Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham (Sérgio Halaban, André Zatz)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
kudlacz135
Posty: 645
Rejestracja: 15 sie 2013, 21:39
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: kudlacz135 »

@Błysk, to trochę nadużycie. Gra jest trochę losowa, ale uważam, że do głupiej jej daleko (w każdym z podanych opcjonalnych wariantów :) ). Całość jest całkiem policzalna, widać kto ma ile kart na stole, jeżeli chodzi o zwykłe towary to widać to nawet dokładnie, więc wiesz w jaki typ dóbr warto iść, gdzie możesz dostać bonus za bycie 1-2 w ich posiadaniu. Do tego jest spis ile kart danego rodzaju znajduje się w talii, zatem można oszacować czy faktycznie 5 chlebów komuś mogło przyjść na rękę nawet jeśli wziął 1 z kart odrzuconych; prócz tego wiesz ile kart chce przemycić w danej turze każdy gracz i wiesz mniej więcej jak u niego z kontrabandą. Karty, które Ci nie pasują na ręce możesz spokojnie wymienić, co więcej masz tego nawet świadomy wybór. Co nie zmienia faktu, że gwarancji i kompletnej informacji nie masz, więc najwięcej przyjemności czerpie się z gry nad stołem, tj. negocjacji, prób przekupstwa, blefu i wyłudzeń ;)
Ostatnio zmieniony 23 lut 2016, 00:16 przez kudlacz135, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1405
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 154 times
Been thanked: 189 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Błysk »

Ja akurat lubię gry, które nie polegają tylko i wyłącznie na liczeniu, dla mnie to bardzo dobre info, zwłaszcza że gra trochę przypadkiem znalazła się u mnie w mieszkaniu. ;)
Awatar użytkownika
Grzdyll
Posty: 819
Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 74 times
Been thanked: 298 times
Kontakt:

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Grzdyll »

Chyba lepiej uściślę nieco moje odczucia - wcale nie uważam że to "głupia losowa gra" - mi brakuje nieco więcej logicznych przesłanek ale jak już napisali poprzednicy nie to jest solą tej gry. Jeśli ktoś szuka lekkiej gry do przekomarzania się, targów i śmiechu i ma do tego fajną ekipę to może to być wręcz strzał w dziesiątkę. Mnie niestety dość szybko znudziła bo spodziewałem się nieco większej głębii, a wśród imprezowek wolę inne pozycje tym bardziej że ta jest wg mnie nieco droga.
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1405
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 154 times
Been thanked: 189 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Błysk »

Grzdyll pisze:Chyba lepiej uściślę nieco moje odczucia - wcale nie uważam że to "głupia losowa gra" - mi brakuje nieco więcej logicznych przesłanek ale jak już napisali poprzednicy nie to jest solą tej gry. Jeśli ktoś szuka lekkiej gry do przekomarzania się, targów i śmiechu i ma do tego fajną ekipę to może to być wręcz strzał w dziesiątkę. Mnie niestety dość szybko znudziła bo spodziewałem się nieco większej głębii, a wśród imprezowek wolę inne pozycje tym bardziej że ta jest wg mnie nieco droga.

Sprawdzę, to też się wypowiem. ;) Chociaż za imprezówkami jako gatunkiem nie przepadam. Chyba, że Jungle Speed- jego lubię.
Zbyl13
Posty: 1
Rejestracja: 21 mar 2016, 00:35

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Zbyl13 »

Witam graczy :)

Mam pytanie kupiłem szeryfa i dostałem do niego 6 dodatkowych kart (dobra królweskie) W instrukcji widzę, że są jeszcze inne karty bo był miecz.
Czy można dokupić gdzieś osobno dodatkowe karty do szeryfa bo ja nigdzie nie mogę znaleść, a karty na pewno są.

Pozdrawiam
Zbyl13
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Marx »

Na początku tytuł był na moim radarze, ale gra nie wyróżniała się na tyle, abym się zdecydował na nią. Szata graficzna również to nie moja bajka (a raczej bajka Disney'a prędzej, czyli cukierkowe ilustracje). Wczoraj miałem jednak sposobność rozegrać pełną partię i przyznam, że był fun. Może nie ma tutaj wyszukanej mechaniki i zachwytów, ale motyw blefu, próba odczytywania zamiarów przeciwnika, a także tworzenie własnej strategii na przemyt, cóż, Szeryf z Nottingham pod tym względem jest bardzo dobry. Końcowa punktacja też jest przemyślana. Zaraz potem grałem w Abyss i tam liczenie punktów to trochę masakra.
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: kwiatosz »

Popularna opinia głosi, że do Szeryfa jest wspaniała aplikacja do liczenia punktów.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5240
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 527 times
Been thanked: 1847 times
Kontakt:

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Gambit »

kwiatosz pisze:Popularna opinia głosi, że do Szeryfa jest wspaniała aplikacja do liczenia punktów.
Zgadza się. Liczy punkty i odmierza czas podczas negocjacji.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4673
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1045 times
Been thanked: 1986 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: warlock »

W mojej grupie Szeryf "nie siadł". Główny zarzut jest następujący: "ile razy można targować się o to samo?" Na początku jest kupa śmiechu i dobrej zabawy, ale po pewnym czasie kończą się pomysły na "zagadywanie do szeryfa". No i w sytuacji, gdy gracze wszystkie karty biorą w ciemno, Szeryf praktycznie wcale nie ma "twardych" informacji, na których może bazować. Analiza straganów to troszkę za mało.

Szeryf jest świetny do zagrania raz na jakiś czas, szczególnie z różnymi ludźmi ;). Ale mój egzemplarz pewnie pójdzie pod młotek.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: rattkin »

Miałem podobne odczucia. Gra jest reklamowana tym "przekomarzaniem się" z szeryfem, ale to jest scenka rodzajowa, którą się odgrywa raz, a potem prawdziwa gra wychodzi spod spodu, a tej jest ... niewiele. Zauważyłem też, że niektóre osoby czują istotny dyskomfort/niechęć, gdy są niejako "zmuszone" do hmm... nazwę to "niemerytorycznego targowania się" (czyt. przekrzykiwania), bo jest to główny mechanizm gry. Podobny efekt jest w Article 27.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4114
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2662 times
Been thanked: 2575 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Gizmoo »

Ta gra jest bardzo zależna od towarzystwa. Wystarczy jedna osoba, która nie kupuje konwencji i siada cały klimat.

No i podstawa - jak się gra ciągle w tym samym składzie, to strasznie szybko się nudzi, bo sama mechanika jest zbyt banalna, a czynności zbyt powtarzalne, więc jedyne co może nas zaskoczyć, to ludzkie reakcje.
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: bukimi »

Z opinii w Google Play wyczytuję, że aplikacja myli się przy liczeniu punktów, szczególnie w przypadku bonusów za króla/królową danego towaru oraz przy liczeniu kontrabandy.
Ktoś porównywał wyniki liczone ręcznie z liczonymi w aplikacji, czy po instalacji wierzyliście po prostu w pokazany wynik?
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Awatar użytkownika
ChlastBatem
Posty: 1648
Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: ChlastBatem »

bukimi pisze:Z opinii w Google Play wyczytuję, że aplikacja myli się przy liczeniu punktów, szczególnie w przypadku bonusów za króla/królową danego towaru oraz przy liczeniu kontrabandy.
Ktoś porównywał wyniki liczone ręcznie z liczonymi w aplikacji, czy po instalacji wierzyliście po prostu w pokazany wynik?
haha no nie. Ja wierzyłem ślepo aplikacji. W końcu komputer liczy bezbłędnie. Ale jeśli faktycznie algorytm jest zły to muszę skreślić/unieważnić wszystkie rozgrywki :< Ktoś to może potwierdzić?
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: bukimi »

W tym tygodniu może rozegram pierwszą partyjkę w Szeryfa i jak się uda postaram się sprawdzić liczenie punktów w aplikacji.
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3371
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1047 times
Been thanked: 2039 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Ardel12 »

Udało mi się zagrać jedną partię w 4 osobowym składzie na gratislavi i raczej odczucia mam średnie.
Po pierwsze gry w grze jest bardzo mało. Całość to metagame z szeryfem. W mojej ekipie nie zabrakło klimatu, każdy wczuwał się w role kupca jak i szeryfa, ale po 8 rundach już byliśmy zmęczeni. Ja akurat nie wiem czemu, ale miałem pecha i zawsze byłem sprawdzany. Bez różnicy czy próbowałem zapłacić obecnemu szeryfowi, czy zrzucać podejrzenie na innych, czy też grać niewiniątko.

Drugą bolączką jest liczenie pkt na koniec. Jest ich tona a nigdzie nie ma czegokolwiek by ułatwić to zadanie.

Ogólnie mogę powiedzieć, że całkowicie zgadzam się z recenzją Wookiego, który wypunktował te same wady, które sam odkryłem. Gra mocno średnia.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: rattkin »

Po jednej grze widać też, że woreczki są ładnym fluffem, który zwiększa upierdliwość i wchodzi grze w drogę. Równie dobrze można kłaść karty zakryte przed sobą - przyspieszy to istotnie grę. Komponenty próbują robić klimat, ale no właśnie - to gra ma robić klimat, a nie woreczki.
Awatar użytkownika
WRS
Administrator
Posty: 2179
Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
Lokalizacja: Ropczyce
Has thanked: 7 times
Been thanked: 96 times
Kontakt:

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: WRS »

W pierwowzorze były przecudnej urody metalowe puszki...
Sakiewki są ładne, ale to nie to samo ;)
Baruk Khazad!
Jak mawia Folko:
gry logiczne to kwintesencja rozrywki, to czysta postać gry: mechanika bez dodatkowej otoczki wnoszącej, lub starającej się coś wnieść do rozgrywki
i ja się (pod) tym podpisuję
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: zakwas »

Ardel12 pisze:Udało mi się zagrać jedną partię w 4 osobowym składzie na gratislavi i raczej odczucia mam średnie.
Po pierwsze gry w grze jest bardzo mało. Całość to metagame z szeryfem. W mojej ekipie nie zabrakło klimatu, każdy wczuwał się w role kupca jak i szeryfa, ale po 8 rundach już byliśmy zmęczeni. Ja akurat nie wiem czemu, ale miałem pecha i zawsze byłem sprawdzany. Bez różnicy czy próbowałem zapłacić obecnemu szeryfowi, czy zrzucać podejrzenie na innych, czy też grać niewiniątko.
To w ogóle jest gra, która IMO nie może być grana za często przez swoją wtórność właśnie. Zabawa jest przednia jak nie gramy za często - ostatnio odświeżyliśmy sobie ten tytuł i siadło genialnie, ale wiem, że z miesiąc przerwy trzeba zrobić przed następną partią w tym samym towarzystwie. ;)

Co do sprawdzania - nie trzeba było w takim razie pakować legalnych dóbr i zbijać kasę na rekompensatach za niesłuszne sprawdzanie? ;)
rattkin pisze:Po jednej grze widać też, że woreczki są ładnym fluffem, który zwiększa upierdliwość i wchodzi grze w drogę. Równie dobrze można kłaść karty zakryte przed sobą - przyspieszy to istotnie grę. Komponenty próbują robić klimat, ale no właśnie - to gra ma robić klimat, a nie woreczki.
To ludzie mają robić klimat w tego typu grach. ;)
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5240
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 527 times
Been thanked: 1847 times
Kontakt:

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Gambit »

rattkin pisze:Po jednej grze widać też, że woreczki są ładnym fluffem, który zwiększa upierdliwość i wchodzi grze w drogę. Równie dobrze można kłaść karty zakryte przed sobą - przyspieszy to istotnie grę. Komponenty próbują robić klimat, ale no właśnie - to gra ma robić klimat, a nie woreczki.
Woreczki nie próbują robić klimatu. Woreczki robią klimat (dodatkowo do tego klimatu, który robią gracze). Pstryknięcie zatrzasku w połowie negocjacji jest jednym z bardziej przerażających dźwięków, jakie słyszysz w grze planszowej :) Tylko, żeby to poczuć, trzeba mieć odpowiednie podejście do tej gry :)
WRS pisze:W pierwowzorze były przecudnej urody metalowe puszki...
Sakiewki są ładne, ale to nie to samo ;)
Ciekawe rozwiązanie. Nie widziałem pierwowzoru, ale chętnie bym zobaczył.
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: bukimi »

Jeszcze lepsze by były skrzyneczki jakieś, co by lepiej symbolizowały transport towarów.
Zastanawiam się jak wyglądałaby gra jakby zastąpić karty kosteczkami w różnych kolorach i faktycznie bawić się jakąś skrzyneczką. Rodzajów towaru nie ma aż tak dużo - są gry, gdzie jest więcej zasobów do rozróżnienia.
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5240
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 527 times
Been thanked: 1847 times
Kontakt:

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: Gambit »

bukimi pisze:Jeszcze lepsze by były skrzyneczki jakieś, co by lepiej symbolizowały transport towarów.
Zastanawiam się jak wyglądałaby gra jakby zastąpić karty kosteczkami w różnych kolorach i faktycznie bawić się jakąś skrzyneczką. Rodzajów towaru nie ma aż tak dużo - są gry, gdzie jest więcej zasobów do rozróżnienia.
Kosteczki zamiast kart nie sprawdziłyby się moim zdaniem. Na karcie masz od razu info ile płacisz za kartę w razie odkrycia. Na karcie możesz dać opis specjalnej zdolności. Na kosteczce tego nie zrobisz.
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: bukimi »

Racja. Karty zwykłych towarów to w sumie drobiazg, bo po kilku rozgrywkach na pewno się pamięta ile za co, ale kontrabanda jest bardziej zróżnicowana. Wówczas nie obyłoby się bez kart pomocy, czyli ostatecznie dodajemy klimat za cenę utrudnienia rozgrywki / zmniejszenia przejrzystości.
Ktoś musiałby się mocno wysilić i zrobić np na drukarce 3D figurki towarów z małymi cyferkami (na awersie i rewersie). Popłynąłem z marzeniami :mrgreen:
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: rattkin »

Gambit pisze:
rattkin pisze:Po jednej grze widać też, że woreczki są ładnym fluffem, który zwiększa upierdliwość i wchodzi grze w drogę. Równie dobrze można kłaść karty zakryte przed sobą - przyspieszy to istotnie grę. Komponenty próbują robić klimat, ale no właśnie - to gra ma robić klimat, a nie woreczki.
Woreczki nie próbują robić klimatu. Woreczki robią klimat (dodatkowo do tego klimatu, który robią gracze). Pstryknięcie zatrzasku w połowie negocjacji jest jednym z bardziej przerażających dźwięków, jakie słyszysz w grze planszowej :) Tylko, żeby to poczuć, trzeba mieć odpowiednie podejście do tej gry :)
No tak, pamiętam, że mówiłeś o tym w swojej recenzji. Dla mnie zbyt mało tutaj jest gry, żeby aż tak daleko się wczuwać. Gry tego rodzaju mają taki minus, że da się je "rozpracować" - tj. po obydwu stronach, tak sobie wyliczyć swoje zagranie, by summa summarum statystycznie istotnie zwiększać szanse wyjścia na plus (dlatego w blackjacku tak tępią card counting). Od tego niestety już jest blisko do chłodnego szacunku i te towarzyskie gry w rodzaju "Sprawdzę Cię! Albo nie! Albo tak! Kto da więcej? Wpisujcie miasta!" znikają, bo sprawdzenie jest elementem kalkukacji, a nie emocjonalną decyzją, bo ktoś tam się zarumienił. Więc, tak, to dużo zależy od podejścia i od ludzi, którzy do gry siadają. Jeśli traktujemy to jako losową zabawę, kto więcej napcha kontrabandy do wora i będzie robił lepszy pokerface, losowo unikając kontroli Szeryfa, to pewnie jest fajnie. Ale nawet wtedy a) woreczki wydają mi się nużącym elementem, b) obsługa woreczka zwiększa szansę na przypadkowe "mignięcie" kartami w stronę innych graczy lub nawet szeryfa (widziałem niestety takie przypadki). Niemniej jednak, żeby nie było, to raczej niewielki zarzut.
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: bukimi »

Na szczęście woreczki nie są niezbędne, więc jeśli ktoś czuje, że tylko spowalniają rozgrywkę i mu się dawno znudziły może spokojnie grać bez nich. Nie widzę tu większego problemu. Przecież większość gier ma m.in. karty pomocy gracza, które przydają się najczęściej tylko podczas pierwszych rozgrywek, a potem lądują w pudle, bo każdy zna przebieg tury.
Nie ma się co oszukiwać, ja traktuję "Szeryfa" jako grę pół-imprezową, coś pomiędzy Tajniakami, a zwykłym euro-sucharem.
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1559
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 103 times

Re: Sheriff of Nottingham / Szeryf z Nottingham

Post autor: espresso »

Ja byłam bardzo zaskoczona, jak dobrze Szeryf przyjął się w mojej rodzinie. Wśród znajomych też, ale to rozgrywki z rodzicami lub teściami dostarczyły najwięcej emocji.
Nie do końca rozumiem ten zarzut, że decyzja o sprawdzaniu to element kalkulacji. Grając w 4 osoby przewijamy ok 2/3 talii, więc coś tam można sobie szacować na podstawie zrzuconych kart, ale pewności nie ma nigdy. Ostatnio trafiła mi się partia, gdzie 80% kart było dobieranych w ciemno - wtedy kalkulacje można wyrzucić do kosza i pozostaje właśnie obserwacja zachowania. To nie jest gra pół-imprezowa - ona jest w 100% imprezowa! Trzeba zdać się na przeczucie i "płynąć z prądem", wtedy sprawdza się idealnie.
Woreczki są super, bo ściśle wyznaczają początek i koniec negocjacji.
ODPOWIEDZ