Ano masz rację. Z tym pktem 1. się zagalopowałem bo zerknąłem na obrazek w instrukcji nie czytając opisu Czyli tylko 2 i 3 gralim źle.rajgildia pisze:1. Jeżeli przez zasięg krzyku rozumiesz zasięg dowodzenia to spokojnie przechodzi nawet przez pole z wrogą jednostką.
2. ZOC jest za rzeką. Tylko teren nieprzekraczalny blokuje.
3. Można - rozliczane jest przechodzenie z heksu w ZOC na następny heks w ZOC, nie ma znaczenia czyj jest ZOC.
(Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
- lacki2000
- Posty: 4088
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 296 times
- Been thanked: 175 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Odi
- Administrator
- Posty: 6488
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 611 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
No faktycznie, źle zinterpretowałem przykłady graficzne...
- raj
- Administrator
- Posty: 5219
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 280 times
- Been thanked: 899 times
- Kontakt:
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Trzeci punkt jest szczególnie istotny dla niemieckich jednostek pancernych przebijających się z okrążenia.
Sądząc po opisie rozgrywki Rosjanin popełnił kluczowy błąd - za słabo cisnął.
IMHO najlepsza taktyka dla ACz zakłada skupianie się na południu (trzy sztaby - 5Tk, 5Sh i 2 Gd) i zebranie głównej masy jednostek, zwłaszcza pancernych w zasięgu co najmniej dwóch sztabów. Razem ze stawką daje to 3 aktywacje w etapie. Taki oscylator jest morderczy i dzięki niemu Niemcy zaczynają myśleć o kontrach dopiero około 5 etapu.
Do tego standardowo biorę 1Gd i 3Gd.
Sądząc po opisie rozgrywki Rosjanin popełnił kluczowy błąd - za słabo cisnął.
IMHO najlepsza taktyka dla ACz zakłada skupianie się na południu (trzy sztaby - 5Tk, 5Sh i 2 Gd) i zebranie głównej masy jednostek, zwłaszcza pancernych w zasięgu co najmniej dwóch sztabów. Razem ze stawką daje to 3 aktywacje w etapie. Taki oscylator jest morderczy i dzięki niemu Niemcy zaczynają myśleć o kontrach dopiero około 5 etapu.
Do tego standardowo biorę 1Gd i 3Gd.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
-
- Posty: 3658
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 150 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Moze ktos krotko porownac AVD do no retreat the russian front? NR znam i cenie choc nie gram bo za dlugie i dosc zmudne. Mysle nad AVD.
- raj
- Administrator
- Posty: 5219
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 280 times
- Been thanked: 899 times
- Kontakt:
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Zupełnie inna gra, inna skala, inna mechanika, inna dynamika rozgrywki. NR to IGYG, AVD opiera się na chitach.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
- Odi
- Administrator
- Posty: 6488
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 611 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Zdecydowanie RAJ ma rację. No, chyba że chcesz porównywać te gry pod kątem grywalności, przystępności etc - to wtedy polecam AVL/AVD. Zresztą jestem zaprzysięgłym przeciwnikiem serii NR
-
- Posty: 3658
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 150 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
"gra zupełnie inna" mówi mi dużo no ale mało to może zapytam tak: Odi dlaczego lubisz AVD/AVL a jesteś przeciwnikiem serii NR? W czym tkwi przewaga AVD a jakie są słabości NR?
- Odi
- Administrator
- Posty: 6488
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 611 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Seria NR jest dla mnie zbyt mocno oskryptowana. Do tego reguła wymuszonego kontrataku wydaje mi sie dziwaczna. Zasady w wersji pudełkowej pierwszego wydania były napisane fatalnie.
AVL to gra dynamiczna (owszem, dzięki innej skali, ale porównuję tylko sam fun z gry). Samo mięso, bez zbędnych udziwnień.
Zresztą, przyjdź i zagraj AVD też jest.
AVL to gra dynamiczna (owszem, dzięki innej skali, ale porównuję tylko sam fun z gry). Samo mięso, bez zbędnych udziwnień.
Zresztą, przyjdź i zagraj AVD też jest.
-
- Posty: 3658
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 150 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
ok, dzięki, daje mi to jakieś wyobrażenie. "samo mięcho bez wydziwień, gra dynamiczna" - to do mnie od razu przemawia zachęcająco
- raj
- Administrator
- Posty: 5219
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 280 times
- Been thanked: 899 times
- Kontakt:
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Przede wszystkim AVD ma bardzo proste, przejrzyste zasady. Wykorzystuje mechanikę chit pull, co wiąże się ze zmienną kolejnością wykonywania ruchów i przez to dobrze odwzorowuje wojenny chaos.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
-
- Posty: 3658
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 150 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
chyba znam coś takiego z gry "A Most Dangerous Time - Japan in Chaos", ruchy nie wykonuje się na przemian: Rosjanin, Niemiec, R,N,R,N,R,N ale w zależności jak się wylosuje czity czyli może być np. "R,R,R,N,R,N,N,R,R,N". jeżeli dobrze się domyślam to tu jest to samo. jeżeli tak to jak dla mnie to jest ogromna zaleta bo zapewnia nieprzewidywalność i możliwość pociągnięcia większej ofensywy a nie tylko monotonne i stacjonarne "akcja-reakcja". mam zatem chęć na AVD przy następnej okazji.
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Podpiszę się pod tym, co pisał Odi - NR niestety nie przetrwała próby czasu. Autor cały czas coś poprawia w przepisach, gra opiera się o skrypt pt: "Niemiec goni Iwana do 1942, potem Iwan goni Niemca". Zbyt dużo "design for effect" jak na mój gust.
AVD/AVL są również w dużej mierze "design for effect" (współczynniki jednostek, system czitów), gdzie historyczne powiązania są "luźne", natomiast efekt końcowy jest fajny w postaci dużej regrywalności, przyjemności z grania oraz emocji na planszy.
Muszę kiedyś przyjechać na te Wasze manewry trójmiejskie
AVD/AVL są również w dużej mierze "design for effect" (współczynniki jednostek, system czitów), gdzie historyczne powiązania są "luźne", natomiast efekt końcowy jest fajny w postaci dużej regrywalności, przyjemności z grania oraz emocji na planszy.
Muszę kiedyś przyjechać na te Wasze manewry trójmiejskie
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Odi
- Administrator
- Posty: 6488
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 611 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Przypominam, że jutro spotykamy się w Caffe, w Gdyni.
Kto chętny? Do zaproponowania będę miał A Victory Lost i Holdfast Russia
Kto chętny? Do zaproponowania będę miał A Victory Lost i Holdfast Russia
- lacki2000
- Posty: 4088
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 296 times
- Been thanked: 175 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Ja chętny oczywiście. Czy będę to jednak okaże się dopiero jutro, zależy jak się wyrobię z innymi sprawami.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Odi
- Administrator
- Posty: 6488
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 611 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Za nami bardzo ciekawa rozgrywka w Holdfast Russia 1941-1942.
Znowu niedokończona, niestety, ale tym razem przekroczyliśmy połowę rozgrywki, a fotograficzny save pozwoli być może wrócić na front w kwietniu, 1942 roku. Bo na tym froncie działo się naprawdę wiele. Niemcy zostali zatrzymani na linii Ryga, przedpole Smoleńska, Dniepropietrowsk (Miasto Bohater! ), a nadchodzące radzieckie posiłki umożliwiły nawet próbę kontrataku w kierunku na Mińsk. Zlikwidowaną co prawda, ale spełniającą swoje zadanie opóźniania uderzenia niemieckiego.
Gra wydaje się być godna polecenia. Idealna do wchodzenia w świat gier wojennych (szybki setup, jasne zasady), z ciekawym rozwiązaniem ujednolicenia funkcji zasobów (zwanych tu RP), które są niezbędne zarówno do poruszania się i ataku, jak i do transportu strategicznego, uzupełnień czy odbudowy rozbitych jednostek (a właściwie związków operacyjnych, bo to szczebel armijny). Ograniczeniami puli RP oddano także pogodę (jesienią Niemcy mogą dosłownie ugrzęznąć w błocie, czekając na śnieg jak na zbawienie) i ofensywy (Sowieci dostają +10 RP zimą 1941 roku, Niemcy +10 w pierwszej turze 1942 roku).
Zarządzanie punktami RP jest bardzo ciekawe, gra się stosunkowo szybko (choć nie wiem, czy da radę osiągnąć pudełkowe 3pkt). Zastanawiam się tylko nad możliwością dotarcia Niemców pod Moskwę zimą 1941 roku. Trochę słabo to widzę, bo Sowieci bardzo szybko się - że tak powiem - respawnują, pomimo ponoszonych strat. Zresztą o sile Sowietów w grze świadczy nawet zawarcie w instrukcji warunku natychmiastowego zwycięstwa dla nich: zdobycie Warszawy i Bukaresztu. Już zimą 1942/43!!!
Znowu niedokończona, niestety, ale tym razem przekroczyliśmy połowę rozgrywki, a fotograficzny save pozwoli być może wrócić na front w kwietniu, 1942 roku. Bo na tym froncie działo się naprawdę wiele. Niemcy zostali zatrzymani na linii Ryga, przedpole Smoleńska, Dniepropietrowsk (Miasto Bohater! ), a nadchodzące radzieckie posiłki umożliwiły nawet próbę kontrataku w kierunku na Mińsk. Zlikwidowaną co prawda, ale spełniającą swoje zadanie opóźniania uderzenia niemieckiego.
Gra wydaje się być godna polecenia. Idealna do wchodzenia w świat gier wojennych (szybki setup, jasne zasady), z ciekawym rozwiązaniem ujednolicenia funkcji zasobów (zwanych tu RP), które są niezbędne zarówno do poruszania się i ataku, jak i do transportu strategicznego, uzupełnień czy odbudowy rozbitych jednostek (a właściwie związków operacyjnych, bo to szczebel armijny). Ograniczeniami puli RP oddano także pogodę (jesienią Niemcy mogą dosłownie ugrzęznąć w błocie, czekając na śnieg jak na zbawienie) i ofensywy (Sowieci dostają +10 RP zimą 1941 roku, Niemcy +10 w pierwszej turze 1942 roku).
Zarządzanie punktami RP jest bardzo ciekawe, gra się stosunkowo szybko (choć nie wiem, czy da radę osiągnąć pudełkowe 3pkt). Zastanawiam się tylko nad możliwością dotarcia Niemców pod Moskwę zimą 1941 roku. Trochę słabo to widzę, bo Sowieci bardzo szybko się - że tak powiem - respawnują, pomimo ponoszonych strat. Zresztą o sile Sowietów w grze świadczy nawet zawarcie w instrukcji warunku natychmiastowego zwycięstwa dla nich: zdobycie Warszawy i Bukaresztu. Już zimą 1942/43!!!
- lacki2000
- Posty: 4088
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 296 times
- Been thanked: 175 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
To teraz raport dowództwa niemieckiego Pół chłodnej majowej nocy 1942 sztab polowy pod Mińskiem zastanawiał się gdzie kurna popełniliśmy błąd... Moje niemieckie posunięcia były chyba na początku nieco spaczone doświadczeniami z AVL - gdzie trzeba było mieć przewagę co najmniej 4:1 by był jakiś postęp frontu.
Tutaj, w czerwcu 1941, chyba można było ryzykować starcia 1:1 (z ew. wsparciem Luftwaffe). No właśnie chyba bo gra jest bardziej losowa w wynikach bitew niż AVL - bywało tak że 1 oddział wygrywał starcie (i wtedy potencjał pozostałych biorących udział w bitwie się marnował) a bywało, że 3 nic nie wskórały. Niemcy mogliby mieć więcej RP na początku by w '41 chociaż dojść do Leningradu (który przecież historycznie oblegali już od początku września '41). Po prostu źle grałem. Sowieci mają chyba raczej prostą strategię obronną wydawania RP na odbudowę i nowe jednostki. Niemcy muszą wydawać RP na ruch i atak, więc z czasem ich siła topnieje. Sowietom przybywa nieco RP i dużo jednostek pancernych w '42 więc jak przetrzymają zimę 41/42 i małą niemiecką ofensywę wiosenną to będzie wsio wpariadkie...
No i chyba jesteśmy planszowymi zamulaczami bo te pudełkowe 3 h to nam raczej wyjdzie na gracza a nie na grę
Tutaj, w czerwcu 1941, chyba można było ryzykować starcia 1:1 (z ew. wsparciem Luftwaffe). No właśnie chyba bo gra jest bardziej losowa w wynikach bitew niż AVL - bywało tak że 1 oddział wygrywał starcie (i wtedy potencjał pozostałych biorących udział w bitwie się marnował) a bywało, że 3 nic nie wskórały. Niemcy mogliby mieć więcej RP na początku by w '41 chociaż dojść do Leningradu (który przecież historycznie oblegali już od początku września '41). Po prostu źle grałem. Sowieci mają chyba raczej prostą strategię obronną wydawania RP na odbudowę i nowe jednostki. Niemcy muszą wydawać RP na ruch i atak, więc z czasem ich siła topnieje. Sowietom przybywa nieco RP i dużo jednostek pancernych w '42 więc jak przetrzymają zimę 41/42 i małą niemiecką ofensywę wiosenną to będzie wsio wpariadkie...
No i chyba jesteśmy planszowymi zamulaczami bo te pudełkowe 3 h to nam raczej wyjdzie na gracza a nie na grę
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Jesteście zamulaczami my zagraliśmy całość w ok. 4 godziny.
Moskwę się da zdobyć tylko co potem
Moskwę się da zdobyć tylko co potem
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Odi
- Administrator
- Posty: 6488
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 611 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
To dobre wiadomości (że Moskwa może paść, i że w 4 godz. można się zmieścić)
Gra ogólnie jest fajna, ale przyznam, że nie do końca wyobrażam sobie North African Front w tym systemie. Musieliby zmniejszyć skalę chyba do brygadowej/pułkowej, żeby było ciekawie.
Gra ogólnie jest fajna, ale przyznam, że nie do końca wyobrażam sobie North African Front w tym systemie. Musieliby zmniejszyć skalę chyba do brygadowej/pułkowej, żeby było ciekawie.
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Wydano już także grę o Korei, ale tamte mnie średnio interesują (abstrahując od tego, że pewnie masz rację, że skala by musiała być zmieniona - jeśli chodzi o Afrykę, to niezmiennie mam swojego faworyta, czyli Rommel in the Desert).
W HoldFast Russia skala mapy oraz jednostek jest moim zdaniem dobrze "skrojona".
Natomiast cena jest wg mnie absolutnie niedopasowana do tego, co mamy w pudle.
W HoldFast Russia skala mapy oraz jednostek jest moim zdaniem dobrze "skrojona".
Natomiast cena jest wg mnie absolutnie niedopasowana do tego, co mamy w pudle.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Odi
- Administrator
- Posty: 6488
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 611 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Kolejne spotkanie jutro w Biforze
Proponuje na razie to samo, co ostatnio, czyli Holdfast Russia i A Victory Lost. A może na Churchilla ktoś by miał ponownie ochotę?
Kto się wybiera?
Proponuje na razie to samo, co ostatnio, czyli Holdfast Russia i A Victory Lost. A może na Churchilla ktoś by miał ponownie ochotę?
Kto się wybiera?
-
- Posty: 3658
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 150 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
chętnie bym wpadł ale mam dyżur przy dzieciach i żadnych szans
planuję być w przyszłym tygodniu i mam wielką chęć na Race to Berlin
planuję być w przyszłym tygodniu i mam wielką chęć na Race to Berlin
- Odi
- Administrator
- Posty: 6488
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 611 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Tyle, że w przyszłym tygodniu prawdopodobnie spotkania nie będzie (w sensie: ze mną). Przygotowujemy się do Gramy. Kolejne spotkanie w Gdańsku, właśnie z RtB, planowałem w tygodniu po 22 listopada.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6488
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 611 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Ponawiam pytanie: ktoś się dziś wybiera?
edit: ok, już wiem, że będzie ktoś na AVL lub Holdfasta. Zapraszam tez innych chętnych
edit: ok, już wiem, że będzie ktoś na AVL lub Holdfasta. Zapraszam tez innych chętnych
- Odi
- Administrator
- Posty: 6488
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 611 times
- Been thanked: 971 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
Graliśmy w Holdfasta i tym razem udało się rozgrywkę ukończyć. Niemcy od początku byli bardzo agresywni, a dodatkowo sprzyjały im kostki (dobre rzuty na trafienie i dobra pogoda aż do listopada włącznie). W pierwszych miesiącach kampanii moja obrona wyparowała. Z wolna udawało się odtwarzać linie obronne w głębi kraju, ale faszystowskie hufce wciąż parły do przodu. Padł Sewastopol, Niemcy zbliżyli się nawet do Leningradu. W końcu jednak możliwości mobilizacyjne Sowietów wzięły górę, i po kilku miesiącach zażartych, wyczerpujących obie strony walk o Dniepropietrowsk, Charków i Smoleńsk, pomimo ostatecznej utraty tych miast, na przełomie 1942 i 1943 roku Armia Czerwona przeszła do udanej kontrofensywy, odbijając Smoleńsk, niszcząc armię oblegająca Leningrad i wybijając szerokie wrota w centralnej części frontu. Gra zakończyła się w ostatnim etapie cofnięciem Niemców aż pod Mińsk.
Wciąż uważam, że ekstremalnie trudno Niemcami podejść pod dające wygraną miasta. Tym razem gracz niemiecki był bardzo agresywny, w 1941 praktycznie nie dbał o podnoszenie siły swoich jednostek, sprzyjały mu rzuty w walce i pogoda, a i tak w pewnym momencie ugrzązł. Respawn Sowietów w połączeniu z rozległością obszaru jest potężną bronią w defensywie. Chętnie zobaczyłbym teraz u Niemców strategię wąskiego klina, zamiast parcia szerokim frontem, ale po dwóch rozgrywkach mam jednak wrażenie przechylenia balansu na korzyść Sowietów.
Co nie zmienia faktu, że gra się super i bardzo Holdfast Russia 1941-1942 polecam
Wciąż uważam, że ekstremalnie trudno Niemcami podejść pod dające wygraną miasta. Tym razem gracz niemiecki był bardzo agresywny, w 1941 praktycznie nie dbał o podnoszenie siły swoich jednostek, sprzyjały mu rzuty w walce i pogoda, a i tak w pewnym momencie ugrzązł. Respawn Sowietów w połączeniu z rozległością obszaru jest potężną bronią w defensywie. Chętnie zobaczyłbym teraz u Niemców strategię wąskiego klina, zamiast parcia szerokim frontem, ale po dwóch rozgrywkach mam jednak wrażenie przechylenia balansu na korzyść Sowietów.
Co nie zmienia faktu, że gra się super i bardzo Holdfast Russia 1941-1942 polecam