Strona 3 z 3

Re: Próg opłacalności sprzedawanych gier...

: 18 wrz 2023, 07:36
autor: Sarna
Spoiler:
Miałeś kiedyś taką sytuację? Bo ja nie, natomiast z tego co słyszałem, to żeby ktoś mógł skorzystać z reklamacji o której piszesz, musiałbyś wysłać puste pudełko. Ktoś kiedyś na forum pisał, że nawet reklamacja wybrakowanej gry nie przechodzi, do póki w pudełku znajduje się gra. Inny ważny czynnik, to oceny na olx, przy wyższej ocenie masz większą szansę na wygranie sporu. Dużo sprzedałem przez olx i nikt nie robił nigdy problemów.

Re: Próg opłacalności sprzedawanych gier...

: 18 wrz 2023, 07:49
autor: Abizaas
Ja kiedyś zakupiłem grę przez olx, doszła mocno poturbowana, zgłosiłem to (pudełko owinięte folią i nic więcej) i nic nie dało się zdziałać.

Znowu jako sprzedający (sprzedałem ponad 70 gier na olxie) nigdy nie miałem żadnego problemu.

W mojej opinii wyolbrzymiacie - olx jest spoko, często złotówka za przesyłkę, kupujący się nie martwi że sprzedający mu nic nie wyśle, do tego oceny sprzedających poprawiające wiarygodność, ja korzystam od lat i myślę że nie ma co narzekać.

Re: Próg opłacalności sprzedawanych gier...

: 18 wrz 2023, 07:56
autor: prib4
Niestety rzeczywistość jest taka, że i allegro i olx niczego nie gwarantują i ewentualnie chronią Cię przed zakupem pudełka ziemniaków. Co do ocen, na olx możesz komuś wystawić ocenę nawet po samej rozmowie a na allegro lokalnie nie ma żadnych ocen (ostatnio bym chętnie negatywa wystawił właśnie za planszówkę). Najbezpieczniej korzystać z tych platform z wcześniejszym kontaktem przez fb/forum z kimś sprawdzonym.

Re: Próg opłacalności sprzedawanych gier...

: 18 wrz 2023, 08:46
autor: japanczyk
Sarna pisze: 18 wrz 2023, 07:36 Miałeś kiedyś taką sytuację? Bo ja nie, natomiast z tego co słyszałem, to żeby ktoś mógł skorzystać z reklamacji o której piszesz, musiałbyś wysłać puste pudełko. Ktoś kiedyś na forum pisał, że nawet reklamacja wybrakowanej gry nie przechodzi, do póki w pudełku znajduje się gra. Inny ważny czynnik, to oceny na olx, przy wyższej ocenie masz większą szansę na wygranie sporu. Dużo sprzedałem przez olx i nikt nie robił nigdy problemów.
Ja mialem, cale szczescie akurat te gre mialem dobrze obfotografowana i na zdjeciu byly elementy, ktore kupujacy probowal wyludzic

Re: Próg opłacalności sprzedawanych gier...

: 18 wrz 2023, 08:56
autor: Abizaas
japanczyk pisze: 18 wrz 2023, 08:46
Sarna pisze: 18 wrz 2023, 07:36 Miałeś kiedyś taką sytuację? Bo ja nie, natomiast z tego co słyszałem, to żeby ktoś mógł skorzystać z reklamacji o której piszesz, musiałbyś wysłać puste pudełko. Ktoś kiedyś na forum pisał, że nawet reklamacja wybrakowanej gry nie przechodzi, do póki w pudełku znajduje się gra. Inny ważny czynnik, to oceny na olx, przy wyższej ocenie masz większą szansę na wygranie sporu. Dużo sprzedałem przez olx i nikt nie robił nigdy problemów.
Ja mialem, cale szczescie akurat te gre mialem dobrze obfotografowana i na zdjeciu byly elementy, ktore kupujacy probowal wyludzic
Ale chore, nie można było napisać do wydawnictwa o te elementy? Czy to jakaś perełka bez druku? I jak to dalej się rozwinęło - gość zwrócił paczkę i napisałeś do olxa?

Re: Próg opłacalności sprzedawanych gier...

: 18 wrz 2023, 09:13
autor: japanczyk
Abizaas pisze: 18 wrz 2023, 08:56 Ale chore, nie można było napisać do wydawnictwa o te elementy? Czy to jakaś perełka bez druku? I jak to dalej się rozwinęło - gość zwrócił paczkę i napisałeś do olxa?
Akurat Nemesis Lockdown, olx stanal po mojej stronie - ja napisalem do AR i elementy przyslali jakis znaczy czas pozniej

Re: Próg opłacalności sprzedawanych gier...

: 18 wrz 2023, 14:01
autor: agt
japanczyk pisze: 18 wrz 2023, 09:13
Spoiler:
Akurat Nemesis Lockdown, olx stanal po mojej stronie - ja napisalem do AR i elementy przyslali jakis znaczy czas pozniej
Nie rozumiem. Komu przysłali te elementy? Tobie?
A jeśli tak, to w jaki sposób przejawiło się stanięcie olx po Twojej stronie?