Re: Bloodborne: The Board Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
: 02 lut 2021, 17:30
Wpadły wam jakies figurki rozwalone? Ja mialem 1 bez glowy i 2 oderwane od podstawek
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Z tego co kojarzę z bgg to dodatkowych wrogów nożna wybrać losowo w niektorych misjach (niektore mają z góry określonych przeciwników a nie które losowo i wtedy można wstawić tych z dodatków.. tak mi się wydaje) ale nie jestem ekspertem, jeszcze nie grałem w scenariusz (może 1 raz long hunt : chapter 1) natomiast mam pytanie czy ktoś z Was grał w Chalice Dungeon ? Mi udało się dzisiaj ukończyć i grało sję fajnie...ale niestety dopiero jak wprowadziłem zasadę że hunt track może "przelecieć" 2x (zakończyłem dosłownie na styk) czy jest wogóle realne ukończenie lochu w "jednym hunt track'u" ?
Nie masz wybrakowanej. Tam rzeczywiście nie ma żadnej dodatkowej instrukcji.
Wpisz sobie na Play Store "random number generator", albo wejdź na poniższy link:Irr3versible pisze: ↑08 lut 2021, 03:25 *Ktoś zna jakąś aplikację gdzie można wirtualnie rzucić 'kostką' o dowolnej liczbie ścianek (równej stosowi nieodkrytych kafelków)?
Jakość tej gry to niestety smutny żart, więc nie, nie tylko ty. Niestety taki stan rzeczy przyspiesza też niska wilgotność powietrza w mieszkaniu. Jeśli masz poniżej 40% czym prędzej spraw sobie jakiś nawilżacz powietrza.
No a to właśnie nie jest tak, że jest za duża wilgotność powietrza? i przez to wszystko się wygina i rozkleja?pan_satyros pisze: ↑10 lut 2021, 10:05Jakość tej gry to niestety smutny żart, więc nie, nie tylko ty. Niestety taki stan rzeczy przyspiesza też niska wilgotność powietrza w mieszkaniu. Jeśli masz poniżej 40% czym prędzej spraw sobie jakiś nawilżacz powietrza.
Zdecydowanie nie! Gry (a te CMON szczególnie) przychodzą ostatnimi laty fabrycznie niedosuszone, źle magazynowane, często z powodu pospieszania produkcji (miałem okazję rozmawiać o procesach produkcji w Chinach i o tym, w jakich warunkach niejednokrotnie gry są przechowywane, czy suszone).SuCHaR pisze: ↑10 lut 2021, 10:07No a to właśnie nie jest tak, że jest za duża wilgotność powietrza? i przez to wszystko się wygina i rozkleja?pan_satyros pisze: ↑10 lut 2021, 10:05Jakość tej gry to niestety smutny żart, więc nie, nie tylko ty. Niestety taki stan rzeczy przyspiesza też niska wilgotność powietrza w mieszkaniu. Jeśli masz poniżej 40% czym prędzej spraw sobie jakiś nawilżacz powietrza.
W egzemplarzu który posiadam komponenty są naprawdę ok (tokeny, karty, figurki itd) plansze mapy może lekko się odkształciły (pewnie ze względu na rozmiar nie tak bardzo jak np. pamiętam w Massive Darkness/Zombicide)Jestem po 3 kampaniach, nie zauważyłem wspomnianego problemu na mojej kopii - wrzucałem ostatnio zdjęcia z weekendu (7-8 gra) można ocenić.
W przerwach między rozgrywkami (pomiędzy rozdziałami) gra zostawała na stole rozłożona, zatem albo mam szczęście... albo to kwestia wilgoci w pomieszczeniu a nie wada gry.
Aktualizując poprzedni wpis z weekendu, dodam że Secrets of the Church jest ciekawszą kampanią od The Long Hunt.
Otóż wada, głównie materiałów marnej jakości. Źle fabrycznie wysuszone gry są bardziej podatne na takie skoki temp i niską wilgotność. Jasne, jak u ciebie jest cacy, to nie zauważysz nic, ale niestety nie każdy tak ma, a np gry takiego Hans im Gluck mi się nigdy nie odkształciły, przez tyle lat. Przypadek? No niestety nie - przepaść w jakości tektury i lepsze przygotowanie gier do wysyłki po produkcji.Irr3versible pisze: ↑10 lut 2021, 14:01Jestem po 3 kampaniach, nie zauważyłem wspomnianego problemu na mojej kopii - wrzucałem ostatnio zdjęcia z weekendu (7-8 gra) można ocenić.Spoiler:
W przerwach między rozgrywkami (pomiędzy rozdziałami) gra zostawała na stole rozłożona, zatem albo mam szczęście... albo to kwestia wilgoci w pomieszczeniu a nie wada gry.
Polecam częste korzystanie z Draw 1, to chyba najcenniejsze karty. W grze największym twoim wrogiem jest upływający czas, a właśnie tymi kartami go sobie "kupujesz". Do tego optymalizacja, czyli robienie dwóch zadań za jednym zamachem. Na przykład kiedy masz zabić Scourge Beast, żeby mieć zwłoki do Hunt Mission, zabij tego potwora w Iosefka's Clinic i jednocześnie zrealizuj cel dla Iosefki. Z potworami walcz tylko wtedy, gdy wymaga tego zadanie. Podobnie ze skrzynkami z lootem. Karty są zbyt cenne, żeby marnować je na ubijanie potworów tylko dla zdobycia expa. Skok do Hunter's Dream przeciągasz ile tylko się da, najlepiej iść, kiedy masz pewność, że nie przeżyjesz starcia (o ile masz Blood Echoes).
Ok czyli bez poznania scenariusza (a przynajmniej misji w nim zawartych) ciężko ukończyć go "od tak" i nie ma co się stresować tylko zaczynać jeszcze raz (jak w 7th continent uzbrojony w nową wiedzę) akurat nie ma z tym problemu bo gra wciąga i naprawdę mam ochotę grać znowu a za każdym razem dostrzegam że nie zagrałem jakiejś zdolności/przedmiotu co pomogło by w rozgrywce. Trzeba się tylko nastawić że porażka to też element zabawy A ilu hunterów do gry "solo" używacie? Ja gram jednym ale na YT widziałem wczoraj rozgrywkę "na 2 ręce" i wydaje mi się że było trochę lepiej (przynajmniej ekspoloracja - runda nie kończyła się tak szybko, jeden hunt ogarniał potwora drugi w tym czasie odkrywał i leciał z supportem, ciekawe..)Gribbler pisze: ↑11 lut 2021, 01:49Polecam częste korzystanie z Draw 1, to chyba najcenniejsze karty. W grze największym twoim wrogiem jest upływający czas, a właśnie tymi kartami go sobie "kupujesz". Do tego optymalizacja, czyli robienie dwóch zadań za jednym zamachem. Na przykład kiedy masz zabić Scourge Beast, żeby mieć zwłoki do Hunt Mission, zabij tego potwora w Iosefka's Clinic i jednocześnie zrealizuj cel dla Iosefki. Z potworami walcz tylko wtedy, gdy wymaga tego zadanie. Podobnie ze skrzynkami z lootem. Karty są zbyt cenne, żeby marnować je na ubijanie potworów tylko dla zdobycia expa. Skok do Hunter's Dream przeciągasz ile tylko się da, najlepiej iść, kiedy masz pewność, że nie przeżyjesz starcia (o ile masz Blood Echoes).
Może źle czytam Twoje wypowiedzi, ale piszesz że miałeś możliwość rozmawiać z Chinami o produkcji i magazynowaniu. Czy te rozmowy dotyczyły całej branży czy konkretnie CMON?pan_satyros pisze: ↑10 lut 2021, 14:30Otóż wada, głównie materiałów marnej jakości. Źle fabrycznie wysuszone gry są bardziej podatne na takie skoki temp i niską wilgotność. Jasne, jak u ciebie jest cacy, to nie zauważysz nic, ale niestety nie każdy tak ma, a np gry takiego Hans im Gluck mi się nigdy nie odkształciły, przez tyle lat. Przypadek? No niestety nie - przepaść w jakości tektury i lepsze przygotowanie gier do wysyłki po produkcji.Irr3versible pisze: ↑10 lut 2021, 14:01Jestem po 3 kampaniach, nie zauważyłem wspomnianego problemu na mojej kopii - wrzucałem ostatnio zdjęcia z weekendu (7-8 gra) można ocenić.Spoiler:
W przerwach między rozgrywkami (pomiędzy rozdziałami) gra zostawała na stole rozłożona, zatem albo mam szczęście... albo to kwestia wilgoci w pomieszczeniu a nie wada gry.
Rozmawiałem z jednym z francuskich wydawców, którzy regularnie puszczają gry na KS, a i też wspierają gry CMON. I doszliśmy do wniosku, że jakość wyraźnie spada. Jasne tu czy tam są wyjątki - a to pudełko lepsze (swoją drogą zabawne 3 gry (DMD, PE, BB) i każda robiona z innej jakości tektury i pokryta innym papierem), a to tym razem dadzą karty typu linen, ale tektura z gry na grę coraz gorsza i bardziej podatna na odkształcenia (może materiał ten sam, ale proces suszenia zdecydowanie gorzej przeprowadzony).Irr3versible pisze: ↑11 lut 2021, 11:03
Może źle czytam Twoje wypowiedzi, ale piszesz że miałeś możliwość rozmawiać z Chinami o produkcji i magazynowaniu. Czy te rozmowy dotyczyły całej branży czy konkretnie CMON?
Wprowadzasz opinie o beznadziejnej jakości, ale ja nie nie spotkałem się z globalnym problemem z produkcją Bloodborne (można przypomnieć Folklore jako krańcowy przypadek zaniedbania - uwaga, po stronie fabryki produkującej dla GBG, o ile pamiętam ta ponawia druk w oparciu o gwarancję). Choć może patrzę na złe tematy na BGG, nie korzystam z socialowych portali więc nie mówię że tak jest. O jakości produkcji wspomniałem wcześniej, mam C:DMD, Munchkin Dungeon (formalnie to kilka dni temu zmienił właściciela) Project Elite i zabłąkany Invader (ale to retail polski), nie wyczuwam różnic między tymi produkcjami - karty, planszetki, jakość kartonu - kafle gry, znaczniki itp. Przykładowo Cthulhu czy Munchkin mają takie same wzmocnione karty postaci, taka samą planszę postępu gry (DMD). Zaznaczę, że samo pudełko zewnętrzne Bloodborne jest lepsze niż wspomnianego Cthulhu (bardziej odporne na półkową ścieralność), lepsza wypraska z przeznaczeniem na poszczególne komponenty gry.
Reasumując, jeśli tezą jest spadek jakości KSów CMON na przestrzeni lat to pewnie bym się podpisał. Jeśli jednak chcesz powiedzieć, że Bloodborne odstaję od ostatnio dostarczonych produktów to mam odmienne zdanie.
Niestety, filmiki to świetnie pokazują. Miałem dokładnie te same przemyślenia po mojej kopii Death May Die czy teraz Bloodborne. Wszystko pieknie, cacy ale nagle zaczynają wychodzić detale. U mnie np największe plansze / kafle lokacji z DMD delikatnie ale jednak zaczęły się odkształcać. A biorąc pod uwagę, że to nie jest mała indie firma która zarabia grosze na swoich KSach to trochę buduje znak zapytania na ich następne projekty. Bo raczej nie idzie ku lepszemu.pan_satyros pisze: ↑11 lut 2021, 11:30 Rozmawiałem z jednym z francuskich wydawców, którzy regularnie puszczają gry na KS, a i też wspierają gry CMON. I doszliśmy do wniosku, że jakość wyraźnie spada. Jasne tu czy tam są wyjątki - a to pudełko lepsze (swoją drogą zabawne 3 gry (DMD, PE, BB) i każda robiona z innej jakości tektury i pokryta innym papierem), a to tym razem dadzą karty typu linen, ale tektura z gry na grę coraz gorsza i bardziej podatna na odkształcenia (może materiał ten sam, ale proces suszenia zdecydowanie gorzej przeprowadzony).
Tylko tyle miałem na myśli.
tu przykłady:
https://youtu.be/i0YSOLq07Lg?t=714
https://youtu.be/d_w-plyUs0k?t=599
https://youtu.be/d_w-plyUs0k?t=1195
Co do reszty - uważam że to nadal bardzo ok produkt, ale jednak odstaje już nieco od KSowej konkurencji. Pisząc miałem na myśli głównie elementy tekturowe.