GRY-PLANSZOWE.pl

Zamrażarka jest pozornie mocna, z odpowiednio wytrenowanymi kucharzami i dostawcami jesteś w stanie wygenerować więcej jedzenia niż sprzedać, wiec nie musisz nic przetrzymywać na później.

Sejten pisze:Zamrażarka jest pozornie mocna, z odpowiednio wytrenowanymi kucharzami i dostawcami jesteś w stanie wygenerować więcej jedzenia niż sprzedać, wiec nie musisz nic przetrzymywać na później.

OK, kupuję, będę musiał spróbować.

Tak z ciekawości, po co jest tyle kart kamieni milowych (84) skoro w grze używa się tylko 18?? Coś przegapiłam?

Kilka osób może w tej samej rundzie odblokować to samo osiągnięcie. Każdy z nich wtedy dostaje swoją kartę milestone.

Ok, czyli to nie jest np "First to train someone" (Kto pierwszy kogoś wyszkoli) tylko powinno być "First time trained someone" (pierwsze wyszklenie). Może instrukcja nie jest taka zła sama w sobie, tylko kiepsko przetłumaczona na angielski. Zrozumiałam, że te kamienie milowe to nagroda dla tego kto pierwszy coś zrobi (pierwszy z graczy), a nie za zrobienie czegoś po raz pierwszy. Ech. Frustracja +1

Jelithe pisze:Ok, czyli to nie jest np "First to train someone" (Kto pierwszy kogoś wyszkoli) tylko powinno być "First time trained someone" (pierwsze wyszklenie). Może instrukcja nie jest taka zła sama w sobie, tylko kiepsko przetłumaczona na angielski. Zrozumiałam, że te kamienie milowe to nagroda dla tego kto pierwszy coś zrobi (pierwszy z graczy), a nie za zrobienie czegoś po raz pierwszy. Ech. Frustracja +1

Kamień dostaje się, jeśli się spełni warunek. Ale jest ograniczenie, bo jeśli ktoś spełni warunek jako pierwszy, to pozostali mogą zdobyć ten milestone tylko do końca tej rundy, potem staje się niedostępny dla tych co nie zdążyli. Więc trzeba pilnować do czego zmierzają inni.

Ok, jasne. Chyba czas założyć osobny wątek dotyczący zasad: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewtopic.php?t=38975

I przy okazji taka prośba - jeśli ktoś korzysta z mojego tłumaczenia instrukcji i dopatrzy się jakiś błędów/nieścisłości albo w tłumaczeniu albo w samej instrukcji, to nie da znać - jak pozbieram to wszystko, to postaram się zrobić jej uaktualnienie, być może z klaryfikacją części zasad.

No to ja mogę dodać, bo właśnie analizuję. Na str. 9 u Ciebie jest nieścisłość w First errand boy played: "obejmuje to kartę Errand boy; która przyniesie Ci dwa napoje tego samego rodzaju". Zapomniałeś o "the" i brzmi to jakby zasada ta dotyczyła tylko chłopca na posyłki, gdy w rzeczywistości tyczy się wszystkich nabywców. Powinno być "dotyczy to też TEJ karty errand boy..."

Note to self. Nie czytać wątków o grach, które mnie nie interesują i o których nie słyszałem. Zwłaszcza, jeśli wątek zakłada Kuba :/
Damn you all!

KubaP pisze:

Sejten pisze:Zamrażarka jest pozornie mocna, z odpowiednio wytrenowanymi kucharzami i dostawcami jesteś w stanie wygenerować więcej jedzenia niż sprzedać, wiec nie musisz nic przetrzymywać na później.

OK, kupuję, będę musiał spróbować.

Zamrażarka to dla mnie jeden z najsłabszych goali, oszczędza jedną postać raz na dwie tury i jeśli chcesz ją kupić jak najszybciej to powoduje że jesteś do tyłu z zarabianiem pieniędzy (goale typu pierwsze 3 zatrudnienia czy ten obniżający pensje o 15). Mam wrażenie że szybka rozbudowa struktury firmy jest dużo ważniejsza od szybkiej sprzedaży - te powiedzmy 40 kasy na początku to nic przy turach za 150 które się zdarzają później, nawet przy najkrótszej wersji gry.

Zagraliśmy. W praktyce jak już się wszystko rozłoży faktycznie jest łatwiej ogarnąć. W 4 osoby z tłumaczeniem zasad zeszło nam ok. 3h z czego 1h to zasady. Po pierwszym rozbiciu banku doładowaliśmy go $600. Wszystkim się podobało. Nawet pojawiły się głosy, że lepsze niż Roads&Boats. To taki powiew świeżości w mechanice, choć w pierwszej grze praktycznie nic nie budowaliśmy, ani domów ani restauracji, ani ogrodów (na koniec jeden wyszedł na planszę i w sumie zadecydował o zwycięzcy), więc nie wykorzystaliśmy w pełni jej potencjału, a z pewnością jest tu pole do kombinowania i szukania różnych dróg do zwycięstwa.

Witam, mam pytanie do osób które grały na 2 osoby. Czy warto kupić FCM z myślą tylko o takich rozgrywkach?

a czy gracie tak, ze ilość czarnych kart kierowników/menadżerów nie może być większa niż liczba slotów CEO?
Przeczytałem na BGG, że ktoś tak gra jako niepisana reguła. Tak z ciekawości pytam.

Gra jest dobra, bardzo. Liczba potencjalnych strategii mnie wielce zadowala

Hymmm, nie. Nie słyszałam o takim wariancie. Na pewno może to mocno ukrócić możliwości rundy.

piton pisze:a czy gracie tak, ze ilość czarnych kart kierowników/menadżerów nie może być większa niż liczba slotów CEO?
Przeczytałem na BGG, że ktoś tak gra jako niepisana reguła. Tak z ciekawości pytam.

Gra jest dobra, bardzo. Liczba potencjalnych strategii mnie wielce zadowala

Jelithe pisze:Hymmm, nie. Nie słyszałam o takim wariancie. Na pewno może to mocno ukrócić możliwości rundy.

Przecież takie są oficjalne zasady. Menadżerowie (czarne karty) mogą być dokładane jedynie pod CEO.

Ale czy management trainee też się liczy jako menedżer? W instrukcji o ile dobrze pamiętam nie jest napisane, że czarne karty tylko że menedżerowie tylko pod CEO.

Jelithe pisze:Ale czy management trainee też się liczy jako menedżer? W instrukcji o ile dobrze pamiętam nie jest napisane, że czarne karty tylko że menedżerowie tylko pod CEO.

Tak, w instrukcji jest napisane „managers (black cards)”.

GrzeL pisze: Przecież takie są oficjalne zasady. Menadżerowie (czarne karty) mogą być dokładane jedynie pod CEO.

dzięki GrzeL
hehe czytałem instrukcję z 5 razy ... od fazy 3, tylko raz od początku i efekty widać jest jak byk napisane.
na szczęście graliśmy za krótko żeby zatrudnić większą ilość menadżerów, więc graliśmy zgodnie z zasadami

Czy kamień milowy Pierwszy zarabiasz 100$ jest rzeczywiście mocny i lepiej go nie wykładać? Spotkałem się z takimi opiniami na bgg.

vinnichi pisze:Czy kamień milowy Pierwszy zarabiasz 100$ jest rzeczywiście mocny i lepiej go nie wykładać? Spotkałem się z takimi opiniami na bgg.

W jakim sensie lepiej? W sensie lepiej dla balansu gry?

Tak, spotkałem się z opiniami że osoba która pierwsza dostanie ten kamień w swoje ręce odgania resztę o mile

Owszem, myślę że na początku ten kamień milowy jest przegięty i faktycznie, jak ktoś go dorwie to potem trudno innym nadgonić, ale nie sądzę, by było to niemożliwe. W moim gronie jeszcze za mało pograliśmy w ten tytuł i ja osobiście mam odczucia, że nie jestem w stanie wykorzystać wszystkich możliwości gry. Szczególnie, że z każdą turą powinno zarabiać się coraz więcej i jak dobrze wszystko się zaplanuje to w ostatniej można zgarnąć potężny plon. Z drugiej strony jest to tzw. "gra do pierwszego błędu", która niczego nie wybacza. Tak więc jeśli się zagapisz i nie zgarniesz 100$ kamienia milowego z innymi, to już do końca możesz nie nadrobić.

Wydawca właśnie potwierdził, że czwarty i raczej ostatni druk został całkowicie wyprzedany. Niesamowity tytuł.

Może mały off-topic, ale skoro już tu jesteśmy, to czy wiadomo, jak będą wyglądały dostepność i dodruki 2016 gier Splotter (Zimbabwe, Indonesia)?