Re: Stroganov (Andreas Steding)
: 26 lut 2022, 17:01
Ciekawe na ile to ma związek z jakością, ale Czacha już zaczęła promocje po 120-130zł na Stroganov'a.
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Dzięki Tomku! Dzięki Tobie, pomimo solidnych słów krytyki, zdecydowałem się jednak rozpakować do końca swój egzemplarz "deluxe". Powiem tyle, że elementy kartonowe stoją na naprawdę najniższym poziomie planszówkowym. Gdybym nie pamiętał czasów Gwiezdnego Kupca i Komandsów, to mógłbym napisać, że jest to najgorszy karton wszech-czasów, no ale wtedy dopuściłbym się nadużycia. Karton już po samym "wypstryknięciu" z punchboardów się rozwarstwia. Mam wrażenie, że za mało kleju zostało dodane do środka. W każdym razie jakość mojego "deluxa" jest dramatycznie niska. No i nie wiem, czy to kwestia zbyt jasnego światła, ale na Twoim filmiku plansza i komponenty wyglądają zdecydowanie lepiej niż u mnie. U mnie wydrukowane ilustracje pozbawione są kontrastu i mdłe. Nie ma bieli. Wszystko jest szare i bure. Wygląda to wręcz jak prototyp drukowany na drukarce, w której kończy się tusz.
Wygląd komponentów (zwłaszcza jeśli chodzi o kolory) może być na filmie mylący. Z jednej strony miałem zbyt mocne światło i całość była potwornie jasna w materiale. Włączyłem auto balans kolorów w Resolve i wyszło tak jak wyszło.. Mam wrażenie, że podciągnęło kontrast (czy tam nasycenie). Generalnie w rzeczywistości nie jest tak mega kolorowo, ale nie jest też mdło.Gizmoo pisze: ↑14 mar 2022, 15:14 No i nie wiem, czy to kwestia zbyt jasnego światła, ale na Twoim filmiku plansza i komponenty wyglądają zdecydowanie lepiej niż u mnie. U mnie wydrukowane ilustracje pozbawione są kontrastu i mdłe. Nie ma bieli. Wszystko jest szare i bure. Wygląda to wręcz jak prototyp drukowany na drukarce, w której kończy się tusz.
Nic się nie stało. Podejrzewam, że nie jesteś jedynym, który po jakiejś nie do końca ciekawej ocenie pożegnał się w taki czy inny sposób z moim kanałem. Takie życie JuTubera
Jakbyś przeczytał wątek, to byś wiedział, że już zainwestowałem w nią grube pieniądze i jeszcze więcej czasu. Trochę więcej czasu nie zaszkodzi. To jest gra, na którą najbardziej czekałem w zeszłym roku. Mechanicznie mi tam od zawsze wszystko pasowało. Inaczej bym nie zainwestował w deluxe KS. Pomijam już fakt, że i tak nie puszczę tego egzemplarza, żeby dużo nie stracić.
Stwierdziła to jakaś jednomyślna jednomyślność i nakazała myśleć innym tak samo? To co dla jednych jest słabe, dla innych może być wybitne. I na odwrót. Dla mnie mnóstwo topek userów to w większości gry, w które już nigdy nie zagram. Stedinga uwielbiam jako autora, a po fenomenalnym (dla niektórych średniak) Gugongu, ma u mnie duży kredyt zaufania. Nie grałem w grę jego autorstwa, która by mi nie podeszła.
szczerze mowiac nie wiem za bardzo o co ci chodzi - chyna wiadomo, ze jak pisze, ze gra jest sredniakiem to chodzi o moja subiektywna ocene. [...] - BartP troche musisz luzniej podchodzic do literek w internecieGizmoo pisze: ↑14 mar 2022, 19:55Jakbyś przeczytał wątek, to byś wiedział, że już zainwestowałem w nią grube pieniądze i jeszcze więcej czasu. Trochę więcej czasu nie zaszkodzi. To jest gra, na którą najbardziej czekałem w zeszłym roku. Mechanicznie mi tam od zawsze wszystko pasowało. Inaczej bym nie zainwestował w deluxe KS. Pomijam już fakt, że i tak nie puszczę tego egzemplarza, żeby dużo nie stracić.
Stwierdziła to jakaś jednomyślna jednomyślność i nakazała myśleć innym tak samo? To co dla jednych jest słabe, dla innych może być wybitne. I na odwrót. Dla mnie mnóstwo topek userów to w większości gry, w które już nigdy nie zagram. Stedinga uwielbiam jako autora, a po fenomenalnym (dla niektórych średniak) Gugongu, ma u mnie duży kredyt zaufania. Nie grałem w grę jego autorstwa, która by mi nie podeszła.
Wszystkie tekturowe komponenty polakierowałem i dodatkowo - krawędzie każdego kartonowego elementu wzmocniłem wikolem, (czy tam Medżikiem) razem z nieszczęsnym insertem. Polakierowałem nawet pudełko. Błyszczy się to wszystko jak psu jajca, ale przynajmniej teraz wygląda jak produkt premium. Kosztowało mnie to tydzień pracy, ale przynajmniej teraz nie ma wstydu wyciągnąć tego (Stroganova) przed ludźmi.