Strona 6 z 7

Re: Caylus (William Attia)

: 25 lip 2022, 09:58
autor: Ardel12
warlock pisze: 25 lip 2022, 08:47
Grafiki 3D niczym z gier lat 90.
Graliście w wersję z królem na okładce? ;)
Tak, dokładnie ta:
https://cf.geekdo-images.com/X2stm2spfs ... 193855.jpg

Re: Caylus (William Attia)

: 25 lip 2022, 10:15
autor: warlock
Caylus w tej wersji wyglądał kiepsko, druk był taki ziarnisty i jakby przepuszczony przez żółtawo-zielonkawo-brązowy filtr, ale nowszy druk był naprawdę przyjemny dla oka (miałem przez chwilę zarówno nowy druk jak i Caylusa 1303 i szczerze mówiąc nie było przepaści wizualnej ;)).

W wersji którą miałem (z 3 postaciami na okładce) układ planszy był taki sam, ale wszystko było "zremasterowane", budynki były ładniejsze, a na planszy pojawiły się smaczki i małe postaci ;).
Obrazek
Obrazek

...i dla porównania stara wersja, w którą grałeś ;):
Obrazek

Re: Caylus

: 09 paź 2022, 12:23
autor: mczlonka
warlock pisze: 02 gru 2016, 18:16 Nie wiem, czy ktoś w to jeszcze gra ;). Ale podrzucam recenzję ;)

http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/201 ... -zyje-krol
Zagrałeś może w Caylus 1303? Jeśli tak, to jak wypada na tle oryginalnego? Dużo zmienili w mechanice? Czy nadal występuje możliwość “paktu” przeciwko jednemu graczowi, szczególnie w grze trzyosobowej, jak to ładnie ujęłeś w swojej recenzji?

Re: Caylus (William Attia)

: 14 cze 2023, 22:19
autor: XLR8
Pytanie do doświadczonych. Jak bardzo ta gra jest brutalna? Często mamy nowych graczy w grupie i staram się dobrać gry tak, aby każdy miał przyjemność z rozgrywki. Jednak ta gra słynie z tego, że jest absolutnie brutalna dla nowicjuszy.

Re: Caylus (William Attia)

: 14 cze 2023, 22:29
autor: ivan2k5
Nie jest brutalna. Problemem może być to że Nowicjusz zapomni/nie zauważy jaka jest kolejność / że do zamku w zestawie musi być jedzenie / które budynki będą aktywowane. Kilka rund szkoleniowych nie zaszkodzi i powinno pójść gładko.

Re: Caylus (William Attia)

: 14 cze 2023, 23:16
autor: garg
I beg to differ :)

Starsza wersja była boleśnie brutalna, nowa wersja jest tylko brutalna. Ale oczywiście sporo zależy od tego, z kim siedzisz przy stole. Bo możecie też grać pokojowo, nie wykorzystując wszystkich możliwości, jakie daje gra.

Re: Caylus (William Attia)

: 14 cze 2023, 23:24
autor: siepu
XLR8 pisze: 14 cze 2023, 22:19 Pytanie do doświadczonych. Jak bardzo ta gra jest brutalna? Często mamy nowych graczy w grupie i staram się dobrać gry tak, aby każdy miał przyjemność z rozgrywki. Jednak ta gra słynie z tego, że jest absolutnie brutalna dla nowicjuszy.
Oryginał był brutalny 15 lat temu, teraz nie jest gorzej niż przeciętny worker placement. Czasem nie zrobisz tego co chcesz, ale zawsze jednak zrobisz coś (póki nie ryzykujesz z burmistrzem). Gra dalej świetna.

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 00:58
autor: DarkSide
XLR8 pisze: 14 cze 2023, 22:19 Pytanie do doświadczonych. Jak bardzo ta gra jest brutalna? Często mamy nowych graczy w grupie i staram się dobrać gry tak, aby każdy miał przyjemność z rozgrywki. Jednak ta gra słynie z tego, że jest absolutnie brutalna dla nowicjuszy.
Brutalność oryginalnego Caylusa objawia się tym, że gra ma zerową losowość więc nie ma opcji by nowicjusz wygrał z doświadczonymi graczami dzięki jakiemuś kosmicznemu splotowi okoliczności.
Brutalny potrafi być ruch burmistrzem, którego położenie na koniec rundy decyduje które budynki się zaktywizują a które nie.
Do tego regulowanie tempa poruszania się Zarządcy a tym samym kiedy kończy się dana faza rozbudowy zamku.
Brutalny potrafi być wyścig po budynki zarówno w kwestii wybudowania i potem zajmowania ich.
No i wreszcie brutalna walka na torze kolejności przy 4-5 graczach potrafi być kluczowa dla przebiegu rozgrywki.
A najbrutalniejsze bywa uzmysłowienie sobie w połowie gry, że w zasadzie to myślałeś, że grałeś co najmniej poprawnie a może nawet i dobrze, ale inni jakoś tak szybciej rozpędzili swój wózek i co rundę odjeżdżają tobie mocniej i mocniej, a ty nawet nie wiesz dlaczego. :wink:
To nie jest gra dla miłośników pasjansów, ani dla ludzi nie lubiących wrednych zagrań (bo czasem trzeba złośliwie cofnąć burmistrza nawet swoim kosztem, ale inni dostaną mocniej po 4 literach, co uwali im plan na daną rundę) ani nie jest to gra dla grupy o dużym rozstrzale doświadczenia jeśli chodzi o Caylusa. To jeden z tych tytułów na który można się obrazić po niefartownej rozgrywce i długo do niej nie wracać. :twisted:

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 02:34
autor: Barbarzyńca
Tu nie ma żadnej losowości. Gra jest tak brutalna jak gracze którzy do niej siadają. No i bycie wrednym jest kwintesencją tej gry. Jeśli przez chwilę będziesz miękki, przegrasz.

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 11:40
autor: XLR8
Nowy caylus to niestety takie popłuczyny po oryginale.
Natomiast jeśli chodzi o grupę to już Tzolkin wywołuje sporo jęków i zgrzytania zębami, bo coś się komuś zabierze, czy przekręci koło o dwa. Rozumiem, że caylus jest dużo gorszy?
Pytam bo grałem lata temu i kompletnie nie pamiętam.

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 11:57
autor: DarkSide
To widzę że masz grupę wybitnie sandbox'ową i miłośników sałatek punktowych :wink: To Caylus nie za bardzo się sprawdzi. Raczej w stronę Feldów bym się zwrócił, tudzież ku lżejszym Rosenbergom albo coś z duetu Kiesling-Kramer.

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 12:08
autor: XLR8
DarkSide pisze: 15 cze 2023, 11:57 To widzę że masz grupę wybitnie sandbox'ową i miłośników sałatek punktowych :wink: To Caylus nie za bardzo się sprawdzi. Raczej w stronę Feldów bym się zwrócił, tudzież ku lżejszym Rosenbergom albo coś z duetu Kiesling-Kramer.
Przecież tzolkin to gra strategiczna z bardzo mała ilością losowości. Gdzie tu Sandbox?
Z resztą sandboxow nie cierpimy.
Cała kolekcja już ograna wzdłuż i wszerz i szukamy inspiracji na jakieś zakupy. 😂

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 12:12
autor: warlock
Pisałem to lata temu, ale rzuć sobie okiem na jakieś wyrywkowe fragmenty, może coś się rozjaśni ;). https://kawanaplansze.znadplanszy.pl/20 ... zyje-krol/

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 12:25
autor: siepu
XLR8 pisze: 15 cze 2023, 11:40 Nowy caylus to niestety takie popłuczyny po oryginale.
Natomiast jeśli chodzi o grupę to już Tzolkin wywołuje sporo jęków i zgrzytania zębami, bo coś się komuś zabierze, czy przekręci koło o dwa. Rozumiem, że caylus jest dużo gorszy?
Pytam bo grałem lata temu i kompletnie nie pamiętam.
Nie jest gorszy, nie ma żywienia i 'zabierania', jest burmistrz, przez które akcje mogą nie zostać odpalone. Tylko w Tzolkinie ten nagły obrót może skutkować śmiercią głodową, w Caylusie będziesz mieć mniej punktów.
Zresztą, prosta i szybka gra, jak się nie spodoba to niewielka strata i sprzedasz dalej.

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 14:44
autor: Torquemada666
Stary Caylus nie miał wersji PL?

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 14:57
autor: Barbarzyńca
Miał

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 15:43
autor: Torquemada666
Różnica w poziomie trudności jest faktycznie taka, ja sugeruje bgg? Stary 3.8, a nowy 2.8.

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 15:53
autor: Barbarzyńca
Nie znam uproszczonej wersji, a zasady pierwotnego Caylusa są raczej proste. Wyzwaniem są "szachy" pomiędzy graczami.

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 21:33
autor: veljarek
Torquemada666 pisze: 15 cze 2023, 15:43 Różnica w poziomie trudności jest faktycznie taka, ja sugeruje bgg? Stary 3.8, a nowy 2.8.
Przecież stara wersja to prościutka gra i elegancka do tego.
Gra nie jest brutalna jak dla mnie, a po prostu wredna.

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 21:42
autor: XLR8
Kupiłem dzięki Waszym namowom. Najbardziej przekonały mnie opinie, że to klasyk, ale który się świetnie zestarzał. Niestety ostatnio się mocno przejechaliśmy na kilku klasykach, które okazały się po prostu przestarzałe.

Re: Caylus (William Attia)

: 15 cze 2023, 21:51
autor: Barbarzyńca
XLR8 pisze: 15 cze 2023, 21:42 Niestety ostatnio się mocno przejechaliśmy na kilku klasykach, które okazały się po prostu przestarzałe.
Dasz jakieś próbki? Bo to ciekawe.

Re: Caylus (William Attia)

: 16 cze 2023, 10:00
autor: nakago
Caylus się rewelacyjnie zestarzał, gra jest pozbawiona losowości całkowicie, nowej edycji nie polecam, jest znacznie płytsza w decyzjach i zawiera losowość

Re: Caylus (William Attia)

: 06 lip 2023, 21:23
autor: Torquemada666
Kupiłem właśnie i mam wersję:

40 kafelków budowli - 6 różowych, 8 brązowych, 10 szarych, 7 zielonych, 9 niebieskich.

Ściągnąłem wcześniej instrukcję w której jest:

40 sztonów budynków (6 różowych, 8 brązowych, 9 szarych, 8 zielonych, 9
niebieskich).

Ktoś wie skąd różnica w ilości budowli zależnie od koloru? Czy różnica jest tylko w budynkach, czy w treści zasad też są różnice?

Re: Caylus (William Attia)

: 07 lip 2023, 10:02
autor: nahar
Byl taki kafel promo szary. Jubiler. Moze masz dolozony. Ja sam sobie go robilem 1000 lat temu. A zielony no idea.

Re: Caylus (William Attia)

: 07 lip 2023, 11:17
autor: Torquemada666
nahar pisze: 07 lip 2023, 10:02 Byl taki kafel promo szary. Jubiler. Moze masz dolozony. Ja sam sobie go robilem 1000 lat temu. A zielony no idea.
Nie, mam dokładnie 40 kafli. Znalazłem na bgg coś takiego:

Just got a 2005 edition(2nd?) of Caylus, wonder what is the difference between that and the latest edition (4th?).
So far I only noticed 2 changes:

1. +1 Stone tile (Jeweler, total of stone tile increase from 9 to 10), -1 Residential tile (so total reduced from 8 to 7)
2. The lawyer tile's point reduced from 4 to 3.


Edit: Jeszcze coś takiego znalazłem:

https://web.archive.org/web/20121119231 ... wpe/?p=668