gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: rattkin »

Dla optymalnej zabawy, w LCGach FFG powinieneś mieć zawsze maksymalną liczbę kopii danej karty, jaką przewiduje gra. Oczywiście nie zawsze będziesz chciał wkładać do talii maksymalną liczbę, ale czasem tak. I tak różnica między 1 a 3, czy 2 a 3 jest zauważalna. Na domowe potrzeby, oczywiście możesz sobie proksować, jak dusza zapragnie. Na eventach zewnętrznych raczej wymuszą na Tobie posiadanie oryginału. Lub wymusi to Twój wewnętrzny kolekcjoner/"komplecjonista"/OCD :)

Czemu w podstawkach niektóre karty są w mniejszej liczbie kopii niż przewidywana - wiele razy było tłumaczone. Nie ma w tym intencjonalnego "zła", jest tylko dostosowanie produktu i jego ceny pod potrzeby rynku. Najwidoczniej wyszło im, że podstawka z taką samą liczbą rożnych wzorów, ale z każdą kartą w liczbie kopii 3, przyniosłaby mniejszy zysk. Nie rozumiem do końca nie wypuszczania "pakietów uzupełniających" - wilk byłby syty i owca cała. Być może to kwestia filozofii/renomy brandu - pakiet uzupełniający wysyłałby sygnał, że skoro podstawkę można "uzupełnić", to może w takim razie jest ona "niepełna". A tak, można rżnąć głupa ;)
MsbS
Posty: 884
Rejestracja: 30 mar 2008, 17:34
Has thanked: 55 times
Been thanked: 73 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: MsbS »

rastula pisze: 31 paź 2018, 17:07 ale tu jest mowa o sytuacji, jak ktoś chce sobie w domu zagrać w CS i chciałby spróbować zbudować talię z 2 czy trzema kartami , która w CS jest 1.... nazywanie go złodziejem to jest gruuuuba przesada.
Zgoda - przesada i niewłaściwa kwalifikacja czynu. Ale tak samo przesadą jest dorabianie ideologii 'mniejszego zła' czy 'bezczelnego wydawcy'. Chcę zagrać na 3 CS, ale nie chcę płacić za drugi i trzeci zestaw, którego wykorzystam ułamek. Po prostu.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: rastula »

MsbS pisze: 31 paź 2018, 17:18
rastula pisze: 31 paź 2018, 17:07 ale tu jest mowa o sytuacji, jak ktoś chce sobie w domu zagrać w CS i chciałby spróbować zbudować talię z 2 czy trzema kartami , która w CS jest 1.... nazywanie go złodziejem to jest gruuuuba przesada.
Zgoda - przesada i niewłaściwa kwalifikacja czynu. Ale tak samo przesadą jest dorabianie ideologii 'mniejszego zła' czy 'bezczelnego wydawcy'. Chcę zagrać na 3 CS, ale nie chcę płacić za drugi i trzeci zestaw, którego wykorzystam ułamek. Po prostu.
Nie znam takich sytuacji ... to nawet z ekonomicznego punktu widzenia byłoby mało sensowne ( własna produkcja kart w ilości CS), na szczęście "piractwo" generalnie naszego hobby nie tyka zbytnio (choć u chińczyka nawet można jakieś podróbki kupić).
Awatar użytkownika
doczek
Posty: 213
Rejestracja: 26 sie 2018, 19:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 39 times
Been thanked: 37 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: doczek »

L5K LCG na jednym CS jest niegrywalna. Proxy hmm oczywiście można robić. Moim zdaniem to nie kradzież tylko robienie kopii oryginału, który posiadasz, a że się przemieszały w jedna kupkę trudno. :-) Ja zaczynałem od Lord of The Rings TCG od Deciphera i już wtedy wydawało mi się, że granie poxami to jak byś zamówił w restauracji golonkę a kelner przyniósł surową stópkę. Po prostu słabe.
mastermind
Posty: 106
Rejestracja: 03 gru 2010, 13:45
Has thanked: 10 times
Been thanked: 7 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: mastermind »

Konrados pisze: 31 paź 2018, 13:33
Quba40 pisze: 31 paź 2018, 13:22
Polega to na kradzieży, zamiast kupować karty ich skany koszulkujesz i udajesz, że masz drugą kopię.
Z tą kradzieżą to chyba trochę przesadziłeś ...

Kradzież (art. 278 kodeksu karnego) – to zabór cudzej rzeczy w celu przywłaszczenia. Musi dojść do fizycznego wyjęcia rzeczy spod władztwa właściciela.
Quba40, jeśli określasz to "kradzieżą" to czy osoby tego dokonujące są "złodziejami"?
Bo jeśli tak to bez wyroku sądu nie wiem czy nie podpada to pod art. 214 KK o zniesławienie §1 §2.

SJP PWN określa "kradzież" jako "potajemne zabranie cudzej własności".
https://sjp.pwn.pl/sjp/kradziez;2474818.html
Jeśli osoby to robiące przyznają się jawnie to tego (np. na forum) to chyba nie jest to potajemne więc z definicji to chyba nie jest kradzież.

Myślałem o grabieży i rabunku ale to wymaga użycia siły.

Zabór chyba jedyny pasuje jeśli cudzą własność potraktujemy jako własność intelektualną. Zatem "zaborcy"???
https://sjp.pwn.pl/szukaj/zab%C3%B3r.html
https://sjp.pwn.pl/szukaj/zaborca.html

Fascynujące jak się o tym bardziej pomyśli. Odpowiednie dać rzeczy słowo.

:-)
Arius
Posty: 1440
Rejestracja: 30 mar 2016, 16:31
Has thanked: 314 times
Been thanked: 170 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: Arius »

Mastermind z tym słownikiem to trochę rozbawiłeś.
Czyli jeśli na Twoich oczach ktoś zabierze Twój telefon i ucieknie z nim, a potem go sprzeda laserowo, to już nie będzie kradzież? Jesteś pewien?
Chcąc lepiej poznać temat kradzieży w tym przypad lepiej odnieść się po prostu do KK.
Tony23
Posty: 421
Rejestracja: 03 paź 2014, 18:43
Been thanked: 5 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: Tony23 »

To ja, złodziej ;)
Obrazek

Mój namiestnik gondoru i nieoczekiwana odwaga...

Swoją drogą kupioną płytę CD można legalnie kopiować na swój własny użytek, to lcg też pewnie pod to prawo podchodzi.
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2337
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 577 times
Been thanked: 932 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: Galatolol »

Przy takim "bieda" proksowaniu, jeśli karta może być tylko jedna na stole (Namiestnik Gondoru), można zrobić parę proksów, oryginał trzymać z boku i podmienić po zagraniu — wtedy na stole zawsze jest ładnie.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: donmakaron »

rattkin pisze: 31 paź 2018, 17:17 Dla optymalnej zabawy...
Let me stop you there. Co to w ogóle jest "optymalna zabawa"? Te dwa słowa nie powinny stać koło siebie w jednym zdaniu. W zabawie nie ma miejsca na optymalizację :P Optymalizacja nie jest zabawna ;)

No już już - koniec tych żartów.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: rattkin »

Słusznie. Dla optymalnej przestrzeni do zabawy. To jest - takiej, która nie generuje ewentualnej dodatkowej frustracji wywołanej brakiem komponentów.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: donmakaron »

Z drugiej strony to jest meritum sprawy chyba w temacie. Do zabawy w większość LCG starczy jeden core set. Do optymalnego grania turniejowego (które z zabawą nie zawsze ma wiele wspólnego) konieczne jest posiadanie trzech i najlepiej jeszcze jednego zapasowego oraz jeszcze jednego w ramach zadowalania zachłannego bóstwa Efefga!
Ostatnio zmieniony 06 lis 2018, 15:18 przez donmakaron, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4675
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1045 times
Been thanked: 1988 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: warlock »

Generalnie LCG to studnia bez dna... na Władcę wydałem chyba już koło 1000 zł biorąc pod uwagę inserty, klasery, maty i inne pierdoły... :). W kolejnego LCGa już nie wejdę, nie ma opcji :D.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: rattkin »

donmakaron pisze: 06 lis 2018, 15:08 Z drugiej strony to jest meritum sprawy chyba w temacie. Do zabawy w większość LCG starczy jeden core set. Do optymalnego grania turniejowego (które z zabawą nie zawsze ma wiele wspólnego) konieczne jest posiadanie trzech i najlepiej jeszcze jednego zapasowego oraz jeszcze jednego w ramach zadowalania zachłannego bóstwa Efefga!
To może odczarujmy ten straszny termin: "granie turniejowe". Granie turniejowe nie polega na składaniu talii "win more", tylko na składaniu talii, które będą zachowywać się w miarę stabilnie i przewidywalnie, zwiększając szansę na dostarczenie spodziewanego "experience", czy też stanu gry - i to właśnie gwarantuje liczba kart danego wzoru w talii. Jeśli układamy sobie talię, to mamy w głowie jakiś tam stan docelowy, co będzie na stole, itd. W naszym interesie jest dążyć do zmniejszania entropii :)

To samo aplikuje się do gier coop (AH/LOTR), w których, z definicji, turniejów/współzawodnictwa nie ma. Oczwiście, że "jeden coreset wystarczy", pod warunkiem, że akceptuje się większą losowość / przypadkowość / chaotyczność gry, którą jeden coreset dostarcza. Różnica czasem jest bardzo niewielka (i dostrzegalna, istotnie, głównie w kontekście współzawodnictwa na turniejach), a czasem bardzo wyraźna (największą różnicę odczułem w AH).

tl;dr - Lubię być u sterów, a nie na rufie :)
Lunacy
Posty: 21
Rejestracja: 12 paź 2007, 18:06
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 14 times

Re: gry LCG - więcej niż 1 podstawka

Post autor: Lunacy »

Quba40 pisze: 31 paź 2018, 15:30 No cóż w swoim domu możesz robić co chcesz, prawa tym nie złamiesz, pozostaje jedynie kwestia moralna. Mnie inaczej wychowywano i nadal uważam, że proxowanie nie jest w porządku i jednak jest to forma kradzieży intelektualnej. Na podobnej zasadzie mogę w ogóle nie kupić ani jednego dodatku do HwA lcg i wydrukować wszystkie karty zamieszczone na arkhamdb.com ;)
Jeśli model sprzedażowy FFG komuś nie odpowiada to przecież nie ma przymusu aby kupować od nich jakichkolwiek produktów, a podejście w stylu - nie kupię przecież 2-giego core-seta bo nie dam więcej na niepotrzebne karty i instrukcję jest dla mnie cebulactwem ;)
Drażnią mnie takie dyskusje, a tym bardziej zawarte w nich inwektywy. Biorąc pod uwagę, że siła nabywcza przeciętnego Niemca jest circa trzykrotnie większą niż przeciętnego Polaka, jestem przekonany, że gdyby core sety kosztowały tam nie 40, a 120 euro, to czytałbym na ich forach podobne dyskusje (i bawiłbym się setnie strofując ich za brak poszanowania własności intelektualnej) :) Analogicznie, przy cenie core seta równej 50 zł, nie uświadczyłbym tu wyzwisk negatywnie konotujących tak szlachetne warzywo i nie miałbym się na co zżymać :D
ODPOWIEDZ