Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Nastaw się, że to de facto gra paragrafowa z figurkami i rozbudowanym systemem walki w formie pasjansa. Jak dla mnie miodzio.
Zdecydowanie nie jest to gra paragrafowa. Fabula jest nieliniowa to tak ale gra nie ma wiele wspolnego z paragrafowka bo jednak jest tu bardzo duzo gameplayu. Dla niektoruch jak widac to az za duzo. Sam fakt ze mozesz isc przed siebie, lejac na fabule kłóci sie z paragrafowka.
Widzę, że inaczej patrzymy na to czym jest/może być paragrafówka. Ja to widzę tak:
Masz kartę kampanii, na której sobie skrupulatnie odnotowujesz zdobywane statusy. Większość eksploracji to kilka opcji wyboru w stylu: jeśli masz status X, możesz wybrać paragraf 1, jeśli masz status Y to możesz wybrać paragraf 2, a jak nie masz tych statusów, możesz wybrać paragraf nr 3. Jak już wybierzesz jedną z opcji i zapoznasz się z opisaną narracją dla Twojego wyboru (ewentualnie powalczysz, tudzież stracisz lub zyskasz zasoby), na koniec zazwyczaj uzupełniasz kartę kampanii o kolejny status. To z kolei pozwala Ci w innej lokacji wybrać dodatkowe opcje dialogowe, które są niezbędne do pchnięcia fabuły do przodu. Dla mnie jest to kwintesencja paragrafówki.
No ale Ty opisujesz jedna czesc gry. Przez ekspoloracje mam na mysli odkrywanie mapy, przeciwników, przedmiotow a nie sama fabule. Gra paragrafowa wyglada tak:
Gdybys powiedział ze księga skryptow to gra paragrafowa no to ok ale caly Tainted Grail? Z pewnością nie. Jest tu zbyt dużo innych mechanizmow, otwarty swiat, masa mechanik ktore zaprzeczaja idei paragrafowki. Gdy odpalam paragrafowke to siadam w fotelu i cala rozgrywka opiera sie na sekwencji wyborow i to one maja wplyw na wszystko.
brazylianwisnia pisze: ↑18 sie 2020, 17:07
No ale Ty opisujesz jedna czesc gry. Przez ekspoloracje mam na mysli odkrywanie mapy, przeciwników, przedmiotow a nie sama fabule. Gra paragrafowa wyglada tak:
Gdybys powiedział ze księga skryptow to gra paragrafowa no to ok ale caly Tainted Grail? Z pewnością nie. Jest tu zbyt dużo innych mechanizmow, otwarty swiat, masa mechanik ktore zaprzeczaja idei paragrafowki. Gdy odpalam paragrafowke to siadam w fotelu i cala rozgrywka opiera sie na sekwencji wyborow i to one maja wplyw na wszystko.
Bez przesady z tym otwartym światem. OK, jest może mniej powtarzalna, niż typowa paragrafówka, bo losujesz karty spotkań, natomiast to tyle. W paragrafówkach też chodzisz po wydumanej mapie (tyle że w formie paragrafów, a nie kart na planszy) i walczysz z jakimiś przeciwnikami, np. rzucając kostkami (Dreszcz, Wojownik autostrady), tudzież zdobywasz przedmioty, doświadczenie itp. Nie jest tak, że w TG możesz całkowicie zignorować fabułę, bo w pewnym momencie skończy ci się czas mierzony wydarzeniami i porażka. Natomiast eksploracja w TG to właśnie typowa paragrafówka - wybór, przejście do odpowiedniego opisu, jakiś test umiejętności, inny wybór itd. Więc owszem, wariacja, ale jednak wpisuje się w kanon.
Wleciał update, a w nim
-dodadza narratora w apce, jest już próbka głosu, aplikacja będzie zlokalizowana (tylko tekst)
-opoznienie 2nd wave na Listopad (ang ofc.)
-brak timelines poki co, w nastepnym update pewnie dadza dokladne
-zdjęcia miniaturek, insertu, sundropu dla drugiej fali
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Hardkor pisze: ↑19 sie 2020, 01:06
-brak timelines poki co, w nastepnym update pewnie dadza dokladne
Biorąc pod uwagę, że już zapowiadają niemożliwość dotrzymania terminu trzech miesięcy na tłumaczenie, to spokojnie będziemy musieli poczekać do Q2 2021, w pesymistycznym scenariuszu dłużej. ;-) Jeśli jednak ma to się przełożyć na wyeliminowanie błędów do absolutnego minimum, jak miało to miejsce z zawartością pierwszej fali polskiej wersji, to myślę, że warto i nie ma co kruszyć kopii o to opóźnienie.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
Swoją drogą to jakiś absurd. Skończyli tłumaczenie podstawki PL jakieś 3-4 miesiące temu strzelam, wliczając nawet w to sezon urlopowy powinni być w połowie tłumaczenia SG jeśliby się zabrali za to odrazu. A oni dopiero teraz ZACZYNAJĄ. Dziwna ta firma
Gatherey pisze: ↑19 sie 2020, 10:12
Swoją drogą to jakiś absurd. Skończyli tłumaczenie podstawki PL jakieś 3-4 miesiące temu strzelam, wliczając nawet w to sezon urlopowy powinni być w połowie tłumaczenia SG jeśliby się zabrali za to odrazu. A oni dopiero teraz ZACZYNAJĄ. Dziwna ta firma
A wiesz, że najpierw muszą skończyć grę zeby zaczać ją tłumaczyć?
Gatherey pisze: ↑19 sie 2020, 10:12
Swoją drogą to jakiś absurd. Skończyli tłumaczenie podstawki PL jakieś 3-4 miesiące temu strzelam, wliczając nawet w to sezon urlopowy powinni być w połowie tłumaczenia SG jeśliby się zabrali za to odrazu. A oni dopiero teraz ZACZYNAJĄ. Dziwna ta firma
Co mieli tlumaczyc skoro nie istniala ostateczna wersja angielska? Jestem przekonany ze AR skonczy tłumaczenie jako pierwsze tyle ze i tak musza czekac na innych wydawcow.
Na stronie AR jest FAQ, który zawiera m.in. poprawki błędów. Jak rozumiem dotyczą one wersji EN. PL też? Bo innych wersji językowych FAQ nie zauważyłem.
Pozdrawiam
Banan2 pisze: ↑19 sie 2020, 13:20
Na stronie AR jest FAQ, który zawiera m.in. poprawki błędów. Jak rozumiem dotyczą one wersji EN. PL też? Bo innych wersji językowych FAQ nie zauważyłem.
Pozdrawiam
Była o tym mowa w tym wątku (link), w skrócie - ostał się jeden błąd.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
Banan2 pisze: ↑19 sie 2020, 13:20
Na stronie AR jest FAQ, który zawiera m.in. poprawki błędów. Jak rozumiem dotyczą one wersji EN. PL też? Bo innych wersji językowych FAQ nie zauważyłem.
Pozdrawiam
Była o tym mowa w tym wątku (link), w skrócie - ostał się jeden błąd.
Natomiast w grze można znaleźć jeszcze kilka drobnych niedociągnięć. Żeby nie spoilerować, to powiem tylko ogólnie, że w pewnym momencie podczas eksploracji jednej z lokacji trzeba sprawdzić czy ma się drugi etap/poziom pewnego statusu, tymczasem ten status ma tylko jedno pole. Z kolei w innym miejscu na zakończeniu jednego z zadań musimy dokonać eksploracji w jednej lokacji, gdzie w efekcie dostajemy dużo punktów reputacji, ale żadnego statusu. Więc teoretycznie można by w nieskończoność zgarniać tam nagrodę, ale strasznie by się to kłóciło z fabułą. Tu tylko po Twojej stronie pozostaje nie nadużywanie tej opcji.
...słaba ta gra, nawet nie ma premii za przejście przez start...
Lukić pisze: ↑19 sie 2020, 15:13
Natomiast w grze można znaleźć jeszcze kilka drobnych niedociągnięć. Żeby nie spoilerować, to powiem tylko ogólnie, że w pewnym momencie podczas eksploracji jednej z lokacji trzeba sprawdzić czy ma się drugi etap/poziom pewnego statusu, tymczasem ten status ma tylko jedno pole.
Czyli rozumiem, że w tym wypadku wystarczy mieć ten jeden status?
Paweł "Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Hardkor pisze: ↑19 sie 2020, 01:06
-brak timelines poki co, w nastepnym update pewnie dadza dokladne
Biorąc pod uwagę, że już zapowiadają niemożliwość dotrzymania terminu trzech miesięcy na tłumaczenie, to spokojnie będziemy musieli poczekać do Q2 2021, w pesymistycznym scenariuszu dłużej. Jeśli jednak ma to się przełożyć na wyeliminowanie błędów do absolutnego minimum, jak miało to miejsce z zawartością pierwszej fali polskiej wersji, to myślę, że warto i nie ma co kruszyć kopii o to opóźnienie.
Ale ja to rozumiem, daje info tylko innym. Bo zabrzmiało to jakbyś uznał, że narzekam, że nie dają informacjo...
A co do tłumaczenia to podobno SG to 3x kampanie i niby 3x więcej tłumaczenia.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Hardkor pisze: ↑19 sie 2020, 01:06
-brak timelines poki co, w nastepnym update pewnie dadza dokladne
Biorąc pod uwagę, że już zapowiadają niemożliwość dotrzymania terminu trzech miesięcy na tłumaczenie, to spokojnie będziemy musieli poczekać do Q2 2021, w pesymistycznym scenariuszu dłużej. ;-) Jeśli jednak ma to się przełożyć na wyeliminowanie błędów do absolutnego minimum, jak miało to miejsce z zawartością pierwszej fali polskiej wersji, to myślę, że warto i nie ma co kruszyć kopii o to opóźnienie.
Ale ja to rozumiem, daje info tylko innym. Bo zabrzmiało to jakbyś uznał, że narzekam, że nie dają informacjo...
Właśnie tak odebrałem Twój post, tzn. w ramach przekazania informacji a nie narzekania. Jednocześnie chciałem się podzielić swoimi przemyśleniami dotyczącymi samej informacji (o opóźnieniu) i moją intencją absolutnie nie było sugerowanie smętów. ;-)
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
Swoją drogą BARDZO dziwią mnie słowa Marcina, że kampanie to 3x więcej gry, tekstów i historii. Jaki to ma sens, skoro SG mają osoby tylko, które kupiły grę na KS (uznaję, że skoro przy popularniejszym Nemesis nie zdecydował się nikt na wydanie SG to tutaj też tak nie będzie) oraz ogółem jaki sens ma to, aby w SG dodawać TAK DUŻO zawartości? Ogromna ilość pracy oraz skoro tak wydluza gre to przy tym core box wydaje się biedny. A wy co sądzicie o tym?
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
To gra z rozbudowaną fabułą i kampanią. Ta gra opiera się na skryptach więc logiczne jest, że jak będą 3 kampanie to będzie 3 razy więcej tekstu do napisania.
Hardkor pisze: ↑19 sie 2020, 17:42
Swoją drogą BARDZO dziwią mnie słowa Marcina, że kampanie to 3x więcej gry, tekstów i historii. Jaki to ma sens, skoro SG mają osoby tylko, które kupiły grę na KS (uznaję, że skoro przy popularniejszym Nemesis nie zdecydował się nikt na wydanie SG to tutaj też tak nie będzie) oraz ogółem jaki sens ma to, aby w SG dodawać TAK DUŻO zawartości? Ogromna ilość pracy oraz skoro tak wydluza gre to przy tym core box wydaje się biedny. A wy co sądzicie o tym?
Myślę, że próba przewidzenia dalszych ruchów dla Tainted Grail w oparciu o Nemesis może nie być skuteczna (pamiętajmy, że SG z Nemesis były ponownie dostępne w KS'ie Lockdownu), ze względu na dwie główne różnice, tj. praw do dystrybucji (chociaż to dotyczy chyba wyłącznie polskiej wersji językowej) oraz charakteru SG. Dla Nemesis powiększały one grę wnosząc nowe mechaniki, w TG na warstwie mechanicznej pojawia się niewiele nowego, za to dostajemy zupełnie odrębne kampanie fabularne i w mojej ocenie takie rozszerzenia są bardziej atrakcyjne dla graczy (a więc i sprzedażowo). Mam też wrażenie, że gra osiągnęła sukces i ogólne uznanie, mimo głosów niezadowolenia części graczy na zbyt dużo grindu. Biorąc to wszystko pod uwagę, jestem przekonany o powrocie TG do sprzedaży, albo w formie kolejnego KS'a, albo w retailu, w obu jednak scenariuszach z tańszym core boxem, ale kampaniami The Last Knight oraz Age of Legends dostępnymi jako osobny, opcjonalny produkt.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
Hardkor pisze: ↑19 sie 2020, 17:42
Swoją drogą BARDZO dziwią mnie słowa Marcina, że kampanie to 3x więcej gry, tekstów i historii. Jaki to ma sens, skoro SG mają osoby tylko, które kupiły grę na KS (uznaję, że skoro przy popularniejszym Nemesis nie zdecydował się nikt na wydanie SG to tutaj też tak nie będzie) oraz ogółem jaki sens ma to, aby w SG dodawać TAK DUŻO zawartości? Ogromna ilość pracy oraz skoro tak wydluza gre to przy tym core box wydaje się biedny. A wy co sądzicie o tym?
W sumie nie do końca rozumiem co chcesz przekazać. Nie podoba Ci się to że będziesz miał więcej zawartości? Chciałbyś mniej? Czy frustruje Cie to, że będziesz musiał tyle czekać na tłumaczenie bo SG mają prawie 3x tyle zawartości co podstawka?
Dobra trochę żali po niedokończonym trzecim rozdziale. Wrzucam w spoiler, żeby nikt mi później nie płakał.
Spoiler:
Scenariusz 1 powiedzmy, że był w miarę ok, widziałem kilka dróg do zebrania tego itemka do menhirów. Żony nie porwało, bo sama nie mogła zrobić żadnego spotkania. Zmieniła postać, więc rozdział drugi poszedł nam w miarę sprawnie, ale tez nie czuję, żeby zadanie wskazywało jakikolwiek kierunek. Ogarnęliśmy, co się stało z wyprawą i poszło do przodu. Ale dzisiaj obraziliśmy się na grę w trakcie r3. Oddaliśmy ciało żonie tego łowcy, wzięliśmy misję od pani jeziora i utknęliśmy. Milion podobnych tropów, 0 informacji jak pchnąć grę do przodu, a eksplorowaliśmy praktycznie wszystko.
Wiem, że to nasza ostatnia gra na dłużej, bo poziom frustracji był niebotyczny. Apogeum nastąpiło, gdy lokacja 136 prosiła o pacyfikację wioski. Wracamy po wynaniu tejże i jak zobaczyłem, że do wykonania czegokolwiek związanego z tym statusem muszę mieć kilka innych to wywrócilem stół.
Generalnie o ile doceniam wielowątkowść (któa wpływa na regrywalność gry), tak chciałbym, żeby mimo wszystko gra prowadziła mnie jakkolwiek. Tutaj tego nie ma i dość często czuć blądzenie we mgle. Myślę, że do gry trzeba podejść jak mówili na jednym podcaście - 1 gra na miesiąć to idealna dawka, bo można dostać p...lca.
Gatherey pisze: ↑19 sie 2020, 20:39
Dobra trochę żali po niedokończonym trzecim rozdziale. Wrzucam w spoiler, żeby nikt mi później nie płakał.
Spoiler:
Scenariusz 1 powiedzmy, że był w miarę ok, widziałem kilka dróg do zebrania tego itemka do menhirów. Żony nie porwało, bo sama nie mogła zrobić żadnego spotkania. Zmieniła postać, więc rozdział drugi poszedł nam w miarę sprawnie, ale tez nie czuję, żeby zadanie wskazywało jakikolwiek kierunek. Ogarnęliśmy, co się stało z wyprawą i poszło do przodu. Ale dzisiaj obraziliśmy się na grę w trakcie r3. Oddaliśmy ciało żonie tego łowcy, wzięliśmy misję od pani jeziora i utknęliśmy. Milion podobnych tropów, 0 informacji jak pchnąć grę do przodu, a eksplorowaliśmy praktycznie wszystko.
Wiem, że to nasza ostatnia gra na dłużej, bo poziom frustracji był niebotyczny. Apogeum nastąpiło, gdy lokacja 136 prosiła o pacyfikację wioski. Wracamy po wynaniu tejże i jak zobaczyłem, że do wykonania czegokolwiek związanego z tym statusem muszę mieć kilka innych to wywrócilem stół.
Generalnie o ile doceniam wielowątkowść (któa wpływa na regrywalność gry), tak chciałbym, żeby mimo wszystko gra prowadziła mnie jakkolwiek. Tutaj tego nie ma i dość często czuć blądzenie we mgle. Myślę, że do gry trzeba podejść jak mówili na jednym podcaście - 1 gra na miesiąć to idealna dawka, bo można dostać p...lca.
To ja Ci powiem, że wskazówki są wszędzie! Trzeba dokładnie czytać narrację. Jeśli wydaje Ci się, że napotkałeś coś nieprzydatnego to uwierz mi w narracji ukryte są wskazówki nie muszą być one w postaci dosłownej jak cel rozdziału. A i pamiętaj o korzystaniu z mapy
Jak potrzebujesz jakichś małych podpowiedzi to zapraszam na priv
Spróbuj zagrać z aplikacją - jest tam oddzielna „zakładka” z podpowiedziami w postaci głównych tropów w poszczególnych rozdziałach. Na razie apka jest tylko languydżu, ale z tego co kojarzę, zapowiedzieli wersje językowe (albo zajrzyj tylko do podpowiedzi, które nie wymagają jakiejś dużej znajomości angielskiego).
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Czy tylko ja mam wrażenie że mogli podzielić 1 Księgę na 2? Ciągłe skakanie między stronami Księgi Lokacji a Księgi Tajemnic mnie trochę wkurza.
Zastanawiam się czy nie oddać tej Księgi "gdzieś" do Introligatora? do jakiejś drukarni żeby mi rozbili ją na dwie sztuki. Uważacie że ma to sens? Może ktoś to już robił?