Brazil: Świt Imperium (Zé Mendes)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
kapitanzbik
Posty: 105
Rejestracja: 30 sie 2010, 20:54
Been thanked: 2 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: kapitanzbik »

jnowaczy pisze: 14 gru 2021, 12:12 Jedno z największych jak dla mnie rozczarowań tego roku. To mi przypomina taka piękna kobietę, która budzi zachwyt, pociąg dopóki się nie odezwie i okaże się, ze nie ma nic sensownego do powiedzenia. Ta gra wyglada ładnie, chciałem i dalej chce ja bardzo lubić, cenić, grać i dobrze się bawić. Niestety jest kiepsko a nawet w mojej ocenie bardzo zle.
Tryb solo w który zamierzałem głównie grać to jakiś żart, kpina i totalne robienie z ludzi idiotów poprzez umieszczanie informacji na pudełko informacji ze gra jest od 1 gracza. Jedna misja czy mapa, która jest nudna, bez jakiegoś poziomu trudności i mam wrażenie ze ameba by ta misje wykonała, bez polotu, na odczep się, prostacka i uwłaczającą średnio myślącym ludziom. Nie przekonuje mnie nawet ze ma wyjść automa bo przy rozgrywkach na 2, 3 graczy z zabawa raczej tez kiepsko. Karty misji wykonać to żadna trudność. W grze na dwie osoby uporaliśmy się w 20 min i grę można było składać. Było nudno, powtarzalnie, nawet te bitwy nie ratowały sytuacje. Na trzech podobna sytuacja, we dwójkę gnaliśmy z misjami i po chwili gra skończona. Bez trudu, bez specjalnego kombinowania a ze map do wyboru jak kot napłakał to w głowie powstawało pytanie WTF??to niemożliwe by to było tak beznadziejne. Będziemy jeszcze grać bo po pierwszym razie nie zraze się ale nie widzę za bardzo błędów w interpretacji instrukcji ani co ta druga czy trzecia rozgrywka ma zmienić. Dla mnie nie ma nic gorszego i nic tak nie zabija rozgrywki gdy wszystko przychodzi tak dziecinnie łatwo.
praktycznie podpisuje sie pod tym postem. Dla mnie rozczarowanie, bardzo piekna gra, na plus zakonczenie misjami co jest ciekawym, niestandardowym, bardziej dynamicznym zakonczeniem gry ale tak jak wyzej bardzo latwo je wykonac. Walka jest doczepiona na sile wedlug mnie, mogloby jej nie byc, ja przynajmniej nie czyje klimatu.

W mojej ocenie sredniak+, i tak jak pisza na BGG,ze dla niektorych zastapilo Scythe ( co w sumie wydaje sie logiczne bo niektore elementy sa podobne, jak chociazby ulepszenie akcji )...no napewno nie dla mnie. I zeby nie bylo,ze jakims jestem olbrzymim fanem Scythe ale wedlug mnie nawet nie jest blisko. I jesli mialbym wybrac bez zastanowienie siadam do Scythe zamiast Brazil
Awatar użytkownika
Mortinista
Posty: 362
Rejestracja: 17 wrz 2019, 23:57
Has thanked: 243 times
Been thanked: 158 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: Mortinista »

Zagralismy wczoraj na 4 graczy po raz pierwszy. Bardzo spodobała mi się rozgrywka i czekam na więcej z "bardziej agresywnym nastawieniem"

Spoiler:
Co mi się podobało :

- Jak na pierwszą grę wyrobiliśmy się w 2h
- Szybką rozgrywka bez downtime'u
- Bardzo intuicyjna, wszystko czytelne
- Wykonanie elementów (poza wypraską)
- Czytelna i dobrze napisana instrukcja
- Swietna mechanika z 1 akcja główna, 1 ruch i 1 dodatkowy ruch w oparciu o akcję
- wiele dróg do zwycięstwa
- przy mniejszej planszy duża interakcja między graczami, walka, walka, walka

Co można poprawić :

- Wypraskę
- Więcej jednostek bojowych
- może jednostki poza bojowymi (robotnik, scout)

Graliśmy bardzo zachowawczo, raczej z nastawieniem na rozwój i ekonomię. Ci co zapomnieli o jednostkach wojskowych dostali trochę po tyłku.

Polecam serdecznie, miła odskocznia od Clash of Cultures i większych Area Control
Awatar użytkownika
_Berenice_
Posty: 764
Rejestracja: 17 lis 2012, 14:36
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 62 times
Been thanked: 479 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: _Berenice_ »

Moja kolekcja

Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!

ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1685
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 281 times
Been thanked: 882 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: XLR8 »

Druga partia za nami i niestety entuzjazm mocno ostygł. Wyszły 2 karty, których nawet nie widzieliśmy w pierwszej rozgrywce czyli Maua i drugi gość od zniżki -1 surowiec na budowę. Niestety część frakcji ma dużo łatwiejszy dostęp do nauki więc to była kwestia tego kto zacznie jako pierwszy żeby się do nich dostać. Pan od zniżek został kupiony w drugim ruchu i jak możecie sobie wyobrazić w drugiej erze było jedno gigantyczne imperium z milionem surowców i PZ. Niestety jest to gra w robienie silnika, a nie walkę, a te dwie karty są kompletnie broken. Same te dwie karty nie rujnują całkiem rozgrywki, ale w połączeniu ze wszechobecnymi kartami dającymi bonus do produkcji robi sie kombos nie do zatrzymania.
Próbowałem walczyć z tym graczem i udało mi się nawet założyć mu miasto pod nosem i robić ciągłe podjazdy, ale finalnie stwierdził, że nawet mu się nie opłaca mnie atakować tylko robić więcej PZ za budynki. Niestety gracz nr 3 przespał rozgrywkę, ale nadal nie podoba mi się idea ugadywania się we dwóch na jednego, bo tamten kupił tak mocną kartę.
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: elayeth »

XLR8 pisze: 18 gru 2021, 10:15 Druga partia za nami i niestety entuzjazm mocno ostygł. Wyszły 2 karty, których nawet nie widzieliśmy w pierwszej rozgrywce czyli Maua i drugi gość od zniżki -1 surowiec na budowę. Niestety część frakcji ma dużo łatwiejszy dostęp do nauki więc to była kwestia tego kto zacznie jako pierwszy żeby się do nich dostać. Pan od zniżek został kupiony w drugim ruchu i jak możecie sobie wyobrazić w drugiej erze było jedno gigantyczne imperium z milionem surowców i PZ. Niestety jest to gra w robienie silnika, a nie walkę, a te dwie karty są kompletnie broken. Same te dwie karty nie rujnują całkiem rozgrywki, ale w połączeniu ze wszechobecnymi kartami dającymi bonus do produkcji robi sie kombos nie do zatrzymania.
Próbowałem walczyć z tym graczem i udało mi się nawet założyć mu miasto pod nosem i robić ciągłe podjazdy, ale finalnie stwierdził, że nawet mu się nie opłaca mnie atakować tylko robić więcej PZ za budynki. Niestety gracz nr 3 przespał rozgrywkę, ale nadal nie podoba mi się idea ugadywania się we dwóch na jednego, bo tamten kupił tak mocną kartę.
Brzmi jak świetna gra… Wahałem się, obawiałem się zbytniej konfliktowości… a teraz chyba kupię. :)
Pozdrawiam,
Eurogracz
pp198
Posty: 26
Rejestracja: 13 gru 2021, 08:56
Has thanked: 3 times
Been thanked: 14 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: pp198 »

XLR8 pisze: 18 gru 2021, 10:15 Druga partia za nami i niestety entuzjazm mocno ostygł. Wyszły 2 karty, których nawet nie widzieliśmy w pierwszej rozgrywce czyli Maua i drugi gość od zniżki -1 surowiec na budowę. Niestety część frakcji ma dużo łatwiejszy dostęp do nauki więc to była kwestia tego kto zacznie jako pierwszy żeby się do nich dostać. Pan od zniżek został kupiony w drugim ruchu i jak możecie sobie wyobrazić w drugiej erze było jedno gigantyczne imperium z milionem surowców i PZ. Niestety jest to gra w robienie silnika, a nie walkę, a te dwie karty są kompletnie broken. Same te dwie karty nie rujnują całkiem rozgrywki, ale w połączeniu ze wszechobecnymi kartami dającymi bonus do produkcji robi sie kombos nie do zatrzymania.
Próbowałem walczyć z tym graczem i udało mi się nawet założyć mu miasto pod nosem i robić ciągłe podjazdy, ale finalnie stwierdził, że nawet mu się nie opłaca mnie atakować tylko robić więcej PZ za budynki. Niestety gracz nr 3 przespał rozgrywkę, ale nadal nie podoba mi się idea ugadywania się we dwóch na jednego, bo tamten kupił tak mocną kartę.
zalezy od tego w jakie gry sie lubi grac, dla mojej grupy, ktora gra regularnie w Paxy, TI4 i tym podobne, ugadywanie sie nad stolem przeciwko graczowi, ktory zyskuje przewage jest czyms naturalnym
Awatar użytkownika
SetkiofRaptors
Posty: 460
Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
Has thanked: 243 times
Been thanked: 377 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: SetkiofRaptors »

Skoro gra próbuje być 4X to dość naturalne, że pojawi się gra nad stołem.
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
Awatar użytkownika
Largo
Posty: 699
Rejestracja: 27 lip 2017, 09:31
Has thanked: 136 times
Been thanked: 107 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: Largo »

Dość mocno skłaniałem się ku zakupowi, ale czytając ten temat mam dziwne wrażenie, że główną zaletą tej gry jest to, że jest.... nowa na rynku. Jeżeli będę chciał sięgnąć po euro to lepiej wybrać co innego i podobnie z 4x. Mimo, że sporo ludzi napisało, że jest ok to mam dziwne wrażenie, że dość szybko pójdzie w zapomnienie :?
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 11040
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3380 times
Been thanked: 3272 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: japanczyk »

Zalezy czego oczekujesz - jak chcesz rozbuchanego 4X to na oewno Brazil nie jest dla Ciebie.
W tym segmencie cenowym i czasie rozgrywki imho niczego lepszego nie ma, wiec nie wiem dlaczego miałoby pójść szybkow zapomnienie i po co chciałbyś sięgać innego ;)
Euro jest tyle rodzajów, ze takie "jesli bede chcial sięgać po euro to lepiej wybrać coś innego" jest mega pustym frazesem. Rownie dobrze mógłbym tak powiedzieć o każdej grze ktora nie jest Brassem/FCM/<TUWSTAWSWOJEULUBIONEEURO> ;)
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 567
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 178 times
Been thanked: 44 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: Bartoszeg02 »

Jestem właśnie po partyjce 2 osobowej z żonką. 67 do 58 punktów nie ważne dla kogo :p
Grało nam się bardzo przyjemnie. Rozgrywka dynamiczna - 2 h i 10 min z nauka zasad. Przyjemny rozwój, kilka krwawych starć, ze 2 zwroty akcji. Gra na duży plus. Najbliższe spotkanie 4 osobowe na pewno odbędzie się pod znakiem brazila.
Scythe sprzedałem bo gra za każdym razem kończyła się w chwili kiedy wszystkie armie miały rzucić się sobie do gardeł i czułem spory niedosyt. Tutaj grając we 2 dostałem wszystko czego chciałem: pozbierałem surowce, rozbudowałem swoja metropolie, doszło do 5 bitew - było wesoło. Wiec w sumie lepiej ALE kto wie? Może we 4 gra tez się kończy przed pierwszym strzałem :)

Nie czuć ze to gra cywilizacyjna (niestety), klimat taki o - skakałbym z radości gdyby podmieniono w Brazil grafiki na te ze Scythe :))

Aaaa i bardzo fajne jest zróżnicowanie frakcji - ekran + lider.

Ogólnie pupa nie urwana ale było naprawdę fajnie i na pewno jeszcze raz zagramy przed ewentualna sprzedażą a trzeba wam wiedzieć ze większość gier sprzedajemy właśnie po 1 rozgrywce :)
Fojtu
Posty: 3387
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 559 times
Been thanked: 1265 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: Fojtu »

Dla ciekawych, wydawca wypowiedział się dokładniej w sprawie ruchu z wodą/brzegiem.
https://boardgamegeek.com/thread/277310 ... 8#39073138

Ogólnie wychodzi na to, że angielskie zasady są poprawne, polskie tłumaczenie jest błędne (nie wnikam skąd się wziął błąd, skoro Leser mówił, że omawiali przypadek za przypadkiem).
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1685
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 281 times
Been thanked: 882 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: XLR8 »

Fojtu pisze: 20 gru 2021, 16:36 Dla ciekawych, wydawca wypowiedział się dokładniej w sprawie ruchu z wodą/brzegiem.
https://boardgamegeek.com/thread/277310 ... 8#39073138

Ogólnie wychodzi na to, że angielskie zasady są poprawne, polskie tłumaczenie jest błędne (nie wnikam skąd się wziął błąd, skoro Leser mówił, że omawiali przypadek za przypadkiem).
Zagraliście więcej razy w Brazil? Jeśli tak to jakie macie odczucia co do tej losowości? U nas niestety jak wspomniałem wcześniej po drugiej partii dostała żółtą kartkę za totalny brak balansu. Robiliśmy analizę po partii i jedyna konkluzja była taka, że kto pierwszy zrobi naukę i kupi jedna z tych dwóch kart będzie miał ogromne szanse na wygraną.
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 567
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 178 times
Been thanked: 44 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: Bartoszeg02 »

XLR8 pisze: 20 gru 2021, 17:06
Fojtu pisze: 20 gru 2021, 16:36 Dla ciekawych, wydawca wypowiedział się dokładniej w sprawie ruchu z wodą/brzegiem.
https://boardgamegeek.com/thread/277310 ... 8#39073138

Ogólnie wychodzi na to, że angielskie zasady są poprawne, polskie tłumaczenie jest błędne (nie wnikam skąd się wziął błąd, skoro Leser mówił, że omawiali przypadek za przypadkiem).
Zagraliście więcej razy w Brazil? Jeśli tak to jakie macie odczucia co do tej losowości? U nas niestety jak wspomniałem wcześniej po drugiej partii dostała żółtą kartkę za totalny brak balansu. Robiliśmy analizę po partii i jedyna konkluzja była taka, że kto pierwszy zrobi naukę i kupi jedna z tych dwóch kart będzie miał ogromne szanse na wygraną.
A czy bierzesz pod uwagę możliwość np. wtasowania tych 2 Twoim zdaniem giętych kart w drugą połowę talii obrazów? budowanie 2 budynków na akcję budowy za połową gry moim zdaniem nie byłoby już aż tak przegięte
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1685
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 281 times
Been thanked: 882 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: XLR8 »

Bartoszeg02 pisze: 20 gru 2021, 17:54
XLR8 pisze: 20 gru 2021, 17:06
Fojtu pisze: 20 gru 2021, 16:36 Dla ciekawych, wydawca wypowiedział się dokładniej w sprawie ruchu z wodą/brzegiem.
https://boardgamegeek.com/thread/277310 ... 8#39073138

Ogólnie wychodzi na to, że angielskie zasady są poprawne, polskie tłumaczenie jest błędne (nie wnikam skąd się wziął błąd, skoro Leser mówił, że omawiali przypadek za przypadkiem).
Zagraliście więcej razy w Brazil? Jeśli tak to jakie macie odczucia co do tej losowości? U nas niestety jak wspomniałem wcześniej po drugiej partii dostała żółtą kartkę za totalny brak balansu. Robiliśmy analizę po partii i jedyna konkluzja była taka, że kto pierwszy zrobi naukę i kupi jedna z tych dwóch kart będzie miał ogromne szanse na wygraną.
A czy bierzesz pod uwagę możliwość np. wtasowania tych 2 Twoim zdaniem giętych kart w drugą połowę talii obrazów? budowanie 2 budynków na akcję budowy za połową gry moim zdaniem nie byłoby już aż tak przegięte
Może i jest to jakieś rozwiązanie, ale mówiąc szczerze Brazil jest na tyle niedopracowane, że nie wiem czy chce mi się je rozkładać na czynniki pierwsze i homerulować. Zé Mendes powinien był wziąć jakieś duże wydawnictwo albo/i poprosić kogoś bardziej doświadczonego o pomoc w zapięciu tego projektu na ostatni guzik. Obecnie być może jakiś dodatek tę grę uratuje.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3360
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1119 times
Been thanked: 1286 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: seki »

Myślę, że Mendes nie ma się czego wstydzić. Na bgg już nie ma wyłącznie ocen kolegów z Brazylii. Większość graczy również z Europy ocenia tytuł bardzo pozytywnie. Jak dla mnie świetne połączenie lekkości i satysfakcjonującej rozgrywki. Świeżość tematyki również na plus. Oczywiście niepozbawiona losowości ale jak widać, nie każdy wymaga sprawiedliwej rozgrywki na miarę partii szachowej.
Fojtu
Posty: 3387
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 559 times
Been thanked: 1265 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: Fojtu »

XLR8 pisze: 20 gru 2021, 17:06
Fojtu pisze: 20 gru 2021, 16:36 Dla ciekawych, wydawca wypowiedział się dokładniej w sprawie ruchu z wodą/brzegiem.
https://boardgamegeek.com/thread/277310 ... 8#39073138

Ogólnie wychodzi na to, że angielskie zasady są poprawne, polskie tłumaczenie jest błędne (nie wnikam skąd się wziął błąd, skoro Leser mówił, że omawiali przypadek za przypadkiem).
Zagraliście więcej razy w Brazil? Jeśli tak to jakie macie odczucia co do tej losowości? U nas niestety jak wspomniałem wcześniej po drugiej partii dostała żółtą kartkę za totalny brak balansu. Robiliśmy analizę po partii i jedyna konkluzja była taka, że kto pierwszy zrobi naukę i kupi jedna z tych dwóch kart będzie miał ogromne szanse na wygraną.
Grałem w sumie 3 razy i potwierdziło się wszystko, co pisałem po pierwszej grze. Gra jest losowa, ale dosyć przyjemna. Balans raczej kuleje, misje i odkrycia są losowe i po prostu trzeba to zaakceptować jak chce się w to grać.
seki pisze: 20 gru 2021, 18:50 Myślę, że Mendes nie ma się czego wstydzić. Na bgg już nie ma wyłącznie ocen kolegów z Brazylii. Większość graczy również z Europy ocenia tytuł bardzo pozytywnie. Jak dla mnie świetne połączenie lekkości i satysfakcjonującej rozgrywki. Świeżość tematyki również na plus. Oczywiście niepozbawiona losowości ale jak widać, nie każdy wymaga sprawiedliwej rozgrywki na miarę partii szachowej.
Dla mnie to trafna opinia. Gra się przyjmie bo jest ładna i bardzo płynnie się gra, cały czas się coś dzieje. Wyjadacze nie mają co szukać tutaj uber strategicznej rozkminy, to po prostu gra na niecałe 1,5h w 3 osoby i znajdzie swoje miejsce w niejednej kolekcji.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7334
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1108 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: detrytusek »

seki pisze: 20 gru 2021, 18:50 Myślę, że Mendes nie ma się czego wstydzić. Na bgg już nie ma wyłącznie ocen kolegów z Brazylii. Większość graczy również z Europy ocenia tytuł bardzo pozytywnie. Jak dla mnie świetne połączenie lekkości i satysfakcjonującej rozgrywki. Świeżość tematyki również na plus. Oczywiście niepozbawiona losowości ale jak widać, nie każdy wymaga sprawiedliwej rozgrywki na miarę partii szachowej.
A może ma również kolegów w Europie ;)?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Xoltro
Posty: 260
Rejestracja: 09 cze 2021, 12:50
Has thanked: 63 times
Been thanked: 70 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: Xoltro »

Skusiłem się za 111 zł na ceneo. Na początku chciałem brać preorder. Potem znajomy z grupy wziął, choć ja jeszcze nie miałem okazji zagrać. Oni grali i im się podobało, ale na tym forum oceny są różne.

W sumie scythe sprzedałem bo nie podobało mi się to, że gra kończyła się albo przed walką albo starcie było w 99% przypadków końcem gry. Walka wcześniej się nie opłacała prawie w ogóle. Tutaj zachęca mnie to, że piszecie, iż do walki dochodzi wcześniej i ma jakiś sens. To niewątpliwy plus. Jak chcę 4X to biorę CoC, jak chcę coś krótszego to taki brazil może być okej.

Za 111 zł patrząc na zawartość to jest to jednym słowem - WOW.
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 1010
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 750 times
Been thanked: 230 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: Beskid »

był hype na Brazil przed premierą bo zrobił się fajny szum, sam prawie kupiłem. teraz pojawiło się sporo opinii i recenzji, wrażenia mieszane jednak z przewagą tych pozytywnych. Scythe miało grafiki Różalskiego i to w głównej mierze zdecydowało o sporym sukcesie bo sama rozgrywka jednak dla wielu była sporym zaskoczeniem. tutaj też chyba nie jest tak różowo jak przed premierą ale potencjał jest spory bo gra wydaje się bardziej przystępna i ma lepszy flow, a wydana jest pięknie. myślę, że wiele osób ją zatrzyma ale drugim GWT raczej nie będzie ;) za stówkę to świetny deal moim skromnym zdaniem
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 386 times
Been thanked: 452 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: KamradziejTomal »

Gra wypakowana, prawie prosto z pod choinki. Po dojedzeniu śledzia z lodówki i częściowej redukcji sałatki z warzyw nadszedł czas na spróbowanie podboju Brazylii.

Pierwsza rozgrywka zajęła nam ok 2h (2 osoby). Graliśmy trochę po omacku powolutku wczuwając się w grę i dostępne opcje. Nie było przestojów, wszystko ładnie się kręciło. Na początku było mocno pasjansowo - mielenie surowców, stawianie pierwszych domków. Natomiast tuż po wejściu w II erę presja zaczęła wzrastać bo mapa ciasna a każdy chciał wcisnąć gdzieś swoje miasta. Zaczęło się blokowanie sobie pól, podjazdy na tyły i szachowanie się wojskiem na środku. Gdy już byłem prawie gotowy na chytrego zrobić najazd na miasto żony, żeby je przyblokować tuż pod koniec gry postawiła tam armatę, praktycznie niwecząc ten plan. Dodatkowo nagle zaczęła szybko stawiać budynki III ery i nagle zacząłem się mocno pocić bo miałem wrażenie że zaraz skończy grę tuż pod moim nosem zanim ja zdołam postawić ostatni budynek. Na szczęście miałem bardzo dobry obrazek (mogłem używać bawełny jak złota), więc udało mi się postawić ostatnie miasto i wypełnić kartę III ery na 1 jeden ruch przed przeciwnikiem. Dało mi to w sumie jakoś +12 pkt. na koniec gry i pozwoliło wygrać bez problemów. Gdybym nie dał rady tego zrobić, to bardzo możliwe, że brak tego 1-go miasta i tego 1-go pałacu zmniejszył by różnicę na tyle, że żona by mnie wyprzedziła.

Oboje byliśmy zadowoleni z rozgrywki. Mi się podobała najbardziej różnorodność dostępnych akcji i patrzenie jak mapa zostaje stopniowo zabudowana. Żonie najbardziej podobało się poczucie luzu i możliwości w zasadzie robienia co się chce - bo nie ma żadnego mechanizmu karmienia, odliczania końca gry, etc. Ogranicza Cię jedynie to co przeciwnik robi - ale to jest naturalnie narzucone a nie wymuszane przez grę - ot. ktoś robi podjazd na Twój teren to musisz się uzbroić do obrony.

Graliśmy na czuja więc graliśmy dosyć podobnie. Ja konkretnie wykorzystałem swoją zdolność Manulea I - trzy pierwsze tartaki produkujące ekstra złoto + miałem jeszcze obraz dający dodatkowe drewno - cudeńko. Przybyłem do Brazylii na karnawał i zaoranie lasów a karnawału jeszcze nie było więc... Pompowałem drewno i złoto, budowałem na potęgę a za ekstra złoto szybciej wystawiłem zwiadowcę do odkrywania kafelków. Żona w sumie w ogóle nie użyła swojej zdolności Królowej Wiktorii (korzystanie z faktorii żeby dostać naukę. W zasadzie oboje na początku gry nie zdawaliśmy sobie jeszcze sprawy jak trudny do zdobycia jest ten surowiec. Natomiast żona przez sporą część gry łotosiła złote karty z których miała sporo ekstra profitów (jak na przykład dwukrotne budowanie czegoś w jednej turze)

W każdym razie rozgrywka zdecydowanie na plus.

Moja garść plusów dodatnich i plusów ujemnych:

(+) Fajna mechanika - budowanie swojego podwórka, lekkie przepychanki na mapie, odblokowywanie coraz mocniejszych rzeczy i boostowanie zagrać kartami
(+) Nie czuć, żeby gra zmuszała do czegokolwiek - nie ma żywienia, nie ma ustalonej liczby rund,
(+) Sporo mniejszych zasad i wyjątków ale przy tym rozgrywka jest płynna i w większości intuicyjna
(+) Dobra interakcja jak na poziom euro-sucharów - jest wspólna pula kart obrazów do podbierania, plansza nie jest z gumy i można się na niej blokować, Wojskowe przepychanki wprowadzają presję na mapie. Jednocześnie jak ktoś nie lubi być bity to jest w stanie się ogarnąć i sprawie ustawić na pozycjach obronnych
(+) Karty złote (i może też) militarne, które potrafią znienacka zaskoczyć czymś przeciwnika
(+) Cuuuuuuuuuuuudne wydanie. Jest pięknie, kolorowo, mnóstwo drewna, kształty, wypraski, gruba tektura... Jak patrzę na ceny tej gry w sklepach to mam wrażenie, że niemalże okradam Lucrum xD
(+) Trochę w myśl powyższego ale BARDZO mi się podoba osobna książeczka z historycznymi ciekawostkami. To że jest z tego osobna książeczka a nie wtręty w głównej instrukcji jest super - bo nie zagraca instrukcji a jak będę chciał mogę sobie usiąć i poczytać o tych wszystkich Pedrach ;) Bardzo na plus duża stopka w instrukcji - czasami mam problem ze znalezieniem ilustratora danej gry bez patrzenia na BGG. Tutaj nie dość, że mam wszystkich autorów, ilustratorów, redaktorów i tłumaczy, to jeszcze wymienieni są (mam nadzieję wszyscy) testerzy gry i nawet jakimi obrazami inspirowali się ilustratorzy - ekstra!

(-) Po pierwszej rozgrywce mam wrażenie, że było trochę za luźno. Na wszystko mi prawie zawsze starczało i brakowało mi trochę ściskania pośladków i palenia zwojów, żeby dostać to na czym mi zależy. Może to się zmienić w miarę jak rywalizacja będzie bardziej zażarta
(-) Słaba miejscami ikonografia - szczególnie mówię tu o kosztach budowy i ekstra ruchu. Ruch dodatkowy z akcji po całym tym zamieszaniu z tłumaczeniem w ogóle ni był dla mnie intuicyjny. Zerkanie co turę do instrukcji szybko mnie znudziło i założę się, że przez całą grę mogłem te 2-3 ruchy więcej zrobić, gdybym w pewnym momencie nie powiedział "a kij mam dość sprawdzania tego co chwilę). Po kilku rozgrywkach to konkretnie przestanie być problemem. Natomiast co do surowców mam dwa duże zastrzerzenia - po pierwsze drewno i trzcina mają ten sam kształt a drewno i kawa prawie ten sam kolor. Bardzo często myliłem te trzy szczególnie że ikonki wymagań są tycie i przy trochę słabszym świetle nad stołem (akurat nam siadła 1 z 4 żarówek) miałem spore trudności z rozpoznaniem ich kątem oka.
(-) Trochę za dużo jest dobierania kart militarnych - moim zdaniem powinno to być tylko w akcji ulepszonej rekrutacji. Każdy z nas miał prawie non stop te karty na ręku i efektem była "zimna wojna" na mapie bo każdy się bał, że jego uciułane wojska pójdą w paździerz przez te jedną "świetną" kartę militarną
(-) Niby plansza jest modułowa ale jestem trochę zawiedzony, że do rozgrywki na 2 osoby w instrukcji są tylko 2 układy. Niektóre gry nawet tego nie mają ale skoro już tutaj są elementy na to pozwalające to bym chętniej widział opcję jak w Projekt Gaja czy Wyroczni Delfickiej - są ogólne wytyczne jak układać kafelki zamiast ustalonych scenariuszy i można sobie mieszać i losować przed każdą rozgrywką.

Na razie tyle, póki co bardzo polecam innym euro traktorzystom ;)
Ostatnio zmieniony 28 gru 2021, 12:21 przez KamradziejTomal, łącznie zmieniany 1 raz.
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
Awatar użytkownika
SetkiofRaptors
Posty: 460
Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
Has thanked: 243 times
Been thanked: 377 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: SetkiofRaptors »

Xoltro pisze: 28 gru 2021, 10:41 Skusiłem się za 111 zł na ceneo. Na początku chciałem brać preorder. Potem znajomy z grupy wziął, choć ja jeszcze nie miałem okazji zagrać. Oni grali i im się podobało, ale na tym forum oceny są różne.

W sumie scythe sprzedałem bo nie podobało mi się to, że gra kończyła się albo przed walką albo starcie było w 99% przypadków końcem gry. Walka wcześniej się nie opłacała prawie w ogóle. Tutaj zachęca mnie to, że piszecie, iż do walki dochodzi wcześniej i ma jakiś sens. To niewątpliwy plus. Jak chcę 4X to biorę CoC, jak chcę coś krótszego to taki brazil może być okej.

Za 111 zł patrząc na zawartość to jest to jednym słowem - WOW.
Kiedy i gdzie była taka okazja :O? 111 zł to brzmi jak totalna wyprzedaż poniżej kosztów
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 1010
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 750 times
Been thanked: 230 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: Beskid »

Rano był kupon Ceneo na Robinsona i Brazil.

Drugi pozytywny bonus z tego hype, sporo ogranych ludzi kupiło tuż po premierze. Sklepy nawet podnosiły pierwsze ceny :!: Co za tym idzie, gra dosyć szeroko i w dobrym okresie trafia pod strzechy, a to bez wątpienia wpłynie na jej popularność. Wydaje się na tyle angażująca i ciekawa, że przebije się do wielu kolekcji, zwłaszcza ten pierwszy druk jest bajecznie nisko wyceniony przy takim wykonaniu premium.
Ostatnio zmieniony 28 gru 2021, 13:08 przez Beskid, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
nidhog
Posty: 1658
Rejestracja: 08 gru 2018, 22:49
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 21 times
Been thanked: 363 times
Kontakt:

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: nidhog »

KamradziejTomal pisze: 28 gru 2021, 12:09 (-) Słaba miejscami ikonografia - szczególnie mówię tu o kosztach budowy i ekstra ruchu. Ruch dodatkowy z akcji po całym tym zamieszaniu z tłumaczeniem w ogóle ni był dla mnie intuicyjny. Zerkanie co turę do instrukcji szybko mnie znudziło i założę się, że przez całą grę mogłem te 2-3 ruchy więcej zrobić, gdybym w pewnym momencie nie powiedział "a kij mam dość sprawdzania tego co chwilę). Po kilku rozgrywkach to konkretnie przestanie być problemem. Natomiast co do surowców mam dwa duże zastrzerzenia - po pierwsze drewno i trzcina mają ten sam kształt a drewno i kawa prawie ten sam kolor. Bardzo często myliłem te trzy szczególnie że ikonki wymagań są tycie i przy trochę słabszym świetle nad stołem (akurat nam siadła 1 z 4 żarówek) miałem spore trudności z rozpoznaniem ich kątem oka.
Tez tak myślę, ze po paru grach, każdy będzie pamiętał. Ja zrobiłem karty pomagajki dla nowych graczy
Spoiler:
KamradziejTomal pisze: 28 gru 2021, 12:09 (-) Niby plansza jest modułowa ale jestem trochę zawiedzony, że do rozgrywki na 2 osoby w instrukcji są tylko 2 układy. Niektóre gry nawet tego nie mają ale skoro już tutaj są elementy na to pozwalające to bym chętniej widział opcję jak w Projekt Gaja czy Wyroczni Delfickiej - są ogólne
Na razie mało, ale niby mają się pojawiać na stronach producenta. Dodatkowo ma wyjść automa - zobaczymy jak ja zrobią. może ona pomoże wypełnić mapę.
No i to plansza modułowa - uwielbiam takie - zawsze można tworzyć własne układy i testować.

SetkiofRaptors pisze: 28 gru 2021, 12:17
Xoltro pisze: 28 gru 2021, 10:41 Skusiłem się za 111 zł na ceneo. Na początku chciałem brać preorder. Potem znajomy z grupy wziął, choć ja jeszcze nie miałem okazji zagrać. Oni grali i im się podobało, ale na tym forum oceny są różne.

W sumie scythe sprzedałem bo nie podobało mi się to, że gra kończyła się albo przed walką albo starcie było w 99% przypadków końcem gry. Walka wcześniej się nie opłacała prawie w ogóle. Tutaj zachęca mnie to, że piszecie, iż do walki dochodzi wcześniej i ma jakiś sens. To niewątpliwy plus. Jak chcę 4X to biorę CoC, jak chcę coś krótszego to taki brazil może być okej.

Za 111 zł patrząc na zawartość to jest to jednym słowem - WOW.
Kiedy i gdzie była taka okazja :O? 111 zł to brzmi jak totalna wyprzedaż poniżej kosztów
Dzisiaj na ceneo. Już za późno :)
Moje zbiórki - szczegóły: tu
Rabaty: TlamaGames - 6%, Regatuljocurilor - 20%
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 1010
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 750 times
Been thanked: 230 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: Beskid »

Kupon nie był aż taki by rozpaczać, a odliczając wysyłkę urywał biedne 30 zł ;)

W sklepach z lojalką wyjdzie niewiele drożej bo ten pierwszy druk Lucrum puszcza mega taniooo :D
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 386 times
Been thanked: 452 times

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)

Post autor: KamradziejTomal »

nidhog pisze: 28 gru 2021, 13:01 Tez tak myślę, ze po paru grach, każdy będzie pamiętał. Ja zrobiłem karty pomagajki dla nowych graczy
Spoiler:
Dzięki, pewnie nie wydrukuję tylko po prostu zacznę to ogarniać za 2-3 partie ale może innym się przyda ;)
nidhog pisze: 28 gru 2021, 13:01 (-) Niby plansza jest modułowa ale jestem trochę zawiedzony, że do rozgrywki na 2 osoby w instrukcji są tylko 2 układy. Niektóre gry nawet tego nie mają ale skoro już tutaj są elementy na to pozwalające to bym chętniej widział opcję jak w Projekt Gaja czy Wyroczni Delfickiej - są ogólne

Na razie mało, ale niby mają się pojawiać na stronach producenta. Dodatkowo ma wyjść automa - zobaczymy jak ja zrobią. może ona pomoże wypełnić mapę.
No i to plansza modułowa - uwielbiam takie - zawsze można tworzyć własne układy i testować.
O nie widziałem info, że ma być więcej układów proponowanych, to jakaś potwierdzona plotka? To by się tutaj spoko sprawdziło.
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
ODPOWIEDZ