bly73 pisze: ↑14 lis 2018, 00:13
To że tobie nie psują humoru nie upoważnia cię do okłamywania innych o jakiś rzekomych próbach naprawy tego co zepsuli przy wydaniach polskich edycji, ponieważ nawet tego nie próbowali zawsze stawając okoniem, że wszystko gra. Również pozdrawiam i mam nadzieję, że do wszystkiego podchodzisz tak olewacko, wszak zawsze znajdą się jakieś "poważniejsze problemy".
Mam wrażenie, że na tym forum obecnie dominują BoardGameNazi
, że tak ich nazwę, którzy nad zabawę i czerpanie przyjemności z naszego hobby wolą rzucanie jadem i narzekanie na forum na każdy nawet najdrobniejszy mankament w grze, (już widzę atak, że to nie drobne mankamenty, ble,ble,ble...). Piszę też do gościa, którego post został chyba usunięty lub sam go usunął, gdzie była mowa o pewnych seksualnych czynnościach. To, że nie należę do waszych oddziałów szturmowych, was chyba boli, bo przecież inni nie mają prawa mieć przeciwnego zdania, bo macie świętą rację "organizować inkwizycję i palić na stosie"
Jeżeli moje poglądy prezentowane na forum sprawią, że stanę się pariasem, czy też poczuję ostracyzm, taka już pewnie moja rola. Ja jedynie apeluję o dystans i czerpanie przyjemności z naszego hobby. Mam gry Czachy i pomimo ich wad, czy to innych kolorów kart w dodatkach, czy instrukcji z błędami, czy zachowania w kontaktach z klientami, dla mnie zawsze na pierwszy plan wychodzi zabawa i przyjemność z grania, jeżeli te błędy mi jej nie psują, a większość niedociągnięć Czachy tego nie robi to schodzą one na dalszy plan i tyle. Jeżeli komuś te błędy przeszkadzają to niech nie kupuje od niego gier, ale na Boga po co robić z tego jakąś inkwizycje i palenie na stosie, każdy ma wolny wybór.
Po prostu nie pasuje mi atmosfera w której ostatnio toczą sie dyskusję, bo przestały być merytoryczne, a stały się po prostu "grillowaniem" wydawców, którzy jak ludzie popełniają błędy, i te mniejsze i większe. Jak widzę taką atmosferę, to jakbym był wydawcą, to aż się odechciewa cokolwiek wydawać po polsku w naszym kraju, bo najdrobniejszy błąd i wybucha "atomówka" na forum. Teraz już się nie dziwię, że duża częśc wydawców z swoimi grami, również pewnie przez to, idzie od razu na KS.
Po kampanii Pól Zieleni, która idzie wolniej niż poprzednie, chociaż i tak się ufunduje pewnie, ale widać, że ostatnia sytuacja odbiła się na szacunku do Czachy, więc jest to dla nich nauczka na przyszłość. Mam nadzieję, że wyciągną z tej sytuacji lekcje.