Strona 4 z 13

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 09 cze 2022, 17:32
autor: tomuch
Coś o ew. cenie sezonu all-in była mowa?

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 09 cze 2022, 17:38
autor: polwac
tomuch pisze: 09 cze 2022, 17:32 Coś o ew. cenie sezonu all-in była mowa?
Nie...jesteśmy jeszcze na etapie, gdzie same przyjemne informacje były podawane :D

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 09 cze 2022, 18:01
autor: Irr3versible
Poniekad było I o cenie ;)
Scd filmu ok 100 (a właściwie doprecyzował że to również znaczy np 119, a nie tylko 99), na wspieraczce najprawdopodobniej dodadzą corebox jako gratis do all-in zatem gameplay all-in w okolicach plus/minus 500 - w tle było 5 filmów. Na ks corebox 15usd, filmy po 20.

Oczywiście to tylko gdybanie, bo nie wiemy czy coś jeszcze w takim zestawie będzie - drobne dodatki kosmetyczne itp.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 10 cze 2022, 09:40
autor: RUNner
Swoją drogą trochę dużo sobie liczą za filmy. Zawartość nieadekwatna do ceny. Rozumiem corset za 100zł, ale filmy też po 100? Niemniej i tak kupię, ale mam nadzieję, że cena za S1 nie przekroczy 500zł.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 10 cze 2022, 16:16
autor: bajbaj
RUNner pisze: 10 cze 2022, 09:40 Swoją drogą trochę dużo sobie liczą za filmy. Zawartość nieadekwatna do ceny. Rozumiem corset za 100zł, ale filmy też po 100? Niemniej i tak kupię, ale mam nadzieję, że cena za S1 nie przekroczy 500zł.
Wiesz, pytanie jak rozumiemy nieadekwatność zawartości w relacji do ceny... czy fun z gry, czy koszt produkcji i dystrybucji komponentów.

Dla porównania kilkanaście kart porywacza do HN to koszt obecnie około 35-40 PLN, więc w tym drugim ujęciu to bardzo drogo, a w pierwszym całkiem ok, bo bardzo fajnie urozmaica grę.

Według mnie 500 PLN za pełny sezon 1 to dobra cena, pozwalająca grać, grać i jeszcze raz grać. Oby propozycja Kaczek nie odbiegała znacząco in plus.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 10 cze 2022, 16:46
autor: Miszon
Palmer pisze: 19 sty 2022, 21:13 Doszliśmy do ciekawego punktu rozwoju hobby. Powstaje gra, której idzie kupić osobno podstawkę, ale nie da się w nią zagrać bez dodatków. Co więcej, instrukcja opisuje to jako innowacyjny system.
Tak samo było przeciez w Time Stories - dostawałeś "konsolę do scenariuszy", które trzeba było dokupić.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 10 cze 2022, 17:13
autor: RUNner
bajbaj pisze: 10 cze 2022, 16:16
RUNner pisze: 10 cze 2022, 09:40 Swoją drogą trochę dużo sobie liczą za filmy. Zawartość nieadekwatna do ceny. Rozumiem corset za 100zł, ale filmy też po 100? Niemniej i tak kupię, ale mam nadzieję, że cena za S1 nie przekroczy 500zł.
Wiesz, pytanie jak rozumiemy nieadekwatność zawartości w relacji do ceny... czy fun z gry, czy koszt produkcji i dystrybucji komponentów.
Ja rozumiem konkretnie i wychodzi mi, że zawartość pudełka jest nieadekwatna do ceny. Regrywalność to sprawa indywidualna. Kosztu produkcji czy dystrybucji nie znam, ale mogę ostateczną cenę porównać z innymi grami i FG wypada tutaj bardzo niekorzystnie. Też mam nadzieję, że cena nie przekroczy 500zł.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 11 cze 2022, 09:54
autor: tomuch
500 to na tyle dobrze, że można by nie rezygnować z KS.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 11 cze 2022, 10:36
autor: kozz84
RUNner pisze: 10 cze 2022, 09:40 Swoją drogą trochę dużo sobie liczą za filmy. Zawartość nieadekwatna do ceny. Rozumiem corset za 100zł, ale filmy też po 100? Niemniej i tak kupię, ale mam nadzieję, że cena za S1 nie przekroczy 500zł.
Moim zdaniem pudełka są przekombinowane i niepotrzebnie zwiększają cenę produktu. Każda taśma to de facto jedna talia kart i dwie plansze.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 12 cze 2022, 00:27
autor: lemon_curry
o co tu chodzi, że tu są jakieś filmy w tej grze?

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 12 cze 2022, 00:44
autor: bajbaj
lemon_curry pisze: 12 cze 2022, 00:27 o co tu chodzi, że tu są jakieś filmy w tej grze?
yyyyyy, is it a joke or for real?
Najpierw trochę złośliwie - zerknij na stronę gry, to będziesz wiedział :D . Teraz już trochę mniej - FG to reimplementacja Hostage Negotiator, filmy to określone settingi, w których rozgrywa się nasz slasher (czyli odpowiedniki porywaczy w HN, ale w bardziej złożonej formie). Wyszła z tego odpowiedź w polingliszu...

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 12 cze 2022, 13:00
autor: tomb
O ile dobrze pamiętam, w Hostage Negotiator była mechanika rzutu kością, gdzie sukces wymagał wyrzucenia minimalnego wyniku. Czy tu jest tak samo?

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 12 cze 2022, 13:18
autor: mat_eyo
Z grubsza tak.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 12 cze 2022, 13:27
autor: tomb
Kurczę, szkoda, nie lubię tego. Wiem, modyfikatory, prawdopodobieństwo itd., ale wolę, gdy każdy wynik coś daje, a nie gdy możliwe są puste rzuty.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 13 cze 2022, 07:14
autor: Alextasha
Z tego co się orientuję to na kartach są 3 opcje: 2 sukcesy, 1 sukces, 0 sukcesów. Także 0 też Ci coś da tylko że z dużymi karami (np tracisz 2 życia a przy 1 sukcesie już tylko 1)

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 13 cze 2022, 07:47
autor: RUNner
tomb pisze: 12 cze 2022, 13:27 Kurczę, szkoda, nie lubię tego. Wiem, modyfikatory, prawdopodobieństwo itd., ale wolę, gdy każdy wynik coś daje, a nie gdy możliwe są puste rzuty.
Final Girl to dużo lepsza wersja HN. Skok głębi rozgrywki jest odczuwalny. Dołożono przedmioty, jest aspekt poruszania po mapie. Jak komuś podobał się HN, to FG powinien być zachwycony.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 12 sie 2022, 12:58
autor: opulentus
Pamięta ktoś kiedy startuje kampania Final Girl PL ?

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 12 sie 2022, 13:06
autor: Mr_Fisq
Miały być okolice września:
viewtopic.php?f=1&t=74115&start=50#p1476802
Nie wiem czy coś się zmieniło od tego czasu.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 07 wrz 2022, 13:00
autor: _leigam_
Do czego porównalibyście tą grę? Oczywiście poza Hostile... Są jakieś sensowne fanowskie tryby na 2 osoby?
Naprawdę jest to taka prosta gra jakby wskazywała nota na bgg? Czy to bardziej chodzi o zasady, a jest nad czym kminić?
Dajmy na to w porównaniu do Aeon's End który jest w moim odczuciu bardzo prostą grą na odmóżdżenie po ciężkim dniu czy na wakacje?

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 07 wrz 2022, 13:48
autor: PanFantomas
.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 07 wrz 2022, 14:18
autor: kci83
_leigam_ pisze: 07 wrz 2022, 13:00 Do czego porównalibyście tą grę? Oczywiście poza Hostile... Są jakieś sensowne fanowskie tryby na 2 osoby?
Naprawdę jest to taka prosta gra jakby wskazywała nota na bgg? Czy to bardziej chodzi o zasady, a jest nad czym kminić?
Dajmy na to w porównaniu do Aeon's End który jest w moim odczuciu bardzo prostą grą na odmóżdżenie po ciężkim dniu czy na wakacje?
Według mnie w Aeon's End jest więcej kminienia niż w Final Girl i chyba nota na bgg jeżeli chodzi o "ciężkość" jest w miarę odpowiednia.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 08 wrz 2022, 11:37
autor: Goddam
Po ogłoszeniu przez Czachę polskiej wersji przymierzam się do zakupu gry.

Zastanawiam się jedynie czy jest to gra dla mnie. Uwielbiam stare horrory i jak na razie jedynie tym mnie kupili. Gdyby chodziło o ratowanie zakładników jak we wspominanym Hostage Negotiator to bym się nawet nad tą grą nie zastanawiał.

Strasznie przejechałem się na Masters of the Night, która też miała mieć lore które lubię. Klimat rodziny wampirów opanowujących miasto wydawał się super, jednak sama gra, chociaż mechanicznie działała sprawnie, to czuło się jakby się grało w pasjansa bez szczególnych emocji przejmując kolejne dzielnice i walcząc z agentami.

Patrząc na gameplay Agnieszki z ontable mam podobne odczucia do tej gry.
Poświęcasz karty, rzucasz kośćmi i jeśli się uda to przesuwasz meple, jeśli nie to ten zły je zabija i tyle.

Zastanawiam się gdzie tu jest klimat.

Wszystko chyba zależy od tego jak dobrze funkcjonuje automa tej gry. W takim wspomnianym Masters of the Night nie czuć było presji agentów, niby trzeba było z nimi walczyć i na nich uważać ale nie czuło się zagrożenia i pomimo otoczki horroru gra była nudna.

Z gier o podobnej tematyce lubię zagrać w prostą Horrified z córką, czy w Monster Slaughter. Względnie dobry był też Ostatni Piątek.

Trochę boli też jedynie tryb solo. Nie żebym miał z tym problem bo mam masę gier, w które lubię pograć sam: Deep Madness, Posiadłość Szaleństwa czy Arkham LCG, ale tutaj aż się prosiło, żeby tym złym mógł ktoś chociaż minimalnie zarządzać.

I ostatnią bolączką jest cena. Patrząc na komponenty (mnie licząc wersji z figurkami) to gra w całości z 5 scenariuszami powinna kosztować między 200-300 zł.
Odrzucając fajnie wyglądające pudełka same dodatki to tylko planszetka i trochę kart.
I rozumiem, że porównując do KS cena wydaje się atrakcyjna, oraz że gra to nie tylko komponenty. Liczy się też to ile pracy należało włożyć w "dodatki", ale nie oszukujmy się nie są to jakoś rozbudowane scenariusze, tylko lekkie modyfikacje mechaniczne.

I teraz tak, kwota 219 zł wydaje się spoko ceną na "wypróbowanie", ale czy te dwa scenariusze za szybko się nie ograją i gra się zacznie nudzić. Tym bardziej, że cele się nie zmieniają.Trochę mało różnorodności oferuje gra w tej cenie, bo z tego co rozumiem będę miał do dyspozycji 2 postaci oraz 2 złych i dwie lokacje, ponieważ sam Core Box nie daje nic.
Znów 400 zł za grę tak prostą mechanicznie bez figurek to trochę za dużo na moją kieszeń.

Jeśli, ktoś ma podobną rozkminę i grał w podobne gry to czekam na komentarze. Mile widziane też będą opinie osób które już Final Girl mają i rozegrali parę partii.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 08 wrz 2022, 13:32
autor: citmod
Goddam pisze: 08 wrz 2022, 11:37 Po ogłoszeniu przez Czachę polskiej wersji przymierzam się do zakupu gry.
Nie strasz ludzi, że Czacha nagle zaczyna wydawać dobre gry i trzeba będzie ją sobie z tego powodu odpuścić. Polskim wydawcą jest na szczęście Lucky Duck Games.

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 08 wrz 2022, 13:55
autor: wirusman
Mam tutaj inne pytanie czy rozgrywka finał girl różni się od hostage negotiatoon?

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

: 08 wrz 2022, 13:58
autor: Yuri
W HN nie masz przedmiotów i w FG nie masz trybu kampanii bodajże, która wprowadza dodatego do HN pt CAREER. To tak z grubsza.