No zapach nie do wytrzymania... obecnie sie wietrza moze chociaz bedzie mozna obok nich przebywac...Tehanu pisze:A ja dodam, że karty śmierdzą... Dosłownie.flowerus pisze: Na minus niestandardowe wymiary kart (są luzy w koszulkach Magnum Copper), oraz za duże pudełko i wypraska, która nie mieści kart w koszulkach.
Nie wiem czy kiepskich tuszów użyli czy czegoś tam, ale zapach jest taki, jak czasem z najgorszych darmowych magazynów: jedzie rozpuszczalnikiem na kilometr.
Jak tak mają drukować w Polsce to ja już wolę z chińskich fabryk.
Kolorystyka kart też jest słaba (nasycenie). Dobrze, że choć gramatura papieru jest w miarę przyzwoita.
CV
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- JimmyPL
- Posty: 263
- Rejestracja: 30 sty 2013, 19:11
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 51 times
Re: CV
Re: CV
Widzę, że problem dotyczy także wydania anglojęzycznego. Piszą o tym na BGG:JimmyPL pisze:No zapach nie do wytrzymania... obecnie sie wietrza moze chociaz bedzie mozna obok nich przebywac...Tehanu pisze:A ja dodam, że karty śmierdzą... Dosłownie.flowerus pisze: Na minus niestandardowe wymiary kart (są luzy w koszulkach Magnum Copper), oraz za duże pudełko i wypraska, która nie mieści kart w koszulkach.
Nie wiem czy kiepskich tuszów użyli czy czegoś tam, ale zapach jest taki, jak czasem z najgorszych darmowych magazynów: jedzie rozpuszczalnikiem na kilometr.
Jak tak mają drukować w Polsce to ja już wolę z chińskich fabryk.
Kolorystyka kart też jest słaba (nasycenie). Dobrze, że choć gramatura papieru jest w miarę przyzwoita.
http://www.boardgamegeek.com/thread/1062030/smell
"You have to learn the rules of the game.
And then you have to play better than anyone else."
Albert Einstein
And then you have to play better than anyone else."
Albert Einstein
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
- JimmyPL
- Posty: 263
- Rejestracja: 30 sty 2013, 19:11
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 51 times
Re: CV
Aż zazdroszczę no ale miejmy nadzieję iż zapach dosyć szybko się rozejdziekislawa pisze:To jest nas dwojeAduanath pisze:Czyżbym dostała jedyny egzemplarz, który nie śmierdzi?
- lacki2000
- Posty: 4083
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 288 times
- Been thanked: 173 times
Re: CV
Może to nie kwestia braku zapachu a czułości detektorówJimmyPL pisze:Aż zazdroszczę no ale miejmy nadzieję iż zapach dosyć szybko się rozejdziekislawa pisze:To jest nas dwojeAduanath pisze:Czyżbym dostała jedyny egzemplarz, który nie śmierdzi?
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- najata
- Posty: 308
- Rejestracja: 21 sie 2012, 11:36
- Lokalizacja: Warszawa (Jelonki)
- Has thanked: 99 times
- Been thanked: 16 times
Re: CV
U mnie to zajęło trzy dni leżenia kart rozłożonych luzem (i jedną grę w międzyczasie), teraz jest w zasadzie ok.JimmyPL pisze:Aż zazdroszczę no ale miejmy nadzieję iż zapach dosyć szybko się rozejdzie
Re: CV
Może to nie kwestia braku zapachu a czułości detektorów [/quote]lacki2000 pisze:Aż zazdroszczę no ale miejmy nadzieję iż zapach dosyć szybko się rozejdzie
Na 100% detektory mam sprawne i wyjątkowo czułe, więc to jednak gra która nie posiada zapachu
Nasza kolekcja - ciągle się rozwija :)
- adam_k27
- Posty: 721
- Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 19 times
Re: CV
Wczoraj żona dostała CV w prezencie na urodzinowym . Dzieciakom się gra niesamowicie spodobała za sprawą rewelacyjnych rysunków i koniecznie chciały zagrać , więc zagraliśmy. Odnośnie wykonania powiem że moje karty nie śmierdzą, mają lekki zapach farby (specjalnie obwąchiwałem) który w mojej ocenie nie jest nieprzyjemny. Karty wykonano z trochę cienkiego papieru, żetony tez jak na mój gust mogłyby by być wykonane z grubszego kartonu. Wypraska bardzo płytka, karty w koszulkach raczej się nie zmieszczą . Co do koszulek to karty jakieś takie chyba nietypowe, nie wiem czy da się dobrać do tego jakieś koszulki, a koszulki przydałyby się. Ogólnie oceniam że wykonanie nie jest złe, ale mogłoby być lepsze. Oczywiście oprawa graficzna jak i sama gra rewelacyjne .
Zastanawiają mnie dwie rzeczy:
-jakie dobrać koszulki?
-w instrukcji pisze aby przesłać swoje dane na adres mailowy granny a dostanie się 3 dodatkowe karty. Czy chodzi o karty dodatkowe z Essen? (bo te już je mam)
Zastanawiają mnie dwie rzeczy:
-jakie dobrać koszulki?
-w instrukcji pisze aby przesłać swoje dane na adres mailowy granny a dostanie się 3 dodatkowe karty. Czy chodzi o karty dodatkowe z Essen? (bo te już je mam)
- flowerus
- Posty: 490
- Rejestracja: 06 lut 2010, 12:47
- Lokalizacja: Olsztyn
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 7 times
Re: CV
Ja używam Mayday Magnum Copper, są trochę za szerokie, ale to chyba najlepszy na razie wybór.adam_k27 pisze: -jakie dobrać koszulki?
adam_k27 pisze: -w instrukcji pisze aby przesłać swoje dane na adres mailowy granny a dostanie się 3 dodatkowe karty. Czy chodzi o karty dodatkowe z Essen? (bo te już je mam)
Pisałem o tym wcześniej.flowerus pisze:Otrzymałem wczoraj odpowiedź od wydawnictwa:Jak dla mnie dziwna i myląca jest taka numeracja. Wolałbym aby numery na kartach były ułożone po kolei, bez przerw na nienumerowane (sic!) karty dodatkowe (na dodatek 2 z 4).service@granna.pl pisze:W pudełku : Karty ponumerowane są od 1 – 83, + 4 karty nieponumerowane z opisem symboli (brane jako 2 karty).
Dodatek:
- 86. Kolekcja planszowa,
- 87.Wyjazd na targi gier w Essen
- 88.Projektant gier planszowych
Podsumowanie : 83 + „2” + 3 gratisy = 88 szt.
Jeśli Pan tyle posiada to wszystko się zgadza
There are only 10 types of people in the world: Those who understand binary, and those who don't!
-
- Posty: 828
- Rejestracja: 17 lip 2012, 12:49
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 88 times
Re: CV
obwąchałem Naszą kopię i nic nie śmierdzi.
Ktoś tu ma chyba uczulenie na zapach świeżej farby drukarskiej.
Po co koszulki na karty? Większość czasu leżą na planszy lub na stole.
Ktoś tu ma chyba uczulenie na zapach świeżej farby drukarskiej.
Po co koszulki na karty? Większość czasu leżą na planszy lub na stole.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: CV
Prezentacja, wrażenia, brak zapachu - to wszystko i jeszcze więcej na temat CV w najnowszym odcinku Gradania ZnadPlanszy
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Brylantino
- Posty: 1381
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
Re: CV
A ja dzisiaj w końcu otworzyłem swój egzemplarz! 3 karty z pre-orderu są. Zapach farby jest, ale na tyle słaby że w niczym nie przeszkadza. Wykonanie naprawdę fajne, oby się tylko szybko zagrać udało
Re: CV
Pierwsze gry na 2 osoby za mną.
Koszulek i tak bym nie używał, ale rozumiem, że nietypowe rozmiary kart mogą wkurzyć. Grafiki bajeczne - choć mam wrażenie, że niektóre z nich już gdzieś widziałem (czy ilustrator tworzył nowe rysunki, czy też wykorzystywał wcześniej zrobione?). Bardzo fajne kostki. Mój egzemplarz był z tych śmierdzących. Wystraszyłem się, że zapach nie zniknie szybko, bo moja żona kategorycznie odmówiła grania w tak śmierdzącą grę. Na szczęście aby móc bez odruchu wymiotnego grać wystarczyło kilka godzin intensywnego wietrzenia. Ale nawet teraz - po 10 dniach od otwarcia - wyraźnie czuć zapach. A przewrażliwiony na tego typu zapachy raczej nie jestem...
Sama gra się broni. Dużo klimatu, możliwość tworzenia bardzo fajnych historii. Żonie też się spodobała (ufff;), więc szansa na częstsze rozgrywki istnieje Gra w dwie osoby zajmuje nam max 45 minut (ale, żona jest z gatunku tych, co nie tolerują zbyt długiego rozmyślania nad planszą, więc siłą rzeczy wykusza dynamikę;). Pojawiło się trochę wątpliwości co do "przegiętych" kart, ale jeszcze nie będę bił na alarm Za to z naszych rozgrywek ewidentnie silniejsza od innych jest karta celu wymagająca skompletowania kompletu wszystkich kolorów i dająca za każdy taki 7 pkt (Omnibus). za każdym razem jej posiadacz deklasował przeciwnika.
Bardzo jestem ciekaw gry w więcej osób. Tym bardziej, że wydaje się idealna dla nowicjuszy planszówkowych (zwłaszcza dorosłych, których powinna przyciągnąć zarówno tematyka jak i oprawa graficzna).
Kiedy będzie dodatek?
Koszulek i tak bym nie używał, ale rozumiem, że nietypowe rozmiary kart mogą wkurzyć. Grafiki bajeczne - choć mam wrażenie, że niektóre z nich już gdzieś widziałem (czy ilustrator tworzył nowe rysunki, czy też wykorzystywał wcześniej zrobione?). Bardzo fajne kostki. Mój egzemplarz był z tych śmierdzących. Wystraszyłem się, że zapach nie zniknie szybko, bo moja żona kategorycznie odmówiła grania w tak śmierdzącą grę. Na szczęście aby móc bez odruchu wymiotnego grać wystarczyło kilka godzin intensywnego wietrzenia. Ale nawet teraz - po 10 dniach od otwarcia - wyraźnie czuć zapach. A przewrażliwiony na tego typu zapachy raczej nie jestem...
Sama gra się broni. Dużo klimatu, możliwość tworzenia bardzo fajnych historii. Żonie też się spodobała (ufff;), więc szansa na częstsze rozgrywki istnieje Gra w dwie osoby zajmuje nam max 45 minut (ale, żona jest z gatunku tych, co nie tolerują zbyt długiego rozmyślania nad planszą, więc siłą rzeczy wykusza dynamikę;). Pojawiło się trochę wątpliwości co do "przegiętych" kart, ale jeszcze nie będę bił na alarm Za to z naszych rozgrywek ewidentnie silniejsza od innych jest karta celu wymagająca skompletowania kompletu wszystkich kolorów i dająca za każdy taki 7 pkt (Omnibus). za każdym razem jej posiadacz deklasował przeciwnika.
Bardzo jestem ciekaw gry w więcej osób. Tym bardziej, że wydaje się idealna dla nowicjuszy planszówkowych (zwłaszcza dorosłych, których powinna przyciągnąć zarówno tematyka jak i oprawa graficzna).
Kiedy będzie dodatek?
- Maciek Mazgaj
- Posty: 81
- Rejestracja: 29 gru 2012, 14:11
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: CV
Może w Mafii też wydawnictwa Granna ? Zarówno CV jak i m. in. Mafię ilustrował Piotr Socha.mig pisze:Grafiki bajeczne - choć mam wrażenie, że niektóre z nich już gdzieś widziałem (czy ilustrator tworzył nowe rysunki, czy też wykorzystywał wcześniej zrobione?).
Wcześniej jak oglądałem zwiastun CV to zauważyłem kartę, bodajże "Neighborhood friends", która jak dla mnie jest identyczna z kartą z Mafii "Nowy Gang". http://boardgamegeek.com/image/642428/mafia?size=medium
Ciekawe tylko czy to celowy zabieg czy przypadek ?
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: CV
Widze ze zabiegi ilustratorow gier granna zaczerpnela od ffg i ich serii Arkham;)
Gralem na razie raz w mij smierdzacy egzemplarz.
Poczatek troche nudny i jakis bez wyrazu. Zaczalem sie zastanawiac po co ja wydalem te 60 zl?! Im dalej tym lepiej:) koncowka bardzo zazarta. Gra pokazala swoj pazur dopiero jak mielismy kilka kart i kazdy z nas rzucal 7 kostkami majac dodatkowo kilka zetonow. Dobre jest to ze i tak nie udaje sie wziac co by sie tylko chcialo. Zasady banalne a fun nalrawde duzy:) bravo granna expert
Ta smierdzaca farba ma jeden plus. Mam gracza ktory notorycznie wklada karty do ust (tak remik to do Ciebie). W CV jestem pewien ze kart smakowac nie bedzie
Gralem na razie raz w mij smierdzacy egzemplarz.
Poczatek troche nudny i jakis bez wyrazu. Zaczalem sie zastanawiac po co ja wydalem te 60 zl?! Im dalej tym lepiej:) koncowka bardzo zazarta. Gra pokazala swoj pazur dopiero jak mielismy kilka kart i kazdy z nas rzucal 7 kostkami majac dodatkowo kilka zetonow. Dobre jest to ze i tak nie udaje sie wziac co by sie tylko chcialo. Zasady banalne a fun nalrawde duzy:) bravo granna expert
Ta smierdzaca farba ma jeden plus. Mam gracza ktory notorycznie wklada karty do ust (tak remik to do Ciebie). W CV jestem pewien ze kart smakowac nie bedzie
Re: CV
ja tylko chciałbym potwierdzić kwestię smrodu - egzemplarz Tehanu jedzie z kilometra pisze to koleś, który ma permanentnie zatkany nos (krzywa przegroda nosowa, na szczęście - tylko do środy! ), więc to nie kwestia detektorów
co do gry, to sam na pewno się skuszę, raczej z myślą o mojej lubej, tudzież mojej siostrze. gra wydaje się być lekka, łatwa i przyjemna, a to miła odskocznia od ostatnio wałkowanych Caylusów, Netrunnerów, Eclipse'ów i innych tam Tezeuszy :]
co do gry, to sam na pewno się skuszę, raczej z myślą o mojej lubej, tudzież mojej siostrze. gra wydaje się być lekka, łatwa i przyjemna, a to miła odskocznia od ostatnio wałkowanych Caylusów, Netrunnerów, Eclipse'ów i innych tam Tezeuszy :]
Re: CV
Grałem raz, nie było źle, ale więcej już raczej nie usiądę. Niby wszystko działa, ale nie ma w tej grze emocji. Ot, kilka pomysłów z King of Tokyo, kilka z Suburbii, kilka z 7 Wonders i do tego krótki czas rozgrywki, ale całość zdecydowanie zbyt mało wymagająca. Po podliczeniu wyników moja jedyna reakcja była w stylu: "o, wygrałem, fajnie".
Re: CV
Moje zainteresowanie przyszło dopiero przed sama premierą ale zdążyłem zrobić preorder. Chciałem kupić jakąś grę z kostkami i na początku w związku z zapowiedzią padło na "Potwory w Tokyo". Jednak zapowiedzi filmowe spowodowały, że mocniej zainteresowałem się CV i kupiłem. Pudło oczywiście za duże (wolę mniejsze, nie mam gdzie już gier układać) ale jest porządna wypraska, nic nie lata, wszystko się ładnie trzyma. Jest ok. Karty śmierdzą aczkolwiek jakoś specjalnie ten zapach mi nie przeszkadza. Dam rade. Na szybko przejrzałem instrukcję i spróbowałem zagrać. Błąd - jednak trzeba dokładnie przeczytać instrukcje. Druga próba oczywiście już bardziej udana (gra 2 osobowa) ale widzę również, że coś tam można pokombinować. Potem poszło już z górki i grało mi się przyjemnie. Nie jest to oczywiście jakoś zabójczo wspaniała gra ale rozgrywka jest bardzo przyjemna i na razie bardziej chętnie zagram (mam za sobą około 10 rozgrywek). Daję trochę możliwość pokombinowania, zarządzania ryzykiem i nie opiera się tylko na losowości. Czegoś takiego oczekiwałem a nawet powiem więcej, że otrzymałem lepszą grę niż oczekiwałem. Super tylko, że teraz nie wiem czy kupować "Potwory w Tokyo" zwłaszcza, że Summoner Wars, Suburbia i dodatek do Robinsona czekają na pogranie.
- Brylantino
- Posty: 1381
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
Re: CV
W końcu zagrałem w CV i powiem, ze gra mi się bardzo podobała, ale pod warunkiem iż od razu staramy się podchodzić do gry "fabularnie" Było sporo śmiechu i dopowiadania różnych historii, odnośnie kart które się posiadało. Jednak od razu widać, iż gra nie nadaje się dla każdego. Ktoś, kto nie ma aż takiej "wyobraźni" i bardziej będzie się skupiał na zdobywaniu punktów i symbolach nie będzie miał z tej gry ani trochę frajdy.
Re: CV
Ja wczoraj również rozegrałem swoją pierwszą partię, w czteroosobowym składzie i muszę przyznać że gra jest naprawdę fajna Własna firma, praca w korporacji, wizyta u psychologa... gra daje dużo frajdy, ładnie wykonane ilustracje, bardzo klimatyczne, zwłaszcza "Klub planszówkowy " , nawet niewiastom , które niezbyt są wtajemniczone w świat planszówek, gra bardzo się spodobała...
-
- Posty: 659
- Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 89 times
- Been thanked: 46 times
Re: CV
Ja wczoraj zagrałem z rodziną... tak się spodobało, że musiałem zagrać tego samego dnia jeszcze 5 razy! Jak dla mnie jako klimatyczna gra dla początkujących przebija zdecydowanie Kolejkę
Re: CV
no właśnie, i tu jest problem. ja zagrałem dzisiaj pierwszy i - prawdopodobnie - jeden z ostatnich razy. przy okazji grania w każdy tytuł zawsze coś dopowiadam, przeważnie jakieś głupoty dla rozluźnienia atmosfery (np. podczas partii w Battlestar Galactikę ). nie inaczej było przy graniu w CV - 'a, pójdę teraz na rentę' itp. niestety, nawet takie dopowiadanie historii nie ratuje gry, wg mnie. najarałem się jak Arab na kurs pilotażu na ten tytuł, a dostałem takie... nico. da się pograć, ale żeby miała lądować na stole regularnie - nie ma szans.Brylantino pisze:W końcu zagrałem w CV i powiem, ze gra mi się bardzo podobała, ale pod warunkiem iż od razu staramy się podchodzić do gry "fabularnie" Było sporo śmiechu i dopowiadania różnych historii, odnośnie kart które się posiadało. Jednak od razu widać, iż gra nie nadaje się dla każdego. Ktoś, kto nie ma aż takiej "wyobraźni" i bardziej będzie się skupiał na zdobywaniu punktów i symbolach nie będzie miał z tej gry ani trochę frajdy.
pozdrowienia.