Posiadłość Szaleństwa - Druga Edycja - pytania i wątpliwości

Masz wątpliwości w sprawie zasad jakiejś gry? Zamiast pisać na forum ogólnym, wyszukaj dedykowany wątek na tym podforum i w nim zadaj pytanie.
KQuest
Posty: 620
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 113 times
Been thanked: 65 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: KQuest »

morrison-1986 pisze:Czołem Panowie!

Mam trzy pytania.

Po pierwsze, może podam przykład.
Rozpatruję test. Test mówi, że "coś tam coś tam" ale jeśli wyrzucę trzy "sukcesy" to zdałem jeśli nie to otrzymuję jedną kartę obrażenia i dwie karty obłędu. Oczywiście wyrzucenie odpowiedniej ilości zapobiega. A co w sytuacji kiedy wyrzucam na przykład dwa sukcesy? Otrzymuję wtedy wszystkie karty obrażeń i obłędu bo mój rzut nie zapobiegł testowi czy otrzymuję jedną kartę obłędu bo mój rzut sprawił, że 2/3 karty udało mi się "zlikwidować"? Troszkę nie wiem jak to interpretować... Znajdzie się ktoś kto wyciągnie pomocną dłoń:)?

Scenariusz "Ucieczka z Insmouth".
Spoiler:
Swoją drogą cholernie trudny scenariusz... Jesteśmy już po trzech próbach i nie dajemy rady choć już wiemy jak działać:).

I pytanie numer trzy.

Udało mi się nabyć kafelki do "Wypartych wspomnień" oraz "Powracających koszmarów". Same kafelki. Nie mam figurek ani nic ponadto. Po prostu dogadałem się i zakupiłem same kafelki. Ale nie pomyślałem aby dopomnieć się również o instrukcję... Generalnie wiem, że mechanika sama w sobie na dwóch scenariuszach w które będę mógł grać się w żaden sposób nie zmienia. Ale nie mam pojęcia co oznaczają np. żółte linie z "Zewu". Próbowałem posiłkować się instrukcją dostępną w necie w PDFie ale ona odnosi się stricte do Zewu a nie do Wypartych wspomnień. Są tam żetony chociażby łódki czy wspomniane coś o jakimś zagrożeniu na moczarach. Czy mogę normalnie rozegrać te scenariusze kiedy nie mam tych żetonów? Czy aplikacja normalnie mnie poprowadzi tak, że niczego więcej prócz kafelków nie potrzebuję (oczywiście posiadam zestaw konwertujący dołączony do drugiej edycji)?

Pozdrawiam

Dawid
1. W takiej sytuacji jaką podajesz musisz mieć tyle sukcesów ile jest wymaganych, a jeśli nie to dzieje się wszystko co jest opisane. Są też takie wydarzenia, w których jest napisane np. "Przyjmij 3 karty przerażenia (wola* zapobiega)" i wtedy każdy sukces znosi jedną kartę - przyjmujesz tyle kart ilu nie udało Ci się powstrzymać sukcesami (np. miałeś przyjąć 3 karty, a masz 2 sukcesy to przyjmujesz 1 kartę). W Twojej sytuacji myślę jednak, że jest tak jak na początku pisałem. Na przyszłość na pewno przydadzą się dokładniejsze cytaty albo dokładne umiejscowienie zdarzenia w rozgrywce (która faza itd.)

*w tym miejscu jest symbol zamiast słowa

2. Pierwsza kwestia - wszystko co dotyczy historii i zdarzeń ze scenariusza powinno być schowane przy pomocy tagów

Kod: Zaznacz cały

[spoiler]UKRYTY TEKST[/spoiler]
żeby nie psuć innym zabawy (edytuj post przy najbliższej okazji).
Co do samego pytania,
Spoiler:
Jeśli chodzi o drugą część pytania, zasięg liczy się do trzech pól, nie dwóch, a drzwi blokują zasięg. Test przerażenia wykonuje się względem potwora w zasięgu, więc potwór za drzwiami jest poza zasięgiem. Przeczytaj dokładnie w instrukcji i księdze zasad sekcje dotyczące testów przerażenia, zasięgu, a przy okazji podziału kafelków, pól, drzwi i nieprzekraczalnych barier.

3. Te żółte linie to nie będą jakieś nieprzekraczalne granice na przykład? Nie miałem do czynienia z pierwszą edycją, ale w drugiej edycji żółte linie są opisane w instrukcji - może pełnią tę samą rolę. Szukaj w instrukcji takiego kafelka z zaznaczonymi i opisanymi ścianami, polami, drzwiami itp. (to samo o czym pisałem w poprzednim punkcie).
Ostatnio zmieniony 04 paź 2017, 17:29 przez KQuest, łącznie zmieniany 1 raz.
morrison-1986
Posty: 24
Rejestracja: 08 sie 2017, 11:46
Lokalizacja: Łódź, Retkinia
Has thanked: 10 times
Been thanked: 2 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: morrison-1986 »

Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź!

1. Tak, dokładnie mówię o czymś takim jak przywołujesz przykład. Czyli np. przyjmujesz 1 kartę obrażeń i 2 karty przerażenia (wola * zapobiega). I jakby to były karty jednego typu to nie ma problemu. Po prostu wiem, że wyrzuciłem dwa * to muszę zabrać jedną kartę obrażeń. Ale jeżeli jest np. tak jak w przytoczonym przeze mnie przykładzie to mamy dylemat... Znosimy tak jakby wtedy "od lewej" czyli wyrzucono jeden sukces to nie bierzemy obrażenia ale dwie przerażenia. Czy słusznie... nie wiem ale tak wydaje nam się najuczciwiej...

2. Rozwiązałeś moje pytanie w 100%:).
I tak, oczywiście że chodziło mi o trzy pola zasięgu a nie dwa:). Nie wiem czemu tak mi się wpisało:)...

3. No właśnie nie potrafię zinterpretować co oznaczają te żółte linie... Na pewno nie są nieprzekraczalne. Tym bardziej, że są również żółte linie które są ciągłe i żółte linie, które są przerywane. I te przerywane jest napisane w "Zewie", że można pokonać np. tylko łódką... A te ciągłe są traktowane tak jakby były białe ale służą rozgraniczeniu takich wielkich kafelków (jeszcze większe niż kwadratowe).
KQuest
Posty: 620
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 113 times
Been thanked: 65 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: KQuest »

morrison-1986 pisze:Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź!

1. Tak, dokładnie mówię o czymś takim jak przywołujesz przykład. Czyli np. przyjmujesz 1 kartę obrażeń i 2 karty przerażenia (wola * zapobiega). I jakby to były karty jednego typu to nie ma problemu. Po prostu wiem, że wyrzuciłem dwa * to muszę zabrać jedną kartę obrażeń. Ale jeżeli jest np. tak jak w przytoczonym przeze mnie przykładzie to mamy dylemat... Znosimy tak jakby wtedy "od lewej" czyli wyrzucono jeden sukces to nie bierzemy obrażenia ale dwie przerażenia. Czy słusznie... nie wiem ale tak wydaje nam się najuczciwiej...

2. Rozwiązałeś moje pytanie w 100%:).
I tak, oczywiście że chodziło mi o trzy pola zasięgu a nie dwa:). Nie wiem czemu tak mi się wpisało:)...

3. No właśnie nie potrafię zinterpretować co oznaczają te żółte linie... Na pewno nie są nieprzekraczalne. Tym bardziej, że są również żółte linie które są ciągłe i żółte linie, które są przerywane. I te przerywane jest napisane w "Zewie", że można pokonać np. tylko łódką... A te ciągłe są traktowane tak jakby były białe ale służą rozgraniczeniu takich wielkich kafelków (jeszcze większe niż kwadratowe).
1. Przyznam, że rozegrałem już kilka partii i chyba nie spotkałem się z czymś takim żeby przy "... zapobiega" były pomieszane różne rozdaje kart. Ogólnie są chyba dwa rodzaje testów. Pierwsze to właśnie takie typu "... zapobiega" i w nich każdy sukces zmniejsza przyjętą liczbę kart. Drugie to takie, które każą Ci wykonać test np. siły i mówią, że potrzebujesz X sukcesów. Z tego co pamiętam jest to rozpisane w nawiasie, np. (siła*, 3) i wtedy musisz mieć te X sukcesów, bo jeśli masz nawet o jeden mniej to i tak ponosisz porażkę. Przyglądnij się tej kwestii, czytaj dokładnie, gdybyś dalej miał wątpliwości to najlepiej zrób screena albo przepisz dokładnie tekst z aplikacji.

*tu oczywiście znowu symbol zamiast słowa

3. Str. 6 instrukcji do drugiej edycji. Żółta ciągła linia to granica, która oddziela obszary (np. kuchnię od jadalni w obrębie tego samego kafelka). Przez taką granicę można przechodzić. Biała ciągła linia to granica która oddziela pola w ramach jednego obszaru. Linia przerywana to nieprzekraczalna granica, przez którą nie można przechodzić (chyba ze coś wyraźnie na to pozwala). Ta znowu dzieli się na żółte (oddzielające obszary) i białe (oddzielające pola). Wszystko jest w instrukcji ;)
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2716
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: sirafin »

Rodzaje kart i kolejność nie mają znaczenia, liczy się tylko ich liczba. Jeśli gracz uzyskał sukcesy, sam wybiera, których kart nie przyjmie.
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
morrison-1986
Posty: 24
Rejestracja: 08 sie 2017, 11:46
Lokalizacja: Łódź, Retkinia
Has thanked: 10 times
Been thanked: 2 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: morrison-1986 »

OK, dziękuję Wam:)!
Wszystko jest już jasne:D!
Dzięki kafelkom, wiem już co będzie się działo w weekend;)
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: Bary »

Żeby odkryć żeton obserwacji wystarczy stać na tym samym kaflu, co żeton, czy na konkretnym polu sąsiadującym z żetonem?
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Awatar użytkownika
Smoku
Posty: 465
Rejestracja: 17 lut 2006, 17:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: Smoku »

Na polu sąsiadującym z żetonem. Generalnie to wszystkie odkrywania żetonów odbywają się (jako akcja) w bezpośrednim sąsiedztwie. Chyba że wynika coś innego z tekstu scenariusza, np. żetony oświetlenia. Przykład: gaśnie światło w całym domu, lub dokładanie żetonów ognia podczas pożaru.
KQuest
Posty: 620
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 113 times
Been thanked: 65 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: KQuest »

A nie jest tak, że eksploracja (czerwony żeton) wymaga poświęcenia akcji, a obserwacja (biały) tego nie wymaga? Najłatwiej śledzić to patrząc czy w aplikacji widoczny jest symbol akcji przy dokonywaniu interakcji z danym żetonem.
Poza tym wydaje mi się, że jeden i drugi wymaga tego żeby stać na tym samym polu na którym się znajduje żeton, ale sprawdzę że w instrukcji jak będę miał okazję
Awatar użytkownika
Smoku
Posty: 465
Rejestracja: 17 lut 2006, 17:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: Smoku »

Masz rację, odkrycie białego żetonu eksploracji nie jest akcją . Pisałem ogólnie o dostępie do żetonów jako akcji która wymaga bezpośredniego przebywania postaci w sąsiedztwie żetonu. W sumie dziwne pytanie , aplikacja zawsze dokładnie określa kiedy można odryć żetony eksploracji.
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: Bary »

KQuest pisze:A nie jest tak, że eksploracja (czerwony żeton) wymaga poświęcenia akcji, a obserwacja (biały) tego nie wymaga? Najłatwiej śledzić to patrząc czy w aplikacji widoczny jest symbol akcji przy dokonywaniu interakcji z danym żetonem.
Poza tym wydaje mi się, że jeden i drugi wymaga tego żeby stać na tym samym polu na którym się znajduje żeton, ale sprawdzę że w instrukcji jak będę miał okazję
Ja także myślałem, że należy stać na tym samym polu. W instrukcji nie ma zbyt wiele na temat żetonu obserwacji. Jest tylko notka, że należy "słuchać się" aplikacji. W drugim scenariuszu jest info, że już samo wejście na obszar upoważnia do rozpatrzenia żetonu i odkrycia kolejnego obszaru (bycie na tym samym polu nie jest więc wymagane). Jako, że ten wpis wydał mi się podejrzany (może błąd tłumaczenia?) chciałem poznać Wasze opnie. Może ktoś np. gra w angielską wersję i może coś dodać.

@Smoku Mylisz obserwację z eksploracją, to dwie różne kwestie. Wprowadzasz też w błąd pisząc, że dostęp do żetonu wymaga przebywania w sąsiedztwie żetonu (chociażby w przytoczonym wcześniej przypadku aplikacja twierdzi inaczej).
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
KQuest
Posty: 620
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 113 times
Been thanked: 65 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: KQuest »

Bary pisze:Ja także myślałem, że należy stać na tym samym polu. W instrukcji nie ma zbyt wiele na temat żetonu obserwacji. Jest tylko notka, że należy "słuchać się" aplikacji. W drugim scenariuszu jest info, że już samo wejście na obszar upoważnia do rozpatrzenia żetonu i odkrycia kolejnego obszaru (byće na tym samym polu nie jest więc wymagane). Jako, że ten wpis wydał mi się podejrzany (może błąd tłumaczenia?) chciałem poznać Wasze opnie. Może ktoś np. gra w angielską wersję i może coś dodać.
Faktycznie, sam teraz sprawdziłem i w aplikacji jest, że badacz znajdujący się na obszarze ... może dokonać obserwacji, a obszar składa się z dwóch pól (w Twoim pierwszym poście zmyliło mnie dodatkowo użycie słowa "kafel" zamiast obszar, chociaż akurat w przypadku tego kafla jest to jednoznaczne). Wydaje mi się to dziwne i nawet nie zwróciłem na to uwagi podczas gry zakładając, że muszę być na tym samym polu, a nie obszarze, co żeton obserwacji.

W angielskiej wersji jest "An investigator in the Street 2 may reveal the adjacent area."
Street 2 to nazwa obszaru, a nie pola, więc to nie kwestia tłumaczenia. W instrukcji (a właściwie w kompletnej księdze zasad*) faktycznie nie ma zbyt dużo na ten temat, więc zbierając wszystkie informacje do kupy wychodzi na to, że wystarczy być na obszarze, a nie na polu (co nawet ma sens w przypadku takiej ulicy). Ewentualnie zamiar był inny, ale ktoś to przeoczył.


*dobrze widzę, że w samej instrukcji nie ma kompletnie nic o obserwacji (poza wymienieniem żetonów w spisie elementów)?
Ostatnio zmieniony 10 paź 2017, 12:02 przez KQuest, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: Bary »

Dzięki za analizę! Hmm, dla mnie w tamtej wypowiedzi kafel był jednoznaczny z obszarem- dość niefortunny skrót myślowy, mogłem się bardziej precyzyjnie wyrazić. W drugim scenariuszu było to dla mnie faktycznie dość oczywiste, wszak to była mała uliczka. Pamiętam jednak, ze w czwartym już ta kwestia nie była tak jednoznaczna (większy, bardziej rozbudowany obszar, który nie zapewniał "widoczności" z każdego swoje miejsca), stąd moje wątpliwości. Z Twoich obserwacji wynika, że nie ma mowy o błędzie tłumaczenia. Wychodzi więc, że jest to pewne uproszczenie, podobnie jak ma to miejsce w przypadku zasięgu i zakrętów.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Awatar użytkownika
Smoku
Posty: 465
Rejestracja: 17 lut 2006, 17:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: Smoku »

Bary pisze:
@Smoku Mylisz obserwację z eksploracją, to dwie różne kwestie. Wprowadzasz też w błąd pisząc, że dostęp do żetonu wymaga przebywania w sąsiedztwie żetonu (chociażby w przytoczonym wcześniej przypadku aplikacja twierdzi inaczej).
Mea Culpa ,masz rację i odszczekuję wszystko co napisałem. :oops:
Kajak
Posty: 232
Rejestracja: 11 lut 2006, 00:11
Lokalizacja: Niedaleko Nowej Huty
Has thanked: 181 times
Been thanked: 66 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: Kajak »

1) Owoż , chodzi mi o ZAPOBIEGANIE.
Czy podczas ZAPOBIEGANIA mogę na kostkach "ikonki lupek" (przy pomocy żetoników" lupek") zamienić na "sukcesy"?
Tak jak to się robi przy testach umiejętności?

2)Czary mary.
Są 3 zaklęcia "defensywne"( Pokarm dla umysłu, Ochrona ciała, Wzbudzenie męstwa) i przypuszczalnie wiem jak działają( wykonuje nimi akcje , odwracam , wprowadzam efekt , dobieram nową).
Są też 3 zaklęcia "ofensywne"( Uśmiercenie, Uwiąd,Spustoszenie) i tu nie bardzo wiem jak to działa.
Nigdy się nie wyczerpują, (czyli działają jak pistolet, gazrurki itp)? Czy też po użyciu mam je odwrócić( z tyłu jest tekst ) ,mimo że nic na nich o tym nie ma napisane?
KQuest
Posty: 620
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 113 times
Been thanked: 65 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: KQuest »

Kajak pisze:1) Owoż , chodzi mi o ZAPOBIEGANIE.
Czy podczas ZAPOBIEGANIA mogę na kostkach "ikonki lupek" (przy pomocy żetoników" lupek") zamienić na "sukcesy"?
Tak jak to się robi przy testach umiejętności?

2)Czary mary.
Są 3 zaklęcia "defensywne"( Pokarm dla umysłu, Ochrona ciała, Wzbudzenie męstwa) i przypuszczalnie wiem jak działają( wykonuje nimi akcje , odwracam , wprowadzam efekt , dobieram nową).
Są też 3 zaklęcia "ofensywne"( Uśmiercenie, Uwiąd,Spustoszenie) i tu nie bardzo wiem jak to działa.
Nigdy się nie wyczerpują, (czyli działają jak pistolet, gazrurki itp)? Czy też po użyciu mam je odwrócić( z tyłu jest tekst ) ,mimo że nic na nich o tym nie ma napisane?
1) Tak, chyba że jakiś efekt (ciemność, karta stanu itp.) wyraźnie Ci na to nie pozwala.

2) Jeśli atakujesz przy pomocy zaklęcia musisz wybrać odpowiednią opcję ataku w aplikacji. Czytasz tekst w aplikacji, który każe Ci wykonać odpowiedni test. Następnie rozpatrujesz wynik testu, czyli sprawdzasz czy się udało czy nie i wykonujesz instrukcje z aplikacji (na przykład: jeśli Ci się powiodło, określasz w aplikacji obrażenia dla potwora zgodnie z tym co mówi tekst), po czym odwracasz kartę, czytasz, wykonujesz wszystkie instrukcje, tasujesz wszystkie egzemplarze tego zaklęcia (razem z tym, które właśnie wykorzystałeś) i losowo dobierasz jeden egzemplarz.
Kajak
Posty: 232
Rejestracja: 11 lut 2006, 00:11
Lokalizacja: Niedaleko Nowej Huty
Has thanked: 181 times
Been thanked: 66 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: Kajak »

Acha. Dzięki bardzo ,coś mi zaczęło świtać.
ko2a
Posty: 768
Rejestracja: 08 gru 2014, 17:06
Lokalizacja: Zabrze
Has thanked: 197 times
Been thanked: 22 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: ko2a »

dwa pytania.

1) jesli potwor musi isc do badacza ktory ... - i jest dwojka badaczy ktora spelnia efekt. Do kogo idzie?
2) odrzucone karty (ran itd) ida na kupke odrzuconych czy tasujemy w talie?
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2716
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: sirafin »

KSIĘGA ZASAD str. 2 - Konflikty pisze:Może się zdarzyć, że jakiś efekt gry da się rozpatrzyć na kilka
sposobów. W takiej sytuacji badacze wspólnie decydują, który
ze sposobów wybrać.
KSIĘGA ZASAD str. 11 - Odrzucić pisze:Kiedy odrzucane jest Obrażenie lub Przerażenie, karta zostaje
wtasowana do odpowiedniej talii.
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
Fatowsky
Posty: 16
Rejestracja: 06 gru 2017, 09:25

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: Fatowsky »

Szybkie pytanie przed pierwszą rozgrywką (zacząłem czytać wątek, ale już na dzień dobry dostałem spoilerem w twarz). Przykładowa sytuacja - korytarz w kształcie litery L. Dwa takie same małe kafelki po 2 pola każdy. Jak wygląda sytuacja przy ataku dystansowym, czarowaniu i teście przerażania gdy potwór jest "za rogiem", ale jest to trzecie lub drugie pole od tego, z którego strzelam? Bezpośrednio w linii prostej nie widzę potwora, ani on mnie.

Obrazek
krzysztof1986
Posty: 42
Rejestracja: 07 lis 2016, 22:58
Has thanked: 1 time

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: krzysztof1986 »

W grze nie ma takiego czegoś jak pole widzenia. Można strzelać czarować przerażać niezależnie czy postacie się "widzą"
edit. oczywiście nie przez drzwi :)
sor
Posty: 59
Rejestracja: 02 paź 2017, 16:49
Has thanked: 4 times
Been thanked: 20 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: sor »

Witam,
jestem po pierwszej i drugiej grze w PS. Większość wątpliwości rozwiązał mi ten wątek, niestety nie znalazłem lub przegapiłem jeszcze jednej: gdy jest faza mitów, nastąpił ruch potwora mniej więcej o takim komunikacie: przesuń (tu nazwa potwora) o 2 pola w kierunku badacza, następnie zaatakuj tego badacza który (tu jakiś warunek).
Nie było żadnego badacza w zasięgu dwóch pól, więc wybrałem odpowiednią opcję. Pojawił się drugi komunikat - przesuń potwora o dwa pola w kierunku najbliższego badacza.

Która z opcji jest prawidłowa:
1. Przesuwam potwora łącznie o 4 pola.
2. Przesuwam potwora o 2 pola (nie przesuwam potwora w pierwszym komunikacie, gdyż nie było żadnego badacza w odległości dwóch pól).
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2716
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: sirafin »

Przesuwasz potwora drugi raz. Po pierwszym ruchu nie zaatakował, więc ruszył się ponownie. To dość typowe, więc jeśli planujemy uciekać, warto rozważyć opcję użycia barykady.

Przy okazji przypominam, że należy zwracać baczną uwagę na różnicę pomiędzy "najbliższego badacza" (liczymy przez drzwi) a "najbliższego badacza w zasięgu" (nie liczymy przez drzwi). No i potwór przestaje się ruszać, jeśli wejdzie na pole z badaczem (jest już wtedy najbliżej badacza jak się da), więc nie koniecznie ruszy się o 4 pola.
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
SirGeko
Posty: 1
Rejestracja: 16 sty 2018, 23:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: SirGeko »

Hej,
Niejasne jest dla mnie gaszenie ognia. Cytuję:

"Badacz może poświęcić akcję i wykonać test zwinności, aby spróbować ugasić płomienie. Za każdy uzyskany sukces może odrzucić jeden żeton Ognia ze swojego pola albo pola, na które przemieści się w tej rundzie."

Przypadek kiedy ogień znajduje się na dwóch sąsiadujących polach. Czy jest opcja ugaszenia ognia z mojego pola oraz pola sąsiadującego w jednej turze? Poświęcając 2 akcje - jedna to gaszenie z wyrzuconymi dwoma sukcesami (test zwinności) na moim polu i druga to ruch na sąsiadujące pole i gaszenie wykorzystując drugi sukces. Nie wiem czy nie przekombinowałem.. ;)
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2716
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: Posiadłość Szaleństwa - Second Edition

Post autor: sirafin »

Dokładnie tak to działa :)
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
Awatar użytkownika
kinioo
Posty: 629
Rejestracja: 01 kwie 2016, 10:25
Has thanked: 63 times
Been thanked: 57 times

Re: Posiadłość Szaleństwa 2 ed.

Post autor: kinioo »

Witam Wszystkich,

Z racji, iz zblizaja sie moje urodzinki to znajomi pytaja mnie co mi kupic....wiec jest okazja zeby poprosic o Posiadlosc 2ed.

Kilka pytan jednak:

1. Czy aplikacja jest w obu jezykach tj angielskim i polskim czy tylko w angielskim;
2. Czy duzo strace z klimatu majac wersje gry w j.angielskim (biegle sie poslugujemy j.angielskim jednak czasem, zeby poczuc klimat fajnie jest jednak czytac w rodzimym jezyku)

PS.
Tu gdzie mieszkamy (UK) latwiej nam bedzie o wersje angielska....

Dzieks,

K.
Sorki za brak polskich znakow....
ODPOWIEDZ