GRY-PLANSZOWE.pl

Kurde, a mi się podoba i to coraz bardziej, nie zniechęcają mnie "takie sobie" recenzje. To jest ostatnio bardzo lubiany przesz mnie segment - elegancka mechanika euro + klimat + wykonanie.
W tym przypadku może to po części wina uwielbienia dla książek i filmu. Tak a propos, to na fali hype'u obejrzałem sobie niedawno ponownie pierwszą cześć filmu

Podobnie u mnie, recenzje nie muszą być najcieplejsze ale średnio-ciężkie euro pełne klimatu to dla mnie ostatnio sweet spot. Strasznie podoba mi się produkcja, gameplay wygląda ciekawie, pozostaje nic tylko czekać na wydanie.

http://www.gandalf.com.pl/p/gra-the-god ... -corleone/ 263zl czy uwazacie ze to dobra cena czy warto jescze troche poczekac a gdzies taniej moze bedzie?

Wygląda na to, że SCD taka sama jak Blood Rage, więc spodziewam się, że będzie do wyrwania za 240-250. Portal w swojej przedsprzedaży miał też chyba dawać jakieś bonusy, ale na razie cisza.

A nie mówili przypadkiem, że raczej nie będzie bonusów bo gra nie jest z KS, więc CMON za bardzo nic nie dodaje?

yac00b pisze:A nie mówili przypadkiem, że raczej nie będzie bonusów bo gra nie jest z KS, więc CMON za bardzo nic nie dodaje?

Dokładnie tak mówili nie raz.

Mi coś tam świta, że w którymś filmiku albo poście dawali info, że chcą dać jakieś promoski dla kupujących u nich w preorderze. Wiadomo, że nie chodzi o stretch-goale jak na KS tylko o coś o wiele mniejszego.

Portalu co taka cisza zwiazana z The Godfather?W jednym ze sklepow jest juz przedsprzedaz!u was cisza

Grałem dzisiaj w warszawskim Gamiko (jakieś dni portalu mieli) i muszę przyznać, żę gra super. Graliśmy na 3 osoby pełne 4 akty nie jakieś tam demo. Zasady są łatwe i przystępne (aczkolwiek koleś, który nam tłumaczył był też po prostu dobry), dodatkowo gra się dosyć dynamicznie. Jest negatywna interakcja, łatwo też wpakować się w kiepską sytuację. Największym zaskoczeniem było jak lekka ta gra jest. Dla niektórych pewnie będzie to wada, ja natomiast bardzo lubię tego typu gry, które łatwo zrozumieć ale jest sporo optymalizacji. Pod względem flavoru i klimatu 10/10.

Skojarzenia z lord of waterdeep jak najbardziej na miejscu pod względem mechaniki ale nasi workerzy mają dużą mobilność.

Grałem też w Gamiko, niestety nie pełną grę (dwa akty). Pięć osób. Potwierdzam powyższe. Mechanicznie bardzo proste, ale kombinowania generuje sporo. Nie odczułem też by bycie ostatnim w kolejce bardzo psuło mi odbiór gry - cały czas można było zrobić coś sensownego.
Co do klimatu - (jestem osobą, która potrafi czasem nawet w bardzo suchym sucharze znaleźć klimat). Moim zdaniem tutaj czuć klimat gangsterki, walki o terytoria i... nic z Ojca Chrzestnego. Pamiętam taką ciekawą grę skradankową na PC - Chicago 1930, ta gra mogłaby działać dobrze i w takim klimacie. Dodatkowo trochę bije po oczach to, że zaoszczędzono na grafikach na kartach zleceń. Za tę cenę spodziewałbym się czegoś więcej niż przypominania, że "patrzcie to Marlon Brando!". Jednocześnie nie uważam, że gra by straciła gdyby figurki nie były tak dobrze wykonane (a naprawdę cieszą oko), a niektóre wręcz można by było sobie darować.

Chyba pierwszy raz spotykam taką grę - mógłbym ją mieć w kolekcji, ale zastanawia mnie, że jest gdzieś w połowie między tym jakby mogła lepiej wyglądać (w pełni mechaniki pozwolę sobie nie ocenić bo to mało możliwe po połowie gry), a tym, że przy całym swoim rozbuchaniu ma w sobie coś co trochę nie pozwala w pełni cieszyć się klimatem (a jestem w stanie przymknąć oko na wiele rzeczy jeśli mechanika mnie zajmuje).

Ciekawa "easy to learn, hard to master" mix kontroli terytoriów i worker placement, polecam spróbować każdemu kto lubi ten rodzaj gier.

Szkoda, że poszli w ten "lekki klimat". Tak jak pisałem wcześniej chyba jednak nie czuć w tej grze brudnej gangsterki. Potwierdzają to powyższe wpisy. Gra mogłaby być o budowie średniowiecznego miasta i pewnie mechanika byłaby ta sama. Szkoda bo czasem trudno wydać sporo kasy na "lekki tytuł" tylko dlatego, że ma figurki i odnośnik do filmu.

Wystartowała przedsprzedaż na stronie Portalu TUTAJ

Do każdego egzemplarza zamówieonego w przedsprzedaży dodajemy unikatowy plakat o wymiarach 33x48 cm.

Cena: 299 zł

yac00b pisze:Wystartowała przedsprzedaż na stronie Portalu TUTAJ

Do każdego egzemplarza zamówieonego w przedsprzedaży dodajemy unikatowy plakat o wymiarach 33x48 cm.

Cena: 299 zł

Drogo. W jednym ze sklepów jest przedsprzedaż za 229 PLN No, ale bez plakatu
Pozdrawiam

Nie wiem... początkowo byłem pozytywnie nastawiony do tytułu ale w tej cenie to się nie wydarzy. Lubię klimaty Ojca Chrzestnego ale ta cena to jednak pomyłka liczona na 100zl jak dla mnie. Za 199 to nawet bym kupił ale za 299 Licencja Paramount chyba zrobiła swoje

reynmar pisze:Nie wiem... początkowo byłem pozytywnie nastawiony do tytułu ale w tej cenie to się nie wydarzy. Lubię klimaty Ojca Chrzestnego ale ta cena to jednak pomyłka liczona na 100zl jak dla mnie. Za 199 to nawet bym kupił ale za 299 Licencja Paramount chyba zrobiła swoje

Kup za 229 a za zaoszczędzoną kwotę inny plakat.

hutriel pisze:Kup za 229 a za zaoszczędzoną kwotę inny plakat.

Jest to jakaś opcja ostatecznie chyba poczekam jak będzie jakaś przecena albo coś. Aż tak mi nie zależy na samej marce.

Z ciekawości gdzie za 229? Bo najtaniej widziałem za jakoś 237...

W merlin.pl widziałem za 229

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Albo cdp.pl. W sumie teraz to chyba na jedno wychodzi.

A czy ktoś z ludzi grających przedpremierowo może mi powiedzieć coś więcej o wrażeniach z rozgrywki i jak sprawdzała się mechanika tej gry ? czy za te 230 zł warto ją brać ?

Mnie martwi walka a w zasadzie automatyzm zlecen. Średnio widzę klimat w walce gdzie nie ma nawet opcji obrony. Porownania z Waterdeep tez mnie nie przekonuja- tak w zasadzie nie ma klimatu.

Gandalf sieknął teraz 219 zł to chyba taniej już nie będzie

frosty pisze:Gandalf sieknął teraz 219 zł to chyba taniej już nie będzie

No nie wiem co na to Saruman i Radagast. Poczekajmy na ich odpowiedź.

Wracając do tematu trochę smucą mnie te wieści z rozgrywek. Byłem bardzo ciekaw tej gry i na razie kubeł zimnej wody. Zdecydowanie chyba zaliczę tę grę to grona tych, co trzeba przetestować na jakimś konwencie.

Muad'Dib pisze:Wracając do tematu trochę smucą mnie te wieści z rozgrywek. Byłem bardzo ciekaw tej gry i na razie kubeł zimnej wody.

U mnie tak samo. Cicho liczyłem na hit, zwłaszcza że bardzo lubię materiał na jakim jest oparta fabuła gry (zarówno książkę jak i trylogię filmową). Coż, trzeba będzie przetestować grę na jakimś konwencie/spotkaniu gdy już się ukaże i liczyć na tani egzemplarz z drugiej ręki od kogoś komu nie podejdzie.

Swoją drogą, któryś wydawca, zagraniczny lub krajowy mógłby się zainteresować reedycją starej gry Blood Feud in New York. Tematem pasuje doskonale pod klimat Ojca Chrzestnego a wydaje mi się że byłaby większym sukcesem, gdyby wydano ją zgodnie z dzisiejszymi standardami i/lub ewentualnie wygładziło nieco mechanikę.

- K.

Rocy7 pisze:Mnie martwi walka a w zasadzie automatyzm zlecen. Średnio widzę klimat w walce gdzie nie ma nawet opcji obrony. Porownania z Waterdeep tez mnie nie przekonuja- tak w zasadzie nie ma klimatu.

O to to, przez ten dziwny mechanizm na razie nie zamawiam gry. Klimat godfathera plus dosyć łatwe do wytłumaczenia zasady wyglądają bardzo zachęcająco. Obawiam się jednak, że brak możliwości obrony przed "strzałami" przeciwników może uczynić tę grę bardzo frustrującą.