Strona 178 z 214

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 05 sty 2019, 14:12
autor: awawa
Zawsze chciałem porównać nowego Doom'a do starego, zwłaszcza jak sprawdza się mechanizm drużynowy. Pozostaje tylko odwieczne pytanie kto będzie tym złym, gdyż ja jestem dobry ;) A produkcje od GW mają (prawie) zawsze proste reguły, myślę że z tym też nie byłoby problemu. Z wojennym mam i ćwiczę teraz v-commandos'a.

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 05 sty 2019, 14:20
autor: sirwei
walkingdead pisze: 05 sty 2019, 13:33 Z nowych rzeczy mamy DOOM, X-wing (2ed) i WQ: Blackstone Fortress.
Hmm, a kto to zainteresował się X-Wingiem?
Ja mam niezłą flotę z pierwszej edycji, może rozegramy potyczkę?
A w Dooma chętnie pocisnę(w końcu to moja gra z dzieciństwa :) )

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 05 sty 2019, 14:28
autor: Kilson
Ja dzisiaj też odpadam. Za tydzień może będę mógł pograć.

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 05 sty 2019, 17:35
autor: nahar
Hej, ja moge byc zlym w Dooma. Mam tez swojego i 3 pierwsze misje zrobione. Generalnie roznica jest zasadnicza miedzy 1 a 2. W 1 marines zawsze przegrywali, w 2 latwo wygrywaja, szczegolnie jak sie Invader nie przyklada do planowania taktycznego.

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 05 sty 2019, 18:39
autor: walkingdead
nahar pisze: 05 sty 2019, 17:35 Hej, ja moge byc zlym w Dooma. Mam tez swojego i 3 pierwsze misje zrobione. Generalnie roznica jest zasadnicza miedzy 1 a 2. W 1 marines zawsze przegrywali, w 2 latwo wygrywaja, szczegolnie jak sie Invader nie przyklada do planowania taktycznego.
O, i super :mrgreen:
To szukamy reszty do grania.

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 05 sty 2019, 19:23
autor: jakmis83
Przez co najmniej tydzień jestem uziemiony - noga w gipsie, więc niestety nie pogram.

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 05 sty 2019, 21:01
autor: sirwei
Dzięki za dzisiejsze granie.
Horror w Arkham - gra ze wszystkimi dodatkami - bramy otwierały się najczęściej w innych miastach lecz najbardziej problematyczny był szybki przyrost żetonów zagłady. Wskutek tego gra zakończyła się po trochę ponad godzinie przebudzeniem przedwiecznego który pokonał wszystkich badaczy nie mających żadnych przydatnych w walce czarów.
Zombicide Czarna plaga - misja numer 3, szybki przyrost zombie na każdym kroku oraz pojawienie się nekromanty przyśpieszyło jeszcze bardziej namnażanie się zombie. Wskutek oblężenia najpierw zginął łucznik a potem wojownik. Ostatecznie odważna zakonnica zebrała ostatni żeton misji i gracze wygrali.
Wspólnie uznaliśmy że trzeba powtórzyć rozgrywkę w Arkhama. Zbieram już wpisy 😉

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 05 sty 2019, 22:12
autor: awawa
Dzięki za grę :) Zombicide mnie zaskoczył gdyż po raz pierwszy otarliśmy się o porażkę, 1/3 zespołu wyeliminowana.
Za to w Arkhamie poszło zgodnie z moim oczekiwaniem, podrażniony Przedwieczny obudził się przedwcześnie i wyssał życie ze wszystkich. I to pomimo tego iż nie wylosowaliśmy żadnych kultystów gdyż wtedy skończyłoby się to jeszcze szybciej. Żałuję że nie miałem więcej czasu na zaznajomieniem się ze światem, gdyż po rozłożeniu wszystkich lokalizacji ta gra wygląda mega ciekawie. Tutaj wynikało to raczej od Przedwiecznego za to ta cecha najbardziej uwiera mnie w Eldritch Horror gdzie zawsze na nic nie ma czasu, trzeba szybko biegać i rozwiązywać tajemnice. Również mam nadzieję że uda się to poprawić innym razem :)

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 05 sty 2019, 22:28
autor: walkingdead
jakmis83 pisze: 05 sty 2019, 19:23 Przez co najmniej tydzień jestem uziemiony - noga w gipsie, więc niestety nie pogram.
Buuu współczuję.
Daj znać jak czegoś potrzebujesz

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 05 sty 2019, 22:36
autor: jakmis83
walkingdead pisze: 05 sty 2019, 22:28
jakmis83 pisze: 05 sty 2019, 19:23 Przez co najmniej tydzień jestem uziemiony - noga w gipsie, więc niestety nie pogram.
Buuu współczuję.
Daj znać jak czegoś potrzebujesz
Potrzebuję grania :)

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 05 sty 2019, 23:02
autor: Kilson
jakmis83 pisze: 05 sty 2019, 22:36 Potrzebuję grania :)
Masz...
https://www.kurnik.pl/
:wink:

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 06 sty 2019, 02:01
autor: coolhand
Nie rozumiem :) noga w gipsie raczej powinna pomoc w znalezieniu wolnego czasu na granie ;) zasadniczo przeciez bedziesz wiecej siedziec niz chodzic w rezultacie :)

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 06 sty 2019, 03:52
autor: walkingdead
O rany! Ale jestem gapa, nie zauważyłam wcześniej postu awawa i sirwei :oops:
awawa pisze: 05 sty 2019, 14:12 Zawsze chciałem porównać nowego Doom'a do starego, zwłaszcza jak sprawdza się mechanizm drużynowy. Pozostaje tylko odwieczne pytanie kto będzie tym złym, gdyż ja jestem dobry ;) A produkcje od GW mają (prawie) zawsze proste reguły, myślę że z tym też nie byłoby problemu. Z wojennym mam i ćwiczę teraz v-commandos'a.

Problem ze złym się rozwiązał a w Twoje anielskie usposobienie nie śmiem wątpić :mrgreen: Przeczytałam już dziś instrukcję i faktycznie, prościzna. Powinno być dużo funu przy samej grze.
sirwei pisze:Hmm, a kto to zainteresował się X-Wingiem?
Ja mam niezłą flotę z pierwszej edycji, może rozegramy potyczkę?
A w Dooma chętnie pocisnę(w końcu to moja gra z dzieciństwa :) )
Pierwszą edycję miałam już 4 lata temu(?). Wtedy przy przeprowadzce zdecydowałam się na sprzedaż, bo to była jedna z gier, która rzadko lądowała na stole niestety. 2 edycja zakupiona teraz to trochę rezultat zajawki D.
Na ten moment nie ma jeszcze żadnych dodatkowych statków, więc gra nie byłaby wyrównana. I nie wiem czy w potyczkach jest 100% kompatybilności między I i II edycją (widziałam w sprzedaży konwertery). Ale chętnie zagramy w jakiejś formie.
jakmis83 pisze:Potrzebuję grania :)
Widzę tylko dwie opcje:
1) zaproszenie nas do Ciebie
2) Podwiezienie Ciebie przez żonę do nas
:mrgreen:

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 06 sty 2019, 11:17
autor: jakmis83
coolhand pisze: 06 sty 2019, 02:01 Nie rozumiem :) noga w gipsie raczej powinna pomoc w znalezieniu wolnego czasu na granie ;) zasadniczo przeciez bedziesz wiecej siedziec niz chodzic w rezultacie :)
Racja, ale jest pewien szczegół: dwójka małych dzieci w domu, które tak absorbują, że siłą rzeczy człowiek nie ma czasu na nic innego.
A tak zanim dzieci zasną, jest już 23...

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 06 sty 2019, 13:20
autor: sirwei
walkingdead pisze: 06 sty 2019, 03:52
sirwei pisze:Hmm, a kto to zainteresował się X-Wingiem?
Ja mam niezłą flotę z pierwszej edycji, może rozegramy potyczkę?
A w Dooma chętnie pocisnę(w końcu to moja gra z dzieciństwa :) )
Pierwszą edycję miałam już 4 lata temu(?). Wtedy przy przeprowadzce zdecydowałam się na sprzedaż, bo to była jedna z gier, która rzadko lądowała na stole niestety. 2 edycja zakupiona teraz to trochę rezultat zajawki D.
Na ten moment nie ma jeszcze żadnych dodatkowych statków, więc gra nie byłaby wyrównana. I nie wiem czy w potyczkach jest 100% kompatybilności między I i II edycją (widziałam w sprzedaży konwertery). Ale chętnie zagramy w jakiejś formie.
Bez konwersji nie są kompatybilne ale bardzo zbliżone. Chętnie zobaczę o co tyle krzyku przy drugiej edycji. Możemy też odświeżyć pierwszą. Podzielę się statkami :)

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 06 sty 2019, 13:35
autor: BB-8
sirwei pisze: 06 sty 2019, 13:20
walkingdead pisze: 06 sty 2019, 03:52
sirwei pisze:Hmm, a kto to zainteresował się X-Wingiem?
Ja mam niezłą flotę z pierwszej edycji, może rozegramy potyczkę?
A w Dooma chętnie pocisnę(w końcu to moja gra z dzieciństwa :) )
Pierwszą edycję miałam już 4 lata temu(?). Wtedy przy przeprowadzce zdecydowałam się na sprzedaż, bo to była jedna z gier, która rzadko lądowała na stole niestety. 2 edycja zakupiona teraz to trochę rezultat zajawki D.
Na ten moment nie ma jeszcze żadnych dodatkowych statków, więc gra nie byłaby wyrównana. I nie wiem czy w potyczkach jest 100% kompatybilności między I i II edycją (widziałam w sprzedaży konwertery). Ale chętnie zagramy w jakiejś formie.
Bez konwersji nie są kompatybilne ale bardzo zbliżone. Chętnie zobaczę o co tyle krzyku przy drugiej edycji. Możemy też odświeżyć pierwszą. Podzielę się statkami :)
Yo, no to przy następnym graniu sobie pykniemy w stateczki :)

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 06 sty 2019, 21:22
autor: nahar
Ostrzegam: Doom 2ed to gra easy to learn, hard to master. Zasady są banalne, najważniejsze to pamiętać o zasadach LOS i osłony. Ale to nie jest Descent. Trzeba ostro kombinować taktycznie.

Najlepiej jak każdy z Was przejrzy zasady podstawowe, to sobie darujemy samouczek - banalny i do tego Invader nie ma szans :P

I od razu zagramy misje. Prośba do Was: aby mieć więcej funu nie czytajcie kart Inwazji i Zagrożenia. I nie czytajcie misji.

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 07 sty 2019, 15:03
autor: Telchar
Hej,
gdzie się spotykacie na granie? Ja mieszkam obecnie na Targówku i może czasem bym wpadł jak jest opcja.

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 07 sty 2019, 15:29
autor: awawa
nahar pisze: 06 sty 2019, 21:22 I od razu zagramy misje. Prośba do Was: aby mieć więcej funu nie czytajcie kart Inwazji i Zagrożenia. I nie czytajcie misji.
Spokojnie, my przeważnie i tak zmuszamy się do czytania instrukcji, więc nawet mnie nie kusi aby wychodzić choćby o krok za nią ;) A ewentualne braki taktyczne spróbujemy nadrobić szczęśliwymi rzutami kostką, jeśli nie wyjdzie to utopimy smutek w chipsach.
walkingdead pisze: 06 sty 2019, 03:52 O rany! Ale jestem gapa, nie zauważyłam wcześniej postu awawa i sirwei :oops:
awawa pisze: 05 sty 2019, 14:12 Zawsze chciałem porównać nowego Doom'a do starego, zwłaszcza jak sprawdza się mechanizm drużynowy. Pozostaje tylko odwieczne pytanie kto będzie tym złym, gdyż ja jestem dobry ;) A produkcje od GW mają (prawie) zawsze proste reguły, myślę że z tym też nie byłoby problemu. Z wojennym mam i ćwiczę teraz v-commandos'a.

Problem ze złym się rozwiązał a w Twoje anielskie usposobienie nie śmiem wątpić :mrgreen: Przeczytałam już dziś instrukcję i faktycznie, prościzna. Powinno być dużo funu przy samej grze.
No to może dodamy odrobinę mroku i ochrzcimy drużyne np: Death Angel :) Instrukcje są proste tylko wiesz... zwykle trzeba składać tam figurki ;)

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 07 sty 2019, 19:29
autor: Mln
Piszę się na Dooma !

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 07 sty 2019, 20:12
autor: Kilson
Telchar pisze: 07 sty 2019, 15:03 Hej,
gdzie się spotykacie na granie? Ja mieszkam obecnie na Targówku i może czasem bym wpadł jak jest opcja.
Głównie na Tarchominie, ale czasem zdarza się Targówek/Bemowo/Marki.

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 07 sty 2019, 22:23
autor: awawa
Kilson pisze: 07 sty 2019, 20:12
Telchar pisze: 07 sty 2019, 15:03 Hej,
gdzie się spotykacie na granie? Ja mieszkam obecnie na Targówku i może czasem bym wpadł jak jest opcja.
Głównie na Tarchominie, ale czasem zdarza się Targówek/Bemowo/Marki.
E, na Bemowie nikt nie chce grać w ameri, wszystko co najlepsze jest po drugiej stronie Wisły szczęściarze :)

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 07 sty 2019, 22:28
autor: Telchar
Kilson pisze: 07 sty 2019, 20:12
Telchar pisze: 07 sty 2019, 15:03 Hej,
gdzie się spotykacie na granie? Ja mieszkam obecnie na Targówku i może czasem bym wpadł jak jest opcja.
Głównie na Tarchominie, ale czasem zdarza się Targówek/Bemowo/Marki.
OK. Macie jakąś konkretną miejscówkę czy raczej u kogoś w domu? No i jeszcze w jakie dni (weekend czy raczej w tygodniu)? To będę już wiedział wszystko :wink:

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 07 sty 2019, 22:29
autor: sirwei
Ogólnie to zawsze gramy w domach. Najczęściej w soboty.

Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)

: 08 sty 2019, 07:48
autor: nahar
Doom w najblizszy weekend?
Termin: wolalbym piatek, bo w sobote sa Zacieralia na Woli.
5 osob. Naddatkowe moga grac w Pax Emancipation :lol: