Gambit wielkie dzięki za recenzję Skull & Shackles
Mam jednak kilka uwag i pytań. Po pierwsze przy najbliższej okazji wytargam Cię za brodę, że przy recenzji tej gry nie miałeś nawet opaski na oku
Po drugie, będziesz musiał zeżreć beczkę soli za to, że nie było żadnych szant w tle. Po trzecie zagramy w Get Bit i sprawdzimy z kogo będzie kasza na śniadanie
Teraz kilka pytań:
1. Jak gra chodzi solo?
2. Czy w Twojej ocenie warto kupić to pudło tylko do rozgrywek solo?
3. Jak jest z tym klimatem, czy naprawdę czuć morską przygodę, a właściwie piracką awanturę? Pytam, bo kartę postaci którą pokazywałeś uznałbym raczej za standardową postać ze świata fantasy, niż wilka morskiego
4. Na czym polegają przygody? W sensie, czy jest łupienie statków, szukanie skarbów itp.
5. Ile średnio zajmuje rozegranie jednej przygody?
Pytania typowo ameritrashowe