GRY-PLANSZOWE.pl

Nie chcę otwierać kolejnej puszki z Pandorą ale w jednym się zgadzam z litkiem, EH traci ogromnie ze swojego potencjału w grze solo. Nie będę podawał argumentów bo to nie ma sensu. Jeśli komuś sprawia przyjemność taka gra to bardzo dobrze i nie mam zamiaru tłumaczyć, że jest inaczej . Wg mnie optymalny skład do EH to 3-4 osoby nastawione na współpracę, a nie rozwój własnej postaci, które cieszy gdy koledze udało się rozwiązać tajemnicę i nie mają pretensji gdy inny gracz weźmie ekwipunek gracza, który zginął . Losowość jest spora ale można próbować nad nią zapanować poprzez żetony skupienia.

@litk
Po tym co pisałeś na temat swoich oczekiwań mam wrażanie, że idealną grą dla Ciebie mógłby być Ethefields. Tak przynajmniej mi się wydaje na podstawie gameplaya z youtuba bo gra jeszcze nie wyszła. Mnie w każdym razie strasznie kusi .

Ja się dobrze akurat bawię w solo, ale na 4 badaczy, bo w mniej niestety nie da się wszędzie dobiec/dojechać/dopłynąć...

Granie w Eldritcha daje mi tak wielką przyjemność, że brak wygranej w ogóle mi nie doskwiera. Grałem wiele razy, wygrałem może z 3 lub 4. Los bohaterów też nie ma dla mnie znaczenia, po trupach do celu, byle nie padli jednocześnie Celem gry jest pokonanie Przedwiecznego, a nie utrzymanie przy życiu szaleńców, którzy podjęli się tego zadania

MrAtrion pisze: ↑06 sty 2020, 09:45 Ja się dobrze akurat bawię w solo, ale na 4 badaczy, bo w mniej niestety nie da się wszędzie dobiec/dojechać/dopłynąć...

Solo na podstawowych zasadach lubiłem grać zazwyczaj w 3 badaczy (...wiem, że jest trudniej:-)).
4 badaczy jak jest dobra ekipa idzie jak przez masło (...chyba, że mamy pecha w kartach i rzutach - wtedy wiadomo, że nie ma mocnych ). Na dwójkę ten podział i gonitwa jest fajna jak dla mnie (tutaj mobilni bohaterowie jak marynarz i włóczęga są super), acz znów - jak nie będzie mocnych kart mitów i nie będzie szło wszystko pod prąd - wcale nie jest wbrew pozorom tak trudno.

Jak mamy szczęście od razu trafić mało przychylne karty i mocnych przeciwników to oczywiście, że sprawy się komplikują... Trochę jak szybko zdobędzie jakiś mocny artefakt (zwłaszcza z dużymi bonusami do walki) i błogosławieństwo to idziemy jak przez masło (na 4 osoby tak naprawdę jedna może spamić zaklęcia i rozwijać swoją moc, a jedna/dwie szybko się wzmacniać do walki, ostatnia to support pomagający kontrolować sytuację, a jeśli to np. polityk tłukący przedmioty to wgl bajka... Jak nie padniemy (...bo zdarza się rzucać 10 kośćmi i nie trafić nic, albo mieć dowalony mit ) to szybko gra przerodzi się w spacerek

Ostatnio jak wygrałem, to moja Jenny miała dwa mroczne pakty i jedno porozumienie xD

A i rzut 7 kośćmi potrafiła skończyć się 1 sukcesem xD

MrAtrion pisze: ↑06 sty 2020, 21:42 Ostatnio jak wygrałem, to moja Jenny miała dwa mroczne pakty i jedno porozumienie xD

A i rzut 7 kośćmi potrafiła skończyć się 1 sukcesem xD

Wiem, że to nie wątek o zasadach, ale jakoś zdziwiła mnie ta wypowiedź. Nie można mieć więcej niż dwóch kopii tego samego stanu, chyba że o czymś nie wiem?

To jak masz 2 taki wziąć mroczny pakt to odkryjesz go, czy jak? W sumie już prawie wygrałem wtedy więc nawet jakby zginęła, to by nie zmieniła nic

MrAtrion pisze: ↑06 sty 2020, 22:56 To jak masz 2 taki wziąć mroczny pakt to odkryjesz go, czy jak? W sumie już prawie wygrałem wtedy więc nawet jakby zginęła, to by nie zmieniła nic

Nie, po prostu go nie bierzesz, nic się nie dzieje. Nie możesz też wybierać opcji (np. jeśli masz dwie do wyboru), które pozwoliłyby Ci otrzymać kopię stanu, który już posiadasz. Wyjątkiem są stany takie jak błogosławieństwo czy klątwa, które mają na swoich kartach opisaną instrukcję co się dzieje w momencie, w którym miałbyś otrzymać drugi taki sam stan.

Mozecie sie teraz ze mnie smiac, ale sprobowalem jeszcze raz w wyniku czego kupilem kolejny duzy dodatek. Po prostu zle gralem i mialem zle podejscie, musialem zmienic oczekiwania i spojrzec na gre z innej perspektywy.

Na poczatku gralem jedna postacia pare razy, nie przychodzilo mi do glowy grac z wiecej niz jedna postacia, czego nie lubie. Potem grajac z wieksza iloscia postaci juz nie doczytywalem instrukcji ze faza mitow jest po zakonczeniu rund wszystkich graczy. No i jak zwrociliscie mi uwage no to zaczalem grac jak z intrukcja, no i mimo ze zadnej z rozgrywek nie ukonczylem, ani nie wygralem, po zalaczeniu sobie soundtracka i zastanowieniu to doszlem do wniosku ze gra ma ogromne mozliwosci i mi sie jednak spodobala, ze wszystkimi dodatkami to naprawde musi byc kobyla, brakuje mi jeszcze 3.

Sam mam podstawkę i wszystkie małe dodatki, co już samo w sobie daje dużego kopa do regrywalności. Ciągle się zastanawiam czy brać duże póki są dostępne
W kategorii gier Cthulhu pewnie w moim rankingu wygra Posiadłość Szaleństwa przez swój klimat i narrację, ale Eldritch, to naprawdę solidna pozycja. Mnogość opcji konfiguracji gry; przedwieczni, badacze, preludia, talia mitów zapewniają wiele godzin świetnej rozrywki. Wiem, ze nie sprzedam prędko swojego egzemplarza

litk pisze: ↑07 sty 2020, 22:20 Mozecie sie teraz ze mnie smiac

Brawo Ty! Ciocia Vikingowa jest z Ciebie dumna!
Nikt nie ma zamiaru się śmiać bo przecież próbowałeś do bólu, co prawda z błędami ale ważne że się nie poddałeś i udało Ci się chociaż trochę polubić grę. Im więcej ludków lubi naszego kochanego Eldritcha tym lepiej.
Ja się cieszę i życzę super zabawy teraz już bez tylu nerwów

litk pisze: ↑07 sty 2020, 22:20 Mozecie sie teraz ze mnie smiac, ale sprobowalem jeszcze raz

Przeżyłem kiedyś coś podobnego z Horrorem w Arkham LCG. Kupiłem podstawkę, zagrałem i wyśmiałem. Pierwsza myśl: marna i uboga wersja Posiadłości Szaleństwa 2ed. Nie mogłem zrozumieć, co ludzie w tym widzą. Upierdliwe układanie kart, prosta i króciutka historyjka... Wyśmiałem i sprzedałem. Minęło kilka miesięcy. Gdzieś online ponownie natknąłem się na ochy i achy na temat tej gry. O co chodzi? Czy czegoś nie dostrzegłem? Kupiłem drugi raz i spróbowałem ponownie. Dziś mam skrzynię i trzy cykle. Nie wiem, jak do tego doszło. Chyba o to, że zagrałem w karciankę na fali hypu Posiadłości 2 - aplikacja, fabuła, dialogi, zagadki itd. Tak to czasem jest, że można ominąć świetną grę, bo w momencie pierwszego zagrania ma się inny mind set.

Może ktoś podać wysokość w cm talii zasobów mając wszystkie dodatki? Karty w koszulkach i bez

MrAtrion pisze: ↑08 sty 2020, 13:41 Może ktoś podać wysokość w cm talii zasobów mając wszystkie dodatki? Karty w koszulkach i bez

polecam 4 różne sklepy zrobić sprzymierzeńcy, broń, usługi i reszta

MrAtrion pisze: ↑08 sty 2020, 13:41 Może ktoś podać wysokość w cm talii zasobów mając wszystkie dodatki? Karty w koszulkach i bez

Dzisiaj postaram Ci się to ogarnąć, ale bez koszulek, stay tuned

Podziwiam wytrwałość, wielu by zrezygnowało i miało przez to błędne zdanie, super że gra Ci jednak siadła
A co do Eldritch czy wiecie czy są jakieś dodatki, które warto teraz brać,(mały nakład od początku?) bo zaraz nie będą już dostępne?

gogovsky pisze: ↑08 sty 2020, 14:36

MrAtrion pisze: ↑08 sty 2020, 13:41 Może ktoś podać wysokość w cm talii zasobów mając wszystkie dodatki? Karty w koszulkach i bez

polecam 4 różne sklepy zrobić sprzymierzeńcy, broń, usługi i reszta

Wtedy nie kupisz 2 broni na raz. Bez dodatków wszystkich talie nie będą równe.

MrAtrion pisze: ↑08 sty 2020, 15:06

gogovsky pisze: ↑08 sty 2020, 14:36

MrAtrion pisze: ↑08 sty 2020, 13:41 Może ktoś podać wysokość w cm talii zasobów mając wszystkie dodatki? Karty w koszulkach i bez

polecam 4 różne sklepy zrobić sprzymierzeńcy, broń, usługi i reszta

Wtedy nie kupisz 2 broni na raz. Bez dodatków wszystkich talie nie będą równe.

Nie kupisz, ale po 1 jest bardziej klimatycznie idziesz do speluny wynajmujesz osiłka, idziesz np. do loży srebrnego świtu kupujesz usługi, idziesz do sklepu z bronią itd. po 2 zawsze jest broń/sługa/sprzymierzeniec w sklepie po 3 gramy od roku tak nie wyobrażam sobie znowu zwykłego sklepu Polecam spróbować:)

MrAtrion pisze: ↑08 sty 2020, 13:41 Może ktoś podać wysokość w cm talii zasobów mając wszystkie dodatki? Karty w koszulkach i bez

Zasoby mają 54mm bez koszulek

gogovsky pisze: ↑08 sty 2020, 15:45

MrAtrion pisze: ↑08 sty 2020, 15:06

gogovsky pisze: ↑08 sty 2020, 14:36

polecam 4 różne sklepy zrobić sprzymierzeńcy, broń, usługi i reszta

Wtedy nie kupisz 2 broni na raz. Bez dodatków wszystkich talie nie będą równe.

Nie kupisz, ale po 1 jest bardziej klimatycznie idziesz do speluny wynajmujesz osiłka, idziesz np. do loży srebrnego świtu kupujesz usługi, idziesz do sklepu z bronią itd. po 2 zawsze jest broń/sługa/sprzymierzeniec w sklepie po 3 gramy od roku tak nie wyobrażam sobie znowu zwykłego sklepu Polecam spróbować:)

To ja dorzucę moje ulubione tweaki zasad:

https://www.youtube.com/watch?v=7iV-M8O ... e=youtu.be

Polecam, świetnie się z nimi gra.

skiba pisze: ↑08 sty 2020, 15:56

MrAtrion pisze: ↑08 sty 2020, 13:41 Może ktoś podać wysokość w cm talii zasobów mając wszystkie dodatki? Karty w koszulkach i bez

Zasoby mają 54mm bez koszulek

O kurczaki... Wtedy podział na 4 talie mocno pomaga w tasowaniu

Ma ktoś może taką skrzynię.


Zastanawiam się czy wejdzie do niej cały eldritch z cienkimi koszulkami. Wiem, że to starszy model i bez koszulek wchodzi.

Heiken pisze: ↑10 sty 2020, 09:35 Ma ktoś może taką skrzynię.


Zastanawiam się czy wejdzie do niej cały eldritch z cienkimi koszulkami. Wiem, że to starszy model i bez koszulek wchodzi.

Z tego co kojarzę, bo temat był już poruszany, że wszystko w koszulkach do tej skrzyni ciężko upchać.
Nie prościej zaopatrzyć się w nową wersję tej skrzyni?

Widziałem w temacie, że ktoś ledwo zmieścił się w tej skrzyni bez ostatniego dodatku ale miał grube koszulki. Ja dałbym cieńsze, żeby tylko były.

Zastanawiam się czy jest sens brać nową skrzynię czy też stara za pół ceny wystarczy. Wolałbym to drugie.

Można prosić o link do nowej skrzyni?