Tichu
Re: Tichu
Pytanie odnośnie bomb, bo mam mały zamęt.
1. Czy jeśli biję bombą i zabieram lewę, to czy teraz ja zaczynam nowy układ? To dziwne zdanie na końcu instrukcji jest strasznie mylące :-/
2. Czy bijąc bombą smoka, zabieram go dla siebie? Rozumiem, że jedynie bijąc (i wygrywając coś smokiem) muszę oddać te karty przeciwnikowi?
1. Czy jeśli biję bombą i zabieram lewę, to czy teraz ja zaczynam nowy układ? To dziwne zdanie na końcu instrukcji jest strasznie mylące :-/
2. Czy bijąc bombą smoka, zabieram go dla siebie? Rozumiem, że jedynie bijąc (i wygrywając coś smokiem) muszę oddać te karty przeciwnikowi?
- adikom5777
- Posty: 2232
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 12 times
- kwiatosz
- Posty: 7883
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 420 times
- Kontakt:
Re: Tichu
Można parę.
Poza kolejnością oznacza, że w dowolnym momencie gdy karty są na stole możesz rzucić tę bombę. Nawet jak poszło trzy razy pas, ktoś wyciąga rękę do zebrania, to możesz wtedy powiedzieć bomba i rzucić karty. Możesz też dołożyć karty do tricku na środek i od razu po tym rzucić bombę. Generalnie - to bardzo dosłownie dowolny moment.
Poza kolejnością oznacza, że w dowolnym momencie gdy karty są na stole możesz rzucić tę bombę. Nawet jak poszło trzy razy pas, ktoś wyciąga rękę do zebrania, to możesz wtedy powiedzieć bomba i rzucić karty. Możesz też dołożyć karty do tricku na środek i od razu po tym rzucić bombę. Generalnie - to bardzo dosłownie dowolny moment.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Tichu
Full np. KKQQQ, rozumiem że mocniejszy to taki AAQQQ lub KKAAA.
Ale czy taki też wchodzi w grę i czy będzie mocniejszy? 99KKK ?
Ale czy taki też wchodzi w grę i czy będzie mocniejszy? 99KKK ?
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- ThomasBittern
- Posty: 108
- Rejestracja: 27 sty 2005, 15:39
- Lokalizacja: Konin
- Kontakt:
Re: Tichu
W instrukcji stoi: "full może zostać przebity silniejszym fullem (mającym trójkę o wyższej wartości)"Dr. Nikczemniuk pisze:Full np. KKQQQ, rozumiem że mocniejszy to taki AAQQQ lub KKAAA.
Ale czy taki też wchodzi w grę i czy będzie mocniejszy? 99KKK ?
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Tichu
Zaraz, mającym trójkę o wyższej wartości? Czyli parę nie bierze się pod uwagę tylko trójkę i to ona ma być wyższa natomiast para o dowolnej sile?ThomasBittern pisze:W instrukcji stoi: "full może zostać przebity silniejszym fullem (mającym trójkę o wyższej wartości)"Dr. Nikczemniuk pisze:Full np. KKQQQ, rozumiem że mocniejszy to taki AAQQQ lub KKAAA.
Ale czy taki też wchodzi w grę i czy będzie mocniejszy? 99KKK ?
Czyli jak ktoś położy 99KKK to nie przebiję tego takim układem AAKKK bo nadal trójka nie jest wyższa?
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- kwiatosz
- Posty: 7883
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 420 times
- Kontakt:
Re: Tichu
6 królów w talii?
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- kwiatosz
- Posty: 7883
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 420 times
- Kontakt:
Re: Tichu
Przecież to nie jest absolutnie docinkowe. Nie jest możliwe ułożenie dwóch fulli z trójką króli w grze na cztery osoby, gdy używa się jednej talii. Problem jest więc czysto teoretyczny i nigdy w grze nie wystąpi.
Edit: ej, co to za usuwanie?
Edit: ej, co to za usuwanie?
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Tichu
Ok zatrybiłem, trójka wyższa a para obojętnie jaka.
Ostatnio zmieniony 24 mar 2017, 13:28 przez Dr. Nikczemniuk, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- kwiatosz
- Posty: 7883
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 420 times
- Kontakt:
Re: Tichu
Sekwens par jest wyższy jeśli jedna z par jest wyższa od dowolnej pary przebijanego układu. Więc zawsze grałem tak, że 9988 przebija 8877.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Tichu
Kiedy zostaje na końcu dwóch graczy i jeden z nich wyłoży swoją ostatnią kartę to ona wraca do tego kto ją zagrał.
Ale jak to ma się do smoka? Jeśli smok jest ostatnią zagraną kartą, położoną na pusty stół bądź na stos kart, to taka karta/lewa wraca do mnie czy oddaję ją przeciwnikowi?
Ale jak to ma się do smoka? Jeśli smok jest ostatnią zagraną kartą, położoną na pusty stół bądź na stos kart, to taka karta/lewa wraca do mnie czy oddaję ją przeciwnikowi?
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Tichu
No dobra - ale jest jakaś "podstawa prawna" żeby tak stwierdzić ? Bo moi współgracze-przeciwnicy się buntują, że skoro nie ma w instrukcji że NIE WOLNO to znaczy, że WOLNODr. Nikczemniuk pisze: ↑09 sie 2018, 13:33 Choć bardzo czasem korci to absolutnie nie, nie wolno.
Tylko telepatycznie.
W instrukcji nie ma o tym ani słowa więc trudno mi im to wyperswadować
- kwiatosz
- Posty: 7883
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 420 times
- Kontakt:
Re: Tichu
Mozna sie komunikowac, do tego sluzy wolanie Tichu i duzego Tichu. I podawane karty.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 13 times
Re: Tichu
A jest gdzieś napisane, ze nie wolno sobie pokazywać wszystkich kart? Albo że nie wolno odrzucić kart pod stół i w ten sposób się ich pozbyć z ręki?zzay pisze: ↑10 sie 2018, 10:18No dobra - ale jest jakaś "podstawa prawna" żeby tak stwierdzić ? Bo moi współgracze-przeciwnicy się buntują, że skoro nie ma w instrukcji że NIE WOLNO to znaczy, że WOLNODr. Nikczemniuk pisze: ↑09 sie 2018, 13:33 Choć bardzo czasem korci to absolutnie nie, nie wolno.
Tylko telepatycznie.
W instrukcji nie ma o tym ani słowa więc trudno mi im to wyperswadować
Jedynym sposobem na komunikację jest podawanie sobie kart i wołanie tichu jak zauważono powyżej.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Tichu
Podstawa prawna to... LOGIKAzzay pisze: ↑10 sie 2018, 10:18No dobra - ale jest jakaś "podstawa prawna" żeby tak stwierdzić ? Bo moi współgracze-przeciwnicy się buntują, że skoro nie ma w instrukcji że NIE WOLNO to znaczy, że WOLNODr. Nikczemniuk pisze: ↑09 sie 2018, 13:33 Choć bardzo czasem korci to absolutnie nie, nie wolno.
Tylko telepatycznie.
W instrukcji nie ma o tym ani słowa więc trudno mi im to wyperswadować
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- Grzdyll
- Posty: 835
- Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 309 times
- Kontakt:
Re: Tichu
Właśnie odkryłem Tichu i ogólnie jako fanowi brydża gra mi bardzo spodobała ale ciekawy jestem czy tworzenie z partnerem czegoś na kształt mini konwencji brydżowej (np. jeśli przekazuję określoną kartę to oznacza to coś konkretnego) jest wg Was niezgodne z regułami lub szeroko pojętym "duchem gry"?
Może powyższe okaże się nie mieć sensu ale póki co współpraca z partnerem wydaje mi się w tej grze dość iluzoryczna; wymiana jednej karty, pies oraz nieprzebijanie partnera to raczej skromny wachlarz możliwości. Może się mylę i po prostu wymaga to ogrania ale chętnie usłyszałbym od kogoś zaawansowanego jak tą współpracę bardziej urealnić (oczywiście zgodnie z zasadami)?
Może powyższe okaże się nie mieć sensu ale póki co współpraca z partnerem wydaje mi się w tej grze dość iluzoryczna; wymiana jednej karty, pies oraz nieprzebijanie partnera to raczej skromny wachlarz możliwości. Może się mylę i po prostu wymaga to ogrania ale chętnie usłyszałbym od kogoś zaawansowanego jak tą współpracę bardziej urealnić (oczywiście zgodnie z zasadami)?
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 446 times
- Been thanked: 318 times
Re: Tichu
Skoro nie można gadać to znaczy że nie można też pokazywać na migi, mrugać okiem itd.Grzdyll pisze: ↑14 paź 2018, 18:29 Właśnie odkryłem Tichu i ogólnie jako fanowi brydża gra mi bardzo spodobała ale ciekawy jestem czy tworzenie z partnerem czegoś na kształt mini konwencji brydżowej (np. jeśli przekazuję określoną kartę to oznacza to coś konkretnego) jest wg Was niezgodne z regułami lub szeroko pojętym "duchem gry"?
Może powyższe okaże się nie mieć sensu ale póki co współpraca z partnerem wydaje mi się w tej grze dość iluzoryczna; wymiana jednej karty, pies oraz nieprzebijanie partnera to raczej skromny wachlarz możliwości. Może się mylę i po prostu wymaga to ogrania ale chętnie usłyszałbym od kogoś zaawansowanego jak tą współpracę bardziej urealnić (oczywiście zgodnie z zasadami)?
Stosowanie tego typu tricków dawałoby danej parze mega przewagę nie sądzisz?
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- Grzdyll
- Posty: 835
- Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 309 times
- Kontakt:
Re: Tichu
Źle mnie zrozumiałeś. Oczywiście, że dawałoby przewagę - tak jak dobre konwencje w brydżu. Ale opisane przez Ciebie rzeczy to zwykłe oszukiwanie - mi natomiast chodzi mi o coś zupełnie innego, mianowicie ustalony sposób wymiany informacji między partnerami przy przekazywaniu pojedynczej karty na początku - oczywiście to, że para tak gra powinno być wiadome przeciwnikom (co nie miałoby wielkiego znaczenia, bo tych wymienianych kart nie poznają). Pytanie czy faktycznie dawałoby to przewagę i czy miałoby to w tej grze sens?Dr. Nikczemniuk pisze: ↑14 paź 2018, 19:50 Skoro nie można gadać to znaczy że nie można też pokazywać na migi, mrugać okiem itd.
Stosowanie tego typu tricków dawałoby danej parze mega przewagę nie sądzisz?