Strona 2 z 2

Re: Santiago

: 20 wrz 2015, 15:35
autor: vojtas
Poproszę więcej fotek.

Re: Santiago

: 21 wrz 2015, 08:43
autor: sipio
A wiadomo gdzie jest instrukcja?

Re: Santiago

: 21 wrz 2015, 09:11
autor: MichalStajszczak
Na stronie Trefla, zapytanie o Santiago daje na razie tylko wynik w postaci puzzla 3D, przedstawiającego model stadionu Santiago Bernabeu

Re: Santiago

: 21 wrz 2015, 09:17
autor: mig
MichalStajszczak pisze:Na stronie Trefla, zapytanie o Santiago daje na razie tylko wynik w postaci puzzla 3D, przedstawiającego model stadionu Santiago Bernabeu
Może to jakieś nowatorskie podejście do prezentowania instrukcji? ;)

Re: Santiago

: 16 paź 2015, 10:45
autor: 8janek8
Treflu, kiedy rozpoczynasz sprzedaż gry??

Re: Santiago

: 16 paź 2015, 11:08
autor: MichalStajszczak
Przed chwilą dowiedziałem się od przedstawiciela Trefla, że gra jest już wyprodukowana i w przyszłym tygodniu powinna trafić do sklepów

Re: Santiago

: 16 paź 2015, 11:40
autor: 8janek8
Dzięki za informację:)

Re: Santiago

: 08 lis 2015, 15:29
autor: palladinus
Rzućcie okiem jakie są różnice w wykonaniu między najnowszym wydaniem Santiago od Trefla, a leciwą już edycją Amigo.

Santiago vs Santiago

A przy okazji proponujemy konkurs, w którym można wygrać właśnie tę grę:

Konkurs prosto z Santiago

Re: Santiago

: 26 gru 2015, 15:48
autor: kwiatosz
Na dziesięciolecie się nie wyrobiłem, ale na dwunastolecie już dało radę, czyli moja recka Santiago: http://kwiatosz.znadplanszy.pl/2015/12/ ... -santiago/

Re: Santiago

: 16 maja 2016, 08:00
autor: michcic
Zachęcony korzystną ceną w jednym ze sklepów i pozytywnymi recenzjami zakupiłem grę dla mojego 3-osobowego grona, choć przez większość rekomendowana jest raczej dla 4 i 5 osób.

Generalnie gra działa, lecz ogromne znaczenie może mieć kolejność w licytacji. Przez możliwość złożenia tylko jednej oferty w zdecydowanie uprzywilejowanym położeniu znajduje się ostatni gracz (znając oferty innych może ich spokojnie przelicytować). Prowadzi to do prostego schematu licytacji, gdzie rozpoczynający pasuje, kolejny daje 1 escudo, a ostatni 2. Grę ratuje trochę późniejsze kombinowanie z dokładaniem kafli na planszę i budowaniem kanałów, które to ruchy nie są już tak oczywiste.

Ogólnie to dobra gra, ale na tę chwilę nie jestem do końca przekonany czy wszystko działa w niej tak jak należy.

Re: Santiago

: 16 maja 2016, 08:40
autor: piton
michcic pisze:Zachęcony korzystną ceną w jednym ze sklepów i pozytywnymi recenzjami zakupiłem grę dla mojego 3-osobowego grona, choć przez większość rekomendowana jest raczej dla 4 i 5 osób.

Ogólnie to dobra gra, ale na tę chwilę nie jestem do końca przekoany czy wszystko działa w niej tak jak należy.
Dlatego jest rekomendowana na 4-5 graczy. Na 3 osoby nie ma raczej sensu grać.

Bycie ostatnim nie jest zawsze najlepszym miejscem, poza tym co kolejkę nie zawsze się jest ostatnim, ze względu na zmianę znacznika "nawadniacza". W grze nie chodzi tylko o wygranie kafelka plantacji, trzeba ją podlać, potem jeszcze pomnożyć punkty. Licytowanie to jeden mechanizm, walka o wodę dla plantacji to drugi, a w międzyczasie dochodzi wybór czy chcę być "nawadniaczem", czy też nie. A forsa na licytowanie skąd?
Gra nie jest taka prosta na jaką się wydaję, ale trzeba pograć z czterema/pięcioma(najlepiej) plantatorami... i to jeszcze z takimi wrednymi i podstępnymi plantatorami ;)

Re: Santiago

: 16 maja 2016, 09:03
autor: Cin
michcic pisze:Przez możliwość złożenia tylko jednej oferty w zdecydowanie uprzywilejowanym położeniu znajduje się ostatni gracz (znając oferty innych może ich spokojnie przelicytować). Prowadzi to do prostego schematu licytacji, gdzie rozpoczynający pasuje, kolejny daje 1 escudo, a ostatni 2.
No ale na końcu ktoś wygrywa. Czyli pozostali dając się wpuścić w ten schemat po prostu zagrali źle. Poza tym patrząc na ten opis mam wrażenie, że musieliscie coś pomieszac z zasadami. Dlaczego pierwszy zawsze pasuje? Przecież w sytuacji, gdy np wylosuja się tylko dwa kafle z podwójnym miejscem na znaczniki to automatycznie jest to "pusty ruch".
michcic pisze:Ogólnie to dobra gra, ale na tę chwilę nie jestem do końca przekonany czy wszystko działa w niej tak jak należy.
Działa. Na trzech trochę gorzej, ale działa.

Re: Santiago

: 16 maja 2016, 10:56
autor: kwiatosz
Na 5 osób duże znaczenie ma blokowanie pewnych wartości w licytacji, już się nie patrzy tylko na samą przewidywana cenę ruchu, ale także na współgraczy.No i nie rozumiem czemu pierwszy pasuje-skoro wygrana kosztuje dwa to trzeba zacząć od dwóch. Jak ktoś potrzebuje to będzie biedniejszy przynajmniej:)

Re: Santiago

: 16 maja 2016, 12:09
autor: Filip z Lublina
Grałem wiele razy, również na 3 graczy i uważam, że w każdym wariancie jest bardzo dobrze, ale przy trzech jest po prostu zupełnie inaczej. Pasowanie jako pierwszy, jak podkreślił Kwiatosz, jest kiepściutkie bo nie dość, że dostajesz ludzika mniej(a czasem oznacza to, że nie dostajesz żadnego) to jeszcze ułatwiasz innemu graczowi zdobycie dwóch kafelków.

Re: Santiago

: 16 maja 2016, 18:23
autor: michcic
Pasowanie ma na celu ustawienie się w korzystnej pozycji do licytacji w kolejnej turze. Porównałbym to do Cyklad i licytowania boga Apollo. ;)

Jeśli natomiast na początek zalicytuję dość wysoko, drugi gracz spasuje (albo nawet da tylko 1), a trzeci mnie przelicytuje to tak naprawdę zostaję z niczym. Trzeci prawie na pewno sprzątnie mi najlepszy kafel, a drugi nie dość, że zaoszczędzi to zyska rolę "nawadniacza" i korzystne położenie w przyszłej turze.

Nie twierdzę, że taka sytuacja będzie miała miejsce za każdym razem, wszystko zależy od wylosowanych kafli i sytuacji na planszy. Zwracam tylko uwagę, że w naszej rozgrywce trzyosobowej najczęściej licytacja przebiegała właśnie w ten sposób.

Ciekaw jestem jak gra przebiega w większym składzie. Domyślam się, że wtedy naprawdę rozwija skrzydła. :)

Re: Santiago

: 26 maja 2016, 21:37
autor: dicer
Tak z ciekawości - czy ktoś się orientuje, dlaczego w polskim wydaniu ta gra została "zdeafrykanizowana"?

Czy był jakiś konkretny powód, że fabułę przeniesiono na inny kontynent, czy też to po prostu zwykła ignorancja autorów projektu?

Re: Santiago

: 26 maja 2016, 21:59
autor: HUBertPL
dicer pisze:Tak z ciekawości - czy ktoś się orientuje, dlaczego w polskim wydaniu ta gra została "zdeafrykanizowana"?

Czy był jakiś konkretny powód, że fabułę przeniesiono na inny kontynent, czy też to po prostu zwykła ignorancja autorów projektu?
Zawsze myślałem że Santiago jest w Chile :) Jest też w Brazylii, nic nie wiem o takiej miejscówce w Afryce.

Chyba ten ciemnoskóry koleś ze starej okładki Cię zmylił.

Re: Santiago

: 26 maja 2016, 22:10
autor: dicer
Santiago to największa wyspa Republiki Zielonego Przylądka.

Cytat ze wstępu w instrukcji wydania angielskiego:
"Several miles west of the African mainland lies the Cape Verde Island of Santiago."

Dlatego właśnie napisałem o ignorancji... :D

Re: Santiago

: 16 kwie 2022, 17:14
autor: Leviathan
Gra została ponownie wydana po polsku przez wydawnictwo Trefl. W jednym z ostatnich filmów przyjrzałem się temu, jak wygląda zawartość odświeżonej edycji:


Re: Santiago

: 12 cze 2022, 11:42
autor: Leviathan
Po uboxingu wpada recenzja:


Re: Santiago (Claudia Hely, Roman Pelek)

: 12 lip 2022, 13:47
autor: Harun
Czy ktoś może ma instrukcję 2 wydania.pl? Podobno w tym wydaniu jest wariant 2os.
Chętnie bym się zapoznał, gdyby znalazła się pomocna osoba i mi wysłała.
Dziękuję

Re: Santiago (Claudia Hely, Roman Pelek)

: 12 lip 2022, 14:12
autor: kmd7
Instrukcja jest dostępna na stronie Trefla:
https://www.trefl.com/santiago-02304#sa ... ografika_1
dla zmyłki pod linkiem "instrukcja obsługi". Jest tam opisany wariant dwuosobowy.