Przepraszam to są moje przemyślenia ale.....
od pewnego czasu mam wrażenie że na naszym podwórkowym jutubowaniu jest jakiś dziwny trend że ludzie którzy się mianują jako "recenzent" nim tak naprawdę nie jest. Już lepiej i prawdziwiej brzmiała by forma opiniodawca lub po prostu informator. Dlaczego tak myślę? Pomimo tego że recenzent wydaje opinię to jednak powinna byc ona poprzedzona wnikliwą analizą. Nie musi być to nawet obiektywna ocena bo naprawdę ciężko jest obiektywnie coś ocenić. Gdyby recenzent oceniał gry obiektywnie musiałby oceniać jako na zasadzie czy dana gra spodoba się graczom. A skąd on ma to wiedzieć? No właśnie tak się nie da dlatego ocena jest przeważnie subiektywna i nie ma nic w tym złego, ale należy przy tym pamiętać że należy wskazać plusy jak i minusy gry.
Wnikliwa analiza.....niestety to pochłania czas...sporo czasu, a co za tym idzie rezygnację z czegoś innego. Musimy też mieć świadomość że opinia recenzenta nie zawsze pokrywa się z naszym werdyktem. Opinia ta może być również nieprawdziwa bo recenzent coś przeoczył lub czegoś nie zrozumiał, lub w tylko i wyłącznie w jego odczuci coś nie zagrało/zadziałało jak sobie to wyobrażał.
Ale po co to wszystko? Mam takie poczucie że nasi lokalsi zapomnieli czym jest bycie recenzentem. Zapomnieli o tym że to wielka rola i odpowiedzialność. Wydanie opinie dobrej lub złej zawsze znajdzie jakichś przeciwników jak i zwolenników. Nasi recenzenci widać poszli na łatwiznę w "biznesy"
-przeczytam instrukcje i coś tam opowiem do kamery,
-obejrzę 2-3 filmiki innych recenzentów i coś tam opowiem od siebie
-przeczytał tył pudełka lub wprowadzenie do gry i też styknie
To jest recenzja? Nie to jest sucha informacja jak podanie liczby graczy czy ile dana gra ma komponentów. Bycie recenzentem to ciężka praca (naprawdę ciężka) która często jak widać jest stricto społeczna i prawie darmowa. I nie mam nic do osób którzy robią filmy informacyjne ale niech przestaną się mianować byciem recenzentem.
Po moich prawie 3 latach w tym hobby i obejrzeniu tysięcy filmów mogę się jakoś odnieść do naszych rodzimych kanałów:
Argo Nawija- lubie gościa , ma specyficzny flow który może nie każdemu odpowiadać ale chyba jako jedyny robi jeszcze unboxingi.
GambitTV- jeden z niewielu który może się nazywać mianem recenzent. Jego tytuły są poddawane wnikliwej analizie. Jego analizie ale przy tym stara się być obiektywny. Myli się jak każdy, kaszle, zapuszcza dziwnie krzywą brodę, powtarza się, czasem przynudza, często opowiada o takich abstraktach że głowa mała, ma słabą kamerkę na kompie a jest przecież informatykiem ale...jest AUTENTYCZNY, nie sprzedał się (jeszcze), nagrywa co chce , szanuje patronów i dobrze mówi o innych z branży, nie szuka sensacji, skupia się na mocnych stronach tytułu ale nie zapomina o minusach, ma przeogromną wiedze. Jednym słowem liczę się z jego zdaniem i opinią która czasem jest kluczowa w podjęciu decyzji o zakupie (Gambicie wiesz ile kasy "przez" ciebie puściłem?)
GameTroll tv- bardzo lubiłem ten kanał. Bardzo przyjaźni prowadzący i gościnnie Klaudia. Marek debeściak (jedyny autentyczny) swój chłop z mega poczuciem humoru. Oglądałem ich nonstop do czasu...jak główny prowadzący Piotrek nie zaczął z siebie robić przygłupawego gościa który się sprzedał dla kasy. I nie miałbym nic do tego gdyby to zrobił jawnie informując o tym że przechodzi na swoje bo ma takie możliwości od wydawców (rebel), nie kasowałby niewygodnych wpisów, nie obsmarowywałby kolegów z branży i nie naigrawałby się z innych wydawnicwt, nie szukałby sensacji i nagrywał rzetelne recenzje a nie tylko instrukcje do gier. Szkoda naprawdę bo to był bardzo dobry kanał (jak nie najlepszy) ale widać po raz kolejny że pieniądze niszczą ludzi słabych. No i ta jego Topka gier dla 2 graczy.....
https://www.youtube.com/watch?v=8ksAApyNJkg&t=737s serio nie było pod ręką innych tytułów?
Geek Factor- również osoba która może się nazwać recenzentem. Od zawsze transparentny jako osoba powiązana z aleplanszówki. Dla dobra kanału rozstał sie z Magotem (i dobrze). Robi to co umie najlepiej czyli pokazuje gamplaye (Kaczmar mega dobrze tłumaczy zasady) oraz recenzuje. Nie kombinuje i nie szuka na siłę tematów.
Z tego miejsca nie sposób wymienić również osobnika BoardGamePanda. Widać że to obeznany jegomość i ma wiedzę na temat różnych dziwnych tematów. Myślę że to taki "młody" Gambicik. Ale Pando jak to czytasz to otwieraj prosze buzię jak coś mówisz. Bo mówisz fajnie i z sensem ale troszkę tak nieśmiało. Uszy do góry bambus w dłoń i do przodu.
Gradanie- gadanie......tak ich postrzegałem. Przychodzi 3 gości i pitolą o grze. Masakra jakaś. Ale dojrzałem i teraz twierdze że to najlepszy podcast. Każdy z nich ma swoje zdanie, ale czasem potrafią się przeciągać na nagraniu. Wiedza wiedza wiedza....myślę że kady prezentowany tytuł sporo ogrywają i analizują pod różnymi aspektami. Jakość nagrania jest ok. Ale ponieważ wszystko słucham i oglądam na x1,5 to Windziarz się dziwnie wówczas śmieje.
Granie w Chmurach-mega się cieszę że Piotrek odzyskał kanał. Nadal subskrybuje i oglądam. Piotrek u mnie wpasował się krótkimi opiniami o grze no i przede wszystkim
przykładową rozgrywką. Jego opinia może nie jest aż tak ważna ale taki gameplay w łatwy sposób pokazuje mi jak w skrócie wygląda rozgrywka.
Gry Planszowe u Wookiego- bardzo podoba mi się symbioza u chłopaków. Rewelacyjnie się dogadują i widać że naprawdę dobrze się znają. Ich lubienie się nawzajem przekłada się na to że się ich po prostu dobrze słucha. Ale , ale....recenzenci z nich słabi. Raczej wspomną o o grze którą dostali od wydawcy (bo jak już dostali to przypał jej nie pokazać) ale ich opinia kompletnie mnie nie interesuje. Słuchałem sobotniego pitolenia przy kawie ale to raczej nie ma sensu. Kanał jest raczej po to żeby się reklamowac i informować o projektach i wspieraczkach. A szkoda bo Wookie nagrywa fajne odcinki jak 'Warsztat projektanta". Raczej u mnie na out.
Gry Planszowe Łukasza i Pauliny- Nie subskrybuje ale zaczęli ciekawie i wyczerpująco nagrywać swoje odcinki. Troszkę tak gambitowo bym powiedział ale nieco grzeczniej.
On Table- tu mam gigantyczny problem. Bo to dzieki Asi wszedłem w ten świat. Jej filmy BoardNews są bardzo profesjonalne i to takie zestawienie informacji z planszowych newsów ale nic pozatym. Asia jest sztuczna i jakoś nie moge jej rozgryść. Wiem że to jej natura i nic z ty nie zrobi ale oprócz wiadomości nie jestem w stanie innych odcinków słuchać/ogladać. Asia niestety nie umie tłumaczyć zasad , robi to w chaotyczny sposób jak dla mnie. Ogólnie na plus za wkłada i szerzenie tego hobby.
PoGraMY TV- miałem epizod że namiętnie ogladałem, później słuchałem ale aktualnie nudnawe.
Planszówki TV-od Portalu- lubię i chętnie słucham. Ignacy jak jest taki jest ale merytorycznie potrafi się przygotować. Warto więc poszerzać swoją wiedze dzięki jego materiałom.
WojennikTV- bez wątpienia RECENZENT. Nie jest niestety w moim targecie (a szkoda) ale jak będę chciał kupic jakąś gre wojenną to wiem gdzie zaczerpnąć sprawdzonej informacji. Merytorycznie, dobra dykcja.
Tak więc u mnie TOP:
Gambit
GeekFaktor
Gradanie
Ontable
Planszówki tv
Granie w Chmurach