Strona 1 z 2
Acquire
: 26 paź 2005, 16:04
autor: ja_n
Wreszcie zadałem sobie trud żeby rozczaić, jak się w to gra. No i jestem mocno zainteresowany pozyskaniem tej gry (to nic dziwnego, w końcu gra odnosi sukcesy od ponad 40 lat i skoro tyle ludzi ją doceniło, to znaczy że musi być dobra). Niestety wstępne rozeznanie wykazało, że poniżej 30 EUR (Niemcy) niespecjalnie da się tę grę kupić. To w sumie głupie pytanie (sam nie wiem na co liczę), ale może ktoś z Was ma jakiś inny pomysł (oprócz samoróbki)? 30 EUR to jednak trochę drogo za grę, która ma 40 lat....
: 26 paź 2005, 19:39
autor: MichalStajszczak
To, że cena jest stosunkowo wysoka, mimo 30 lat od wydania, wynika z dwóch powodów: jest na tyle dobra, że nie wyszła z mody i koszt jej wykonania jest prawdopodobnie stosunkowo wysoki. Oczywiście wykonanie egzemplarza "własnej produkcji" nie jest specjalnie trudne, ale wygoda grania bardzo na tym ucierpi.
: 27 paź 2005, 07:44
autor: folko
Mozesz sprobowac kupic uzywana na amazon.de, tylko ze zawsze jest ryzyko jakis wad
A wydanie jest ladne... ja bym kupil nowe na Twoim miejscu :p
: 27 paź 2005, 08:18
autor: Ender
Witajcie!
Co to jest za gierka?
Gdzie można coś o niej znaleść?
jak fajna to może się zainteresuje....
: 27 paź 2005, 09:35
autor: ja_n
Ender pisze:Co to jest za gierka?
Gdzie można coś o niej znaleść?
Tu masz screenshot programu z którym można pograć:
http://www.boardgamegeek.com/image/83988
Pod obrazkiem jest link do sciągnięcia. To shareware i nie można grać w pełnej wersji, ale jest tutorial fajny i można trochę poczuć klimat. Jak już nauczysz się grać, to tutaj jest pełna wewrsja pod DOS - kiepski interfejs, ale pełna wersja gry - do 7 korporacji zamiast tylko 4 w wersji shareware. 7 korporacji sprawia, że gra się fajniej.
http://www.boardgamegeek.com/image/83987
Teraz nie ładują mi się obrazki na bgg, ale nie przejmuj się - podpisy pod obrazkami widać, a więc i linki do gier.
: 27 paź 2005, 10:37
autor: wilczelyko
Tak się składa, że jestem szczęśliwym posiadaczem Acquire, niestety nie chcę się jej pozbyć. "Chorowałem" na nią dość długo. Jeszcze jak niewiele znałem planszówek znalazłem jej opis na jakiejś stronce o klasycznych grach i mi się spodobało. Kupiłem ją wreszcie w Krakowie w sklepie koło Rynku (Szecherezada?)
Dlaczego ta gra jest taka fajna i się nie zestarzała?
Zasady są bardzo proste - wystarczy 5-10 minut na wytłumaczenie. Mamy planszę podzieloną na kwadratowe pola podpisane niczym w statkach: A1, B3 J10 itp. - taki układ współrzędnych. Do tego dochodzą takie ładne plastikowe klocki, które mają analogiczne podpisy. W trakcie rozgrywki losujemy pewną ilość tych klocków i dokładamy je na właściwych miejscach. Klocki które się stykają na planszy tworzą korporacje. I zaczyna się kupa zabawy - kupujemy akcje, spekulujemy, liczymy zawzięcie, trzymamy na ręku kurczowo klocki pomocne przeciwnikom itd. Korporacje upadają, są przejmowane, akcje cały czas w ruchu. Urok polega m.in. na tym że na początku gry trzeba stosować zupełnie inną strategię niż pod jej koniec - trzeba odpowiednio dobrać moment, w którym porzucamy słabe, ale dające doraźnie kasę firmy, a inwestujemy w potężne instytucje przynoszące zyski dopiero na końcu. Do tego pieniądze w tej grze bardzo trudno zdobyć, trzeba być oszczędnym, ale nie dać się wygryźć z pakietów większościowych w najważniejszych korporacjach. W sumie gra podoba się praktycznie wszystkim - jest trochę losowa, ale raczej nie pozostawia z uczuciem, że się przegrało, bo klocki nie poszły. Polecam!
Posiadam wydanie chyba najnowsze - Avalon Hilla, bardzo przyjemne. We wspomnianym sklepie kosztowało mnie 160zł, a nie jest to tanie miejsce.
To tak gwoli wstępu, napiszę wreszcie jakąś recenzję, jak skończę testować Dooma i Marco Polo.
: 27 paź 2005, 11:21
autor: MichalStajszczak
Uzupełniając informacje, które podał Wilczełyko:
- prostokątne klocki symbolizują hotele
- gracze tworzą sieci hoteli (łańcuchy sąsiadujących ze sobą klocków)
- jeżeli dwa łańcuchy łączą się, większa sieć przejmuje mniejszą
- najwieksi udziałowcy przejmowanej sieci otrzymują premię
: 27 paź 2005, 15:52
autor: Leafdrake
Wypadało by jeszcze wspomnieć że to pierwsza gra guru planszówkowego Sida Sacksona (np Fokus - inna znana u nas jego gra).
Acquire mnie osobiście nie specjalnie zachwyca. Bardzo szybko wpada sie w "koleiny decyzyjne" tzn trudno o jakieś dylematy "co zrobić", zawsze wiadomo. Jak można to udziały się kupuje, później do końca nie warto się ich pozbywać. Wykładanie klocków, fuzjowanie banków też raczej nie pozwala na "taktyczne" manewry w stylu np blokowania fuzji przez choćby wstrzymywanie na ręku kluczowych elementów. Za dużo tutaj losowości, za mało możliwości. Ot po prostu gra się sama toczy. Przyjemna acz bez euforii.
: 28 paź 2005, 10:04
autor: wilczelyko
Ha! IMHO jest sporo pola do popisu, efkon, i często bywają dylematy: akcji trzeba się pozbywac - ale co lepiej: zostawic sobie i miec nadzieje zalożenia nowej korporacji, sprzedac i miec gotówkę na nowe zakupy czy wymienic na akcje większej korporacji, która zyski przyniesie dopiero na końcu gry? Ograniczenie ilości akcji sprawia, że trzeba się mocno nagimnastykowac, żeby zdobyc prowadzenie w jakiejś firmie. Fuzje blokuje się bardzo często - choc zależy to oczywiście od losu - kto dostanie odpowiednie klocki.
Ja tą grę bardzo lubię - jest prosta i emocjonująca, jedna z tych, którymi można zarazic ludzi do planszówek. Oczywiście, jest w sporym stopniu losowa i po jakimś czasie się nudzi, ale bardzo chętnie do niej wracam.
MichalStajszczak: w nowym wydaniu hotele stały się korporacjami.
: 28 paź 2005, 12:35
autor: MichalStajszczak
w nowym wydaniu hotele stały się korporacjami.
Ja kupiłem Acquire ponad 25 lat temu ...
: 29 paź 2005, 13:35
autor: Krionah
Zagrałem w wersję komputerową i teraz zachorowałem na Acquire. W Rebelu jej chyba nie ma, więc dajcie jakiś namiar na inny sklep internetowy, który ma tę grę w swojej ofercie.
: 29 paź 2005, 14:01
autor: Dudman
To jakas wersja online? Mozesz dac linka?
: 29 paź 2005, 15:08
autor: Krionah
Nie, o online nic nie wiem (ale jak ktoś wie to niech powie). Ja tylko pobrałem pliki do gry solo z podanych nieco wyżej linków.
Re: Acquire
: 09 lut 2008, 19:28
autor: MichalStajszczak
Reanimacja wątku po przeszło dwóch latach od ostatniego postu.
Dasilwa, Don Simon, draco, ja_n, Safari - jakie wrazenia po piątkowej grze w Agresorze?
Re: Acquire
: 09 lut 2008, 19:50
autor: dasilwa
Gra jest bardzo ciekawa i na pewno ląduje w liście gier do kupienia. Miałem na początku duże problemy z oceną co się bardziej opłaca, zresztą myślę że dalej bym takie miał
Na pewno trzeba dobrze kalkulować i jest więcej liczenia niż w Wysokim Napięciu, ale ja akurat lubię takie gry i na moją ocenę nie wpłynął wynik jaki osiągnąłem bo byłem zdaje się ostatni
Trzymam teraz kciuki, aby nowe wydanie było z plastikowymi hotelami.
Re: Acquire
: 09 lut 2008, 21:54
autor: ja_n
No moje zdanie pozostaje niezmienione. To świetna gra, eurogra pełną gębą, choć powstała w Ameryce zanim ktokolwiek o eurograch myślał. Sid Sackson zdecydowanie wyprzedzał swoje czasy (zmarł w 2002 roku). Zupełnie zaponiałem jak w to grać i w efekcie wypadłem bardzo blado, ale grało się znakomicie.
Re: Acquire
: 09 lut 2008, 22:15
autor: Don Simon
Mi tez sie gra spodobala. Trzeba bardzo zmyslnie grac i wiedziec, kiedy zarabiac pieniadze na przejeciach, a kiedy wzmacniac sie w tych wiekszych sieciach.
A do tego - mimo, iz wydawalo mi sie, ze Michal bardzo odskoczyl i nikt nie ma szans - wyniki byly dosc zblizone.
Zdecydowanie do kupienia.
Pozdrawiam
Szymon
Re: Acquire
: 10 lut 2008, 13:26
autor: MichalStajszczak
Don Simon napisał
Mi tez sie gra spodobala
Mimo podobieństw do gry Eufrat i Tygrys?
Re: Acquire
: 10 lut 2008, 22:05
autor: Don Simon
MichalStajszczak pisze:Mimo podobieństw do gry Eufrat i Tygrys?
Mimo komentarzy niektorych o rzekomym podobienstwie
Pozdrawiam
Szymon
Re: Acquire
: 10 lut 2008, 22:07
autor: mefiug
Michale jak sie uda to ja poprosze na najblizsze spotkanie piatkowe i chetnie zagram bo jak patrzylem to bardzo mi sie spodobalo :]
Re: Acquire
: 10 lut 2008, 23:03
autor: Lim-Dul
Mimo podobieństw do gry Eufrat i Tygrys?
Nie martw się, Don Simon nigdy nie widzi podobieństw między poszczególnymi tytułami. Zazdroszczę mu - może się cieszyć z każdej nowej gry niczym dziecko, które dopiero poznaje świat. :-D
Ciekawe czy zauważyłby podobieństwo między Razzia i Ra albo Kingdoms i Beowulfem. ;-)
Re: Acquire
: 11 lut 2008, 09:35
autor: Pancho
mefiug pisze:Michale jak sie uda to ja poprosze na najblizsze spotkanie piatkowe i chetnie zagram bo jak patrzylem to bardzo mi sie spodobalo :]
Ja też, ja też
Re: Acquire
: 12 lut 2008, 19:23
autor: pedro
Czy ktoś z was posiada instrukcję do tej gry po polskiemu?
Z góry dzięki za pomoc
Re: Acquire
: 24 lip 2008, 11:05
autor: Odi
Wczoraj w Gdańskim Schronie rozegraliśmy 2 partyjki świeżo nabytego Acquire.
Cóż... Mimo że osobiście grałem FATALNIE i ze mnie d..a a nie rekin finansjery, to gierka zrobiła na mnie (na wszystkich zresztą) bardzo dobre wrażenie.
Zasady proste, mechanika działa dobrze, choć nie do końca IMHO intuicyjnie. Mnie osobiście razi trochę brak bezpośrednich zysków posiadacza akcji hotelu PRZEJMUJĄCEGO mniejszą sieć, i możliwości szybszego wyjęcia kasy (choćby ze stratą), bez czekania na fuzje.
Faktycznie, sporo w tym dokładaniu kafelków losowości, ale to mi akurat nie przeszkadza. Fuzje można blokować, właśnie poprzez zatrzymywanie kafelków inicjujących, albo poprzez bojkot inwestycyjny danej sieci hoteli (gdy do hotelu nie są dokładane kafelki, wtedy nie opłaca się go wchłaniać, bo zyski będą niewielkie)
Generalnie prosta, fajna gra.Co mi się nie podoba - kiedy źle się zainwestuje na początku (w hotele PRZEJMUJĄCE, a nie - PRZEJMOWANE, lub posiadamy zbyt mało akcji tych PRZEJMOWANYCH), to trudno, bardzo trudno potem nadgonić. Pozostali gracze mają pieniądze na inwestycje i u nich 'pieniądz robi pieniądz', a my siedzimy jak te bezzębne rekiny i... czekamy na jakiś marny ochłap z łupu, którym stado się nasyci :/ Oczywiście, to błąd gracza (czasem wspomagany pechem w koncentracji kafelków w innych obszarach planszy niż te, gdzie leżą nasze inwestycje), ale szkoda, że nie ma mechanizmu pozwalającego odbić się od dna :/
Re: Acquire
: 24 lip 2008, 11:45
autor: MichalStajszczak
Odi napisał:
Mnie osobiście razi trochę brak bezpośrednich zysków posiadacza akcji hotelu PRZEJMUJĄCEGO mniejszą sieć
To jest chyba zgodne z realiami rynku - przejmujący inną firmę wykłada gotówkę, licząc na zyski w przyszłości. Właściciel przejmowanej firmy zgarnia kasę ... ale firmy już nie ma. Może za to zainwestować gotówkę w nową firmę.
Zwróć jednak uwagę na fakt, że na końcu gry premie (i to duże) dają tylko te sieci, które pozostały na planszy.