Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2797
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 353 times
Been thanked: 637 times

Re: Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?

Post autor: bogas »

draco pisze:Chyba mało graliście w EiT, a szczególnie na dwie osoby. Oczywiście lepiej więcej osób, ale aby wygrać rozgrywkę dwuosobową często trzeba mieć dobry plan podboju. Z wszystkich wymienionych gier wcale EiT nie jest najtrudniejszą. Reguły są dość proste, zwłaszcza w porównaniu z Caylusem, ale za to głębia taktyk i możliwości wielu przeraża. W podanego w pierwszym poście zestawu do grania w dwie osoby wybrałbym właśnie EiT.
Ale czy EiT jest ekonomiczno-strategiczny? Zdecydowanie nie i w tym zestawieniu znalazł się chyba przez przypadek ;)
Awatar użytkownika
wicked
Posty: 205
Rejestracja: 23 lip 2009, 01:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?

Post autor: wicked »

Eee tam, dla mnie wariant dwuosobowy w Puerto Rico jest bardzo dobry. Bardziej emocjonujący niż czterosobowy w Stone Age :) Jeśli będziemy krytykować każdy wariant na dwie osoby, to okaże się, że do wyboru zostaną Zaginione miasta i szachy.
Aba-nie znam Filarów Ziemi i opieram się tylko na większości opinii i komentarzy (głównie z tego forum);
Dzej-wg mnie, Kinsburg jest w niewiele mniejszym stopniu ekonomiczny niż Stone Age :) Ten drugi tytuł bywa określany mianem lekkiej ekonomii, więc uznałem, że w takim razie i Kingsburg można pod to podciągnąć. Ale oczywiście nie upieram się i nie będę rozpaczliwie bronił swojego zdania :)
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?

Post autor: Geko »

draco pisze:Chyba mało graliście w EiT, a szczególnie na dwie osoby. Oczywiście lepiej więcej osób, ale aby wygrać rozgrywkę dwuosobową często trzeba mieć dobry plan podboju. Z wszystkich wymienionych gier wcale EiT nie jest najtrudniejszą. Reguły są dość proste, zwłaszcza w porównaniu z Caylusem, ale za to głębia taktyk i możliwości wielu przeraża. W podanego w pierwszym poście zestawu do grania w dwie osoby wybrałbym właśnie EiT.
Dla mnie reguły Caylusa są zbliżone trudnością do reguł EiT. EiT na dwie osoby zdecydowanie odradzam. Nawet pół biedy, że jest więcej miejsca, może być bardziej pokojowo itd. Najgorsze jest to, że jak ktoś gra trochę lepiej, to wytworzy sobie przewagę i rozjeżdża drugiego gracza niczym pędzący walec. W 3 i 4 osoby tak się nie da.

Co do Caylusa to na dwie osoby chodzi bardzo dobrze. Ale trzeba pamiętać, że to naprawdę solidny ekonom-mózgojad.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?

Post autor: Dzej »

wicked pisze: Dzej-wg mnie, Kinsburg jest w niewiele mniejszym stopniu ekonomiczny niż Stone Age :) Ten drugi tytuł bywa określany mianem lekkiej ekonomii, więc uznałem, że w takim razie i Kingsburg można pod to podciągnąć. Ale oczywiście nie upieram się i nie będę rozpaczliwie bronił swojego zdania :)
JA się tylko zdziwiłem co nie oznacza że nie ma lekkiej ekonomi.Nie znam się 8)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?

Post autor: zephyr »

EiT nie ma jakichś specjalnie rozbudowanych reguł, ale są mało intuicyjne i jest sporo szczegółów, które można łatwo przekręcić.
Z resztą rozgrywka też jest nie do końca intuicyjna, czasami ciężko określić co w ogóle w danej sytuacji jest sens robić.
Mnie wkurza losowość w EiT, niby nie ma lepszych ani gorszych kafli, ale brak czerwonych bardzo boli, a w kilku z partii w których grałem zwycięzca miał jakieś absurdalne rozkłady idealnie pasujące do aktualnej sytuacji - internal - 3 czerwone, następny gracz, external 4 niebieskie(właśnie doszły). Taka cecha gry, ale do gry z takim elementem strategicznym jak EiT losowość kafli mi nie pasuje.

Caylus ma zdecydowanie więcej zasad, ale wydaje mi się że główny trzon mechaniki jest dość spójny i logiczny, więc po załapaniu jak to w ogóle chodzi sama rozgrywka przebiega dość sprawnie (no może nie widać od razu co się bardziej opłaca, ale chyba o to chodzi) na pewno zasad jest dużo więcej niż w TiE, ale dotyczą mnóstwa różnych prostych mechanizmów, a nie jednego złożonego mało intuicyjnego mechanizmu.

Niestety
a) jest trochę szczegółów które można skopać
b) żeby grać świadomie trzeba wiedzieć jak będzie wyglądać dalsza część partii więc doświadczenie mocno się przydaje
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
ODPOWIEDZ