GRY-PLANSZOWE.pl

eveni pisze: ↑10 lis 2020, 12:01

Nidav pisze: ↑10 lis 2020, 11:24 Swoją drogą nowe postacie są świetne. Na razie widziałem 4, 2 grałem i wszystko mi się podobało. Szkoda tylko, że jest ich jedynie 7, ale już zacieram rączki na zwiększenie puli do 11 dzięki mini-dodatkowi. Na pewno jeszcze parę gier można rozegrać z tym, co dostarcza dodatek, ale potem też muszę sobie przepatrzeć postacie z oryginału i dorzucić jakieś, w nadziei na brak zaburzonego balansu.

Jakbyś zamawiał - daj znać, chętnie się dołączę.

W sumie to ja też

eveni pisze: ↑10 lis 2020, 12:01 Jakbyś zamawiał - daj znać, chętnie się dołączę.

Na razie jeszcze czekam czy jakiś sklep pokroju Planszostrefy nie będzie ściągał tego dodatku, z racji wydania podstawki po polsku. Przy czym jak się wczoraj orientowałem względem zamówienia na tej stronie (gdzie chyba jak na razie tylko tam można dodatek zamówić), to łącznie z dostawą po kursie wczorajszym na Revolucie wychodził mi koszt rzędu 52 złotych - nie wiem czy zbiorowe zamówienie miałoby jakiś większy sens, bo nawet jak się koszt przesyłki (ok 5 euro) rozejdzie na parę osób, to potem i tak trzeba wysłać Paczkomatem, więc zamiast 52 zł wyda się pewnie jakieś 45 zł. W sumie to za tę cenę już bym brał, bo pewnie w polskich sklepach nie będzie dużo taniej, tylko nie przekonuje mnie wysyłka Deutsche Post Welt, która pewnie potem zostanie przejęta przez Pocztę Polską i będę miesiąc albo więcej czekał na dostawę.

Zagrane raz, w grupie nie-miłośników pierwszej części. Dla mnie pierwsza część była zbyt ograniczająca - jestem z tych, co nie lubi dokładnie liczyć ile potrzebuje tego i tamtego, żeby wszystko dokładnie zaskoczyło w swoje miejsce. Marco Polo to była trochę dla mnie męka i siadłem do dwójki, bo opinie są zgodne, że tutaj gra jest trochę otwarta.

Już po przeczytaniu instrukcji widać, że autorzy wzięli do siebie narzekania graczy na podstawkę i sporo rzeczy jest (przynajmniej przeze mnie) poprawionych. Market przestał tak bardzo zależeć od rzutów, łatwiej się poruszać, jest mniej grania na stanie w miejscu i trzepanie kontraktów. Myślę, że to nie był ruch w dobrym kierunku. W dalszym ciągu ta gra mi się nie podoba i raczej nie zagram ponownie (aczkolwiek zagrałbym chętniej niż jedynkę) a gra straciła sporo ze swojego ciasnego charakteru.

Mnie i znajomych dalej denerwowały rzuty kośćmi co turę, szczególnie w późniejszych turach może to być frustrujące. Jest trochę lepiej, bo już tak bardzo nie zależy nam na wysokich rzutach, ale jakoś dalej ten mechanizm nas nie przekonuje. Do tego z jakiegoś powodu autorzy dorzucili 2 karty miast ogólnie dostępne, które zmieniają się co turę. Może to wprowadzić bardzo duże wachnięcia punktów w ostatnich turach, jak wyjdzie pasująca komuś karta punktująca

Zakupiłem ostatnio takowe monety od Moedas & Co. (Brazylia). Link do sklepu Mogę powiedzieć, że są super! Ciężkie, pięknie wykonane. Pasują także do Marco Polo, ale to oczywista oczywistość.
Cena monet wyszła 19 euro, a cena wysyłki z Brazylii dosyć duża (ok. 35 euro). Czas oczekiwania na przesyłkę ok. 3 tygodni. Ale warto! Polecam!

Zdjęcia w spoilerach:

Gdyby ktoś był zainteresowany, to na Meplu pojawił się mini-dodatek do kupienia w dobrej cenie 25 zł - https://mepel.pl/marco-polo-2-the-caravans

Cena faktycznie dobra, jednak przed zakupem polecam poczytać opinie na bgg. Ludzie narzekają, że mocno zaburza balans podstawki.

Co do samej gry, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Jedynki nie lubię, jest upierdliwie ciasna i losowa. Dwójka poprawia wszystkie błędy poprzedniczki i w końcu daje możliwość kombinowania i zabawy beż irytacji. Jeśli twórcy utrzymają taką tendencję wzrostową, to Marco Polo 3 będzie najlepszą grą w dziejach świata

Mam do Was pytanko, bo ta cena 200zł mnie trochę zastanawia. Czy przy Marco Polo numero uno też była taka cena na początku? Po prostu zastanawiam się czy brać czy czekać na spadek cen. Jestem dwójką całkiem zainteresowany, ale chcę mieć tylko jedno Marco Polo w kolekcji

Ja 1ke kupowałem krótko po premierze w wersji niemieckiej za 220zł. Nie żałuję ani zlotowki. Nie zamierzam się przasiadac na 2ke. Poprostu zbyt dużo gier w kolekcji żeby sobie macić w głowie nową wersją. Nam się podoba 1ka i to najważniejsze. Jesli zaczynałbym przygode z Marco Polo to spoko wzialbym 2ke nawet za te 2stowki bo to jest też na pewno dobra gra warta tej ceny. Czy cena spadnie? Mam wrażenia, że polscy wydawcy znając oceny BGG zamawiają odpowiednią ilość i dopasowują cenę do popytu. Nie chcą magazynowac latami jednej gry bo zbyt wiele ich teraz wychodzi.

Polska wersja jedynki osxylowala około 120-130 przed wypexedazami. Wtedy spadła do 80-90

Rozumiem. Oczywiście nie chodzi mi o to, że cena spadnie do 180zł i będzie mnie bolało, że kupiłem za 200zł Po prostu ceny MP I są w porównaniu do MP II wyjątkowo niskie, spokojnie można znaleźć za 80zł, nawet 70zł.

W czasie pisania probbi mi w zasadzie odpowiedział, dzięki!

Warto brać promkę z 4 nowymi postaciami? Za te 25zł? Karawany podobno niezbalansowane, więc to mnie mniej interesuje.
Co myślicie o dobraniu zestawu dodatkowych postaci z MP I za 30zł i też je dorzucić? Ktoś na BGG pisał, że można tak kombinować.

Dodatkowe postacie są zawsze dobre, bo to główna zmienna w tej grze. Ja do jedynki dokupilem wszystko co było, oprócz sekretnych ścieżek. Natomiast co do mieszania postaci z 1 z Marco Polo 2 chyba bym się wstrzymał.

No to zamówione, za radą wziąłem "tylko" nowe postacie do MP II bez tych do MP I. Podejrzewam, że 11 postaci da całkiem fajny wybór, a pewnie wyjdzie jeszcze jakiś dodatek w przyszłości.
Jak wyjdzie jakieś rozszerzenie to pewnie już Albi tego po polsku nie wyda? Ale to też nie jest problem bo gra zdaje się jest niezależna językowo?

Też sobie zagraliśmy dwa razy, mnie się podoba mniej od jedynki, żonie bardziej (zważywszy na nasze upodobania, można się było tego spodziewać). Mnie się to "rozluźnienie" mechaniki zbytnio nie spodobało, bo zrobiła się z tego kolejna pseudo-sandboxowa klucha (która na dodatek nie ma startu np. do sandboxów Rosenberga, więc właściwie siedzi gdzieś pomiędzy). Decyzje strategiczne mają mniejszą wagę, podobnie jak mądre planowanie: teraz więcej ujdzie, bo jest i więcej mechanik kompensowania złych ruchów. Spadło znaczenie pieniędzy (a co za tym idzie, decyzji nakierowanych na ich zdobywanie), mniej jest przez to nerwówki w grze (za dużo pól, zbyt łatwo kłaść własne kostki na cudzych). Dodatek nowych elementów (w nieco mniejszym stopniu jadeitu, a w większym pieczęci) to typowe mydlenie oczu: wszystkiego jest DUŻO, więc to duża i trudna gra! A guzik prawda, kompletnie są te rzeczy zbędne, nic by gra bez nich nie straciła - i nic IMO nie zyskała. Nie wiem, jaki jest sens losowego rynku, podbija on znów element taktyczny kosztem strategicznego.

Na dodatek, po wymieszaniu elementów na planszy (teraz jest tam wszystko, łącznie z kontraktami) zrobiło się bardzo, ale to bardzo nieczytelnie.

Na pewno jest to świetna reedycja gry dla tych, którzy wolą rozgrywkę bez większej spiny. Jeśli jednak chodzi o mechanikę, rozłożenie ciężaru gry i wpływ decyzyjności gracza na wynik - z mojej perspektywy gorsza. Wydaje mi się też, że z w/w powodów wyniki będą bardziej uśrednione niż w jedynce.

EDIT: Ach, i jeszcze jedno: postaci są o wiele mniej ciekawe. To też, jak zakładam, efekt dążenia do spłaszczenia wyników i wyeliminowania bardzo mocnych układów planszy, które w jedynce dało się wykorzystywać niektórymi postaciami, jeśli się wiedziało, jak grać. Teraz to głównie: masz tu zasobik czy dwa, jak zrobisz to czy tamto. Meh. Najciekawszy chyba ten koleś, co nie płaci kasy/wielbłądów za trasy, ale może podróżować tylko o jeden krok.

Mały dodatek od dłuższego czasu nie jest dostępny w żadnym z naszych sklepów. Ma ktoś pomysł gdzie jeszcze to można zamówić nie za miliony monet?

Lion86 pisze: ↑29 kwie 2021, 15:27 Mały dodatek od dłuższego czasu nie jest dostępny w żadnym z naszych sklepów. Ma ktoś pomysł gdzie jeszcze to można zamówić nie za miliony monet?

Sklep Mepel, który miał go w ofercie czeka na dodruk. Ciekawe czy taki będzie, skoro wydawnictwo obraziło się na autora gry za niefortunnie użyte na forum sformułowanie...

Po kilku partiach stwierdzam, że bardzo dobra gra to jest. Po pierwszej partii myślałam, że to Marco Polo w wersji light jednak po kolejnych gra nabrała rumieńców. Szczególnie po kilku kiepskich (żeby nie powiedzieć fatalnych) rzutach kośćmi trzeba się było napocić.

Mam wrażenie, że bardziej mi odpowiada niż Marco Polo I ale musiałabym zagrać partię przypominającą żeby to zweryfikować.

Piszę z nadzieją, że przeczyta to jakiś pracownik Albi Polska:

Dodrukujcie MP2!

copychef pisze: ↑10 kwie 2022, 21:42 Piszę z nadzieją, że przeczyta to jakiś pracownik Albi Polska:

Dodrukujcie MP2!

??

Przecież gra jest dostępna w sklepach w normalnej cenie.

karmazynowy pisze: ↑10 kwie 2022, 21:45

copychef pisze: ↑10 kwie 2022, 21:42 Piszę z nadzieją, że przeczyta to jakiś pracownik Albi Polska:

Dodrukujcie MP2!

??

Przecież gra jest dostępna w sklepach w normalnej cenie.

Wprawdzie Ceneo pokazuje tylko ostatni rok, ale wygląda jakby cena oscylowała w okolicach 160 zł (minimum to niecałe 150 zł).



W tym momencie najlepszą ofertą (wg planszove) jest 195 zł.

186 w xjoy i z tego co pamiętam ta gra cały czas oscylowała w okolicach 170. 2 dychy nadal warto dopłacić bo to wyśmienita gra.

Nawet jeśli wejdzie nowy druk to raczej i tak będzie droższy niż obecny więc na 150 za bardzo bym nie liczył. O ile w ogóle będzie.

copychef pisze: ↑10 kwie 2022, 21:42 Piszę z nadzieją, że przeczyta to jakiś pracownik Albi Polska:

Dodrukujcie MP2!

Była lekka afera odnośnie autora gry (niefortunnie się wyraził) i oryginalne wydawnictwo zerwało z nim współpracę. Nie wiem jak sytuacja wygląda obecnie, bo to było bodajże rok temu. Też bardzo żałuję, bo liczyłam na dodruk mini dodatku Karawany.
Od siebie grę polecam, świetna

Jeżeli nie mieliście okazji zobaczyć, jak Marco Polo II działa w wariancie solo, zapraszam na pełną rozgrywkę ze świetnie zaprojektowaną i dobrze funkcjonującą automą od Mautomy. Polecam!

SoloGram pisze: ↑02 wrz 2022, 10:53 Jeżeli nie mieliście okazji zobaczyć, jak Marco Polo II działa w wariancie solo, zapraszam na pełną rozgrywkę ze świetnie zaprojektowaną i dobrze funkcjonującą automą od Mautomy. Polecam!

Dzięki za film, choć mnie akurat przekonał, żeby pod żadnym pozorem nie próbować grać tego solo. Automa wydaje się być dość upierdliwa pod kątem obsługi i, jak trochę było to widać miejscami w rozgrywce, łatwo coś pominąć.

Oczywiście nie piszę tego jako zarzut ani do automy, ani do twojego materiału, po prostu jak już gram solo to preferuję rozwiązania proste jak cep (Ark Nova, Gallerist, Magnificent), a jak już automa to taka... nieinwazyjna - np w Trismegistusa grało się jeszcze spoko, ale tu to nawet nie siadam

Tutaj to jeszcze spoko jest, grałem w tytuły z o wiele trudniejszymi w obsłudze automami. Ale rozumiem, szanuję, każdy przecież może mieć inne potrzeby w rozgrywkach solo