Strona 39 z 44

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 08 sty 2021, 23:47
autor: Dianne
Znaleźliśmy ostatnio czas, żeby w końcu ograć Toskanię. I to tak na bogato, bo pierwszy raz graliśmy w pełnym 6-osobowym składzie. W dodatku 4 osoby grały pierwszy raz. Było ciężko, po 4h (przy czym wliczam tutaj czas na wytłumaczenie zasad) przerwaliśmy właściwie tak w 1/3 partii wydaje mi się. Chociaż nie wiem, mój facet (druga w towarzystwie osoba znająca tytuł) twierdził, że zabrakło mu jakichś 45 minut do końca gry :D
Ale ja w sumie nie o tym, to taki komentarz do dyskusji o skalowaniu. Na 6 osób było dość ekscytująco, bardzo mi się podobało, po prostu następnym razem musimy zacząć wcześniej niż o 21. Rzeczywiście gra była ciekawsza niż na 2 osoby, chociaż taka rozgrywka też ma swoje uroki. Graliśmy też na 3, jak przetestuję na 4 i na 5 to będę miała pełny obraz, na podstawie którego będę się mogła wypowiedzieć.

Chciałam w sumie porozmawiać o Toskanii. Czytałam już niejednokrotnie, że bez dodatku ta gra jest niekompletna, i zupełnie nie traktowałam tego poważnie. Mam wrażenie, że słyszę to o wielu dodatkach, a jakoś nigdy mi się to nie sprawdziło. Osobiście zwykle wolę grać bez dodatków i szczerze mówiąc myślałam, że tak samo będzie tutaj.
I wiecie co? I się pomyliłam xd I to tak strasznie, strasznie. Nie zdawałam sobie sprawy z tego jak wiele ten dodatek wnosi. Nowa większa plansza? Nie wiem czy tylko do mnie to nie dotarło czy co, ale nie zdawałam sobie sprawy, że ta nowa plansza mocno zmienia mechanikę gry. Z de facto grania w dwie pory roku nagle zaczynamy grać 4. Wzrasta ilość kombinowania związanego z torem pobudki, zwłaszcza zaczynając grę z trzema robotnikami. Pomijam już mechanikę z gwiazdkami, która ma tyle potencjału w sobie, że wypala mózg.

Mówiąc szczerze chyba nigdy nie miałam poczucia, że dając mi podstawową wersję gry ktoś mnie oszukał. Po zagraniu w Viticulture z dodatkiem Toskania wreszcie poczułam, ze mam tytuł kompletny. Zaawansowaną eurogrę z dużą ilością kombinowania. Tutaj chciałabym głośno i soczyście powiedzieć popularne słowo na K, bo naprawdę ciężko to inaczej skomentować. Zdaję sobie sprawę, że takie postawienie sprawy było decyzją marketingową ze strony oryginalnego wydawcy, ale to powinno być jakoś zaznaczone na pudełku podstawowej wersji gry, że tak naprawdę kupujemy wersję demo, a pełna wersja gry dostępna jest po zakupie Toskanii xd

I tutaj w sumie mogłabym zakończyć swój wywód, ale spróbuję znaleźć jakieś plusy tej sytuacji. Plus jest taki, że podstawka Viticulture to prosta popykajka, w którą można sobie pograć z rodzicami albo nieplanszówkowymi znajomymi. Przychodzą kumple, z którymi normalnie gramy w Great Western Trail czy Maracaibo? Super, zestaw konwertujący Toskania zamienia nam Viticulture Demo Edition w pełną wersję gry Viticulture. Tak to widzę. Dziękuję, dobranoc :lol:

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 00:45
autor: Bruno
Dianne pisze: 08 sty 2021, 23:47 Tutaj chciałabym głośno i soczyście powiedzieć popularne słowo na K, bo naprawdę ciężko to inaczej skomentować. Zdaję sobie sprawę, że takie postawienie sprawy było decyzją marketingową ze strony oryginalnego wydawcy, ale to powinno być jakoś zaznaczone na pudełku podstawowej wersji gry, że tak naprawdę kupujemy wersję demo, a pełna wersja gry dostępna jest po zakupie Toskanii xd
Wydanie Toskanii dzielą trzy lata od ukazania się Viticulture (2013-2016). Wygląda więc na to, że dodatek nie był gotowy w chwili ukazania się podstawki.
Zatem żadne tam "demo" czy "decyzja marketingowa". Po prostu, Viti z Toskanią to tak naprawdę inna gra, bardziej rozbudowana, de facto dla innego grona użytkowników. Wielu oceni tę wersję jako lepszą, ale są i tacy, którzy wolą proste pykanie w dwie pory roku :wink:

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 01:51
autor: Lolas
Stegmaier testował wiele dodatkowych rozwiązań do Viticulture. Zrobiło się przez to sporo zamieszania z różnymi wydaniami gry (na stronie wydawnictwa jest nawet tabelka wyjaśniająca które moduły są użyte w danej wersji), ale to co dostajemy w wersji polskiej jest grą w jej ostatecznym kształcie. Rozszerzenia/moduły, które nie sprawdziły się w praktyce, autor udostępnił bazpłatnie jako dodatek PnP (btw: od miesięcy próbujemy wydrukować to w wersji polskiej, ale przygotowanie plików idzie opornie ;-)
Moim zdaniem to nie jest tak, że ktoś próbuje sprzedawać okrojoną wersję i oddzielnie dodatek tworzący kompletną grę. Podstawka Viticulture jest wystarczająca dla graczy rozpoczynających swoją przygodę z planszówkami. Po rozegraniu banalnego gatewaya typu Wsiąść do Pociągu, lekka gra z mechaniką worker placement może być bardzo atrakcyjnym kolejnym krokiem. Dlatego nie traktowałbym tego jako wspomniane "oszustwo", a raczej jako elastyczną ofertę. Zamiast kompletu za 310zł możemy kupić podstawkę za 200 i jeśli chcemy więcej, dokupić dodatek za 110.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 09:11
autor: eveni
Zgadzam się z przedmówcą :) kupiłam od razu podstawkę i Toskanię (jeszcze w angielskiej wersji, bo byłam pewna, że po polsku nie wyjdzie). Długo graliśmy w sama podstawkę i nie miałam poczucia, żeby czegoś jej brakowało. Jedynie graliśmy do 25 punktów. Teraz po zagraniu z Toskanią uważam, że dostaje się jeszcze więcej dobrej gry. Nie nazwałbym podstawki wersją demo...

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 11:03
autor: Propi
Różnica między samą podstawką a podstawką z dodatkiem jest tak duża, że faktycznie można mieć wrażenie, że to dwie gry, albo demo i niezbędne DLC patchujące całą grę ;) Natomiast może być to po prostu dowód na to, że da się przygotować dodatek tak dobry, że aż nieprawdopodobny.

Może po prostu jesteśmy przyzwyczajeni, że dodatki są małe, wiele nie wnoszą i wiele nie zmieniają, a wyjątki są na tyle rzadkie, że gdy tylko się pojawiają to zrazu rodzą teorie spiskowe. I bardzo się cieszę, że obiekt tych teorii spiskowych leży na moim regale - i nigdzie się z niego nie wybiera :)

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 22:18
autor: PanFantomas
.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 22:28
autor: Kin@a
PanFantomas pisze: 09 sty 2021, 22:18 Pani wyżej trochę plecie bzdury, bo jak ktoś słusznie zauważył, podstawkę i dodatek dzieli dużo czasu. Nikt raczej nie wydawał podstawki jako wersji „demo”.
To zależy. Inaczej się porównuje pierwszą podstawkę a inaczej "podstawkę esential edition". Ta pierwsza podstawka była uboga, natomiast pierwszy dodatek nader bogaty. Póżniej nastąpiło lekke przemieszanie i wycinanie tego i owego z Tuscany :? by zrobić wersje EE z obu.

Ja byłam zdecydowana od razu na komplet do czego każdego namawiam bo - póki co - dodatek Toskania jest możliwy do kupienia.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 22:36
autor: Neoptolemos
Idzie dodruk podstawki, dodatku - jak zrozumiałem - też.
Po 6 partiach w Viticulture trochę mi zgrzyta nazywanie dodatku "must have", bo na takie miano moim zdaniem zasługują dodatki, bez których gra jest słaba - a nie mam poczucia, że jest słabo, wręcz przeciwnie. Po prostu, jak wynika z dyskusji, z Toskanią to gra o poziom wyżej, jeśli chodzi o liczbę opcji. Jak zamierzam traktować to jako grę next step dla w miarę początkujących zostanę przy podstawce, a jak wkręcę bardziej geekowskie towarzystwo/ogram podstawkę do cna, to wezmę Toskanię.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 22:56
autor: bogas
[Wróćmy do grzecznej dyskusji o grzecznej grze - Odi]
PanFantomas pisze: Dla mnie „Viticulture” to świetna gra, z dodatkiem czy bez. Zależy czego się oczekuje.
I super. Dla mnie to gniot za kupę forsy, który w swojej kategorii wagowej nie łapie się nawet do pierwszej setki rankingu.
PanFantomas pisze:Mierzi mnie pisanie o podstawce jako o złej grze. No ale to moje subiektywne odczucia :)
A mnie mierzi, że kogoś mierzi, że mnie mierzi granie w podstawkę Viticulture i mam czelność o tym napisać. A oczekiwania zawsze można postawić sobie tak nisko, że każda kupa będzie pachnieć fiołkami.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 23:09
autor: bogas
Neoptolemos pisze: 09 sty 2021, 22:36 Jak zamierzam traktować to jako grę next step dla w miarę początkujących zostanę przy podstawce, a jak wkręcę bardziej geekowskie towarzystwo/ogram podstawkę do cna, to wezmę Toskanię.
To jest chyba częsty błąd i niezrozumienie tego, co próbują powiedzieć osoby narzekające na podstawkę. Toskania wcale nie czyni z Viticulture gry dla geeków, levelu pro, tych co zjedli zęby na eurosucharach itd. itp. To dalej jest lekkie euro do pogrania przy lampce wina w gronie rodzinnym lub ze znajomymi grającymi od czasu do czasu w coś lekkiego. Tyle tylko, że w przeciwieństwie do gołej podstawki nie jest już tak masakrycznie schematyczna, nudna i losowa.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 23:17
autor: Neoptolemos
Rozumiem, ale ponawiam stwierdzenie, że osobiście mi na razie nie przeszkadza ani schematyczność (choć ją do pewnego stopnia dostrzegam), ani losowość (to mi w ogóle nie doskwiera), ani nuda. A ostatnie doświadczenie z graczami w miarę początkującymi było takie (choć ku mojemu zdziwieniu), że opcji - tzn. pól do wyboru - było i tak za dużo. Dlatego przy grze z ludźmi na tym stopniu ogrania nie widzę sensu rozbudowywać gry nawet "wszerz" (czyli dodawać więcej opcji bez wprowadzania nowych mechanizmów, a rozumiem, że to robi Toskania). A z bardziej ogarniętymi graczami po prostu wyciągnę coś innego, a Viti co najwyżej na rozgrzewkę - i wtedy krótszy czas jest zaletą ;)

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 23:36
autor: PanFantomas
.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 09 sty 2021, 23:38
autor: XLR8
Toskania EE to wg nas bardzo słaby dodatek. Sama podstawka to była taka uboga gra o zapraszaniu ludzi do naszej winiarni i rushowaniu końca gry nie do końca robiąc jakiekolwiek wino. Z dodatkiem poprawili to ale sama gra przez to straciła. Dodali też mnóstwo zbędnego badziewia jak te pomarańczowe karty.

Pozostawił on bardzo mdły posmak po dwóch partiach.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 10 sty 2021, 00:11
autor: konradstpn
Polski język jest niezwykle bogaty. Można trafnie i precycyjnie wyrazić swoje odczucia i spostrzeżenia bez uciekania się do "gniotów" "kup" czy "badziewia"
Rozumiem, że miało być wyraziście i dosadnie, ale pozostawiło tylko mdły posmak i ewidentnie mierzi.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 10 sty 2021, 00:34
autor: bogas
konradstpn pisze: 10 sty 2021, 00:11 Polski język jest niezwykle bogaty. Można trafnie i precycyjnie wyrazić swoje odczucia i spostrzeżenia bez uciekania się do "gniotów" "kup" czy "badziewia"
Rozumiem, że miało być wyraziście i dosadnie, ale pozostawiło tylko mdły posmak i ewidentnie mierzi.
Jeśli doszło do obrazy twoich uczuć religijnych to zawsze jest opcja zgłoszenia posta/postów do admina. A jeśli to tylko chodzi o to, że na dźwięk słowa "kupa" oblewasz się rumieńcem i cierpi twój "wewnętrzny wieszcz", to... może coś dla poprawy humoru:
Lekarz od pacjenta:
- Stolec był?
Pacjent:
- Nie znam człowieka!

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 10 sty 2021, 00:37
autor: Odi
Ja również poproszę o powrót do merytorycznej dyskusji, bez słów nacechowanych fekalnie.To w końcu gra o spożywaniu.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 10 sty 2021, 10:44
autor: NestorZolo
Szkoda, że nie można przeczytać instrukcji do tej całej Toskanii. Może gra wróciłaby na radar.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 10 sty 2021, 10:59
autor: konradstpn
NestorZolo pisze: 10 sty 2021, 10:44 Szkoda, że nie można przeczytać instrukcji do tej całej Toskanii. Może gra wróciłaby na radar.
https://stonemaiergames.com/games/vitic ... l-edition/

Jest wersja PL.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 27 sty 2021, 08:18
autor: HUBertPL
Czy trzeba było zgłaszać się do wydawnictwa jako chętna osoba do wymiany planszy, czy wysyłają wszystkim? Dodatek kupiłem w ich sklepie - naklejki wysłali bez "proszenia się.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 27 sty 2021, 08:39
autor: dawid
Trzeba się zgłosić i przedstawić dowód zakupu.
https://vertima.trade/wymiana-plansz-do-toskanii/

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 27 sty 2021, 11:46
autor: Dr. Nikczemniuk
konradstpn pisze: 10 sty 2021, 10:59
NestorZolo pisze: 10 sty 2021, 10:44 Szkoda, że nie można przeczytać instrukcji do tej całej Toskanii. Może gra wróciłaby na radar.
https://stonemaiergames.com/games/vitic ... l-edition/

Jest wersja PL.
Phalanx ci nie wybaczy :evil:

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 27 sty 2021, 12:03
autor: magdunia25
Dr. Nikczemniuk pisze: 27 sty 2021, 11:46
konradstpn pisze: 10 sty 2021, 10:59
NestorZolo pisze: 10 sty 2021, 10:44 Szkoda, że nie można przeczytać instrukcji do tej całej Toskanii. Może gra wróciłaby na radar.
https://stonemaiergames.com/games/vitic ... l-edition/

Jest wersja PL.
Phalanx ci nie wybaczy :evil:
Coś więcej dla nowych i zielonych w temacie? Nie można czytać instrukcji PL? Zresztą nie zauważyłam jej tam wśród plików, ale może zbyt pobieżnie przejrzałam.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 27 sty 2021, 12:51
autor: Atk
jak mi pozniej przypomnisz to moge zrobic scan i podeslac na maila jesli faktycznie nie ma jej w plikach

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 27 sty 2021, 13:13
autor: WRS
Ale to nie jest tłumaczenie od Phalanx.

Re: Viticulture (Jamey Stegmaier, Alan Stone)

: 29 sty 2021, 09:05
autor: Odi
Dyskusja o planszach została wydzielona do osobnego wątku