Malowanie planszówkowych figurek

Własnoręczne działania twórcze: upiększanie, inserty, malowanie figurek, tworzenie prototypów, stoły do planszówek itp.
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5174
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 265 times
Been thanked: 873 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: raj »

nanautzin pisze:Co sądzicie o malowaniu? :) jakieś podpowiedzi co zrobić, żeby było lepiej?
Dokupcie washe. To banalny sposób na poprawienie malowania.
Najprościej kupić strong tone i soft tone od army paintera, ale można też kupić różnokolorowe.
https://3trolle.pl/akcesoria/farbki-i-p ... -tone.html
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
vaski
Posty: 670
Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
Lokalizacja: Rawicz
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: vaski »

Przecież one wyglądają już na przesmarowane Washami.
MgK1989
Posty: 320
Rejestracja: 10 cze 2014, 10:34
Has thanked: 53 times
Been thanked: 125 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: MgK1989 »

nanautzin pisze:Co sądzicie o malowaniu? :) jakieś podpowiedzi co zrobić, żeby było lepiej?
Obrazek
Obrazek

Ps Są to pierwsze figurki pomalowane przez moja kobietę :)
Używaliście anty-shine? Troszkę się świecą. Nie wszystkie figurki są dobre do nauki a do tego duża ilość "skóry" na figurkach może być wyzwaniem:)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
nanautzin
Posty: 283
Rejestracja: 02 wrz 2011, 09:48
Lokalizacja: Koszalin
Has thanked: 19 times
Been thanked: 22 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: nanautzin »

Wszystkie były pomalowane washem, ale nie w całości tylko niektóre elementy figurek. Anty-shine to lakier matowy czy o czymś innym piszesz? Dziewczyna jechała figurki właśnie takim lakierem, jedną warstwą.
MgK1989
Posty: 320
Rejestracja: 10 cze 2014, 10:34
Has thanked: 53 times
Been thanked: 125 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: MgK1989 »

Tak, lakier matowy. Generalnie bardzo fajnie, że dziewczyna ma zajawke na malowanie:) moja żona pomalowała mi 3 figurki do zombicide....i koniec. A tony plastiku czekają:)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: vojtas »

O pędzlach było już w tym wątku sporo, ale nie aż tak wiele o ich pielęgnacji. No właśnie: w jaki sposób dbacie o swoje pędzle? Czego używacie do mycia, czyszczenia i konserwacji? Radbym poznać konkretne produkty. Z góry dzięki.
Awatar użytkownika
carlos
Posty: 573
Rejestracja: 20 sie 2012, 21:10
Lokalizacja: Głogów
Has thanked: 8 times
Been thanked: 8 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: carlos »

Swietny jest The Masters Brush Cleaner. Uzywam i sprawia ze pedzle sa caly czas jak nowe. Jesli nie malujesz hurtowo i ogromnymi pedzlami to opakowanie (~28g) wystarczy na bardzo dlugo.
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Bary »

carlos pisze:Swietny jest The Masters Brush Cleaner. Uzywam i sprawia ze pedzle sa caly czas jak nowe. Jesli nie malujesz hurtowo i ogromnymi pedzlami to opakowanie (~28g) wystarczy na bardzo dlugo.
Wcześniej polecano też czyszczenie używając mydła Biały Jeleń. Ten Masters działa na podobnej zasadzie, czy jednak posiada on jakieś "tajemne" składniki, które robią różnicę?

Btw. na grupie fb też właśnie padł ten temat i ktoś wrzucił tutorial, jak czyścić pędzle.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Awatar użytkownika
carlos
Posty: 573
Rejestracja: 20 sie 2012, 21:10
Lokalizacja: Głogów
Has thanked: 8 times
Been thanked: 8 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: carlos »

Nie używałem Bialego Jelenia, więc sie nie wypowiem. Masters świetnie czyści i odświeża pędzle, a do tego nie jest drogi (zapłaciłem 25zł), więc wg mnie warto kupić.
Awatar użytkownika
vaski
Posty: 670
Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
Lokalizacja: Rawicz
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: vaski »

Nie miałem pojęcia gdzie to napisać.
Znalazłem filmik na YT o malowaniu drzwi 3D do gier. Gdzie można takowe kupić? Oczami wyobraźni już je widzę na puzzlach z Descenta.
Awatar użytkownika
carlos
Posty: 573
Rejestracja: 20 sie 2012, 21:10
Lokalizacja: Głogów
Has thanked: 8 times
Been thanked: 8 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: carlos »

Ja ostatnio bardzo mocno zastanawiałem się nad oświetleniem i w końcu postanowiłem kupić lampę Velleman VTLAMP6 (często polecana). I mogę ją opisać tylko jednym słowem... Rewelacja. Wcześniej używałem mniejszych lampek z oświetleniem ledowym, ale to mimo wszystko męczyło wzrok. VTLAMP6 działa jak marzenie.
Jeśli zastanawialiście się nad dobrym oświetleniem to ja w 100%-ach mogę taką lampę polecić. :)
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: vojtas »

carlos pisze:Ja ostatnio bardzo mocno zastanawiałem się nad oświetleniem i w końcu postanowiłem kupić lampę Velleman VTLAMP6 (często polecana). [...]
Jeśli zastanawialiście się nad dobrym oświetleniem to ja w 100%-ach mogę taką lampę polecić. :)
Używam od dłuższego czasu. Jeśli ktoś chce malować na poważnie, a nie tylko przelotnie, to powinien sobie sprawić taką lampę - albo podobną. Jedyną wadą moim zdaniem jest trochę zbyt zimne światło. Gdyby było ciut cieplejsze, byłoby idealnie.

Wracając do tematu utrzymania pędzli ja używam dwóch specyfików:

- mydło Kolibri do pędzli (zapach cytrusowy, 70% tłuszczu zwierzęcego, a więc nie dla wegetarian:P), 100-gramowa kostka kosztuje 4-5 zł. Po wstępnym wypłukaniu pędzla w letniej wodzie okręcam go delikatnie na płask na nieco zwilżonym mydle; potem płuczę w wodzie i pozostawiam do wyschnięcia. Jeśli trzeba, myję dwa razy.
Spoiler:
- odżywka Tamiya Brush Conditioning Fluid; słoiczek za 15 zł - po umyciu mydłem i całkowitym wysuszeniu pędzla zanurzam włosie w rzadkiej mazi, a potem wycieram nadmiar okręcając na płask na ręczniku papierowym. Formuję szpic, który utrzymuje się praktycznie cały czas - włosie się nie skleja i nie twardnieje. IMO rewelacja.
Spoiler:
Słyszałem, że świetnie też się sprawdza oliwkowe mydło marsylskie (kostka 300 g za ok. 10-12 zł), ale sam nie próbowałem. To nawiasem mówiąc świetny kosmetyk do ciała. :)
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: janekbossko »

A ktoś może polecić jakąś lampę poniżej 200 zł?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
shaigan
Posty: 311
Rejestracja: 13 paź 2015, 12:32
Lokalizacja: Pruszków
Has thanked: 22 times
Been thanked: 9 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: shaigan »

Ta lampa kosztuje 219pln w sklepie i niszczy wszystko. Nie ma sensu oszczędzanie paru pln, chyba że pisząc <200 masz na myśli 100, wtedy pozostaje jakaś warsztatowa lampa z marketu + świetlówka kompaktowa 5.5K.
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: vojtas »

janekbossko pisze:A ktoś może polecić jakąś lampę poniżej 200 zł?
Ano, tak jak napisał przedmówca. Kup VTLAMP6, a nie będziesz żałował. Jeśli nie możesz jednorazowo wydać tylu złotówek w tej chwili, weź na raty. Jak to mówią Anglosasi: buy nice or buy twice.
Awatar użytkownika
zioombel
Posty: 1148
Rejestracja: 21 wrz 2010, 13:19
Lokalizacja: Wołomin
Has thanked: 200 times
Been thanked: 98 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: zioombel »

Czy ta lampa jest tak duża na jaką wygląda?
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: vojtas »

zioombel pisze:Czy ta lampa jest tak duża na jaką wygląda?
Owszem, jest spora, ale dzięki temu masz oświetlone praktycznie całe pole robocze + pobocze - niemniej jednak metalowe ramię daje spore możliwości dopasowania do wolnej przestrzeni.
shaigan
Posty: 311
Rejestracja: 13 paź 2015, 12:32
Lokalizacja: Pruszków
Has thanked: 22 times
Been thanked: 9 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: shaigan »

Lampa ma 60cm szerokości, kratka od dołu ze świetlówkami to 50cm.
Banan2
Posty: 2616
Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 118 times
Been thanked: 67 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Banan2 »

vaski pisze:Nie miałem pojęcia gdzie to napisać.
Znalazłem filmik na YT o malowaniu drzwi 3D do gier. Gdzie można takowe kupić? Oczami wyobraźni już je widzę na puzzlach z Descenta.
Dogadaj się z kimś kto wspierał Zombicide: Green Horde (jest chyba jeszcze otwarty PM). Tam jest bardzo fajny zestaw drzwi 3D za 18$ + małe co nieco za przesyłkę.
Pozdrawiam
Moja kolekcja
10% rabatu w planszomanii, 7% w 3Trollach, 5% w Battle Models
Awatar użytkownika
vaski
Posty: 670
Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
Lokalizacja: Rawicz
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: vaski »

Kolejny dzień i kolejny temat.
Znacie jakiś sklep, który ma w dobrych cenach (bez dodatkowych rabatów dla stałych klientów ect...) farby od Vallejo, Citadel, Tamiya?
Dobra cena dla mnie to Vallejo poniżej 9pln, Citadel poniżej 10,50.
Coś tam znalazłem ale albo nie mają w ofercie Vallejo, albo Citadel o Tamiya nie wspominając (pamietam iż kiedyś trafiłem na jakiś sklep z wschodu polski. Mieli stronę internetową w ciemnej kolorystyce. Niestety to wszystko co pamietam, nie znam adresu, nazwy, nic!).
Chcę uzupełnić braki, a nie chcę płacić kilka razy za przesyłkę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: vojtas »

vaski pisze:Kolejny dzień i kolejny temat.
Znacie jakiś sklep, który ma w dobrych cenach (bez dodatkowych rabatów dla stałych klientów ect...) farby od Vallejo, Citadel, Tamiya? [...]
Chcę uzupełnić braki, a nie chcę płacić kilka razy za przesyłkę.
Już jakiś czas temu zauważyłem, że sklepy mają swoich faworytów - jak nie AP, to Citadel albo Vallejo. Zdarzają się sklepy, które mają znacznie więcej produktów różnorodnych marek w magazynie, ale i tak koniec końców albo nie oferują dobrych cen, albo brakuje marki, która akurat mnie interesuje. :) C'est la vie.
KrzysiekL
Posty: 1180
Rejestracja: 22 gru 2015, 10:20
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 28 times
Been thanked: 53 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: KrzysiekL »

Ja polecam Agtom, bardzo duży wybór i spoko ceny
zizek
Posty: 30
Rejestracja: 04 lut 2017, 21:51
Been thanked: 2 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: zizek »

Witam
mam pytanie związane z figurkami do Wojny o pierścień. Noszę się z zamiarem pomalowania ich. Trafiłem jednak na YT na filmik w którym jest przedstawiony problem z pomalowanymi figurkami do edycji 2.
Chodzi o to, że figurki mają problem z wyschnięciem i 6 miesięcy po pomalowaniu nadal się "kleją" a farba łatwo z nich odchodzi.
I tu pytanie do ludzi którzy malowali figurki czy mają taki sam problem, bo nie chciał bym spaprać sobie ponad 200 figurek.

A tutaj link do filmiku
https://www.youtube.com/watch?v=wmFbNPNpImY
Yaretzki
Posty: 17
Rejestracja: 14 maja 2016, 11:26
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Yaretzki »

Witam,
Mam pytanie do użytkowników lampy VTLAMP6:
- jak szeroki jest maksymalny rozstaw uchwytu lampy? Boczna część blatu, do którego mam zamiar przykręcić lampęjest dosyć wysoka/gruba i nie mam pewności czy uchwyt ma na tyle szeroki rozstaw, aby go chwycić.
- czy zwykle lampa w ofertach sklepów jest w komplecie ze świetlówkami czy trzeba je dokupić osobno?

Z góry dziękuję za pomoc.
Y.
Golin
Posty: 328
Rejestracja: 13 paź 2016, 20:04
Has thanked: 17 times
Been thanked: 32 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Golin »

zawsze możesz spróbować jedną figurkę pomalować i zobaczyć co z tego będzie ale napewno musisz nanieść farbę podkładową sprayem albo aerografem
ODPOWIEDZ