

Ty to nazywasz publiczną krytyką, a dla mnie to zaśmiecanie forum swoimi problemami.

To nie "swoje problemy", skoro dotyczą każdego, kto wsparł RP w wersji z figurkami...

[Curiosity]

Ty to nazywasz publiczną krytyką, a dla mnie to zaśmiecanie forum swoimi problemami.

To nie są problemy jednego gracza. To jest problem z wydawcą, który nie dotrzymuje terminów oraz nie wychodzą od niego żadne informacje. Zapłaciliśmy niemałe pieniądze za figurki, które powinniśmy otrzymać w komplecie pół roku temu, a tu nawet za bardzo nie wiadomo kiedy do nas ostatecznie dotrą.

Kojarzę wypowiedź jakiegoś gracza, że on nie zacznie grać, póki nie będzie miał kompletnej gry. Takie "zboczenie", trudno, ma do tego prawo. Ciekawe jak on się teraz czuje?

[slawslom]

Rozumiem to ale to chyba są standardowe problemy finansowania społecznościowego. Dla mnie tam nic nie jest pewne i dopuszczam możliwość, że raz na jakiś czas jakiś projekt który wsparłem może się całkowicie nie udać - przecież to nie są często profesjonaliści tylko hobbyści.

Jeżeli kogoś tak bolą te figurki, to może jak by się z nimi skontaktował z prośbą o zwrot kasy to może by się udało (nie wiem).

Po prostu nie rozumiem takiego emocjonalnego wylewania żali na forum - to jest jednak finansowanie społecznościowe - wtopy się zdarzają i chyba przy wspieraniu każdy jest świadom ryzyka (powinien być przynajmniej).

[AkitaInu]

Rozumiem to ale to chyba są standardowe problemy finansowania społecznościowego. Dla mnie tam nic nie jest pewne i dopuszczam możliwość, że raz na jakiś czas jakiś projekt który wsparłem może się całkowicie nie udać - przecież to nie są często profesjonaliści tylko hobbyści.

Jeżeli kogoś tak bolą te figurki, to może jak by się z nimi skontaktował z prośbą o zwrot kasy to może by się udało (nie wiem).

Po prostu nie rozumiem takiego emocjonalnego wylewania żali na forum - to jest jednak finansowanie społecznościowe - wtopy się zdarzają i chyba przy wspieraniu każdy jest świadom ryzyka (powinien być przynajmniej).

Hmm a od czego w sumie jest forum ?:) Chyba właśnie od krytyki, ostrzegania innych że jeżeli chcą w przyszłości wspierać pdobne projekty to żeby uważali, od chwalenia też, m.in.

[slawslom]

Może faktycznie przesadzam odnośnie forum, chyba głównie chodzi mi o podejście ludzi do samego finansowania społecznościowego.

[toblakai]

Może faktycznie przesadzam odnośnie forum, chyba głównie chodzi mi o podejście ludzi do samego finansowania społecznościowego.

W polskim prawie nie ma czegoś takiego jak wspieranie społecznościowe w wydaniu amerykańskim. Jest to zwykły zakup. Ma to swoje plusy i minusy. Niestety utarło się tak, że wydawcy (nie wszyscy) oczekują wszystkich profitów 'ideowych' zachodniego wspierania, ale gdy już chodzi o egzekwowanie stanu faktycznego takiej zbiórki (czyli przypominam, zwykłej sprzedaży towarów) to zasłaniają się tymi ideami.

Decydując się na CF w Polsce nie bajerujmy, że robimy coś innego niż zwykłą sprzedaż.

Co do figurek to sytuacja z ich oddaniem jest niejasna, bo ja 2 czy 3 figurki już dostałem kilka miesięcy temu. Czy to jest teraz prawnie uznawane za wywiązanie się wydawcy z obowiązku dostarczenia mi figurek czy nie? Czy mam 14 dni na zwrot figurek po otrzymaniu ostatniej czy tej pierwszej?

EDIT:
Zaznaczam, że nie mam zamiaru figurek zwracać, choć jeszcze jakiś czas temu rozważałem takie kroki. Figurki jak będą ładne to może je wykorzystam w innych grach.

[Bary]

Co do figurek to sytuacja z ich oddaniem jest niejasna, bo ja 2 czy 3 figurki już dostałem kilka miesięcy temu. Czy to jest teraz prawnie uznawane za wywiązanie się wydawcy z obowiązku dostarczenia mi figurek czy nie? Czy mam 14 dni na zwrot figurek po otrzymaniu ostatniej czy tej pierwszej?

W myśl prawa towar posiada wadę, w tym wypadku jest niekompletny. Możesz zgłosić reklamację.

[Szaweł]

Czy na serio takie wypowiedzi muszą być w tym temacie? Nie od tego on jest.
Proponuję pisanie na priv i wcześniejsze zastosowanie maści na ból dupy.

Jak już sobie coś zakupisz, kiedykolwiek w życiu, i pani za ladą po odebraniu pieniędzy powie Ci, że masz przyjść po towar jutro, i tak będzie mówiła codziennie przez kolejnych 500 dni, to jestem ciekaw, jak bardzo się z tego ucieszyć. Co do samego wypowiadania się na forum, to wybacz, ale mimo wszystko mój post wniósł więcej do tematu, niż Twój. Twój widocznie miał, i wniósł tylko Twój ból dupy.
A jeszcze, proszę Cię bardzo, wytłumacz mi od czego jest ten temat. Tylko konkretnie, żebym się w przyszłości nie pomylił, kiedy mogę a kiedy nie mogę się odezwać.

Kojarzę wypowiedź jakiegoś gracza, że on nie zacznie grać, póki nie będzie miał kompletnej gry. Takie "zboczenie", trudno, ma do tego prawo. Ciekawe jak on się teraz czuje?

Nie musisz się ciekawić, wystarczy przeczytać moje posty To byłem i jestem ja. No nie usiądę do gry, zanim będzie kompletna i już. W Impulse nie zagrałem dopóki nie doszły karty, w Mistfalla jeszcze nie zagrałem (tak, wiem, można, ale ja wolę poczekać), w Martians ASOC czekam na instrukcję... nie zasiądę do RP zanim nie będę miał tego za co zapłaciłem. Gra leży i się kurzy, a ja stoję obok i się wkurzam.

Jeszcze co do samego 'bólu dupy' w kwestii RP... Boli mnie to tak bardzo, z tego powodu, że postapo to mój najbardziejszy-ulubieńszy klimat, klimaty australijskie również uwielbiam, kocham kino, także nawiązania do aktorów również mi się podobają, figurki kocham no i na końcu była to moja pierwsza przygoda z CF. No boli, bo ma prawo.

[slawslom]

Tak jak napisałem wyżej, liczy się podejście do finansowania społecznościowego - dla mnie niezrozumiałe jest porównywanie tego do kupowania czegoś w sklepie i samo w sobie takie porównanie jest wypaczeniem idei.
Wg polskiego prawa faktycznie działa to inaczej niż wg idei, ale to też oznacza że możesz poprosić o zwrot pieniędzy a nie płakać tutaj - tak czy siak czytając kilka stron wstecz tego wątku widać jak sprawa się ma i tego typu posty nic nie poprawią.

[sqb1978]

Ja już się nie spinam. Grę sprzedałem bo mam mechanicznie lepsze, niestety nie w klimacie post-apo, trudno. Teraz czekam na figurki żeby je sprzedać w komplecie.

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

[schizofretka]

Masz prawo być wkurzony. RP dali ciała, choć w skali crowdfundingu cały czas w normie. Natomiast konsekwetnie zachowujesz się po chamsku, co przekreśla jakiekolwiek twoje racje. Wnosiłeś o zwrot? Skoro czekaszz nierozpakowaną grą, to chyba nie będzie problemu?

Ja się dziwię, że Marek w ogóle rozmawia z tobą, bo takie wypowiedzi powiine być zbywane uprzejmie i maksymalnie lakonicznie.

[DREADNOUGHT2]

Rozumiem, że gra nie sprzedała się wystarczająco dobrze żeby można mówić o wydaniu planowanego wstępnie dodatku (wspominano o dodatku z wszczepami) ?

[middlekilla]

Witam.

Przykro mi, że zmusiliśmy kogokolwiek naszymi działaniami do pisania tego typu postów. Projekt okazał się dużo bardziej czasochłonny i finansochłonny niż przypuszczaliśmy. Niemniej jesteśmy na finiszu więc prosimy jeszcze o nieco cierpliwości.

Jeśli chodzi o brak komunikacji przez Wspieram to czy aktualizacji, to nie jest dla nas wygodna platforma, a wszelkie informacje na FB uzyskują na tyle duży zasięg i na tyle jest to popularne narzędzie społecznościowe, że sądzę, iż wszyscy lub prawie wszyscy Wspierający są na bieżąco ze stanem projektu mimo braku aktualizacji na Wspieram.

Jeśli chodzi o ideę crowdfundingu i ryzyko to akurat podzielam opinię, że KS to jednak nie sklep, choć niektórzy wydawcy tak to traktują. Ale proszę o zwrócenie uwagi, że RP to produkt tworzony przez nas, a nie np. polska wersja językowa gry zagranicznego wydawnictwa, więc siłą rzeczy wymagał dużo więcej nakładów pracy.

Chciałbym też, żebyście zrozumieli, że gdybyśmy mogli zamknąć ten temat wcześniej to byśmy to zrobili. Opóźnienie nie wynika z naszego lenistwa, ale z nakładów finansowych, których wymagał projekt, a kiedy pieniądze ostatecznie się znalazły, to pozostały kwestie techniczne i producenckie.

Tak czy siak, planujemy zacząć wysyłki od przyszłego tygodnia.

[DREADNOUGHT2]

Projekt okazał się dużo bardziej czasochłonny i finansochłonny niż przypuszczaliśmy.

Zakładam, na podstawie powyższego, że dodatków na 85% nie będzie.

1. Gra jest obecnie za 139zł z wysyłką na allegro(bez figurek). Rozumiem, że za tą cenę jest tego warta w 100%?
2. Jak kompletny wydaje się ten tytuł ? Widać (vide gry FFG), że niektóre elementy nie są rozwinięte/brakuje ich bo miały być w dodatku ?
3. Ile płaciliście na wspieramto za wersje z figurkami ?

[middlekilla]

1. Jeśli chodzi o dodatki, to było sporo materiałów promo, które udostępnimy do własnego wydruku na sieci (lub są już teraz udostępnione), jest też 1 scenariusz sieciowy, a jak już zamkniemy temat figurek chcemy przygotować scenariusze, które obiecaliśmy w kampanii plus zasady gry solo i full coop.

2. Gra jest w pełni kompletna i grywalna. Kilka elementów jest nadwyżkowych (np. żetonów) do wykorzystania w scenariuszach publikowanych na sieci np. dodatkowy heks pustyni potrzebny żeby uzupełnić lukę po Sandpiercerze w scenariuszu sieciowym. Kilka kart to "zajawki" pomysłów jakie mieliśmy odnośnie dodatków (po 1 kopii cyberwszczepu, tuningu, mutacji etc.) ale te elementy mają w pełni funkcjonalną mechanikę działającą także w podstawce.

3. Figurki kosztowały jako opcja 95 zł.

[Curiosity]

Jest aktualizacja.
https://wspieram.to/RycerzePustkowi?nor ... acje#a3859

[middlekilla]

Tak jest, prosimy o przeczytanie i potwierdzenie danych do wysyłki.

[orzeh]

Tak jest, prosimy o przeczytanie i potwierdzenie danych do wysyłki.

Czy muszę?
Nic się u mnie z danymi teleadresowymi nie zmieniło, muszę ponownie wysyłać?

[middlekilla]

Generalnie jeśli nie dostaniemy w ciągu najbliższych 2-3 dni potwierdzenia, to zakładamy, że nic w temacie adresów się nie zmieniło. Więc nie trzeba potwierdzać.