Strona 361 z 525

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 10 wrz 2018, 23:42
autor: Sir_Yaro
Jan_1980 pisze: 10 wrz 2018, 23:31 A tak w skrócie na szybkości - co to za gra? Jakaś legendarna, super fajna i ciężka?
http://bazgranie.znadplanszy.pl/2016/10 ... r-spellen/

(btw ja w to nigdy nie miałem okazji zagrać pomimo tego, ze mam kopię)

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 11 wrz 2018, 00:31
autor: mnowaczy
Tak w skrócie to gra wyglądająca jak prototyp, uważaj żeby ci oczy nie pękły!

Za mną druga rozgrywka w Brass. Gra się świetnie ale chwilowo pass, trzeba w coś innego też zagrać.

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 11 wrz 2018, 07:21
autor: jacus666
Food Chain Magnate to fantastyczna, choć zdecydowanie cięższa, gra ekonomiczna o budowaniu sieci barów szybkiej obsługi w latach 70. w Ameryce. Dużo kombinowania, jest to prawdziwy sandbox - gra nie popycha gracza w żadną stronę, lecz otwiera przed nim masę możliwości. Sporo interakcji między graczami i świetna mechanika popytu i sprzedaży.
Przyznaje, gra do najpiękniejszych nie należy, choć poza planszą - elementy maja ładne, klimatyczne grafiki (pomoce gracza stylizowane są na składane menu restauracji). Brzydkie natomiast są kafle terenu, ale tego elementu będę bronił, gdyż uboga grafika służy tutaj poprawie czytelności mapy. W późniejszych etapach gry, szczególnie przy większej liczbie graczy, na planszy znajduje się spoooooro drewnianych znaczników, które są bardzo istotnym elementem gry i musza być dobrze widoczne. Mogę natomiast uspokoić, ze pomimo „ciężkości” gry, to sama mechanika jest naprawdę prosta. Zagraj karty i wykonaj akcje z nimi związane. Cała trudność wynika tutaj z interakcji i niemal nieograniczonej liczby strategii.

Wiem, ze opis gry może brzmieć groźnie, ale i tak polecam każdemu zagadać w ten tytuł choć raz. W moim przypadku ta gra mocno poszerzerzyla, żeby nie powiedzieć zrewolucjonizowała, spojrzenie na gry ekonomiczne.

A i potwierdzicie proszę swoją ewentualną obecność dzisiaj!

@Mickey - czy ja dobrze pamietam, ze nigdy nie zdecydowałeś się zagrać w Food Chaina? :P

PS

W nowego Brassa grałem tylko raz, tydzień temu i pomimo pierwotnie ambiwalentnych uczuć, nie mogę przestać myśleć o potencjalnych strategiach w tej grze i zaczynam dostrzegać jej przewagę nad oryginałem. Słowem, kupuje Birmingham i prawdopodobnie zastąpię nim swojego pięknego Lancashire. Niech Cię Wolf!

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 11 wrz 2018, 08:29
autor: Sir_Yaro
@Jacek
Jutro od 17 gram w Alchemików w Krolmie w 3+ osoby (chyba ze sie coś komuś odwidzi). Jakbys sie wyrobił z 15 minut wcześniej to mógł byś dołaczyć, a potem sprać nas potwornie w FCM.
NIe wiem czy w ogóle Ci to pasuje. :)

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 11 wrz 2018, 10:01
autor: mnowaczy
jacus666 pisze: 11 wrz 2018, 07:21 @Mickey - czy ja dobrze pamietam, ze nigdy nie zdecydowałeś się zagrać w Food Chaina? :P
Dobrą masz pamięć :)
jacus666 pisze: 11 wrz 2018, 07:21 W nowego Brassa grałem tylko raz, tydzień temu i pomimo pierwotnie ambiwalentnych uczuć, nie mogę przestać myśleć o potencjalnych strategiach w tej grze i zaczynam dostrzegać jej przewagę nad oryginałem. Słowem, kupuje Birmingham i prawdopodobnie zastąpię nim swojego pięknego Lancashire. Niech Cię Wolf!
Wczoraj niby wygrałem (Wolf nie grał), ale zadowolony ze swojej gry nie byłem, jakoś tak motałem się bez pomysłu. Właściwie to dużo moich potencjalnych ruchów uprzedzał Przemek. Chciałem spróbować pocisnąć ceramikę bo układ kupców sprzyjał ale to samo chciał zrobić Przemo, w rezultacie żaden z nas nie zrobił tego odpowiednio mocno. W rezultacie poszedłem w skrzynki i browary, tyle że było to trochę odrobinę za późno. Start na erę kolei miałem całkiem dobry, ale punktowo mogło to wyglądać lepiej. Mam wrażenie, że tu trochę trudniej sensownie przygotować się na drugą erę. Bawełnę specjalnie odpuszczałem, chcąc pobawić się nowymi zabawkami. Bardzo fajnie w tej rozgrywce było widać różnicę w punktowaniu połączeń gdzie Birmingham które zawczasu obstawił Przemek punktów przyniosło niewiele (trochę się do tego przyczyniłem :twisted: ). Ja budując dużo mniej połączeń ale między przemysłami z podwójnymi ikonkami zyskałem dużo więcej, aczkolwiek trochę zabrakło rozpędu na końcu (piwo było potrzebne do sprzedaży) i Grześ mi trochę intratnych połączeń zabrał. Jak na razie 2 rozgrywki i obie wyglądały zupełnie inaczej.

ps. Z zaległości...Ania, bardzo fajny opis rozgrywki, o to mi chodziło :)

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 11 wrz 2018, 10:27
autor: jacus666
Sir_Yaro pisze: 11 wrz 2018, 08:29 @Jacek
Jutro od 17 gram w Alchemików w Krolmie w 3+ osoby (chyba ze sie coś komuś odwidzi). Jakbys sie wyrobił z 15 minut wcześniej to mógł byś dołaczyć, a potem sprać nas potwornie w FCM.
NIe wiem czy w ogóle Ci to pasuje. :)
Co do jutra będę musiał jeszcze potwierdzić. Postaram się być, bo bardzo chętnie w FCM był zagrał! Z tym potwornym praniem bym nie przesadzał — miałem długą przerwę od tego tytułu. :P

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 11 wrz 2018, 11:27
autor: Chizu
Z tego co rozumiem, Yaro chce grać dzisiaj, a nie jutro. Gdybyście jednak grali jutro (12.09) i są jeszcze wolne miejsca, to z chęcią dołączę :)

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 11 wrz 2018, 12:20
autor: Sir_Yaro
Chizu pisze: 11 wrz 2018, 11:27 Z tego co rozumiem, Yaro chce grać dzisiaj, a nie jutro. Gdybyście jednak grali jutro (12.09) i są jeszcze wolne miejsca, to z chęcią dołączę :)
Tak. Wczoraj było jutro :)
Gram w krolmie we wtorek.
Ale moge spróbować tez w środe jesli zaczniemy dość późno (np 18 z groszami).
A pranie będzie bo nigdy w w FCM nie udało mi sie zagrać :(

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 11 wrz 2018, 17:18
autor: jacus666
Asz cholera, to się zamieszanie zrobiło, coś źle zrozumiałem. Choć muszę przyznać, ze może wieczora i sił nie starczyć na Alchemików i FCM na jednym spotkaniu.

@Sir_Yaro Będę musiał przeprosić, bo jednak nie dotrę ani dziś, ani jutro. Choć propozycje zagrania wciąż podtrzymuje. Może weekend albo przyszły tydzień (od środy; poniedziałek-wtorek mnie nie ma)?

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 12 wrz 2018, 10:41
autor: AnnaBeee
Janka znudziło, Magde zdenerwowalo, a ja odkryłam swoje powolanie - będę rolnikiem!!! Vivat Agricola

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 12 wrz 2018, 11:10
autor: hancza123
jacus666 pisze: 11 wrz 2018, 07:21
W nowego Brassa grałem tylko raz, tydzień temu i pomimo pierwotnie ambiwalentnych uczuć, nie mogę przestać myśleć o potencjalnych strategiach w tej grze i zaczynam dostrzegać jej przewagę nad oryginałem. Słowem, kupuje Birmingham i prawdopodobnie zastąpię nim swojego pięknego Lancashire. Niech Cię Wolf!
Jacek będziesz zamawiał Birmingham w Planszostrefie? W tym sklepie widzę go najtaniej (199zł) a z twoim rabatem będzie 180zł. Chętnie bym się podłączył do takiego zamówienia.

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 12 wrz 2018, 11:45
autor: mnowaczy
hancza123 pisze: 12 wrz 2018, 11:10 Jacek będziesz zamawiał Birmingham w Planszostrefie? W tym sklepie widzę go najtaniej (199zł) a z twoim rabatem będzie 180zł. Chętnie bym się podłączył do takiego zamówienia.
Znów kupisz, żeby za chwilę sprzedać? ;)

Dużo egzemplarzy Brassa w okolicy to bardzo dobra sytuacja :)

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 12 wrz 2018, 12:03
autor: hancza123
Działam na własną rękę i w różnych miejscach i potrzebuję swojego! Poza tym to najlepsza gra ekonomiczna ever i w kolekcji musi być 8)

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 12 wrz 2018, 15:21
autor: Jan_1980
Czy ktoś kupuje Ulm? Pytam z ciekawości bo wiem, że Mikiego nie ma w poniedziałek w Graciarni.

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 12 wrz 2018, 15:42
autor: jacus666
hancza123 pisze: 12 wrz 2018, 11:10
jacus666 pisze: 11 wrz 2018, 07:21
W nowego Brassa grałem tylko raz, tydzień temu i pomimo pierwotnie ambiwalentnych uczuć, nie mogę przestać myśleć o potencjalnych strategiach w tej grze i zaczynam dostrzegać jej przewagę nad oryginałem. Słowem, kupuje Birmingham i prawdopodobnie zastąpię nim swojego pięknego Lancashire. Niech Cię Wolf!
Jacek będziesz zamawiał Birmingham w Planszostrefie? W tym sklepie widzę go najtaniej (199zł) a z twoim rabatem będzie 180zł. Chętnie bym się podłączył do takiego zamówienia.
Ja się połasilem i zamówiłem już sobie kickstarterową wersje deluxe z drugiej ręki. Natomiast rabatem mogę się bez problemu podzielić, jeśli chciałbyś skorzystać.

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 12 wrz 2018, 16:06
autor: mnowaczy
Jan_1980 pisze: 12 wrz 2018, 15:21 Czy ktoś kupuje Ulm? Pytam z ciekawości bo wiem, że Mikiego nie ma w poniedziałek w Gaciarni.
Skąd te informacje? Nie dość że Ż to jeszcze szpieg! Mossad normalnie ;)

Faktycznie mnie nie ma, może się wkręcę na jakieś granie w Wawie.

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 14 wrz 2018, 17:58
autor: jacus666
Ktoś może ma ochotę w weekend coś zagrać? Najchętniej Food Chain Magnate albo oryginalny A Study in Emerald?

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 14 wrz 2018, 21:10
autor: Sir_Yaro
jacus666 pisze: 14 wrz 2018, 17:58 Ktoś może ma ochotę w weekend coś zagrać? Najchętniej Food Chain Magnate albo oryginalny A Study in Emerald?
Ja bym chętnie na to pierwsze spróbował się wyrwać. Raczej niedziela bo mi chore dziecko generuje losowość w sobotę :(

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 15 wrz 2018, 15:17
autor: jacus666
Może być i niedziela. Daj znać, jak da radę. Zdrowia dla dziecka życzę!

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 15 wrz 2018, 22:42
autor: Wolf
Dwa słowa o poniedziałkowej rozgrywce w Brassa + garść ogólnych przemyśleń:

Ustawienie było faktycznie dobre na ceramikę (Warrington: wszystko, Oxford: ceramika), co prawda mogłoby być jeszcze lepsze jakby w Shrewsburry i Gloucaster nic nie było i mielibyśmy tylko 2 rynki. Tak czy inaczej można było w garnki grać. Tylko, że tu jest miejsce na 1 gracza mocno garnkowego, a jak jeden zacznie lepić w 1 erze to drugi może sobie dać spokój, bo jak się nie zamierza obrócić poziomu 3 to można sobie darować budowanie 1 poziomu w 1 erze (potem w drugiej, uzupełnienie innej strategii pierwszym poziomem ceramiki jak najbardziej jest dobrym pomysłem). Także jak ktoś buduje 1 poziom ceramiki w 1 erze, to jest dokładnie ten moment, żeby sobie odpuścić i nie iść tą samą drogą. Do tego ceramikę trzeba czymś wesprzeć, naturalnie będzie to zrobić piwem, którego i tak będziemy potrzebować, żeby zagwarantować sobie sprzedaż, ale również huty idealnie komponują się z tą strategią, bo my w przeciwieństwie do graczy idących w skrzynki i bawełnę będziemy potrzebowali niewiele rozwoju, więc stawia nas to w dogodnej pozycji, żeby wykorzystać sprzyjający timing i uzupełnić rynek żelaza co (od poziomu 2) przekłada się na solidne i tanie punkty.

W waszej rozgrywce wyszło tak, że się przyblokowaliście obaj na tej ceramice i ostatecznie nikt tej 3-ki nie obrócił, co za tym idzie cała para poszła w gwizdek. Przemek potem postawił na ceramikę w 2 erze, ale już było trochę za późno, żeby się to w pełni skalkulowało, a jeszcze miejsca na piwo się pokończyły i musiał jedno swoje nadbudować.

To co warto zauważyć, to że grając na skrzynki mamy nie tylko większą elastyczność w doborze poziomów, ale również dysponujemy potencjałem do kontroli wartości pewnych połączeń, wrzucenie zerowego połączenia w mocno oblegane przez innych miejsce, a dwójki do siebie jest ciekawą i skuteczną zagrywką, która potrafi namieszać przy oszacowywaniu punktowej wartości połączeń.

Natomiast bawełna, chociaż bardzo podobna do starej wersji, na swój sposób oferuje pewne nowe wyzwania, wynikają one z innej specyfiki samej gry oraz z miejsc, w których jest dostępna do budowy. To na prawdę sporo zmienia, w związku z czym teoretycznie wyższy potencjał punktowy jest kontrowany faktem, że prawdopodobnie będziemy musieli zbudować więcej połączeń w 1 erze, a to zawsze boli. Nie możemy już myśleć automatycznie o parciu tylko do 3-ek, bo nie zawsze się to zepnie, oczywiście jedynki dalej odradzam, ale wrzucenie dwójki może być niejednokrotnie kuszące, bo teraz są tylko dwie, więc po 2 developach zostaje nam jedna, a do tego na osłodę różnicy punktowej między swoim starszym bratem jest ona warta 2 punkty za połączenie. Wszystko oczywiście zależy od ilości graczy, bo mamy mniej akcji na więcej osób oraz od okazji do budowy, ale w tym rzecz, że bawełna raczej będzie mieć ich mniej. Patrząc na gęściejszą, południową część mapy: skrzynki dzielą różne pola w miejscach, które powinny się naturalnie zapełnić, więc rozbudowa i doprowadzanie infrastruktury będzie nam sprzyjać, bawełna ma z kolei swój kącik wzajemnej adoracji z jednej strony, a z drugiej nie tak wiele miejsca, bo Nuneaton jest tak trochę na uboczu w erze kanałów, zostaje więc nam taktyczne miejsce w Birmignahm oraz Tamworth.

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 16 wrz 2018, 20:15
autor: Jan_1980
Kto się jutro wybiera?

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 16 wrz 2018, 20:53
autor: Wolf
Mnie nie będzie.

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 17 wrz 2018, 06:31
autor: Jan_1980
Tylko ja będę? Chyba nie. Proszę o większą dyscyplinę i o udzielenie informacji:P

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 17 wrz 2018, 10:05
autor: vini
Mnie nie będzie. Pozdrawiam V

Re: (Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia)

: 17 wrz 2018, 10:44
autor: Wafelek
Mnie też nie ma.