Poochacz pisze: ↑10 cze 2023, 15:07
Akurat w tę drugą nie grałem a obie są w zasadzie tym samym - prostymi grami dla początkujących.
Chciałbym kiedyś się dowiedzieć czym jest gra przygodowa dla zaawansowanych
Jedną z różnic jest konieczność zbierania zasobów (lupek/patelni). W starym świecie rozwijany talie, parametry, ale nie ma jakiś zasobów, które są niezbędne do ukończenia misji.
W grze przygodowej mapa jest podzielona na regiony we wspólnym kolorze i wydaję mi się, że ten podział odgrywa większą rolę niż pojedyńcze miejsce.
W starym świecie ważniejsze jest wybranie trasy między lokalizacjami, żeby uzyskać korzyści, które pozwolą nam najlepiej przygotować się do dalszych walk.
Rozwój postaci w grze przygodowej to losowanie kart rozwoju i wybór jednej z nich, oraz wybór, które akcje zablokować ranami. W starym świecie mamy karty, które pełnią kilka funkcji i poziomy bohatera/atrybutów.
W grze przygodowej zawsze robimy dwie akcje, a w starym świecie mamy większy wpływ na to ile zrobimy.
Z podobieństw: długie gry w których musimy spełnić kilka celów by wygrać (zadania/walki lub rozwój atrybutów). Duża losowość charakterystyczna dla gier przygodowych. Nawet przy najlepszej strategii nie masz pewności wygranej jak przeciwnik bedzie po prostu miał szczęście. Ten ostatni argument jest chyba najbardziej bolesny dla "zaawansowanych" graczy i często widzę, że ludzie wytykają to jako wadę a nie cechę gry (charakterystyczną dla gatunku).
Jako miłośnik gier przygodowych, które nie są dungeon crawlerami uważam, że obie gry są ok. Stary świat jest bardziej rozbudowany niż gra przygodowa, chociaż większość zasad jest intuicyjna w obu grach i może nie są to "proste gry dla początkujących" ale bardziej gry, które łatwo wytłumaczyć. Gdyby z obu gier zabrać to co tworzy klimat to gry bardzo dużo by straciły.