Aeon's End (Kevin Riley)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Punkt 3 dodałem na wszelki wypadek. Miałem też w rękach wersję od Portalu i widać, że gra jest drukowana gdzie indziej. Jest spora szansa, że Portal utrzyma jakość kolejnych części serii lepiej niż oryginalny wydawca i nie będzie różnic w odcieniach kart.
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Dla ogranych graczy posiom normal jest easy, sprobuj przejsc wszystkich bosow na hardzie.Ardel12 pisze: ↑26 lip 2019, 09:39 Udało mi sie niedawno przejść wszystkich bossów z podstawki i obu dodatków. Na poziomie podstawowym z losowymi magami i rynkiem. Finalnie trzy przegrane z trzema róznymi bossami(Gnieworodnym-> pierwsze partie, więc nauka gry, Maską Kłamst i Wayward One(nie mogę przypomnieć sobie nazwy polskiej). Niektórych bossów bez odpowiednich umiejętności lub kart nie da się pokonać. Mi to akurat nie przeszkadza, że trzeba zmieniać taktykę pod bossa, niestety losowy rynek nie zawsze może to umożliwić. Mimo to bazowy poziom jest za prosty i przez kolejne rozgrywki idzie się jak burza. Same karty niestety w ogóle się nie kombią. Zagranie dwóch kryształów by dostać 6 klejnotów zamiast 4 nie zaspokaja mojego wewnętrznego ja nastawionego na komba. Niestety, ale o zależnościach jakie tworzą się w serii LE czy Marvel tutaj można pomarzyć. Nawet leciwy dominion oferuje w tej kwestii więcej. Z kolei tak zachwalana mechanika z ustawianiem kolejności swojej talii w sumie nie wiele wprowadza/zmienia. Ot pamiętać muszę by nie wciągnąć na rękę więcej zaklęć niż otwartych bram oraz by parami wciągać niektóre karty kryształów. Grając z Nemesis, który przetasowywał nam coraz talię, w sumie nie odczuwaliśmy większych różnic. Clue zapewne tego było w usuwaniu podstawowych kart. Jest wiele zaklęć i artefaktów umożliwiających nam niszczenie kart, więc nawet tasowanie nie jest nam straszne w takich partiach. Umiejętności pastaci wachają się od bardzo potrzebnych do jak nie mam na co wydać to kupię ładunek. Szału nie robią, ale jest to zawsze większa decyzyjność.
No niestety, ale gra leci na sprzedaż. Grało sie przyjemnie, ale nic ponad to. Po przejściu danego Nemesis nie mam w ogóle parcia, by znowu się z nim zmierzyć. Dodatkowo grafiki w ogóle mnie nie przekonały do siebie. Jest to po prostu poprawna gra, ale istnieją inne deckbuildery, które są znacząco lepsze i wole pyknąc w nie partyjkę.
Co do taktyki, to u nas zwykle wygladała ona nastepująco: kupić z 2 kryształy, co by wzmocnić prawdopodobieństwo kupienia drogich kart, następnie idziemy zaklęcie/artefakt usuwający nam karty z talii(jeśli jest zaklęcie to nawet lepiej) i potem spokojnie dokupujemy ofensywne zaklęcia. Nie ważne jakie karty się pojawiają, jest to uniwersalne. Oczywiście kupując zaklęcia można zwrócić uwagę, czy nie dają dodatkowych efektów, jak np dodanie komuś zycia itp, ale finalnie tak budowalismy talie i sukces murowany. Prostackie
- Ardel12
- Posty: 3372
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1047 times
- Been thanked: 2041 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
No niestety, ale gra musi mnie wciągnąć, bym chciał się nią katować :p
Jeśli dwa dodatki nie potrafią zmienić tego i muszę dalej inwestować aby wyciągnąć pełniejszy obraz, to tym bardziej pass. Kto będzie chciał zainwestować od razu w dwie różne podstawki + dodatki by móc czerpać pełnię frajdy. Podobnie sprawa się ma z Roll Player, sama podstawka jest biedna i szybko się nudzi, ale dodatek podobno wymiata(cenowo wyjdzie podobnie do omawianego kompletu AE).c08mk pisze: ↑26 lip 2019, 10:19To dlatego, że podstawka nie ma dużej zawartości. Powiedziałbym, że podstawka jest "poprawna" tzn. jest tam tyle, że trochę pograć i mieć z tego pozytywne wrażenia. Z dodatkami i kolejnymi podstawkami gra zmienia swój charakter gównie przez losowy market. Baza kart jest tak duża, że nie zawsze w markecie znajdzie się karta pozwalająca usuwać startery z decka, czasem pojawi się więcej kart drogich przez co trzeba zmieniać taktyki budowania decku. Podstawka jest pod tym względem bardzo przewidywalna. Regrywalność rośnie wraz z bazą kart.
-
- Posty: 1340
- Rejestracja: 11 mar 2017, 14:51
- Lokalizacja: Gliwice/Katowice
- Has thanked: 413 times
- Been thanked: 568 times
- Kontakt:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Nie ma co zazdrościć dobrym graczom (taki np mr Ardel powyżej). Dla wielu zwykłych zjadaczy gier Aeon's End jest trudny, stanowi wyzwanie na wiele partii - dlatego tytuł osiągnął sukces. Jak to dobrze nie być geniuszem
- seki
- Moderator
- Posty: 3360
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1120 times
- Been thanked: 1288 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Właśnie trafiłem na podobny wątek na bgg https://boardgamegeek.com/thread/201457 ... difficulty, w którym ktoś zastanawiał się czy gra nie jest zbyt łatwa po czym okazało się, że grał źle. Ja naprawdę wiele bym dał by zobaczyć live rozgrywek tych osób, które tak psioczą na dziecinnie prostą rozgrywkę. Wszystkie wskazówki, jakie ktoś tu przedstawiał osobiście sam stosuję i są one naturalne. Tu nie ma jakichś złożonych kombinacji, które trudno odkryć. Uważam, że Nemesis mimo mojej całkowicie optymalnej gry i tak ma znacznie większe szanse bo tak jest gra zaprojektowana. Co z tego, że wale po kilkanaście obrażeń na turę w Nemesis bo on wali wtedy we mnie/lub Gravehold/lub osiąga poziom rozwoju który automatycznie kończy grę. I tych elementów często nie możemy powstrzymać bo: losowy market nie daje nam kart leczących Gravehold, albo kart leczących magów, albo kart umożliwiających odchudzanie talii (zwykle mamy kilka z tych braków i trzeba sobie z tym radzić) albo pech sprawia, że Nemesis ma dwie tury pod rząd i aktywuje moce, które w 1 turę sprawiają, że gra jest pozamiatana. I nie, nie da się temu przeciwstawić bo na losowy dobór tur niewielki mamy wpływ poza 1 czy 2 zdolnościami samych magów (a moce Nemesis możemy zniwelować i odrzucić tylko w trakcie naszej tury a nie w dowolnym momencie).
Na przytoczonym forum bgg, ktoś wspomniał, że częstym błędem w grze jest dorzucanie do talii Nemesis zbyt dużej ilości podstawowych kart. Przypominam, że dając ich więcej niż przewiduje instrukcja znacznie ułatwiamy sobie grę.
Nie jestem wszystkowiedzący i nie twierdze, że ktoś gra źle ale twierdzę, że gra jest zaprojektowana na przegrywanie a nie na łatwe wygrywanie a jeśli jest inaczej to albo ktoś ułatwia sobie setup albo ma niezłego farta. Jeśli gracie zgodnie z zasadami to cóż... z jednej strony cieszcie się bo widocznie jesteście szczęściarzami w życiu Z drugiej strony żałujcie bo Aeon's end z poziomem trudności jaki ja znam jest wymagający i przez to bardzo wciąga.
Na przytoczonym forum bgg, ktoś wspomniał, że częstym błędem w grze jest dorzucanie do talii Nemesis zbyt dużej ilości podstawowych kart. Przypominam, że dając ich więcej niż przewiduje instrukcja znacznie ułatwiamy sobie grę.
Nie jestem wszystkowiedzący i nie twierdze, że ktoś gra źle ale twierdzę, że gra jest zaprojektowana na przegrywanie a nie na łatwe wygrywanie a jeśli jest inaczej to albo ktoś ułatwia sobie setup albo ma niezłego farta. Jeśli gracie zgodnie z zasadami to cóż... z jednej strony cieszcie się bo widocznie jesteście szczęściarzami w życiu Z drugiej strony żałujcie bo Aeon's end z poziomem trudności jaki ja znam jest wymagający i przez to bardzo wciąga.
- Ardel12
- Posty: 3372
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1047 times
- Been thanked: 2041 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Daleko mi do geniusza ot wiele partii w wiele zbliżonych tytułów i doświadczenie procentuje.
Potrafię pojąć zachwyt nad tą grą i pewnie jakby była jedną z pierwszych to bym też piał zachwyty. Niestety jest już entą grą deckbuildingową, więc szału nie było u mnie.
W sumie jak pomyślę o przegranych to jedna była z winy późnego atakowania Nemesis, jedna z braku możliwości leczenia postaci a jedna z nieleczenia Gravehold(tutaj karta była, ale nikt jej nie kupował). Mi się akurat to spodobało, że przegrana była przeważnie z winy graczy, niż chamskiego układu tur/talii nemesis. Może mieliśmy szczęście w losowaniu marketu i reszty kilka razy, no ale w kilkanaście razy to już nie uwierzę.
- seki
- Moderator
- Posty: 3360
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1120 times
- Been thanked: 1288 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Może ma ktoś wolne pół godziny wieczorem by sprawdzić prawdopodobieństwo doboru kart:
- leczących Gravehold
- leczących magów
- niszczących karty z decku gracza ?
Przy założeniu, że startujemy z 3 klejnoty/2 artefakty/4 zaklęcia i każdy z niech ma wartość ANY. Być może w randomizerze jest sekret? Może jeśli korzysta się z randomizerów o określonych wartościach kart to prawdopodobieństwo stworzenia w pełni funkcjonalnego marketu jest większe? Z mojego doświadczenia wynika, że w markecie ZAWSZE czegoś brakuje a zdarza się, że wszystkiego z w/w kluczowych kart. Drodzy forumowicze uważam, ze spór dotyczący trudności Aeon's end nie ma sensu ponieważ mamy tu wiele losowości: dobór marketu, kolejności w trakcie gry. Nie szukał bym wielce w doświadczeniu z grami deckbuildingowymi. Mam stosunkowo niezłe a Aeon's end nie ma wielu zazębiających się kart także nie ma tu zbyt dużej głębi decyzji, która wymagała by dużej przenikliwości i doświadczenia.
Ardel napisał o kilku przypadkach, które spowodowały u niego przegraną. Ja najczęściej winie jednak brak możliwości odchudzania decku. Uważam, że bez tego cięzko się przygotować na tier 2 i 3. To trochę taki wyścig. Albo stworzymy mocną talię (+bramy) do tego czasu, albo będziemy ledwo zipać. Zwykle jest u mnie jest ten drugi przypadek bo rzadko kiedy mogłem niszczyć karty.
- leczących Gravehold
- leczących magów
- niszczących karty z decku gracza ?
Przy założeniu, że startujemy z 3 klejnoty/2 artefakty/4 zaklęcia i każdy z niech ma wartość ANY. Być może w randomizerze jest sekret? Może jeśli korzysta się z randomizerów o określonych wartościach kart to prawdopodobieństwo stworzenia w pełni funkcjonalnego marketu jest większe? Z mojego doświadczenia wynika, że w markecie ZAWSZE czegoś brakuje a zdarza się, że wszystkiego z w/w kluczowych kart. Drodzy forumowicze uważam, ze spór dotyczący trudności Aeon's end nie ma sensu ponieważ mamy tu wiele losowości: dobór marketu, kolejności w trakcie gry. Nie szukał bym wielce w doświadczeniu z grami deckbuildingowymi. Mam stosunkowo niezłe a Aeon's end nie ma wielu zazębiających się kart także nie ma tu zbyt dużej głębi decyzji, która wymagała by dużej przenikliwości i doświadczenia.
Ardel napisał o kilku przypadkach, które spowodowały u niego przegraną. Ja najczęściej winie jednak brak możliwości odchudzania decku. Uważam, że bez tego cięzko się przygotować na tier 2 i 3. To trochę taki wyścig. Albo stworzymy mocną talię (+bramy) do tego czasu, albo będziemy ledwo zipać. Zwykle jest u mnie jest ten drugi przypadek bo rzadko kiedy mogłem niszczyć karty.
- vikingowa
- Posty: 576
- Rejestracja: 18 maja 2015, 21:42
- Has thanked: 457 times
- Been thanked: 307 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Imho nie trzeba. Nawet na bardzo dziwnych marketach da się wygrać (same drogie zaklęcia? nie szkodzi właśnie takie są najlepsze, drogie gemy? no to trzeba dobrze zaplanować pierwsze tury i je kupić).
Ot taki plus tej gry, że jest bardzo modyfikowalna, każdy gra jak lubi.
Ot taki plus tej gry, że jest bardzo modyfikowalna, każdy gra jak lubi.
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Tylko w tym przypadku, gdyby wszystkie gemy kosztowały 6+ zrobiłbym restart gry. Po za tym każdy market jest grywalny jak się przyjmie odpowiednią taktykę.
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Z podstawką Aeons End i dwoma dodatkami (wszystkie wydane PL) mój market jest stworzony 3xgemy, 2xartefakty, 2xczary poziom 2-5 oraz 2xczary 6-8. Sama podstawka to już losowy market ale z dodatkami liczba i koszt czarów w losowaniu byłby przegięty mam też War Eternar PL ale już bałbym się zmieszać to wszystko
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Aktualnie w wersji sklepowej jest 6 "szóstek" (KS może ma ich więcej).
Szansa, że się pojawią trzy 6-ki na raz jest i tak mała. Wszystkich gemów jest 39 rodzajów.
Szansa, że się pojawią trzy 6-ki na raz jest i tak mała. Wszystkich gemów jest 39 rodzajów.
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Dzisiaj udało mi się doprowadzić do takiej sytuacji:
Satysfakcja tym większa, że udało się to zrobić praktycznie w ostatniej chwili, przy losowym markecie i losowym doborze magów (podstawowy stopień trudności). W jednej turze udało mi się zmieść Władce Plagi ze stołu jak dobrze naliczyłem to w fazie aktywacji zadałem łącznie 36 obrażeń, co jest niewątpliwie moim osobistym rekordem.
Ciekawi mnie jakie ciekawe akcje i kombinacje udało Wam się stworzyć ?
Satysfakcja tym większa, że udało się to zrobić praktycznie w ostatniej chwili, przy losowym markecie i losowym doborze magów (podstawowy stopień trudności). W jednej turze udało mi się zmieść Władce Plagi ze stołu jak dobrze naliczyłem to w fazie aktywacji zadałem łącznie 36 obrażeń, co jest niewątpliwie moim osobistym rekordem.
Ciekawi mnie jakie ciekawe akcje i kombinacje udało Wam się stworzyć ?
- KurikDeVolay
- Posty: 999
- Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
- Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
- Has thanked: 1005 times
- Been thanked: 450 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Umiejętność Kadir. Jeden ładunek daje znać, że użył jej w poprzedniej turze.
- polwac
- Posty: 2577
- Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 1171 times
- Been thanked: 461 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
A to nie działa tak, że możesz przygotować te zaklęcia na otwartych bramach jeśli są one puste?
Nigdy nie dokładałem drugiego zaklęcia na bramie.
Jeśli tak można to sobie widzę utrudniałem grę.
Nigdy nie dokładałem drugiego zaklęcia na bramie.
Jeśli tak można to sobie widzę utrudniałem grę.
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
- KurikDeVolay
- Posty: 999
- Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
- Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
- Has thanked: 1005 times
- Been thanked: 450 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Nigdzie nie widziałem takiego warunku. Grając tą postacią też dokładałem kolejne zaklęcia do już tam będących.
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Rozwijając sposób w jakim doprowadziłem do tej sytuacji...
W jednej turze miałem na ręce 3 zaklęcia, komplet ładunków, wszystkie otwarte bramy oraz spory stos kart odrzuconych. Uruchomiłem umiejętność Kadir, dobrałem kolejne 3 zaklęcia ze stosu kart odrzuconych i przygotowałem 6 zaklęć na bramach, jak na zdjęciu. Później była jeszcze jedna tura Nemezis, tura drugiego gracza (który podarował mi jeden ładunek) i następnie tura wróciła do mnie. Zdjęcie przedstawia właśnie fazę aktywacji Kadir.
Zakładam, że grałem zgodnie z zasadami. Jeżeli było inaczej to proszę o wyjaśnienie
W jednej turze miałem na ręce 3 zaklęcia, komplet ładunków, wszystkie otwarte bramy oraz spory stos kart odrzuconych. Uruchomiłem umiejętność Kadir, dobrałem kolejne 3 zaklęcia ze stosu kart odrzuconych i przygotowałem 6 zaklęć na bramach, jak na zdjęciu. Później była jeszcze jedna tura Nemezis, tura drugiego gracza (który podarował mi jeden ładunek) i następnie tura wróciła do mnie. Zdjęcie przedstawia właśnie fazę aktywacji Kadir.
Zakładam, że grałem zgodnie z zasadami. Jeżeli było inaczej to proszę o wyjaśnienie
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 11091
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3385 times
- Been thanked: 3285 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
My wczoraj przegraliśmy raz przeciwko Królowej Roju - gdzieś na początku, bo w dwóch turach doszła do 16 karaczanów od... 2 (tranzycja miedzy kartami 1/2 poziomu potworów i rozmnożenie dwa razy)
Drugi raz przegraliśmy przeciwko Księciu Pożeraczy, w 3 fazie wleciał ten mob, który dostaje zycie za kazdy pusty stos, więc miał 8+6, i kolejno wleciał mob, który miał trwały efekt odbierania gravehold 3 punktów zycia. Przy dwoch turach nemesis i dociagnieciu karty z dwoma wyzwoleniami (skonczyl sie jeden stos) poleglismy blyskawicznie i gravehold zeszło z 12 do 0
Zastanawiam sie co moglismy zrobic lepiej i mielismy postacie z ultami: dociagniecie 4 kart, dodatkowa tura, zignorowanie mocy i cos jeszcze
Na pewno nie było wystarczajacej ilosc ultów, rynek to był opal, rubin, jadeit, amulet maga, artefakt + 3 dla gravehold, z czarów były poszerzone widzenie, arka chaosu, pnącza magmy i ten czar co daje po 3 obrazenia za 2 zniszczone karty
Drugi raz przegraliśmy przeciwko Księciu Pożeraczy, w 3 fazie wleciał ten mob, który dostaje zycie za kazdy pusty stos, więc miał 8+6, i kolejno wleciał mob, który miał trwały efekt odbierania gravehold 3 punktów zycia. Przy dwoch turach nemesis i dociagnieciu karty z dwoma wyzwoleniami (skonczyl sie jeden stos) poleglismy blyskawicznie i gravehold zeszło z 12 do 0
Zastanawiam sie co moglismy zrobic lepiej i mielismy postacie z ultami: dociagniecie 4 kart, dodatkowa tura, zignorowanie mocy i cos jeszcze
Na pewno nie było wystarczajacej ilosc ultów, rynek to był opal, rubin, jadeit, amulet maga, artefakt + 3 dla gravehold, z czarów były poszerzone widzenie, arka chaosu, pnącza magmy i ten czar co daje po 3 obrazenia za 2 zniszczone karty
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
- Gambit
- Posty: 5242
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 527 times
- Been thanked: 1849 times
- Kontakt:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Nie widzę teraz zdjęcia (w pracy siedzę) więc zapytam. Czy miałeś na jednej bramie więcej niż 2 zaklęcia? Jeśli tak, to chyba grałeś niezgodnie z zasadami, bo zdolność Kadir pozwala mieć przygotowane do dwóch czarów na bramie. Jeśli nie przekroczyłeś trójki, to wsio OKszyimon pisze: ↑31 lip 2019, 09:54 Rozwijając sposób w jakim doprowadziłem do tej sytuacji...
W jednej turze miałem na ręce 3 zaklęcia, komplet ładunków, wszystkie otwarte bramy oraz spory stos kart odrzuconych. Uruchomiłem umiejętność Kadir, dobrałem kolejne 3 zaklęcia ze stosu kart odrzuconych i przygotowałem 6 zaklęć na bramach, jak na zdjęciu. Później była jeszcze jedna tura Nemezis, tura drugiego gracza (który podarował mi jeden ładunek) i następnie tura wróciła do mnie. Zdjęcie przedstawia właśnie fazę aktywacji Kadir.
Zakładam, że grałem zgodnie z zasadami. Jeżeli było inaczej to proszę o wyjaśnienie
- ShapooBah
- Posty: 1294
- Rejestracja: 18 lip 2018, 13:56
- Lokalizacja: Katowice/Gliwice
- Has thanked: 366 times
- Been thanked: 216 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Na trzech bramach są umieszczone po dwa zaklęcia, na każdej bramie dwa takie same. Na bramie nr 2 dwukrotnie jedno zaklęcie, na bramie trzy dwukrotnie inne zaklęcie, i na bramie 4 kolejne dwa takie same zaklęcia.Gambit pisze: ↑31 lip 2019, 10:10Nie widzę teraz zdjęcia (w pracy siedzę) więc zapytam. Czy miałeś na jednej bramie więcej niż 2 zaklęcia? Jeśli tak, to chyba grałeś niezgodnie z zasadami, bo zdolność Kadir pozwala mieć przygotowane do dwóch czarów na bramie. Jeśli nie przekroczyłeś trójki, to wsio OKszyimon pisze: ↑31 lip 2019, 09:54 Rozwijając sposób w jakim doprowadziłem do tej sytuacji...
W jednej turze miałem na ręce 3 zaklęcia, komplet ładunków, wszystkie otwarte bramy oraz spory stos kart odrzuconych. Uruchomiłem umiejętność Kadir, dobrałem kolejne 3 zaklęcia ze stosu kart odrzuconych i przygotowałem 6 zaklęć na bramach, jak na zdjęciu. Później była jeszcze jedna tura Nemezis, tura drugiego gracza (który podarował mi jeden ładunek) i następnie tura wróciła do mnie. Zdjęcie przedstawia właśnie fazę aktywacji Kadir.
Zakładam, że grałem zgodnie z zasadami. Jeżeli było inaczej to proszę o wyjaśnienie
- Gambit
- Posty: 5242
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 527 times
- Been thanked: 1849 times
- Kontakt:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Jeśli na żadnej bramie liczba zaklęć nie przekracza 2, to jest spoko A tak wnioskuję z Twojej wypowiedzi To, czy zaklęcia sa takie same, czy różne nie ma znaczenia.
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Zastanawia mnie co napisałeś.KurikDeVolay pisze: ↑31 lip 2019, 09:34 Nigdzie nie widziałem takiego warunku. Grając tą postacią też dokładałem kolejne zaklęcia do już tam będących.
Zgodność Kadir pozwala przygotować do dwóch zaklęć na każdej otwartej bramie.
Ogólne zasady gry (str. 15) mówią, że:
Aby przygotować Zaklęcie, zagraj kartę Zaklęcia na otwartą Bramę lub na zamkniętą, ale wzmocnioną w tej turze, Bramę. Na każdej Bramie może znajdować się tylko jedno przygotowane Zaklęcie. Nie możesz przygotować Zaklęcia na Bramie, na której już znajduje się przygotowane Zaklęcie.
Wynika z tego, że przy pomocy Kadir można przygotować do dwóch zaklęć na otwartej bramie w tej turze, ale zabronione jest przygotowanie zaklęcia na bramie, na której jest już zaklęcie, tzn. dołożenie drugiego zaklęcia (bo przeczy to definicji przygotowania zaklęcia). Pytanie, czy zdolność Kadir odnosi się do zdania (Na każdej Bramie może znajdować się tylko jedno przygotowane Zaklęcie), a nie zmienia zasady (Nie możesz przygotować Zaklęcia na Bramie, na której już znajduje się przygotowane Zaklęcie)?
Wiem, że dołożenie drugiego zaklęcia w tej samej turze to osobna akcja i dokładam zaklęcie do bramy, gdzie już jedno jest przygotowane (dołożone w poprzedniej akcji tej tury). Ale na arkuszu Kadir jest ta fraza "w tej turze", która to umożliwia. Nie precyzuje, czy można dokładać kolejne zaklęcie do przygotowanego "w poprzednich turach".
W moim przypadku akurat wszystko odbyło się zgodnie z zasadami, ale zastanawiam się nad takim przypadkiem na przyszłość
Ostatnio zmieniony 31 lip 2019, 13:43 przez szyimon, łącznie zmieniany 1 raz.