(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Jak na razie gralem w same poczatkujace scenariusze - a wiec wlasnie najprostsze I zadnego nie udalo mi sie skonczyc przed 6h.
A co do zasad - niestety Don S, Descent jest niesamowicie bardziej zlozony niz Doom. Poza tym, fakt - wliczam w te 1,5h tlumaczenia skladanie lochow, dobieranie postaci / umiejetnosci / ekwipunku i talli dla O. Samo tlumaczenie zasad moze rzeczywiscie pojsc w 45 minut.
A co do zasad - niestety Don S, Descent jest niesamowicie bardziej zlozony niz Doom. Poza tym, fakt - wliczam w te 1,5h tlumaczenia skladanie lochow, dobieranie postaci / umiejetnosci / ekwipunku i talli dla O. Samo tlumaczenie zasad moze rzeczywiscie pojsc w 45 minut.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
ja jestem zdecydowany sprobowac, chocby wszyscy byli nowi i ja mialbym byc OL-em. najwyzej nie skonczymy.
to co jest na pierwszych 12 z 24 stron instrukcji moge wytlumaczyc w 10 minut (reszte nie wiem, jeszcze nie czytalem ). ogolnie z tego co na razie widze druzyna musi rozumiec zasady duzo mniej niz OL, i nie ma chyba super duzej potrzeby koniecznie wszystko druzynie wykladac przed pierwszym ruchem. zwlaszcza jesli druzyna planuje zobaczyc ogolnie jak sie maca kamienie na scianach w tych lochach bardziej niz zarobic na pierwszej wyprawie milion zlotych monet (czy, co rownie absurdalne, przezyc)
to co jest na pierwszych 12 z 24 stron instrukcji moge wytlumaczyc w 10 minut (reszte nie wiem, jeszcze nie czytalem ). ogolnie z tego co na razie widze druzyna musi rozumiec zasady duzo mniej niz OL, i nie ma chyba super duzej potrzeby koniecznie wszystko druzynie wykladac przed pierwszym ruchem. zwlaszcza jesli druzyna planuje zobaczyc ogolnie jak sie maca kamienie na scianach w tych lochach bardziej niz zarobic na pierwszej wyprawie milion zlotych monet (czy, co rownie absurdalne, przezyc)
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Don Simon pisze:Potwierdzam.waffel pisze:1,5 h tłumaczenia zasad? Co tam jest do tłumaczenia? To twoja figurka, masz chodzić i zabijać potworki, reszta wyjdzie w praniu. Przypominam, że w StarCrafta z 5 nowymi da się zagrać w 2,5 h z tłumaczeniem i mam na to świadków :)
Wystarczy tylko dac wafflowi role faszystowskiego poganiacza graczy i zdazycie zagrac nawet 2 partie :-).
Poganianie to ciężka praca, ale dobrze wykonana daje spektakularne efekty :)Satyra na leniwych chłopów pisze:Gdy pan przydzie, dobrze orze -
Gdy odydzie, jako gorze.
EDIT: a tak poważnie to trzeba się zastanowić nad różnorakimi usprawnieniami w stylu ten segreguje żetony, ten figurki, ktoś pomaga rozstawiać mapę itd. Można przejrzeć BGG czy nie ma tam jakichś dobrych pomocy dla graczy albo innych przyśpieszaczy.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
poganiacz to moje drugie imie. to chyba nie przypadek ze pelne through the ages ze mna to 3:15-3:30, a beze mnie z tego co widzialem to 4:30-5:30
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
waffel - tutaj masz glowny problem. WSZYSTKO MUSI ZROBIC OVERLORD SAM!! Gracze nie moga znac planszy, nie moga znac rozstawienia przedmiotow, nei moga znac rozstawienia potworow - wszystko jest odslaniane w trakcie rozgrywki.... ... Tak wiec nie moga w NICZYM pomoc.....waffel pisze:a tak poważnie to trzeba się zastanowić nad różnorakimi usprawnieniami w stylu ten segreguje żetony, ten figurki, ktoś pomaga rozstawiać mapę itd. Można przejrzeć BGG czy nie ma tam jakichś dobrych pomocy dla graczy albo innych przyśpieszaczy.
- Browarion
- Posty: 2374
- Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 2 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
smutek, smutek i żal
niestety mimo wielu prób nie udało mi się wybrać i zobaczyć z Wami.
Mam nadzieję, że przy okazji kolejnej wizyty w Warszawie szanse spotkania znacznie się zwiększą.
Serdecznie pozdrawiam
i do zobaczenia
niestety mimo wielu prób nie udało mi się wybrać i zobaczyć z Wami.
Mam nadzieję, że przy okazji kolejnej wizyty w Warszawie szanse spotkania znacznie się zwiększą.
Serdecznie pozdrawiam
i do zobaczenia
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
oj tam, nie chodzi o stan faktyczny tylko o wyluzowanie potencjlanych zastraszonych przez klos-a wspolgraczyKonrad pisze:Już bez przesady... W sobotę graliśmy w składzie Ostry, Anon, ja (Uwaga! Brak bazika! ) jakieś 3:45.bazik pisze:poganiacz to moje drugie imie. to chyba nie przypadek ze pelne through the ages ze mna to 3:15-3:30, a beze mnie z tego co widzialem to 4:30-5:30
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Aha... Skoro tak, to przepraszam, że się wtrąciłem.bazik pisze:oj tam, nie chodzi o stan faktyczny tylko o wyluzowanie potencjlanych zastraszonych przez klos-a wspolgraczy
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ja moge się zgłosić na Overlorda do Descenta. Grałem już (co prawda nie jako OL) więc wiem mniej więcej jak to działa. Powinniśmy dać rade w 6h. Gry nie posiadam.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Też się chętnie pisze na Descenta może uda sie w ten piątek
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
to wyglada ze brakuje glownie egzemplarza gry, chetni do zabawy sa (az w nadmiarze )
reguly - przeczytalem, i tam nie ma nic co trzeba by tlumaczyc 45 minut moim zdaniem. jesli overlord bedzie wiedzial co robi to druzyna moze zaczac ustalac swoje skille/pierwsze zakupy dosc szybko. biegaj tak albo inaczej, zaloz to albo tamto, atak wyglada tak a nie inaczej, mozesz wrocic do miasta, te rzeczy na planszy to... i ... i ..., te skrzynie o tutaj otwiera sie tak:...
cala reszta wyjdzie w praniu...
reguly - przeczytalem, i tam nie ma nic co trzeba by tlumaczyc 45 minut moim zdaniem. jesli overlord bedzie wiedzial co robi to druzyna moze zaczac ustalac swoje skille/pierwsze zakupy dosc szybko. biegaj tak albo inaczej, zaloz to albo tamto, atak wyglada tak a nie inaczej, mozesz wrocic do miasta, te rzeczy na planszy to... i ... i ..., te skrzynie o tutaj otwiera sie tak:...
cala reszta wyjdzie w praniu...
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Heh, zawsze niby moznaby sprobowac... ale jakos wciaz tego nie widze... no, tak czy siak - na mnie nie ma co liczyc, bo 1) za duze PUDLA by brac do pracy 2) nie wiem czy wogole bede w piatek 3) jesli bede to po 17, wiec wogole sie czas gry dla mnie skraca.... ale jesli ktos bedzie mial Descenta, to o tej 17 moge wskoczyc w srodek rozgrywki jako bohater co mi tam, wazne jest granie w takim towazystwie
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
To może byśmy Klos jakoś się umówili i ja bym np. w czwartek pożyczył od ciebie Descenta a w piątek odwiózł cię z nim do domu ??
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Myślałem, że w Descencie rozstawia się od razu całą mapę. Widać muszę doczytać :) a z pomocą chodzi mi o to, że jak OL mówi "dwa czerwone pająki i zielony zombie" (przykład z Dooma ;P) to dostaje je do ręki zanim skończy mówić. Podobnie z żetonami zmęczenia i różną resztą. Oraz nie ma gadania "to ty teraz wydaj jeden punkt na bieg, potem przekaż mi przedmiot i rzucając z tego dystansu ten czar masz 48% szans na trafienie z wartością oczekiwaną obrażeń około 3" tylko raczej alleluja i do przodu.Klos pisze:waffel - tutaj masz glowny problem. WSZYSTKO MUSI ZROBIC OVERLORD SAM!! Gracze nie moga znac planszy, nie moga znac rozstawienia przedmiotow, nei moga znac rozstawienia potworow - wszystko jest odslaniane w trakcie rozgrywki.... ... Tak wiec nie moga w NICZYM pomoc.....waffel pisze:a tak poważnie to trzeba się zastanowić nad różnorakimi usprawnieniami w stylu ten segreguje żetony, ten figurki, ktoś pomaga rozstawiać mapę itd. Można przejrzeć BGG czy nie ma tam jakichś dobrych pomocy dla graczy albo innych przyśpieszaczy.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Znaczy mape rozklada sie cala, ale nie to co na niej jest.... i jest stanowczo bardziej to do przodu i bij siecz rab ale mimo wszystko tego jest i tak duzo - wszak to piekna esencja gry
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Eee...chyba nie do końca tak jak mówisz. Mapę rozkłada się do kolejnych drzwi. Jak ktoś otworzy drzwi to rozkładamy kolejną komnatę do następnych drzwi itd.Klos pisze:Znaczy mape rozklada sie cala, ale nie to co na niej jest....
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Raczej wlasnie nie - lochy buduje sie od razu cale, dostawia sie tylko ich elementy. Ale nie dam uciac sobie glowy - tak tylko na 90% To co mowisz jest sensowne z punktu widzenia scenariuszowego i wiele osob tak robi, ale jestem niemal pewien, ze wedlug zasad od razu ustawia sie cala mape.
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Klos ma rację. Rozstawia się cała mapkę, a po otwarciu drzwi jedynie wstawiasz potworki, skrzynie i wszystkie te pierdółki. Choć prawdę mówiąc sens tej zasady do mnie nie dotarł jak do tej pory. Realizm to średni. No chyba że zakładamy że druzyna ma mapę lochów, a jedynie ich zawartości nie zna dokładnie
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
W Doomie rozstawiasz jedno pomieszczenie na raz i jest to tragicznie niewygodne. Realistycznie to byłoby rozstawiać tylko tyle, dokąd bohaterowie mają LOS ale już jest patologia (raz tak robiłem w Doomie bo myślałem że tak trzeba). Jak ktoś chce tak grać to nikt mu nie broni ale tu chodzi o wygodę a nie o "realizm" w przeciwieństwie do realistycznych smoków ;)
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ok w zasadach moze jest tak jak mówisz Klos ale nie zmienia to faktu że tak jak ja powiedziałem gra się o niebo lepiej. Po pierwsze druzyna czeka w napięciu co ujrzy po otwarciu drzwi a po drugie nie ma umawiania się drużyny co robi po otwarciu drzwi gdyż jeśli widzi ustawienie zanim je otworzy to może spokojnie obrać taktykę np. Ja otwieram drzwi staję za kolumną ktora jest za nimi, ty ustawiasz się na strzał po linii bo to przecież korytarz więc nic sie za rogiem nie czai, a ty po strzale lecisz z toporem zamiatając resztę. Znajomość terenu bardzo pomaga w tej grze ( wiem, grałem już wielokrotnie). Ale nic na siłę
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
moze chodzi o to zeby juz na poczatku wiedziec ktore czesci stolu beda potrzebne na lochy?
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
zaczynam sie powoli godzic z tym ze pudelka nie bedzie... jesli tak to planuje rozdziewiczac agricolke caly wieczor
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ja najchetniej zagralbym w:
Last Night on Earth
W cieniu cesarza
Jak tych tytulow nie bedzie to nie odmowie Through the Ages .
Moze wezme cos jeszcze...
Last Night on Earth
W cieniu cesarza
Jak tych tytulow nie bedzie to nie odmowie Through the Ages .
Moze wezme cos jeszcze...
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Wezmę Last Night on Earth i pewnie Wikingera. Jeszcze nie wiem czy idę w piątek na turniej go - jeżeli tak będę około 19-20 jak nie, będę wcześniej (16-17). Chętnie bym się pisał na partię Agricoli żeby zobaczyć ocochodzijakby...
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
A czy ktoś miałby ochotę zagrać ze mną w War of the Ring? Wspaniałomyślny Filippos zgodził się grę pożyczyć, jednak przydąłby mi się kompan znający zasady. Ktoś chętny?