GRY-PLANSZOWE.pl

Zdarzało się licytować za 18 w ostatniej rundzie, gdzie był tylko jeden punktowany ruch. Dotyczy to partii 2-3 osobowych, gdzie ktoś poszedł za 18 i nie doszacował, że oddał swoje 12 na szalę. Zdarzało się wygrywać rzutem na taśmę przez ostrą licytację. Mimo wszystko z reguły licytujemy słabo, bo często się zdarza, że jako drugi dostaje się lepszą opcję niż jako pierwszy.

Zagrałem pierwszy raz na pożyczonym od znajomego egzemplarzu. Gra jest świetna. Zasady bardzo proste. Gra się bardzo przyjemnie.
Jak będzie dodruk to na pewno kupię.

Dziś odświeżyliśmy sobie tytuł że wsyzaktimi dodatkami na 4, a gra już w kolekcji od kilku ładnych lat wyrok nie będzie skrócony i dożywocie na półce utrzymane dla mnie to już klasyk

U nas w rozgrywkach dwuosobowych, praktycznie nie przekraczamy 8-ki, bo to sporo punktów zwycięstwa, a że zwłaszcza przez pierwsze 2/3 rozgrywki jesteś w stanie znaleźć dobry alternatywny ruch, szczególnie jeżeli masz dwa ruchy pod rząd, to nie warto ich poświęcać, bo dając 0 lub 1, jesteś do przodu, a ciężko znaleźć na planszy tak sute rozwiązanie, blokując drugiej osobie ciekawą alternatywę.

Wiem, że to towar deficytowy, ale może przyda się to obecnym posiadaczom - zrobiłem tłumaczenie pełnej karty pomocy z dodatku The Artisans of Naqala (w tym działania magicznych przedmiotów, dżinów i dodatkowych elementów). Magiczne przedmioty wybiera się często w tajemnicy, więc dobrze jest móc dać komuś ściągawkę z ich funkcją . Do pobrania tutaj: http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/wp- ... ocy-PL.pdf

/edit: edytowałem posta, teraz dostępna jest pełna, dwustronna karta pomocy .

My z żoną wczoraj odkurzyliśmy pudełko.
Jejku, jakie proste ta gra ma zasady a jak dużo daje do kombinowania to głowa mała =)
Jak o oceniacie poszczególne dodatki ??
Obiło mi się o oczy, że będzie dodruk i chyba trzeba będzie coś upolować =)

Sama podstawka jest jak najbardziej ok do grania.

Artisans bardzo lubię, bo dodają kolejny rodzaj meepla do punktowania (minimalnie wydłuża setup ale nie komplikuje jakoś specjalnie gry). Dodatek świetnie integruje się z grą, więc nawet nie myślę o graniu w gołą podstawkę. Polecam 10/10.

Whims - zagrałem raz i pewnie już nigdy nie zagram (chyba że wprowadzę jakieś home-rules). Całkowicie nietrafiony pomysł na dodatek, wg mnie wciśnięty na siłę. Sposób punktowania nowych miast (czy jak tam one się nazywają) jest tak idiotyczny, że nawet nie chce mi się o tym pisać (mówię tu o grze na 2 graczy). Powoduje to również brak balansu niektórych artefaktów/dżinów. Raczej nie polecam tego dodatku.

Thieves - wprowadza negatywną interakcje między graczami (więc to kwestia gustu czy polubisz ten mini-dodatek). Dżiny to wg mnie najsłabszy element gry a złodzieje to praktycznie ich kopia. Dodatek o który nikt nie prosił. Również nie polecam.

Dla równowagi - Artisans zagrałem raz. Nie spodobało mi się. Nie kupiłem. Ale pewnie jak będzie dodruk kupię, dla samego posiadania w kolekcji. Może się przekonam. Pamiętam, że bardzo nie podobały mi się góry, które powodowały większy paraliż decyzyjny, a "Szóste plemię" wypaczało nie tylko tytuł gry , ale również wyniki.

Whims of Sultan - mam już pięć partii na liczniku i jeżeli nie muszę tłumaczyć gry nowym graczom, to zawsze będę chciał grać z tym dodatkiem. Ale w przeciwieństwie do przedmówcy - nie gram w FT w dwie osoby, więc nie wiem, może coś w dwuosobowych partiach tam nie działa. Na 3+ Dla mnie bomba! Kapitalny dodatek.

Thieves of Naquala - Nieporozumienie. Niby dla ludzi lubiących bezpośrednią interakcję, ale wszystko kręci się później dookoła złodziei, a w niektórych momentach działanie niektórych może być bardzo bolesne i skrajnie krzywdzące. Mam w kolekcji, ale raczej NIGDY więcej z nimi nie zagram.

My głównie gramy w 3 osoby i mamy nagrane mnóstwo partii, bo to żona bardzo lubi i syn zresztą też . Oba duże dodatki wnoszą dodatkowe kafelki, które zwiększają plansze i to już dla nas jest sporym plusem, bo gra jest dłuższa. Miasta/Pałace z Whims są przegięte - fakt, ale...jak się ma ich 3 i więcej, więc trzeba pilnować jak już ktoś ma dwa i to mi się podoba właśnie. Z Thieves w zasadzie nie korzystamy. W trzyosobowych partiach wydaje mi się, że wszystko działa poprawnie, o ile się pilnuje przeciwników .
Nie gramy już w ogóle bez dodatków i to tyle z mojej strony, ale oczywiście to tylko głos w sprawie .

Gizmoo pisze: ↑13 kwie 2021, 14:36 Pamiętam, że bardzo nie podobały mi się góry, które powodowały większy paraliż decyzyjny

W moich partiach góry zmniejszały paraliż, bo dzieliły planszę na sekcje i ludzie łatwiej się w tym odnajdywali.

Gizmoo pisze: ↑13 kwie 2021, 14:36 Whims of Sultan - mam już pięć partii na liczniku i jeżeli nie muszę tłumaczyć gry nowym graczom, to zawsze będę chciał grać z tym dodatkiem. Ale w przeciwieństwie do przedmówcy - nie gram w FT w dwie osoby, więc nie wiem, może coś w dwuosobowych partiach tam nie działa. Na 3+ Dla mnie bomba! Kapitalny dodatek.

Nie grałem w ten dodatek, ale jak czytałem zasady tych pięciu kafli, za które można zdobyć chyba kilkadziesiąt czy nawet grubo ponad sto punktów to stwierdziłem, że to jest jakiś żart. I nie chodzi tu o to, czy jest możliwe kontrolowalnie ich wszystkich - sam fakt takiej kosmicznej punktacji skutecznie mnie odrzucił od tego dodatku

Gizmoo pisze: ↑13 kwie 2021, 14:36 Thieves of Naquala - Nieporozumienie. Niby dla ludzi lubiących bezpośrednią interakcję, ale wszystko kręci się później dookoła złodziei, a w niektórych momentach działanie niektórych może być bardzo bolesne i skrajnie krzywdzące. Mam w kolekcji, ale raczej NIGDY więcej z nimi nie zagram.

True, absolutnie beznadziejny dodatek.

Właśnie to pilnowanie miast mi się nie podobało na dwóch graczy. Za mocno gra zaczęła się kręcić wokół tego elementu. W podstawce/artisans nie czułem jakoś, że musze koniecznie ukierunkować strategię na jakiś szczególny aspekt gry. Jeśli przeciwnik poszedł w jednym kierunku punktowania, ja mogłem zdobywać punkty w inny sposób jeśli chciałem (plus mniej lub bardziej subtelnie przeszkadzać mu w jego własnym planie). W końcu to jest taka sałatka punktowa.
Dodatkowo trochę mi się tu sypie balans dżinów/artefaktów, dzięki którym możesz kłaść wielbłądy na kaflach miast z dodatku.
Niby jest to pewnie wszystko w jakimś stopniu zbalansowane, ale po partii na 2 graczy został mi lekki niesmak. Wyobrażam sobie, że na czterech graczy jest o wiele prościej pilnować kto kontroluje te 5 miast z dodatku.

Ale sama gra to dla mnie 10/10 więc pewnie mam trochę za duże oczekiwania:D Pewnie jeszcze nieraz dam szanse "Whims.."-om, może się kiedyś przekonam, chociaż niekoniecznie na 2 osoby.

Dziękuję wszystkim za opinie i dyskusje =)
Wychodzi na to że Artisans to must have a reszta kwestia gustu.
My póki co gramy z żoną 1v1 z braku laku =/
Trzeci gracz nam dopiero rośnie, zacznę mu podprogowo czytać instrukcję jak wejdzie w głęboki sen XD

Artisans nie posiadam, ale pozostałe dwa dodatki jak najbardziej i się wypowiem
- Whims of Sultan dla mnie jest świetnym dodatkiem. Powiększenie planszy o te magiczne miasta i kafel pustyni bardzo wpływa na kombinowanie, dochodzi kolejna warstwa optymalizacji ruchów - rób tak, by przeciwnicy/przeciwnik nie zdobył wszystkich miast specjalnych (albo jak się uda, sam je zdobądź). To jest dla mnie super akurat, mnie się to pilnowanie podobało, a gram przede wszystkim w dwie osoby
Karty zachcianek też super - kolejna warstwa kombinowania jak je zdobyć. Dla mnie to super dodatek, więcej kafli, meepli, kombinowania.

Natomiast Złodzieje... Mam ich bo jestem kolekcjonerem ale tak szczerze mówiąc, to bardzo rzadko ktoś się na nich decyduje. Są dostępni, czasem się pojawi sytuacja, kiedy są naprawdę przydatni, ale to naprawdę rzadko. Kosztowali chyba z 25zł, więc tragedii nie było, ale nie wnoszą za dużo do gry, dodatek raczej kosmetyczny i rzadko używany - bardziej "zachcianka kolekcjonera"

Jako szczęśliwy posiadacz wszystkich dodatków powiem tak:

Artisan - genialny! Uwielbiam, nie wyobrażam sobie grania bez. Dodatkowe meple, żetony premii, namiot, góry - wszystko lubię, bardzo lubię!

Whimsy - Trochę na siłę dodany 5-ty gracz. Nie miałem jeszcze szczęścia zagrać w pełnym składzie i nie potrafię się wypowiedzieć o nowym torze licytacji. Prawda jest taka, że kto licytuje za 1 najmniej traci (pomijam jakieś mega premiowane skoki / limitowaną ilość ruchów w ostatniej partii). Zachcianki jako dodatek są nie najgorsze, ale nastawianie się pod punktowanie głównie z nich - ciężka sprawa. Miasta megapunktowe? A kto pozwoli się tak rozhulać? Jeżeli dla kogoś są OP, to znaczy, że ktoś gra tylko ze sobą ignorując przeciwnika. To podobna zasada do kontrolowania puli zielonych kart z 7 Cudó Świata. Jeżeli wszyscy je olewają a ktoś zbiera to kaplica.

Thieves-y są, bo są, jakby nie było nic by się nie stało. Prawda jest taka, że chyba jak się wylosuje zielony zabijaka to ma szansę zagrać, jeżeli trafi się jakiś inny to najprawdopodobniej cały moduł pozostanie nietknięty do końca gry. Dodatek nie był drogi, więc wziąłem, żeby później nie żałować. Żałuję, że nie dostałem promo Dżinów na czas

Może ktoś jest w stanie mi pomóc z dwoma pytaniami.
Five tribes stało się dla mnie grą "4ever in collection", więc dorwałem świetne koszulki. Idealnie pasują na dżinów jak i na płytki. Wraz z dodrukiem dodatków będę przymierzał się do kupienia insertu od Folded Space i tutaj pytanie:
Czy w miejscu na kafle/karty dżinów jest trochę luzu (w obu osiach)? Jakby ktoś poratował zdjęciem to byłbym wdzięczny.

a drugie pytanie to o karty promo.
Planuję nabyć Galbellsa (Wilwita udało mi się zdobyć ^_^ ). Czy są jakieś tajne źródełka by go wyłapać? Ebay ma oczywiście ceny z kosmosu do których trzeba doliczyć równie kosmiczną przesyłkę. Próbowałem pytać na BGG w Trade, ale zawsze brak odpowiedzi, bo większość ofert jest sprzed roku :/

wrojka pisze: ↑29 lip 2021, 14:42

Tutaj masz dwa zdjęcia. W lewej komorze mam wszystkie kafle z podstawki, a w prawej te z Whims of the Sultan (nie posiadam jeszcze drugiego dodatku). Czyli w jednej komorze mieści się na styk 30 kafli.

https://ibb.co/6YPTySS
https://ibb.co/VjMQqnt

wrojka pisze: ↑29 lip 2021, 14:42 Może ktoś jest w stanie mi pomóc z dwoma pytaniami.
Five tribes stało się dla mnie grą "4ever in collection", więc dorwałem świetne koszulki. Idealnie pasują na dżinów jak i na płytki. Wraz z dodrukiem dodatków będę przymierzał się do kupienia insertu od Folded Space i tutaj pytanie:
Czy w miejscu na kafle/karty dżinów jest trochę luzu (w obu osiach)? Jakby ktoś poratował zdjęciem to byłbym wdzięczny.

a drugie pytanie to o karty promo.
Planuję nabyć Galbellsa (Wilwita udało mi się zdobyć ^_^ ). Czy są jakieś tajne źródełka by go wyłapać? Ebay ma oczywiście ceny z kosmosu do których trzeba doliczyć równie kosmiczną przesyłkę. Próbowałem pytać na BGG w Trade, ale zawsze brak odpowiedzi, bo większość ofert jest sprzed roku :/

Ja wydrukowałem sobie te promosy i wsadziłem w koszulkę od jakiegoś Dżina, którego powinno się wyjąć/zastąpić dżinem z dodatku. Nie pamiętam dokładnie co to za podmiana. Gdybyś jednak znalazł gdzieś zalegające stocki z tymi promosami to daj znać na priva.

EDIT:
KANDICHA i BOAZ to Dżiny do podmianki, więc są dwa oryginalne tyły do wykorzystania

Zrobiłem dokładnie taki sam myk i działa dobrze

W dodatku Thieves of Naqala w Polskiej instrukcji opisu kart złodziei jest według mnie wyraźnie dane do zrozumienia, że chodzi o to, że "każdy" ma odrzucić. W instrukcji angielskiej "każdy inny" - był już ten temat poruszany?


przykład Ziad z Polskiej instrukcji - "Każdy gracz odrzuca po 1 wezyrze. Weź jednego z tych wezyrów i umieść przed sobą" - brzmi mało zachęcająco kiedy mam odrzucić i zabrać tą samą figurkę.

5K to mogła być absolutnie genialna gra, ale niestety słaba rotacja Dżinów i ich bardzo nierówny poziom powodują, że to kolejny "missed opportunity".
Część z Dżinów jest piekielnie sytuacyjna, gdzie część to nobrainery (np Shakira).

Arachion pisze: ↑18 sie 2021, 20:19 przykład Ziad z Polskiej instrukcji - "Każdy gracz odrzuca po 1 wezyrze. Weź jednego z tych wezyrów i umieść przed sobą" - brzmi mało zachęcająco kiedy mam odrzucić i zabrać tą samą figurkę.

Każdy gracz poza tobą odrzuca.

XLR8 pisze: ↑18 sie 2021, 20:24 5K to mogła być absolutnie genialna gra, ale niestety słaba rotacja Dżinów i ich bardzo nierówny poziom powodują, że to kolejny "missed opportunity".
Część z Dżinów jest piekielnie sytuacyjna, gdzie część to nobrainery (np Shakira).

5K sprytnie balansuje grę poprzez licytację tury. Info jakie dżiny będą dostępne w tej turze, jakie będą towary, jak wygląda mapa - wszystko jest widoczne przed licytacją i to na graczach leży brzemię decyzji ile warto dać i na co warto się rzucić. Jest tylko 1 dżin, który pozwala dokupować dżiny w ciemno (weź 3 i zatrzymaj 1).
Ogólnie w Yamatai, które jest bliźniaczo podobne do 5K, istnieje system rotacji generałów (->dżinów) poprzez odkładanie monet na niezakupionych kartach pod koniec tury.
Gracz, który zdecyduje się kupić generała dostaje zgromadzone na nim monety.
Myślę, że z łatwością można by to zaimplementować do 5K by zwiększyć atrakcyjność/rotację dżinów. Nawet następnym razem spróbuję zagrać dając 1 złoto na każdego niekupionego dżina pod koniec tury.
Osobiście uważam, że w 5K chodziło o to, by wszystkie ścieżki punktowania były w miarę atrakcyjne - stąd samo 'dżinowanie' nie jest strategią na wygraną.

wrojka pisze: ↑18 sie 2021, 20:56

Arachion pisze: ↑18 sie 2021, 20:19 przykład Ziad z Polskiej instrukcji - "Każdy gracz odrzuca po 1 wezyrze. Weź jednego z tych wezyrów i umieść przed sobą" - brzmi mało zachęcająco kiedy mam odrzucić i zabrać tą samą figurkę.

Każdy gracz poza tobą odrzuca.

XLR8 pisze: ↑18 sie 2021, 20:24 5K to mogła być absolutnie genialna gra, ale niestety słaba rotacja Dżinów i ich bardzo nierówny poziom powodują, że to kolejny "missed opportunity".
Część z Dżinów jest piekielnie sytuacyjna, gdzie część to nobrainery (np Shakira).

5K sprytnie balansuje grę poprzez licytację tury. Info jakie dżiny będą dostępne w tej turze, jakie będą towary, jak wygląda mapa - wszystko jest widoczne przed licytacją i to na graczach leży brzemię decyzji ile warto dać i na co warto się rzucić. Jest tylko 1 dżin, który pozwala dokupować dżiny w ciemno (weź 3 i zatrzymaj 1).
Ogólnie w Yamatai, które jest bliźniaczo podobne do 5K, istnieje system rotacji generałów (->dżinów) poprzez odkładanie monet na niezakupionych kartach pod koniec tury.
Gracz, który zdecyduje się kupić generała dostaje zgromadzone na nim monety.
Myślę, że z łatwością można by to zaimplementować do 5K by zwiększyć atrakcyjność/rotację dżinów. Nawet następnym razem spróbuję zagrać dając 1 złoto na każdego niekupionego dżina pod koniec tury.
Osobiście uważam, że w 5K chodziło o to, by wszystkie ścieżki punktowania były w miarę atrakcyjne - stąd samo 'dżinowanie' nie jest strategią na wygraną.

Dobry pomysł. Yamatai ogólnie uważam za gorszą grę, ale kilka pomysłów było na pewno lepszych.
Ja liczyłem, że Dżiny to będą techy w tej grze, na których będzie można zbudować asymetrię wśród graczy. Otwarłoby to więcej dróg do zwycięstwa i tym samym bardzo zwiększyło regrywalność.

XLR8 pisze: ↑18 sie 2021, 21:12 Otwarłoby to więcej dróg do zwycięstwa i tym samym bardzo zwiększyło regrywalność.

5K to najbardziej regrywalna gra jaką kiedykolwiek widziałem. Nie jestem w stanie uwierzyć, że wszyscy gracze na świecie grający w tę grę mieli takie samo otwarcie.

5K jest tak regrywalna grą, że nie widzę powodu by na serio brać narzekanie na brak regrywalności. Drogi do zwycięstwa są równorzędne, wygrywałem zarówno nastawiając się na zbieranie towarów, punktów z płytek terenu, jak i kasy przeliczanych na punkty. Dżiny są tylko pomocnikiem i to wcale nie koniecznym dla uzyskania zwycięstwa. Można wygrać zupełnie olewając ich pomoc i tak często jest. Można też przegrać korzystając z ich pomocy w sposób nieumiejętny. Jeśli ktoś zgarnął mocnego dżina to przecież nie koniec gry a akcje dżinów łatwo ograniczyć zbierając białe meeple. Gra jest świetnie zaprojektowana bo jakiekolwiek działanie przeciwników zmierzające do zwycięstwa łatwo kontrować i nawet kolejność graczy jest elementem o którym decydują sami gracze. Zwalanie przegranej na losowość dżinów świadczy wyłącznie o nieumiejętnej grze.

Dodruk dodatków już za chwilę. Który z nich jest absolutnym must have? Niestety mogę kupić tylko jeden.