GRY-PLANSZOWE.pl

stary gracz pisze: ↑04 lis 2019, 13:17 Tomek, lepiej powiedz kto tak mówił i o kim.

Pytaj maciejo
viewtopic.php?p=1193077#p1193077

Myślę, że akurat ryzyko dla polskiego wydawcy jest małe. Nawet po liczbie stron w tym wątku widać, że gra mimo upływu lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Może być jak z "Zamkami Burgundii" - tytuł niby od dawna dostępny na rynku, ale wydanie od Rebela okazało się sporym hitem, bo wiele osób zwyczajnie czekało na polską edycję. Sam "Aliena" dorwałem dopiero w ostatnim MatHandlu, ale chętnie bym przygarnął polskie pudło, bo język zawsze stanowi pewną barierę i wolałbym mieć wersję, w którą mogę zagrać z każdym. Inna sprawa, że segregowanie i koszulkowanie kart wyjęło mi z życia jeden wieczór, więc słabo mi na myśl, że miałbym to robić jeszcze raz :)

Jestem za polską wersją. Kupię jeśli wyjdzie. Co do tłumaczenia to słaby przykład, bo szpony mają ptaki, tutaj ewidentnie będą pazury, zresztą Nemesis przetarł ścieżkę w temacie pazurów Najwyżej dać do tłumaczenia temu panu co gloomhaven tłumaczył, powinno być ok.

No chyba jaja sobie ktoś robi czekałem tyle czasu po czym dwa miesiące temu kupiłem podstawkę, dodatek i ten najnowszy ,a teraz ktoś wyjeżdża z krajową wersją . Zakładam ,że zanim cokolwiek się ruszy , przetłumaczy wydrukuje to mini co najmniej rok-dwa?

Polzcount pisze: ↑04 lis 2019, 18:50 No chyba jaja sobie ktoś robi czekałem tyle czasu po czym dwa miesiące temu kupiłem podstawkę, dodatek i ten najnowszy ,a teraz ktoś wyjeżdża z krajową wersją . Zakładam ,że zanim cokolwiek się ruszy , przetłumaczy wydrukuje to mini co najmniej rok-dwa?

Ty przejmujesz się mając 3 pudełka na krzyż, a jak ktoś ma wszystko co się ukazało ?;) Dla mnie easy pass. Córka juz coraz lepiej po angielsku mowi, więc juz nie ma potrzeby skoro w towarzystwie kazdy po angielsku kojarzy

No to chyba o mnie mowa - ja mam wszystko co wyszło . Plus mata zamówiona w playmaty.pl.
Dla mnie ta gra jest to prawie niezależna językowo . Tekst na kartach jest prosty jak drut. Nie znam angielskiego i sobie radzę bez problemu.
Instrukcja po polsku jest do Legendary Alien. Jak ktoś zna Aliena to spokojnie będzie grał w Marvela wcześniej poznając różnice z pomocą kogoś kto ogarnia angielski. Moim zdaniem można to spokojnie samemu sobie ogarnąć.

Jedyna sprawa mnie ciekawi. Jak to będzie wydawane jeżeli chodzi o dodatki które są już niedostępne w wersji angielskiej - np. Dark City. Kupiłem używkę rzutem na taśmę.

Co do zapotrzebowania to bedzię. W końcu to Marvel. Patrząc jak się sprzdają tytuły już kiedyś wydane - Mage Knight, Kemet to nie obawiam się o sprzedaż. Aczkolwiek skompletowanie całości i zakoszulkowanie to wydatek bardzo duży. W związku z tym nie liczyłbym na dużą ilość dodatków, bo linia siądzie sprzedażowo, jak to w przypadku LCG i dodatków nie będzie wszystkich....

Po czasie zapytam się wyjadaczy jak tam opinie najnowszego dodatku, warto ?
Mam podstawkę i ostatnio dotarł do mnie pierwszy dodatek. Nie wiem czy za ciosem nie zamówić od razu drugiego dodatku.

Po dodaniu do całości exp nr 1 gra (solo - bo tak gram głównie) zyskała bardzo dużo i jestem zadowolony z zakupu.

No ja uważam, że jednak... nie warto.

Pomimo całej miłości do LE:Alien, dodatek za ~120 zł wrzuca po prostu za mało contentu do gry.
Ok, 6 nowych postaci i jeden scenariusz. Ale już mozliwość grania Davidem ma dla mnie wartość iluzoryczną, bo ani razu nie zagrałem jeszcze nawet Królową z pierwszego dodatku.
Nowe karty strike i avatary sa spoko, ale w kontekście ceny całość niezbyt się broni.

Ja następnego małego dodatku nie kupuję.

Faktycznie, porównując cenę do zawartości to Covenant wydaje się średnio-dobrym zakupem, zwłaszcza jeśli gra się tyko solo (a ja tak właśnie gram), ale po zagraniu nowego scenariusza z nowymi postaciami nie żałuję wydanych pieniędzy. Jest dobrze, a po za tym to zawsze więcej dobrego w pudełku na kolejne rozgrywki. Ja od siebie polecam, ale nie namawiam

Kupiłem LE:Alien.
Czy warto dokupić Predators? Ktoś grał w Aliena predatorami? Ma to sens czy tylko jako ciekawostka?

manicminer pisze: ↑09 sty 2020, 19:42 Kupiłem LE:Alien.
Czy warto dokupić Predators? Ktoś grał w Aliena predatorami? Ma to sens czy tylko jako ciekawostka?

Ani Obcego ani Predatora nigdy za dużo !

manicminer pisze: ↑09 sty 2020, 19:42 Kupiłem LE:Alien.
Czy warto dokupić Predators? Ktoś grał w Aliena predatorami? Ma to sens czy tylko jako ciekawostka?

LE: Predator sam w sobie jest przyjemną gierką. Możliwość łączenia go z Alienem to tylko dodatkowy atut Jeżeli spodoba Ci się Allien to z czystym sumieniem mogę Ci polecić Predatora.

Ja niestety po rozegraniu kilkunastu partii w aliena i predatora. Predatora sprzedalem. Z pewnością jest to powód że gram solo lub w dwie osoby. Natomiast predator lepiej wypada w większym gronie.

Predator nie spodobał mi się, zero wczucia...

wirusman pisze: ↑09 sty 2020, 20:18 Ja niestety po rozegraniu kilkunastu partii w aliena i predatora. Predatora sprzedalem. Z pewnością jest to powód że gram solo lub w dwie osoby. Natomiast predator lepiej wypada w większym gronie.

U mnie to samo. Gram głównie w 2 osoby i Alien wypada znacząco lepiej od Predatora. Nie spodobał się u nas tryb, w którym gramy jako Predator. Wielka sieczka i częste zgony zanim się zrobiło coś sensownego.
Obecnie ogrywam jeszcze X-files, ale na razie nie przebija Aliena.

Zagrałem Aliena, muszę powiedzieć że gra się fajnie, jest klimat filmów, jest zagrożenie, kombinowanie. Niektóre grafiki mogłyby być ładniejsze, ale reszta to rekompensuje z nawiązką.
Jeśli ktoś ma wątpliwości a lubi to lore, to polecam.

wirusman pisze: ↑09 sty 2020, 20:18 Ja niestety po rozegraniu kilkunastu partii w aliena i predatora. Predatora sprzedalem. Z pewnością jest to powód że gram solo lub w dwie osoby. Natomiast predator lepiej wypada w większym gronie.

Solo grając jednym bohaterem nie na szans wygrać.
Po ponad 50 partiach odpuściłem.
Na dwie ręce już spoko, ciężko jest ale daje rade

maciejo pisze: ↑27 sty 2020, 15:07 Solo grając jednym bohaterem nie na szans wygrać.
Po ponad 50 partiach odpuściłem.
Na dwie ręce już spoko, ciężko jest ale daje rade

Ja właściwie z tego samego powodu puściłem Predatora w świat. Firefly też długo miejsca nie zagrzał na mojej półce. Obie te gry zastąpiłem LE: X-Files i L:James Bond. Zobaczymy jak długo one zostaną u mnie. Póki co Całe moje Legendary solo chowa się przy Scythe i Projekt Gaja

maciejo pisze: ↑27 sty 2020, 15:07

wirusman pisze: ↑09 sty 2020, 20:18 Ja niestety po rozegraniu kilkunastu partii w aliena i predatora. Predatora sprzedalem. Z pewnością jest to powód że gram solo lub w dwie osoby. Natomiast predator lepiej wypada w większym gronie.

Solo grając jednym bohaterem nie na szans wygrać.
Po ponad 50 partiach odpuściłem.
Na dwie ręce już spoko, ciężko jest ale daje rade

Mnie się udało raz wygrać solo i nie było nawet trudno. Ale musiałem mieć sporo szczęścia bo nigdy więcej nie udało mi się to powtórzyć xD A na 2 avatary fajnie się gra i można używać tych kart Coordinate porządnie

Breżniew pisze: ↑27 sty 2020, 15:12 Póki co Całe moje Legendary solo chowa się przy Scythe i Projekt Gaja

Że jak

maciejo pisze: ↑27 sty 2020, 18:01

Breżniew pisze: ↑27 sty 2020, 15:12 Póki co Całe moje Legendary solo chowa się przy Scythe i Projekt Gaja

Że jak

To one są jakoś powiązane z Alienem i karciankami?
A swoją drogą to fajnie by było zagrać w Projekt Weyland-Yutani, tworzymy lepsze swiaty

maciejo pisze: ↑27 sty 2020, 18:01

Breżniew pisze: ↑27 sty 2020, 15:12 Póki co Całe moje Legendary solo chowa się przy Scythe i Projekt Gaja

Że jak

No tak - po prostu ostatnio nawet nie chce mi się rozkładać Aliena, bo wolę zagrać w Projekt Gaja.
Nie znaczy to, że uważam Aliena za złą grę Po prostu obecnie leży i się na niego kurzy. Po 3 latach dość intensywnego łupania we wszystkie 6 scenariuszy (a obecnie już 7) należy mu sie krótsza bądź dłuższa chwila odpoczynku.
Może kiedyś ją sprzedam za ogromne pieniądze - w końcu to unikatowy egzemplarz w który "Breżniew grał tyle razy, że każdy inny na jego miejscu porzygałby się w połowie tej ilości"

manicminer pisze: ↑27 sty 2020, 18:07 To one są jakoś powiązane z Alienem i karciankami?

Nie, Alien nie ma z podanymi przeze mnie grami nic a nic wspólnego. Co najwyżej łączy Aliena z PG fakt, że obie rozgrywają się w kosmosie

Sprawdzał ktoś fanowskie dodatki z bgg? Jest coś warte wydrukowania?

Może się jakaś dobra dusza podzielić spolszczoną instrukcją i tłumaczeniem kart? Niestety link BGG w temacie spolszczeń prowadzą do nikąd...

Ktoś tam porządnie to zrobił tutaj moja wersja z błędami może ktoś tam się odezwie
https://drive.google.com/file/d/1K6-RwF ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1vifEL6 ... sp=sharing