Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
A ja się zastanawiam, czy osoby które testowały prototyp same czytały instrukcję i grały na jej podstawie czy ktoś im grę tłumaczył. Poza tym, czy testerami byli zaawansowani gracze czy też bardziej początkujący np tacy jak ja. Wydaje mi się że ci ostatni byliby bardzie wyczuleni na niedopowiedzenia w instrukcji.
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Hmm, ale to jak żetonu nie "przerobię" na banany od razu, to w fazie nocy żeton gnije jak pożywionko. W sumie to chyba z raz czy dwa miałem wystarczająco pożywienia, więc nie przerabiałem od razu, żeby właśnie się nie zepsuło, ale jeśli rzeczywiście to sfabularyzować to popełniałem błąd. No nic i tak chyba wtedy przegrałem, jak zresztą większość razy (6 gier - 4 porażki - 2 zwycięstwa).Ruben$ pisze:Jeśli chodzi o żetony odkryć z jedzeniem i drewnem. To najlepiej od razu je zamieniać na kostki jedzenia i drewna, ponieważ jedzenie odkryte na żetonach psuje się w fazie nocy!!! Było już to omawiane kilka razy. Fabularnie rzecz ujmując - Rozbitek poszedł sobie eksplorować okolicę i znalazł dwie kiście bananów. To co z nimi zrobisz to Twoja sprawa, ale jeśli ich nie zjesz w fazie nocy to zgniją.Bea pisze:Pojawiło się więcej watpliwości:
2. Żetony odkryć
Żetony odkryć najpierw kładzie się w obszarze przyszłych surowców. Czy trzeba je przenieść w tej samej rundzie do dostępnych surowców i wykorzystać? Bo chyba jest napisane, że można je użyć w dowolnym momencie. Np raz trafiły mi się 4 dodatkowe jedzenia i na bank by się zepsuły w tej rundzie.
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Co radzicie brać Robinsona teraz bo jeszcze jest dostępny w niektórych sklepach czy lepiej poczekać na dodruk?
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Lubel - właśnie tak, gnije od razu na końcu tej samej rundy, w której się owo jedzenie odkryło Jest to wszystko napisane w instrukcji na stronie 11 w brązowej ramce. Więc nawet nie tylko fabularnie jest to wytłumaczone
- Portal Games
- Posty: 1363
- Rejestracja: 01 lis 2012, 12:26
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 303 times
- Kontakt:
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Potwierdzam, iż tak jak inne instrukcje do gier wydanych w roku 2012, instrukcja gry Robinson Crusoe była przedstawiona graczom, którzy nie znali gry, a następnie była prowadzona rozgrywka testowa, która wskazywała, co jest źle podane lub czego w instrukcji brakuje.
Jest to standartowa procedura w większości wydawnictw.
Jest to standartowa procedura w większości wydawnictw.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Uff, pierwsza partia zaliczona i to jeszcze uwieńczona sukcesem Mam nadzieję, że graliśmy bez błędów. Było dwóch graczy, ja kucharka i mąż cieśla, mieliśmy też Piętaszka do pomocy. Scenariusz pierwszy udało się skończyć w 8 rundzie i zdobyć 51 punktów. Ja robiłam za instrukcję, a mąż dbał o taktykę. Muszę przyznać, że bez niego gra nie byłaby taka fajna, chyba musiałabym gadać sama do siebie. Wiem, że można grać w pojedynkę, ale chyba cały smaczek polega na wspólnym planowaniu
Muszę przyznać, że jak się już przebrnie przez zawiłości instrukcji (czyli w moim przypadku spędzi na to jakieś kilka godzin) to gra się wyśmienicie Trochę przypomina mi to nasze dawne nocne sesje z Magią i Mieczem. Tylko, że tu jest jeszcze strategia i planowanie i o wiele więcej opcji. No i emocji więcej.
Tak czy owak jutro oddaje wypożyczonego Robinsona i.... kupuję swojego
Muszę przyznać, że jak się już przebrnie przez zawiłości instrukcji (czyli w moim przypadku spędzi na to jakieś kilka godzin) to gra się wyśmienicie Trochę przypomina mi to nasze dawne nocne sesje z Magią i Mieczem. Tylko, że tu jest jeszcze strategia i planowanie i o wiele więcej opcji. No i emocji więcej.
Tak czy owak jutro oddaje wypożyczonego Robinsona i.... kupuję swojego
- Jan Madejski
- Posty: 736
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 13:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 61 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Możesz gadać z WilsonemBea pisze:Muszę przyznać, że bez niego gra nie byłaby taka fajna, chyba musiałabym gadać sama do siebie. Wiem, że można grać w pojedynkę, ale chyba cały smaczek polega na wspólnym planowaniu
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Taki mały pstryczek, żeby nie było zbyt kolorowo Nie można skończyć pierwszego scenariusza w 8 rundzie Dopiero w 10 rundzie przepływa statek, który może dostrzec płonący stos. Jeśli przed 10 rundą macie spełnione warunki scenariusza to po przeżytej fazie wydarzenia 10 rundy wygrywacie scenariuszBea pisze:Uff, pierwsza partia zaliczona i to jeszcze uwieńczona sukcesem Mam nadzieję, że graliśmy bez błędów. Było dwóch graczy, ja kucharka i mąż cieśla, mieliśmy też Piętaszka do pomocy. Scenariusz pierwszy udało się skończyć w 8 rundzie i zdobyć 51 punktów. Ja robiłam za instrukcję, a mąż dbał o taktykę. Muszę przyznać, że bez niego gra nie byłaby taka fajna, chyba musiałabym gadać sama do siebie. Wiem, że można grać w pojedynkę, ale chyba cały smaczek polega na wspólnym planowaniu
Muszę przyznać, że jak się już przebrnie przez zawiłości instrukcji (czyli w moim przypadku spędzi na to jakieś kilka godzin) to gra się wyśmienicie Trochę przypomina mi to nasze dawne nocne sesje z Magią i Mieczem. Tylko, że tu jest jeszcze strategia i planowanie i o wiele więcej opcji. No i emocji więcej.
Tak czy owak jutro oddaje wypożyczonego Robinsona i.... kupuję swojego
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
No już wiem, chyba jednak poknociłam trochę Ale nie mieliśmy dużo ran, więc była realna szansa. Być może też popełniliśmy błąd z dodatkowym pionkiem...Cóż, trzeba zagrać jeszcze raz )Ruben$ pisze:
Taki mały pstryczek, żeby nie było zbyt kolorowo Nie można skończyć pierwszego scenariusza w 8 rundzie Dopiero w 10 rundzie przepływa statek, który może dostrzec płonący stos. Jeśli przed 10 rundą macie spełnione warunki scenariusza to po przeżytej fazie wydarzenia 10 rundy wygrywacie scenariusz
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
To wcale nie jest takie pewne, że wygralibyście bez problemu Też mieliśmy wszystko "pod kontrolą" z żoną podczas drugiego scenariusza. W ostatniej rundzie brakowało nam jednego drewna potrzebnego do zbudowania ostatniego krzyża. Liczyliśmy na to, że dostaniemy je w fazie produkcji... Jednak wydarzenie pt. Pożar (piszę z pamięci) sprawiło, że nie dostaliśmy owego drewna w fazie produkcji (taki był efekt wydarzenia, że nie mogliśmy pobrać drewna w tej fazie)
PS. Dużo osób o tym pisało i to chyba prawda. Jeśli podczas pierwszej gry wygraliście bez problemu i dużym zapasem zdrowia to na 100% nie graliście zgodnie z regułami i mogliście coś poknocić
PS. Dużo osób o tym pisało i to chyba prawda. Jeśli podczas pierwszej gry wygraliście bez problemu i dużym zapasem zdrowia to na 100% nie graliście zgodnie z regułami i mogliście coś poknocić
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Kolega wyżej ma rację. Nie dodawaliście drewna na więcej niż jedną kolumnę na rundę? Zebranie stosu w 8. rundzie, w dobrym zdrowiu, w jednej z początkowych gier jest trudne
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Nie, z drewnem było ok, ale poknociliśmy z jednym dodatkowym pionkiem Być może jeszcze z czymś, pewno wyjdzie w praniu przy kolejnych grach
- Ryu
- Posty: 2750
- Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 161 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Smaczek polega na graniu solo ale ja jestem inny i mi się bardzo dobrze grało sam ze sobą. Nikt mi nie marudził że coś źle robię i zawsze miałem racjęBea pisze:Wiem, że można grać w pojedynkę, ale chyba cały smaczek polega na wspólnym planowaniu
Czasem tylko Piętaszek coś tam dyszał ale wtedy go puszczałem na eksplorację - dostawał kilka ran i był już spokojny ;P
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
A ja się zastanawiam, co by było gdyby tak spisać wszystkie posunięcia w danej rozgrywce a potem na tej podstawie napisać opowiadanie o przygodach grupy rozbitków na wyspie, dokładnie odtwarzając wszelkie zdarzenia ubarwiając je opisami i dialogami. Można by taki konkurs zrobić, na najciekawsze opowiadanie
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
W graniu solo czasem powiela się te same błędy taktyczne, brak innego spojrzenia na daną sytuację, które może sporo wnieść. Ale akurat w Robinsona dobrze mi się gra i solo i w 2 i w 4 osoby. W 3 jeszcze nie miałem przyjemności zagrania.Ryu pisze:Smaczek polega na graniu solo ale ja jestem inny i mi się bardzo dobrze grało sam ze sobą. Nikt mi nie marudził że coś źle robię i zawsze miałem racjęBea pisze:Wiem, że można grać w pojedynkę, ale chyba cały smaczek polega na wspólnym planowaniu
Czasem tylko Piętaszek coś tam dyszał ale wtedy go puszczałem na eksplorację - dostawał kilka ran i był już spokojny ;P
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Dzisiaj było kolejne podejście do 1 scenariusza w składzie cieśla, kucharka i Piętaszek. Niestety zakończone fiaskiem. Nie dość, że poblokowało nam większość źródeł surowców, to mi męża zabiło w drugiej połowie scenariusza.
Obejrzałam sobie dalsze scenariusze, są o wiele trudniejsze niż ten pierwszy, i tak się zastanawiam, czy są w ogóle wykonalne? Udało się komuś?
Chciałabym, żeby był jeszcze jeden scenariusz, taki zupełnie łatwy, łatwiejszy od jedynki, na start, aby na początku przygody z Robinsonem trochę się graczom morale podniosło.
Może Portal wypuści coś takiego do ściągnięcia?
Obejrzałam sobie dalsze scenariusze, są o wiele trudniejsze niż ten pierwszy, i tak się zastanawiam, czy są w ogóle wykonalne? Udało się komuś?
Chciałabym, żeby był jeszcze jeden scenariusz, taki zupełnie łatwy, łatwiejszy od jedynki, na start, aby na początku przygody z Robinsonem trochę się graczom morale podniosło.
Może Portal wypuści coś takiego do ściągnięcia?
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: 25 maja 2012, 11:27
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Cóż, epickość przejścia jest względna. Różnie się układa, w trójkę z psem nam się udało przejść za pierwszym razem I scenariusz. W solo grałem, to było trudniej, ale też po 2 czy 3 próbie udało się przejść. Osobiście bardzo analitycznie podchodziłem do gry, może to wynika z ogrania sporej liczby gier planszowych, ale ponoć ludzie wygrywają
Robienie mega łatwego scenariusza nie ma sensu. Przejdziesz za pierwszym razem i wiesz, że jest łatwy, a do innych się demotywujesz, że za trudne. A tak, to przechodzisz jeszcze raz, jeszcze raz i jeszcze raz aż czujesz wreszcie tę radość, ze udało się Ja przynajmniej tak mam.
Robienie mega łatwego scenariusza nie ma sensu. Przejdziesz za pierwszym razem i wiesz, że jest łatwy, a do innych się demotywujesz, że za trudne. A tak, to przechodzisz jeszcze raz, jeszcze raz i jeszcze raz aż czujesz wreszcie tę radość, ze udało się Ja przynajmniej tak mam.
- jolietjake
- Posty: 849
- Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
- Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
- Been thanked: 1 time
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Właśnie po to powstały ułatwienia reguł - żeby podczas pierwszych gier ogarnąć o co w niej chodzi i swobodnie się w nie rozgościć nie będąc miażdżonym przez wszystko na raz. Zwiększasz ilośc kart z ikoną księgi w pierwszym scenariuszu, bierzesz do pomocy Psa i Piętaszka, bierzesz np az 4 przedmioty startowe i ciężko nie wygraćBea pisze:Chciałabym, żeby był jeszcze jeden scenariusz, taki zupełnie łatwy, łatwiejszy od jedynki, na start, aby na początku przygody z Robinsonem trochę się graczom morale podniosło.
Może Portal wypuści coś takiego do ściągnięcia?
Joliet Jake na BGG
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
W pierwszy scenariusz jeszcze nie udało mi się przegrać solo. Na 3 i 4 osoby polegliśmy dość szybko. Na wulkanicznej wyspie w dwie osoby prawie się udało, zabrakło naprawdę niewiele. Poza tym solo 2 i 3 udało się przejść po kilku próbach.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
W zasadzie to samemu można sobie ułożyć scenariusz startowy: reguły takie same jak w scenariuszu nr 1 tylko cel inny: dożyć do ostatniej rundy
- YuZ
- Posty: 328
- Rejestracja: 09 gru 2009, 20:39
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 23 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Moim zdaniem standardowy poziom trudności nie jest zbyt wysoki. Grając zapobiegawczo, ryzykując tylko z konieczności, można sobie nieźle poradzić. W moim przypadku scenariusz 1 udało się ukończyć za drugim razem (solo), a w 2 os. za pierwszym, w 4 os. za trzecim razem. 2 scenariusz za pierwszym podejściem (2 os.), a trzeci za czwartym (solo). Czwarty i piąty jeszcze czekają. Szósty grany raz, położył mnie w 9 rundzie, lecz brakło bardzo niewiele. Źle nie jest. Można powiedzieć, że poziom trudności ustawiony jest w sam raz.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
A ja dziś wciągnęłam do gry syna (11 lat) i muszę przyznać, że wyjątkowo bezboleśnie przeszedł przez fazę nauki reguł. Przed grą pobieżnie mu tylko wyjaśniłam cel gry, fazy gry i sposób wykonywania akcji (z małej Agricoli już wiedział co to worker placement). Resztę tłumaczyłam, a raczej opowiadałam w trakcie grania. Oczywiście nie zagrałby jeszcze sam, ale może już być świetnym współgraczem. Wygląda na to, że gdy się komuś reguły tłumaczy, nie są one już tak strasznie. Poza tym, teraz widzę, że większość rzeczy o które pytałam, faktycznie gdzieś są w instrukcji. Przeoczyłam je, bo często informacja dotycząca jednej rzeczy pojawia się w kilku miejscach. Poza tym szczegółów jest dość dużo i z początku trudno to wszystko zapamiętać, jednak po czasie gra się faktycznie robi łatwa i intuicyjna. A warto przebrnąć przed ten etap uczenia, bo frajda z gry niesamowita!
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Podejście solo do Przeklętej wyspy i w 10 rundzie 5 krzyż stanął na wyspie. Póki co 6 gier w dwa pierwsze scenariusze i 3 zwycięstwa, czyli statystycznie całkiem nieźle to wygląda
- Portal Games
- Posty: 1363
- Rejestracja: 01 lis 2012, 12:26
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 303 times
- Kontakt:
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Kilka najnowszych wieści związanych z Robinsonem:
1. W ten weekend w serwisie The Dice Tower Robinson znalazł się na 4. miejscu najlepszych gier 2012 roku według recenzenta Zee Garcia. Pełne Top 10 można zobaczyć w tym miejscu: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... MA7PLaY0ZM
2. Robinson znalazł się wśród gier nominowanych do nagrody Geeki dla geeków oraz Geeki dla rodzin geeków i aktualnie jest bardzo wysoko w obu kategoriach - są to głosy Wasze, użytkowników tego forum, bardzo za nie dziękujemy.
3. W tym tygodniu przewidujemy kolejną aktualizację poświęconą Robinsonowi - na naszej stronie pojawi się kolejny plik PDF dla fanów gry.
4. Rozpoczyna się dodruk Robinsona, egzemplarze powinny trafić do sklepów na przełomie marca i kwietnia.
5. Kolejny scenariusz do Robinsona przewidziany jest na marzec/kwiecień.
1. W ten weekend w serwisie The Dice Tower Robinson znalazł się na 4. miejscu najlepszych gier 2012 roku według recenzenta Zee Garcia. Pełne Top 10 można zobaczyć w tym miejscu: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... MA7PLaY0ZM
2. Robinson znalazł się wśród gier nominowanych do nagrody Geeki dla geeków oraz Geeki dla rodzin geeków i aktualnie jest bardzo wysoko w obu kategoriach - są to głosy Wasze, użytkowników tego forum, bardzo za nie dziękujemy.
3. W tym tygodniu przewidujemy kolejną aktualizację poświęconą Robinsonowi - na naszej stronie pojawi się kolejny plik PDF dla fanów gry.
4. Rozpoczyna się dodruk Robinsona, egzemplarze powinny trafić do sklepów na przełomie marca i kwietnia.
5. Kolejny scenariusz do Robinsona przewidziany jest na marzec/kwiecień.
- Skorzeny
- Posty: 125
- Rejestracja: 29 sie 2011, 22:36
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 6 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Nie wiem czy to odpowiedni wątek, ale... nie wytrzymałem i w końcu ogarnąłem ten wyspowy pierdolnik. Mój drugi po Agricoli a pierwszy autorski organizer (5 oddzielnych elementów). Materiał - biała plexi, grubość 2mm. Co prawda nie jest idealny bo elementy ciąłem ręcznie (elementy do Agricoli ciąłem na ploterze), ale myślę, że nie jest najgorszy i przy okazji bardzo ułatwia grę. Oto efekt
Dla chętnych mam rozpiskę na organizer z materiału 2mm oraz 3mm (taki miał być pierwotnie).
Dla chętnych mam rozpiskę na organizer z materiału 2mm oraz 3mm (taki miał być pierwotnie).