(Warszawa) Poniedziałkowe granie - Miejsce Chwila

[ragozd]

Ja przyjadę rowerem i nic nie wezmę. Liczę na M&M, jak nie to coś się zawsze znajdzie

[dizzit]

Bede w poniedzialek ,moge przyniesc jak znajda sie chetni :le havre ,agricola ,shipyard,Pirate's cove ,Age of STEAM,Dixit;)Niech moc bedzie z wami

Ja chętnie bym spróbował Le Havre - nie miałem dostepu nigdy zobaczyć, a na testy dlaczego takie wysokie miejsce ma chetnie bym sie pisał. Tylko jak z zasadami?
Moge przeczytać jakieś z netu, ale czy są szybkie do ogarnięcia, czy trzeba 3 rozgrywek żeby wszystko skumać?? Mozliwe ewentualne tłumaczonko?

[tytus]

Ja przyjadę rowerem i nic nie wezmę. Liczę na M&M, jak nie to coś się zawsze znajdzie

Jerrymagu ma M&M, może przyniesie jak poprosisz

Bede w poniedzialek ,moge przyniesc jak znajda sie chetni :le havre ,agricola ,shipyard,Pirate's cove ,Age of STEAM,Dixit;)Niech moc bedzie z wami

Dixita nie musisz przynosić, mamy na stanie całą kolekcje (Dixit, Dixit 2, Dixit Odyseja)

Po pierwszej wizycie w Chwili moje odczucia są takie, że jest lepiej niż na Politechnice. Ciekawsze gry trafiają na stół i gracze są bardziej otwarci na trafiające na stół tytuły. Za tydzień mnie nie będzie, bo jestem w górach, ale w sierpniu wracam i do Chwili na pewno na dłuższą chwilę się wybieram.

Draco - granie z Tobą to mega przyjemność i strasznie fajnie, że taką ocenę Chwili dajesz Staramy się być coraz lepszym miejscem do grania.

[gigi]

Bede w poniedzialek ,moge przyniesc jak znajda sie chetni :le havre ,agricola ,shipyard,Pirate's cove ,Age of STEAM,Dixit;)Niech moc bedzie z wami

Ja chętnie bym spróbował Le Havre - nie miałem dostepu nigdy zobaczyć, a na testy dlaczego takie wysokie miejsce ma chetnie bym sie pisał. Tylko jak z zasadami?
Moge przeczytać jakieś z netu, ale czy są szybkie do ogarnięcia, czy trzeba 3 rozgrywek żeby wszystko skumać?? Mozliwe ewentualne tłumaczonko?

Mozna szybko ogarnac gre ,zasady sa proste.
Tylko gra dlugo trwa ,wiec najlepiej jakbysmy zaczeli najpozniej ok 17.00.Dlatego preferuje zagrac w jakas krotka gre.Zobaczymy jak wyjdzie na miejscu.

[ragozd]

Jerrymagu ma M&M, może przyniesie jak poprosisz

Oczywiście ze proszę jeśli tylko nie będzie to kłopotem. Nawet zasady mogę innym wytłumaczyć już Wydrukuje diagramik walki, to sporo wyjaśni

Po pierwszej wizycie w Chwili moje odczucia są takie, że jest lepiej niż na Politechnice. Ciekawsze gry trafiają na stół i gracze są bardziej otwarci na trafiające na stół tytuły.

Dodatkowo można bezstresowo nie pilnować zegarka ani nie wybierać tych krótszych a nie lepszych pozycji. Dlatego ja już od dawna na polibudę nie chodzę.

[dizzit]

Bede w poniedzialek ,moge przyniesc jak znajda sie chetni :le havre ,agricola ,shipyard,Pirate's cove ,Age of STEAM,Dixit;)Niech moc bedzie z wami

Ja chętnie bym spróbował Le Havre - nie miałem dostepu nigdy zobaczyć, a na testy dlaczego takie wysokie miejsce ma chetnie bym sie pisał. Tylko jak z zasadami?
Moge przeczytać jakieś z netu, ale czy są szybkie do ogarnięcia, czy trzeba 3 rozgrywek żeby wszystko skumać?? Mozliwe ewentualne tłumaczonko?

Mozna szybko ogarnac gre ,zasady sa proste.
Tylko gra dlugo trwa ,wiec najlepiej jakbysmy zaczeli najpozniej ok 17.00.Dlatego preferuje zagrac w jakas krotka gre.Zobaczymy jak wyjdzie na miejscu.

Ze wzgledu na to, że z pracy na pewno nie wyjde przed 17 raczej nie dam rady zacząć o tej godzinie, ale jakby wkońcu wyszło wiecej tytułow na wieczor chetnie dołącze po 1-1,5h.
I jak cos moge przynieść wspomniane wczesniej PuertoRico.

[gigi]

moge przynieść wspomniane wczesniej PuertoRico.

chetnie zagram

[ragozd]

powyższy cytat jest jak z dziennika telewizyjnego

[PanMarcin]

Ależ się temat rozkręcił!

Tytus, czemu Ty nie mówiłeś, że wy macie tam komplet Dixit! Ja muszę tego spróbować!

[tytus]

Tytus, czemu Ty nie mówiłeś, że wy macie tam komplet Dixit! Ja muszę tego spróbować!

...bo nie pytałeś Mamy komplet, przy czym wszystko w jednym (Odysejowatym) pudełko (inny rodzaj toru punktacji).

[jerrymagu]

...... no i mam nadzieję że w najbliższy poniedziałek zagramy w Metropolys

[tytus]

...... no i mam nadzieję że w najbliższy poniedziałek zagramy w Metropolys

Jak poznam w 100% na pewno to uczynię. Spotkać się w Planszomanii - mistrz...

[puniek]

Hej,

Chętnie wpadnę w poniedziałek, mam dwa kroki od domu więc żałuje ,że jakoś wcześniej nie mogłem się pojawić.

Najbardziej napalony jestem na Merchants & Maruders ale w cokolwiek innego też jestem skłonny.

Wezmę coś ze sobą oczywiście, na razie jestem niezdecydowany co ale dam znać.

CU!

[ragozd]

...... no i mam nadzieję że w najbliższy poniedziałek zagramy w Metropolys

a przyniósłbyś M&M? O której będziesz?

[jerrymagu]

...... no i mam nadzieję że w najbliższy poniedziałek zagramy w Metropolys

a przyniósłbyś M&M? O której będziesz?

postaram się wziąć ale nie wiem czy przyjadę samochodem, a wtedy będę miał problem z zabraniem się ze wszystkim bo zabieram Age of Industry i Goa.
W poniedziałek rano odezwę się na forum z informacją czy przyjadę samochodem a to jest warunek do zabrania tej gry

[Rodian]

Witam wszystkich.
Czy znaleźli by się chętni do pogrania w StarCrafta?
Jeśli znajdą się zainteresowani, mogę pojawić się w Chwili od 15, niestety będę mógł zostać tylko do 20.

[jerrymagu]

Okay, wezmę dla Was Merchants & Marauders - przyjadę samochodem
My natomiast zagramy w Confucius' a i Goa
Do obu gier w zasadzie mamy już trzy pewne osoby i jedna na 50%, więc w razie co to być może będzie jedno miejsce.......

[gigi]

dzisiaj jednak pasuje Zapomnialem ze dzis sa moje imieniny i bede mial wapniak party w domu.Dobrej zabawy

[dizzit]

Witam

Do tej pory tylko gigi jedynie wykazał oficjalnie chęć grania w Puerto Rico po czym oznajmił, że jednak go nie będzie dzisiaj, czy ktoś ma jeszcze ochotę w to grać, ewentualnie Glen More czy coś. Jeżeli nie to czy jest jeszcze miejsce przy Goa? - i czy da rade z tłumaczeniem zasad bo niestety nigdy nie gralem, a juz dzisiaj instrukcji nie zdąże przeczytać?

No i ja jak pisałem wczesniej moge być między 18 - 18:30 dopiero

[zephyr]

Glen more chętnie.

[Micelius]

Otwarty tekst do Miceliusa:
Wyluzuj

To nie może być tak, że rzucasz kartami o stół i wychodzisz obrażony w trakcie rozgrywki. Świat nie jest przeciwko Tobie. Chciałeś cofnąć swój ruch w momencie kiedy inni graczy ZACZĘLI ROBIĆ SWOJE - dobrze wiesz, że tak nie wolno (sam ostatnio tego niezwykle pilnowałeś w Szogunie). Draco zaś chciał cofnąć swój ruch w momencie kiedy go jeszcze NIE SKOŃCZYŁ, inni gracze NIE ZAGRALI. To jest dość duża różnica. Nie mówiąc już o tym, że nad każdym ruchem dywagowałeś tak długo jakbyś grał w szachy z Kasparowem - kto by przypuszczał, że po 5 minutach będziesz chciał coś cofnąć?

Poza tym nie możesz wyrywać ludziom żetonów, przestawiać ich pionków. Tak się kurde nie robi, raz zmieniło to obraz gry (znowu Szogun), a teraz po prostu było to bardzo niefajne. A do tego podejrzewanie, że ktoś zagląda, podgląda i wie, że wsuwa te karte jako 6 od góry... No nie wiem. Ja staram się grać z osobami, którym ufam i wiem, że ludzie, którzy przychodzą do Chwili nie ściemniają.

No. To tyle. Weź głęboki oddech i wbijaj w przyszły poniedziałek. Bo gry to przyjemność, a nie zakamuflowana opcja niemiecka...

Dzięki za dobre słowo, Tytusie. Twój pojednawczy ton cieszy.
Z drugiej strony, dla obiektywizmu nie mogę nie zauważyć, że:
1) właśnie o to chodzi, że moim zdaniem sytuacje moja i Draco były baaardzo podobne – ja chciałem się cofnąć zanim ktokolwiek zaczął cokolwiek robić...
2) Sam twierdzisz, że gry to ma być przyjemność – tymczasem mnie bardzo męczy presja czasowa. W pracy wszystko robię na czas – w grze wolałbym właśnie wyluzować i „smakować”.
3) Dla mnie dobra gra to rywalizacja angażująca myślenie. Ale do czegoś takiego z definicji potrzebna jest pewna dyscyplina. Pytam się Ciebie: co powiedziałbyś na sędziego, który podczas meczu gwiżdże losowo, a na pretensje odpowiada „panowie dajcie spokój, przecież to tylko gra”? Można przyjąć jeszcze inną konwencję – imprezową. Czyli reguł przestrzegamy tylko mniej więcej, ruchy wykonujemy przy okazji czy wręcz w celu wygłoszenia śmiesznych komentarzy, itp. Ale wtedy: po pierwsze, dlaczego ucinaliście nasze pogaduszki z Zephyrem, a po drugie, powinniście dopuścić moje cofnięcie ruchu.
4) Zupełnie nie rozumiem, o co Ci chodzi ze „zmienianiem obrazu gry przez wyrywanie ludziom żetonów”. Możesz jaśniej? W Szogunie nie przypominam sobie w ogóle niczego takiego. W Olymposie zacząłem cofać ruch Draco – skoro nie było na to zgody, cofnąłem cofnięcie i tyle.
5) tak generalnie, to można odnieść wrażenie, że byliście bardziej zestresowani ode mnie – tyle, że nie jakością rozgrywki, a jej długością. Na marginesie – w tym kontekście to tylko lepiej, że wyszedłem, sam chciałeś grać w jak najmniej osób, żeby szybciej. Jednak nie rozumiem, po co w takim razie grać w cywilizacyjne. Szczerze i bez ironii polecam Dobble! Masa frajdy, a żadna partia (w których ja grałem!) nie trwała dłużej, niż 5 min.!
6) Oczywiście też generalnie „gram z ludźmi, którym ufam”. Ale stosowanie podwójnych standardów bardzo moją ufność podkopuje – jeśli nie w dobre intencje, to w brak konieczności pilnowania na pewno. Ale co do tych kart... ludzie, naprawdę nie widzieliście, że to był żart? Potem jeszcze z Vesterem żeśmy sobie żartowali, że mu zaglądam w karty – on jakoś się nie spinał.
Inna rzecz, że dla dobrej atmosfery warto przestrzegać pewnych standardów – inaczej wynikają rozmaite spięcia, o ile ludziom zależy na rozgrywce „serio”.Dobrym przykładem jest przetasowanie kart przypadkowo odkrytych (jeśli mają być tajne). Ja sam nie chciałbym takiej karty potem wyciągnąć i się zastanawiać, czy podświadomie nie skorzystałem z wiedzy nieprawnie zdobytej. Czy jak do prezydenta nawet noblista nie może wejść z kałachem, to dlatego, że ochrona uważa go za mordercę? Oni się nie bawią w takie rozważania, dla zasady nie można i już

Vester, też dzięki za dobre słowo. Może i strzeliłem z armaty do wróbla, ale podwójne standardy wkurzają mnie niemożebnie. Co do samej gry, zgadzam się z Tobą – pierwsze wrażenie dobre, ale w sumie maksymalizacja wystawionych komb – takich pozycji jest sporo.

Dziś niestety ściga mnie rzeczywistość – jeśli w ogóle dam radę dotrzeć, to dopiero na jakąś 18-18.30

[Micelius]

[można bezstresowo nie pilnować zegarka ani nie wybierać tych krótszych a nie lepszych pozycji. Dlatego ja już od dawna na polibudę nie chodzę.

Z tym niepilnowaniem zegarka to bym nie przesadzał
Na Polibudę nie chodzisz, faktycznie - ale za to do CDC też nie za bardzo

Kurczę, ludzie, widzę prawdziwą epidemię Merchants & M.! Doświadczenie mi jednak podpowiada, że im gwałtowniej się szerzy, tym pewniej zczeźnie

[dizzit]

Glen more chętnie.

Ktoś jeszcze na Glen mora - jak cos to ja osobiście grałem w to sam ze soba narazie - bo gre mam od 3 dni.
Do netu mam dostep do 17. W chwili moge być na 18:15 - 30 (o ile bedzie po co) - jescze z 1 osoba (żeby były 3). i z uwagi na krótką gre mozna by w cos jeszcze (preferuje jakies euro tylko beZ zasad na 1,5h tlumaczenia).

po 17 SMS na 606678368

[jerrymagu]

Witam
........w Puerto Rico ........Goa

Przynieś za tydzień Puerto Rico. Chętnie zagram. Co do Goa to ją przyniosę i możemy zagrać jako drugi tytuł

Paweł i Vester pewnie też chętnie zagrają w obie pozycje

Co do dzisiejszego spotkania to chyba były 3 stoliki grające.
My zaczęliśmy The Boss potem był Confucius, następnie bardzo fajna gra o nazwie Kreta a skończyliśmy na At the Gates of Loyang

Atmosfera w Chwila Da idealna do giercowania i tu ukłon w stronę Organizatora

[ragozd]

Organizator już przeszedł na właściwą stronę mocy - jak dobrze pójdzie, to w sierpniu się dopełni
Ja grałem w mega losowe Acquirre i M&M. To drugie niestety trochę się przeciągnęło zwłaszcza ze startem i mimo niesamowitego poświęcenia jerrymagu spóźniłem się kilka minut na ostatni autobus
No i perfidnie oszukaliśmy Miceliusa bo topiąc piracką fregatę nie otrzymał 15 złota za to co radykalnie odmieniłoby jego sytuację na poniszczonym okręcie