GRY-PLANSZOWE.pl

Emil_1 pisze: ↑15 sie 2022, 13:27 Są inne odcienie kolorów druku (dostają) i błąd na karcie pory roku(nie dosylaja)

Przepraszam za nekromancję, ale chcę dopytać - dosyłali karty akcji z dodatku, żeby rewersy miały ten sam odcień, czy mówisz o kartach poprawionych z podstawki?

Jeśli chodzi o karty akcji z dodatku, to nie wiedziałem - będę musiał napisać.

Spoko, dodatek miał karty z innym odcieniem tyłu, dosyłali poprawione kolorystycznie. Dodatkowo, w dodatku też były błędy w kartach podpowiedzi ale dosyłali jakieś śmiesznej jakości ( prawie jak kartka od xero).

No właśnie te śmiesznej jakości dostałem już w pudełku, ale kart z innym odcieniem nie. No nic, spróbuję złożyć reklamację.

Wróciłem do Inis po roku przerwy i musze powiedzieć, że rozegrałem chyba najbardziej epicką partię. Ilość emocji, twistów w ostatnich 3 rundach mogłaby obdzielić 3 inne gry. Ludzie, grajcie w Inis! Ma idealną mieszanke dla gier area control: daje poczucie kontroli przebiegu partii, ale nie zawsze i nie zawsze tak, jakbyśmy chcieli, co dodaje tej grze rumieńców.

Poważnie się zastanawiam czy nie zwiększyć oceny z 9 na 10

Ps. Jedyny minus, że to ja byłem tym, który witał się 2 razy z gąską, ale ostatecznie się z nią nie przywitał

PytonZCatanu pisze: ↑27 mar 2023, 13:34 Wróciłem do Inis po roku przerwy i musze powiedzieć, że rozegrałem chyba najbardziej epicką partię. Ilość emocji, twistów w ostatnich 3 rundach mogłaby obdzielić 3 inne gry. Ludzie, grajcie w Inis! Ma idealną mieszanke dla gier area control: daje poczucie kontroli przebiegu partii, ale nie zawsze i nie zawsze tak, jakbyśmy chcieli, co dodaje tej grze rumieńców.

Poważnie się zastanawiam czy nie zwiększyć oceny z 9 na 10

Ps. Jedyny minus, że to ja byłem tym, który witał się 2 razy z gąską, ale ostatecznie się z nią nie przywitał

Zgadam się, że gra jest genialna, ale też tak bardzo niedoceniana Mam, uwielbiam, ale graczy tak ciężko mi znaleźć i kompletnie nie wiem z czego to wynika... Może ktoś tu się czuje na siłach wyjaśnić dlaczego w Inis nie gra / dlaczego nie chwyciło? Nie wiem jak mam ekipę znaleźć, jak ludzi zachęcić...

W moich grupach z łatwością chwyciło, a nawet udało mi się rozegrać parę partii z początkującymi graczami. Jeszcze nie miałem sytuacji by ludzie nie byli zachwyceni. Gra jest genialna, ciężko znaleźć jakieś wady. Jest dynamiczna, jest prosta (jedyny problem to warunki zwycięstwa, tym bardziej ze moim zdaniem należy je wytłumaczyć najpierw), ma fajną szczyptę losowości w postaci czerwonych kart + otwartą informację w postaci żółtych kart + możliwość liczenia / memoryzowania zielonych kart. Moim zdaniem bije na głowę moje wcześniejsze dudes on map jak Ankh (które bardzo lubię) czy Rising Sun elegancją zasad, łatwością setupu i emocjami w stosunku do długości. Polecam każdemu.

Jedyne czego nie rozumiem to jak to Inis tak kijowo zeszło po polsku i czemu nie ma ciągłych dodruków, mimo tego o ile lepsze to jest niż Rising Sun (które dodruki ma). Pewnie trochę ludzie kupują oczami, ale poza tym? Portal chyba narobił sporo baboli w ich wersji PL z tego co pamiętam?

O, właśnie! MINIMALIZM w Inis jest piękny. Często gry są w dzisiejszych czasach wydawane na bogato, z ogromną przesadą (Rising Sun?), a Inis jest piękny w swym minimalizmie.

Za każdym razem kiedy ktoś pyta na fb o polecenie gry area control, to zwykle pada pytanie o Blood Rage lub Rising Sun. Mamy w ekipie obie, do tego mam Ankh w wersji KS, zagrane kilka razy Lords of Hellas, Pan Lodowego Ogrodu, raz Cyklady, Tsukuyumi. Czyli trochę tego się przewinęło, a i tak najwyżej cenie Inis. Właśnie za to co powyżej - prostotę zasad w połączeniu z ciekawymi decyzjami i szczyptą losowości. I zawsze przy odpowiadaniu na pytanie, która gra Langa lepsza, podaję way i zalety każdej, ale dodaję, że i tak wolę Inis.
U nas rzadko wraca już na stół no bo kolejka gier do grania jest duża i chyba najwięcej w nią graliśmy jeśli chodzi o ac.

Dla mnie Inis to taki bardzo uproszczony pax. Mamy kilka warunków zwycięstwa (3), dużą losowość we wchodzeniu elementów do rozgrywki i interakcję, w której każdy każdego stara się pilnować. Nawet instrukcja ma coś z paxów, bo w zasadzie zaczyna się od warunków zwycięstwa, a potem tłumaczy, co można robić w grze. Paxowe jest też to, że w połowie partii może dojść do sytuacji, że wróciliśmy do stanu początkowego po wojnie totalnej (vide kryzys i nacjonalizacja w Porfirianie). Różnica to te kilka zasad na krzyż, prostota Inis i sporo mniejsza głębia gry, ale - jak dla mnie - nie odbiera to zupełnie satysfakcji.

A na KS właśnie trwa kampania nowej gry autora Inis - Galactic Renaissance. Zapowiada się bardzo dobrze.

PytonZCatanu pisze: ↑27 mar 2023, 13:34 Wróciłem do Inis po roku przerwy i musze powiedzieć, że rozegrałem chyba najbardziej epicką partię. Ilość emocji, twistów w ostatnich 3 rundach mogłaby obdzielić 3 inne gry. Ludzie, grajcie w Inis! Ma idealną mieszanke dla gier area control: daje poczucie kontroli przebiegu partii, ale nie zawsze i nie zawsze tak, jakbyśmy chcieli, co dodaje tej grze rumieńców.

Poważnie się zastanawiam czy nie zwiększyć oceny z 9 na 10

Ps. Jedyny minus, że to ja byłem tym, który witał się 2 razy z gąską, ale ostatecznie się z nią nie przywitał

Graliście z dodatkiem czy na samej podstawce bo jakoś tego nie zarejestrowałem ?

konradstpn pisze: ↑27 mar 2023, 20:30 Graliście z dodatkiem czy na samej podstawce bo jakoś tego nie zarejestrowałem ?

Jedna osoba grała pierwszy raz, więc bez dodatku.

Natomiast w przeszłości w tym składzie grywaliśmy już z dodatkiem. Szczerze mówiąc nie wydaje mi się jakiś must have.

Must have to na pewno moduł Chcemy/Potrzebujemy Króla. Nie wyobrażam sobie grania w Inis bez tego.

Cała reszta elementów, poza porami roku, stanowi miły dodatek, wręcz wspaniale się spina z podstawką, ale rzeczywiście można je pominąć.

Jak dla mnie porty robią robotę. Możesz dostać się na drugą stronę planszy co nieraz mocno było zablokowane przez innych graczy i układ kafli.

Jak dla mnie to właśnie rozmieszczanie kafli i możliwość blokowania, to bardzo ważny oraz bardzo ciekawy element gry. Porty sprawiają, że przestrzenny układ kafli trochę traci na znaczeniu, bo nagle wszędzie jest blisko.

Pozbyłem się Inis jakiś czas temu, bo leżał na półce. Gra świetna, tylko nie było z kim grać. Teraz może znalazłoby się towarzystwo, ale gra niedostępna. Były jakieś wzmianki o możliwym dodruku, czy raczej już posprzątane?

Coś mi się kojarzy, że Trzewiczek wspominał o braku dodruku. Że niby nie sprzedało się tak jak trzeba. Ale może ktoś pamięta bardziej pozytywną wersję

Chyba nie tyle chodzi o złą sprzedaż co o problemy z oryginalnym wydawcą i Portal nie chce z nim się już użerać.

Takie pytanie: czy w związku z wydaniem Inis: Big Box i legendarną edycją Cykladów jest jakaś szansa na dodruk Inisa w Polsce? Może przy okazji jakiegoś dodatku, o którym nic nie wiem?

Oczywiście czytałem posty w temacie i rozumiem, że Portal i Matagot mieli jakieś różnice zdań, ale to było parę miesięcy temu pisane i kurczę łudzę się, że może coś nowego wiadomo. Nie chcę dawać zarobić skalpelom jak nie muszę, a kusi mnie ta gra, oj kusi...

Skąd informacja o wydaniu Big Boksa?

Also, najpewniejszym źródłem informacji byłby sam Portal - możesz spróbować do nich napisać. Osobiście nie liczyłbym na żaden dodruk do czasu wydania jeszcze niezapowiedzianego rozszerzenia I to jeszcze mam co do tego wątpliwości.

Sugerował bym pójście w angielskie wydanie - na pewno unikniesz błędów oraz dostaniesz pełnowymiarowe kafelki terenów.

Pewnie chodzi mu o coś takiego:
https://boardgamegeek.com/boardgame/321563/inis-big-box

to było robione tylko na dwa rynki - włoski i koreański. Arnaud z MATAGOTa wypowiedział się na bgg, że Christian Martinez pracuje powoli nad kolejnymi dodatkami, ale póki co, idzie im opornie, bo pracują też nad innymi projektami. W ogóle ta wypowiedź jest mocno zagmatwana, najpierw pisze tak:

Actually 2 more expansions are in progress

potem tak

right we are now focusing on the reprint of the first expansion, making some components tweaks on “Seasons”(...)The first expansion will be next and still needs a bit of work so I’m guessing first half of 2024 is most likely at the moment.

No i teraz nie wiadomo czy miał na myśli Seasons jako pierwszy dodatek, czy pierwszy z nowych, które dopiero powstają.

Cóż, Big Box na razie jest na dwóch rynkach. Kto wie, może będą puszczać na kolejne?

Mniejsze kafelki z wydania polskiego mnie nie martwią zbytnio, bo mam mały stół, a specyfika mojego towarzystwa wymaga polskich wydań Zresztą Portal wydał poprawki więc mogę zawsze do nich napisać by mi wysłali poprawione karty.

Naprawdę szkoda, że ta gra nie miała szczęśliwszego wydania w Polsce, bo kurczę fajna jest. No nic, może sobie odpuszczę albo dam się oskalpować na allegro

Wczoraj znowu zagraliśmy na 4 osoby. Za każdym razem mam takie "jakie to jest dobre". Proste, eleganckie a jednak dające pole do móżdżenia.
Tym razem obyło się bez wyrywania sobie zwycięstwa X razy, więc zamknęliśmy się chyba w 1.5h.

Szkoda, że brak dodruku na horyzoncie bo z chęcią bym przytulił do kolekcji. A tak to zostaje granie po znajomych

MiXB pisze: ↑03 lip 2023, 16:30 Naprawdę szkoda, że ta gra nie miała szczęśliwszego wydania w Polsce, bo kurczę fajna jest. No nic, może sobie odpuszczę albo dam się oskalpować na allegro

Polecam śledzić rynek wtórny. Dwukrotnie widziałem w ostatnim czasie podstawkę + dodatek w cenie 300 zł w stanie deklarownym jako "raz zagrałem". To moim zdaniem dość sensowne pieniądze.

copychef pisze: ↑03 lip 2023, 19:50

MiXB pisze: ↑03 lip 2023, 16:30 Naprawdę szkoda, że ta gra nie miała szczęśliwszego wydania w Polsce, bo kurczę fajna jest. No nic, może sobie odpuszczę albo dam się oskalpować na allegro

Polecam śledzić rynek wtórny. Dwukrotnie widziałem w ostatnim czasie podstawkę + dodatek w cenie 300 zł w stanie deklarownym jako "raz zagrałem". To moim zdaniem dość sensowne pieniądze.

Potwierdzam, za tyle sam kupilem I to w moim wymarzonym nowym wydaniu, z duzo ladniejsza moim zdaniem grafiką "z dziadem".