Great Western Trail (Alexander Pfister)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
NestorZolo
Posty: 333
Rejestracja: 29 lis 2019, 08:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 507 times
Been thanked: 123 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: NestorZolo »

detrytusek pisze: 20 maja 2020, 16:36
Fojtu pisze: 20 maja 2020, 16:22
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 21 maja 2020, 19:24 przez NestorZolo, łącznie zmieniany 3 razy.
1.GWT, 2.BrassB, 3.Madeira, 4.Wildcatters, 5.ProjektGaja, 6.Skymines, 7.KlanyKaledonii, 8.Yokohama, 9.Endeavor, 10.Tyrrants, 11.Hansa, 12.A&K
Fojtu
Posty: 3389
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 560 times
Been thanked: 1266 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Fojtu »

Spoiler:
Ostatnio zmieniony 21 maja 2020, 12:56 przez Fojtu, łącznie zmieniany 1 raz.
pvdel
Posty: 255
Rejestracja: 11 sty 2014, 22:31
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 17 times
Been thanked: 101 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: pvdel »

Czytam co piszecie i oczom nie wierze. Poki co chyba tylko Fojtu wie co mowi. :lol: Proponuje poczytac tematy nt. strategii na BGG i obejrzec sobie finaly WBC np. https://youtu.be/yLdT5SXoiW4 Mysle, ze po obejrzeniu tego filmiku i poczytaniu co najlepsi na swiecie maja do powiedzenia w kwestii czy warto robic dostawe w Kansas, albo czy warto odrzucac dwie karty za 4$ wielu z was stwierdzi, ze nie ma pojecia jak dobrze grac w te gre. Naprawde, taka lektura dydaktyczna otwiera oczy i prawdopdobnie okaze sie, ze graliscie do tej pory w zupelnie inna gre. :wink:
Fojtu
Posty: 3389
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 560 times
Been thanked: 1266 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Fojtu »

pvdel pisze: 20 maja 2020, 19:04 Czytam co piszecie i oczom nie wierze. Poki co chyba tylko Fojtu wie co mowi. :lol: Proponuje poczytac tematy nt. strategii na BGG i obejrzec sobie finaly WBC np. https://youtu.be/yLdT5SXoiW4 Mysle, ze po obejrzeniu tego filmiku i poczytaniu co najlepsi na swiecie maja do powiedzenia w kwestii czy warto robic dostawe w Kansas, albo czy warto odrzucac dwie karty za 4$ wielu z was stwierdzi, ze nie ma pojecia jak dobrze grac w te gre. Naprawde, taka lektura dydaktyczna otwiera oczy i prawdopdobnie okaze sie, ze graliscie do tej pory w zupelnie inna gre. :wink:
No i pozamiatałeś ciekawą dyskusję :P Tak się nie robi!
Awatar użytkownika
KurikDeVolay
Posty: 999
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
Has thanked: 1005 times
Been thanked: 450 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: KurikDeVolay »

A moim zdaniem oglądanie filmów "jak powinno się grać" to najgorsze co można sobie zrobić. Nie znam przyjemniejszego uczucia w grach planszowych, niż to magiczne "klik" kiedy klocki się dopasowują, wszystko wskakuje na swoje miejsce i udaje się zrealizować PLAN. To cudowne uczucie, a prawie tak samo dobrym jest obserwowanie min współgraczy kiedy to im się udaje. Takie swoiste planszowe objawienie, kiedy ryzyko się opłaci i nowe, szalony pomysły działają.
Fojtu
Posty: 3389
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 560 times
Been thanked: 1266 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Fojtu »

KurikDeVolay pisze: 21 maja 2020, 09:55 A moim zdaniem oglądanie filmów "jak powinno się grać" to najgorsze co można sobie zrobić. Nie znam przyjemniejszego uczucia w grach planszowych, niż to magiczne "klik" kiedy klocki się dopasowują, wszystko wskakuje na swoje miejsce i udaje się zrealizować PLAN. To cudowne uczucie, a prawie tak samo dobrym jest obserwowanie min współgraczy kiedy to im się udaje. Takie swoiste planszowe objawienie, kiedy ryzyko się opłaci i nowe, szalony pomysły działają.
Osobiście też do tego tak podchodzę, ale po mniej więcej 5 grach zazwyczaj zaglądam do działu strategii na BGG, bo:
1. Może jest jakaś jeszcze strategia, której nie znam a fajnie byłoby poznać
2. Może moja grupa gra w określony sposób i znajduje się w bańce, i można się wyłamać tę bańkę niszcząc (przypadek GWT często)
3. Weryfikacja czy to co wydaje mi się broken jest broken :wink:
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 654
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 247 times
Been thanked: 373 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Nilis »

Nie wiedziałem że dostarczenie krów do Kansas to income z krów plus te 6$ czyli średnio wychodzi 11-12 $ za sprzedaż w Kansas. Spojrzałem na urywki filmiku finału GWT wyslanego kilka komentow wyżej i każdy z 4 zawodników pierwszą dostawę wysłał właśnie do Kansas.
Akurat nie lubię w grach takiego schematu openingu że każdy robi to samo. Aha i każdy zagrał ten sam budynek od razu. Wolę jednak trochę luźniejsze gry gdzie każdy gra inaczej bez potu na skroniach. Rozumiem że to finał i każdy ciśnie na maksa ale domowo nie chciałoby mi się grać w ten sposób
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1112 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: detrytusek »

Nilis pisze: 21 maja 2020, 11:03 Nie wiedziałem że dostarczenie krów do Kansas to income z krów plus te 6$ czyli średnio wychodzi 11-12 $ za sprzedaż w Kansas. Spojrzałem na urywki filmiku finału GWT wyslanego kilka komentow wyżej i każdy z 4 zawodników pierwszą dostawę wysłał właśnie do Kansas.
Akurat nie lubię w grach takiego schematu openingu że każdy robi to samo. Aha i każdy zagrał ten sam budynek od razu. Wolę jednak trochę luźniejsze gry gdzie każdy gra inaczej bez potu na skroniach. Rozumiem że to finał i każdy ciśnie na maksa ale domowo nie chciałoby mi się grać w ten sposób
Jeśli to jest must to faktycznie słabiutko.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Fojtu
Posty: 3389
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 560 times
Been thanked: 1266 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Fojtu »

Spoiler:
Ostatnio zmieniony 21 maja 2020, 12:56 przez Fojtu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kdsz
Posty: 1401
Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 455 times
Been thanked: 303 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: kdsz »

Jedyne porady strategiczne, które akceptuję, to te schowane do spoilera. Chłopaki, opanujcie się, bo strach wejść w ten topic! Nie psujcie ludziom zabawy.
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 386 times
Been thanked: 452 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: KamradziejTomal »

Jedyne porady strategiczne, które akceptuję, to te schowane do spoilera. Chłopaki, opanujcie się, bo strach wejść w ten topic! Nie psujcie ludziom zabawy.
I znowu wracamy do tego samego - to o czym mają pisać w wątku? Znowu o rozmiarach koszulek na karty? Jak dla mnie po to jest wątek o grach żeby tu mogła się toczyć dyskusja o wszystkim (tak też o koszulkach mi to naprawdę nie przeszkadza). Interesuje mnie gra - wchodzę w temat z nowymi postami - interesują mnie to czytam, nie interesują to rzucam okiem i zamykam.

Już naprawdę zaraz nic w internecie przeczytać nie będzie można bo co i rusz powstaje nowa grupka która krzyczy "tego nie wolno mówić", "to nas razi", "to powinno być ukryte", "tamto powinno być podświetlone", itp.

Jedna z lepszych dyskusji dotycząca tej gry jaka się tutaj przewijała, jest co poczytać i się zastanowić ja tutaj nie widzę potrzeby do spoilerów.
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
Awatar użytkownika
kdsz
Posty: 1401
Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 455 times
Been thanked: 303 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: kdsz »

Nie mam nic przeciwko dyskusjom o strategiach w GWT, ale wrzucajmy je do spoilera. Już mi się nie uda odzobaczyć tego co napisał Fojtu w poście tuż nad moim, bo to było jedno zdanie. Wolałbym dojść do tej wiedzy ucząc się podczas partii. Fajnie, że autor wyedytował post i zastosował spoilery. Bardzo dziękuję.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4118
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 270 times
Been thanked: 938 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

Nilis pisze: 21 maja 2020, 11:03 Nie wiedziałem że dostarczenie krów do Kansas to income z krów plus te 6$ czyli średnio wychodzi 11-12 $ za sprzedaż w Kansas. Spojrzałem na urywki filmiku finału GWT wyslanego kilka komentow wyżej i każdy z 4 zawodników pierwszą dostawę wysłał właśnie do Kansas.
Akurat nie lubię w grach takiego schematu openingu że każdy robi to samo. Aha i każdy zagrał ten sam budynek od razu. Wolę jednak trochę luźniejsze gry gdzie każdy gra inaczej bez potu na skroniach. Rozumiem że to finał i każdy ciśnie na maksa ale domowo nie chciałoby mi się grać w ten sposób
Dlatego pisalem ze kolejnosc graczy jest OP. Optymalne postawnie lapki daje bardzo duzo. Moim zdaniem dodatek balansuje Kansas i nie jest to juz tak oczywiste by dostarczac tam pierwsza dostawe.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Fojtu
Posty: 3389
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 560 times
Been thanked: 1266 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Fojtu »

brazylianwisnia pisze: 21 maja 2020, 13:28
Nilis pisze: 21 maja 2020, 11:03 Nie wiedziałem że dostarczenie krów do Kansas to income z krów plus te 6$ czyli średnio wychodzi 11-12 $ za sprzedaż w Kansas. Spojrzałem na urywki filmiku finału GWT wyslanego kilka komentow wyżej i każdy z 4 zawodników pierwszą dostawę wysłał właśnie do Kansas.
Akurat nie lubię w grach takiego schematu openingu że każdy robi to samo. Aha i każdy zagrał ten sam budynek od razu. Wolę jednak trochę luźniejsze gry gdzie każdy gra inaczej bez potu na skroniach. Rozumiem że to finał i każdy ciśnie na maksa ale domowo nie chciałoby mi się grać w ten sposób
Dlatego pisalem ze kolejnosc graczy jest OP. Optymalne postawnie lapki daje bardzo duzo. Moim zdaniem dodatek balansuje Kansas i nie jest to juz tak oczywiste by dostarczac tam pierwsza dostawe.
Na turniejach licytuje się kolejność przy stole, jak kogoś razi to można zastosować. Ale ogólnie się zgadzam, na 4 osoby, jest ogromna różnica.
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 654
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 247 times
Been thanked: 373 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Nilis »

KamradziejTomal pisze: 21 maja 2020, 13:07.

Jedna z lepszych dyskusji dotycząca tej gry jaka się tutaj przewijała, jest co poczytać i się zastanowić ja tutaj nie widzę potrzeby do spoilerów.
Zgadza się. Dyskusja o strategiach w tej grze jest bardzo ciekawa i sądzę że ten topic jest najlepszy zeby o tym pisać. Nie ma trolli i hejterów o dziwo.

Ja z pewnością wprowadzę swoją grupę w ten opening i jestem ciekaw jak będzie gra wyglądała w takiej odsłonie ale na pewno nie będę oglądał filmików na YT jak optymalnie grać bo zepsuje sobie tylko frajdę
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
roadrunner
Posty: 536
Rejestracja: 22 sie 2013, 12:30
Has thanked: 261 times
Been thanked: 274 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: roadrunner »

Co uważacie o stawianiu budynków na rubieżach z dodatkowymi bonusami? Korzystacie czy nigdy?
Spoiler:
Po zagraniu z dodatkiem pokerowym korzystacie z niego dalej czy jeden raz i koniec?
Mam | Mogę zagrać | Udane transakcje: 100+ na forum, 6 na FB
Hejtowałem Kaskadię przed tym, jak się opamiętaliście. ;)
Sprzedam: dobre gry @Dział Handlu | Kupię: Tokaido: Rozdroża i inne @Kupię
100P |> Moje top
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1112 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: detrytusek »

Ja chciałem tylko napisać, że dzisiaj grając na odchudzanie decku wyciągnąłem ponad 100 pkt także to działa. Można kilka razy dojechać do SF i nastukać mnóstwo pkt. Polecam połączyć tę strategię ze zbieraniem fioletowych ludków tak by ciufcia nam w obu kierunkach jeździła.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
bardopondo
Posty: 726
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:18
Has thanked: 184 times
Been thanked: 228 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: bardopondo »

Ile punktów miała konkurencja?
Golfang
Posty: 1986
Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
Lokalizacja: Będzin
Has thanked: 230 times
Been thanked: 314 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Golfang »

detrytusek pisze: 24 maja 2020, 00:48 Ja chciałem tylko napisać, że dzisiaj grając na odchudzanie decku wyciągnąłem ponad 100 pkt także to działa. Można kilka razy dojechać do SF i nastukać mnóstwo pkt. Polecam połączyć tę strategię ze zbieraniem fioletowych ludków tak by ciufcia nam w obu kierunkach jeździła.
Ja kiedyś próbowałem ale jakoś za mało kart odrzucałem ciągle miałem ważniejsze akcje do wykonania niż odrzucanie kart z ręki... Ile kart w sumie przez całą grę odrzuciłeś?
----------------
10% flamberg.com.pl
Fojtu
Posty: 3389
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 560 times
Been thanked: 1266 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Fojtu »

Spoiler:
Golfang
Posty: 1986
Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
Lokalizacja: Będzin
Has thanked: 230 times
Been thanked: 314 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Golfang »

Fojtu pisze: 24 maja 2020, 08:48
Spoiler:
Ja ostatnio grając miałem 116 pkt - kolega 95 a drugi 56 czy coś koło tego (totalnie mu nie szło). Masz rację - my graliśmy wolno na początku - jesteśmy początkujący - grałem może 6 może 7 razy w tę grę. Jak tylko jeden kolega przyspieszył - to pogoniłem go bo miałem odblokowane szybsze ruchy... ważne jest tutaj aby się dostosować do przeciwników. Jak wszyscy grają wolno - to lepiej wg mnie planować i stukać punkty na spokojnie. Chociaż tak jak mówię - dopiero się uczę tej gry więc może masz rację... tylko ja jeszcze nie znam takiej techniki.
----------------
10% flamberg.com.pl
Fojtu
Posty: 3389
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 560 times
Been thanked: 1266 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Fojtu »

Spoiler:
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1112 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: detrytusek »

Nie do końca rozumiem czemu ścinanie talii się nie sprawdzi przy szybszej grze? Ścięta talia właśnie powoduje przyśpieszenie. Mamy od startu dobrą rękę. Ew. 1-2 karty do wymiany i to na pewniaki. Ja mówię o ścięciu do 1-2 kart powyżej ręki. Osiągnąłem to bodajże w 4 okrążeniu. To, że nie będę miał jedynek nie ma dla mnie już znaczenia bo olewam te bonusy jak mam na ręce zawsze wartość >12. Wtedy właśnie przyśpieszam.
A teraz drugi gracz, który pójdzie w cokolwiek innego. Nie ma dobrych dostaw bo na 99% ręka mu się nie ułoży na starcie i musi kombinować czyli albo wymieniać karty ale to powoduje przystanki i zwolnienie albo pcha się na złamanie karku ale z lipną ręką. Po jakimś czasie ma wszystkie tanie miasta zapełnione i co? Ciągle Kansas?
Konkurencja miała 75 pkt (głównie miasta).
Przy okazji to jest dobra metoda przeciw miastom bo częste dostawy dają sporo kasy i stać mnie było na wykupywanie zagrożeń, więc jeździłem objazdami, a z nich leciały dodatkowe pkt.
Fakt, że te ponad 100 pkt to wyjątek. Zazwyczaj jest mniej.
Co to jest TTS?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4118
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 270 times
Been thanked: 938 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

Moim zdaniem wyrzucanie kart z decku sie nie oplaca. Poprostu ta akcja nie przynosi dosc punktow. Wlasciwie co ma na celu? Zwiekszenie pkt za dostawy? Tyle ze bez tego, jadac srednio szybko(4-5 ruchow na okrazenie) najczesciej mam min 33pkt z dostaw(-6 z Kansas wiec tak naprawde 27) wiec co miałbym zyskac odrzucajac karty? Dla mnie w podstawce lepiej skupic sie na innych akcjach.

Co do budynków na ścieżce z niebezpieczeństwem to jak najbardziej maja sens ale tylko w przypadku gdy dwoch graczy tam postawi budynki i bedziecie to czyscic wspolnie.

Z tym bardzo szybkim tempem to tez nie jest zawsze prawda. Gram w stalym, ogranym gronie w GWT(ponad 30 partii w podstawke i kilkanascie z dodatkiem) i dosc czesto zdarzaja sie dwie sytuacje ktore zabijaja rush kowbojami.
-start i krowy sa zaminowane taxem i niebezpieczenstwami
-2 graczy zdecyduje sie tak grac i zaczyna sie problem z dostępnością krow i kowboi.

Z tego powodu nie widzialem jeszcze u nas gry w takim układzie gdzie osoba robiaca 3 ruchy na okrazenie i w konsekwencji 7 dostaw miała sporo wysokich dostaw bo nie ma czasu pozbyc sie smieci z reki a jak jest problem kupic krowy po 2 okrazeniach no to robi sie lipa.

Duzo zalezy od tego czy wszyscy sa ograni, wiedza jak utrudnić innym punktowanie i znaja ogolem gre.
Piekne w GWT jest to ze drobne niuanse, male zmiany w setupie ze inne rzeczy oplacaja sie bardziej/mniej co gre i trzeba umiec rozpoznac co w obecnym ukladzie jest najbardziej oplacalne.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1112 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: detrytusek »

Hmm a możesz mi przybliżyć za co te 27 pkt co okrążenie zdobywasz?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
ODPOWIEDZ