Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
hejcz
Posty: 131
Rejestracja: 07 lut 2020, 12:12
Has thanked: 21 times
Been thanked: 11 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: hejcz »

Dla mnie to co robią jest spoko, bo:
- mogę zagrać w fajne LCG
- nie czuję presji żeby kupić 10 cykli
- z tego co czytałem wcześniejsze cykle były słabsze niż późniejsze i FFG chce wydać takie "best of" serii
- contentu i tak jest dużo, a wierzę że go ogram
tomtom2
Posty: 17
Rejestracja: 14 wrz 2023, 04:55
Has thanked: 4 times
Been thanked: 12 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: tomtom2 »

Na Discordzie funkcjonuje gościu, który regularnie śledzi wyniki sprzedażowe FFG w rozbiciu na tytuły. Z jego wypowiedzi nijak nie wynika, żeby te reprinty przynosiły dochód sankcjonujący kontynuację tego procederu. W związku z tym należy się cieszyć, że w ogóle coś wychodzi i nie szukać racjonalności ani ekonomicznej, ani tym bardziej merytorycznej (pod kątem sensowności drukowania tego czy owego, w tej czy innej formie).
Korpo tak mają - z jednej strony są chciwe niemożliwie, z drugiej przepalają furę hajsu na durne projekty, a czasami robią coś, co nie jest ani jednym, ani drugim.
Awatar użytkownika
Markus
Posty: 2447
Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 555 times
Been thanked: 271 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: Markus »

Głupim bo... jesteś w stanie ogarnać grę TYLKO w momecie gdy kupujesz ją na bieżąco (tzn na premierę każdej małej paczki)
Gracz który chce kupić takiego LCGa 5 lat po premierze jest w czarnej d ..e, ilość czasu jaką trzeba poświecić aby prawidlowo ocenić sytuację i wybrać co kupić jest szalona.
Już w przypadku Dominiona który miał 1 pudło na rok mamy często pytania "co kupić do podstawki?".

To samo dzieje się na KS-> core set + miliony dodatków . (Nadal twierdzę że "the other 7 sins" niepotrzebnie było rozdrobnione, wiem wiem -> zrobili skok na kasę a jedocześnie grę która przepadła przez swoją niekompletność w core secie)

Wolę stary model plaszowy : gra podstawowa i 1 - 2 dodatki. Karcianki w obecnych modelach to zło,
Zabawnym ale i przyjemnym eksperymentem był KEYFORGE z swoimi zamkniętymi taliami
tomtom2
Posty: 17
Rejestracja: 14 wrz 2023, 04:55
Has thanked: 4 times
Been thanked: 12 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: tomtom2 »

Markus pisze: 09 lut 2024, 19:05 Głupim bo... jesteś w stanie ogarnać grę TYLKO w momecie gdy kupujesz ją na bieżąco (tzn na premierę każdej małej paczki)
Gracz który chce kupić takiego LCGa 5 lat po premierze jest w czarnej d ..e, ilość czasu jaką trzeba poświecić aby prawidlowo ocenić sytuację i wybrać co kupić jest szalona.
Pełna zgoda. Dodać jeszcze należy do tego generowanie karmiącej się zespołem FOMO patologii w formie Challenge of the Wainriders za 200 baksów
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4130
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 311 times
Been thanked: 343 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: tomb »

LCG to był ciekawy pomysł - co miesiąc paczka i nowe karty do grania, w przypadku Władka nowy scenariusz do pokonania. Z mojej, i chyba nie tylko mojej perspektywy, to było mimo wszystko za duże tempo. Bo gry LCG nie funkcjonują w próżni i konkurują z innymi tytułami, więc mimo że jeden dodatek na miesiąc wydaje się do ogarnięcia, to w praktyce odkłada się go na potem, a potem kolejny i kolejny i kolejny.

Generalnie co do Władcy to jego historia jest przedziwna. Najpierw był szok (przeczytajcie pierwszy post w tym wątku), wielokrotne wzloty i upadki popularności (choćby na tym forum), perypetie z wersją polską, teraz historie z wybiórczymi wznowieniami, więc można odnieść wrażenie, że to skrajnie niszowa i niepopularna gra. Może to prawda. Ale spróbujcie skompletować całość, zwłaszcza po polsku.

Największą siłą tego tytułu jest możliwość gry solo, nie kompentytywnie. I za sto lat będzie atrakcyjny, bo możesz na nowo sięgnąć po karty, złożyć nowy, a choćby i stary deck, i spróbować przejść dawno zapomnianą przygodę na nowo, bez oglądania się na to, czy masz partnera do rozgrywki. Zatem jeśli możecie to kupujcie, bo to se ne vrati.

(Osobiście przeboleć nie mogę przerwanej edycji polskiej i małych szans na pełne wznowienie od FFG. Pozostaje na własną rękę spolszczyć i wydrukować brakujące rzeczy.)

Powodzenia w podróży i niech zagrożenie będzie niskie, a mroczna fala odpuści!
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1535
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 185 times
Been thanked: 566 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: Ayaram »

1). Głupim, bo wydając paczki co miesiąc wydawca dyktuje ci tempo ogrywania. Moja sytuacja w Marvel Champion - gram od premiery, mam grubo ponad 650 gier a jestem pod koniec 3ciego cyklu. Na 7 wydanych. Żeby dobrze ograć grę LCG w tempie wydawcy to trzeba traktować grę jaką "tę jedyną" i grać dosłownie codziennie.

2). Jak się nie kupuje na bieżąco to zawsze są jakieś jaja. W najgorszym wypadku są dodatki których nigdy nie kupisz/kupisz za miliony, jak nie to to ryzyko braku dodruku, jak nie ryzyko to czekania 2 lata na dodruk, a może jeszcze będzie? a może to ostatni dodruk ever? ściąganie z zagranicy, a to masz część cyklu a ci nowa edycje wywalą itp. itd. Zbieranie LCGów nie na bieżąco z własnego doświadczenia jest po prostu masakrycznieeee upierdliwe.

3). Kiedyś jeszcze miałem to bardziej to gdzieś, bo myślałem, że gry w tym stylu się rozkręcą i będzie ich sporo do wyboru i jak jedna gra padnie to 2ga wskoczy i to, że mam dziurawą kolekcję w praktyce nie zaboli, ot przerzucę się na następną grę i tyle. No ale od premiery minęły prawie 13 lat, a LCGów mamy 3 (+ nie wiem co z tym Earthbornem niby też jest LCG-owaty).

4). Rozwiązanie niby proste. Nie przejmuj się, to tylko FOMO, kupuj w swoim tempie, jak tak dużo nie grasz to nie potrzebujesz tyle dodatków - no otóż nie do końca. Tak kupowałem LOTRa za czasów galakty, w momencie jak padała miałem rzeczy do cyklu pierścienia (z dziurawym khazad-dumem, którego nigdy nie udało mi sie uzupełnić w wersji PL). Od tego momentu ile minęło? 5 lat? Ta gra dalej jest u mnie w top 3, dalej w nią gram i to w ilości minimum 100 partii rocznie. W dłuższej perspektywie kupno 7mego cyklu w czasach gdy był dostępny dostarczyłby mi więcej frajdy i rozgrywki niż dowolna gra KSowa kupiona w tym roku.

5). Więc dla takiego gracza jak ja - tzn. w 90% gracza LCGów w 10% gracza w "zwykłe planszówki", który poza tym też ma jednak inne hobby - nie ma właściwie dobrego wyjścia. Ja po tej całej kombinatoryce przy LOTRze, wkurzaniu się i koniec końców z zostaniem z tytułem którego nigdy prawdopodobnie nie skompletuje (w podstawowej wersji, o koszmarach [którego teraz też by fajnie mieć) nawet nie wspominając), podjąłem decyzje że przy tych bardziej żywych jeszcze LCGach kupuje wszystko zanim pojawią się braki. No i skończyłem mając zamrożony dodatki łącznie na jakieś 5 koła :lol: Ale ponownie, jak ten rynek się nie rozkręci jakoś super w kolejnych latach, to wierzę że spokojnie powoli sobie to wszystko zagram i koniec końców z perspektywy czasu nie pomyślę, że to było aż tak durne jak się wydaje teraz ;)
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1027 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: RUNner »

Model LCG to model przede wszystkim kolekcjonerski. Ciężko tutaj zaakceptować jakieś dziury w kolekcji i dlatego nie kumam tej nowej edycji. Do kogo ona jest skierowana? Nowi gracze akceptują braki, ale na pewno chcieliby mieć możliwość kupna całości. Gdybym teraz zaczynał przygodę z WP, to nie wiem czy kupowałbym cykle od Angmar Awakened wzwyż, bo przygody w nim zawarte są dość wymagające. Mając sam core można się trochę frustrować, ale tylko przypuszczam bo nigdy tak nie grałem.
Szczerze, to liczyłem, że reprint będzie nowym otwarciem i pojawi się w nim wszystko co wyszło. Deluxe i cały cykl za około 500zł? To całkiem niezły deal. Nowy model jest dużo lepszy niż pierwotne pojedyncze paczuszki.
Mam niekompletną wersję polską i planowałem kupować jeszcze raz całość po angielsku (jestem fanboyem i mogę mieć duble), ale szybko okazało się, że ta koślawa oferta nie jest dla mnie.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
bosik111
Posty: 296
Rejestracja: 12 gru 2013, 13:53
Has thanked: 8 times
Been thanked: 32 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: bosik111 »

RUNner pisze: 10 lut 2024, 08:40 Model LCG to model przede wszystkim kolekcjonerski. Ciężko tutaj zaakceptować jakieś dziury w kolekcji i dlatego nie kumam tej nowej edycji. Do kogo ona jest skierowana? Nowi gracze akceptują braki, ale na pewno chcieliby mieć możliwość kupna całości. Gdybym teraz zaczynał przygodę z WP, to nie wiem czy kupowałbym cykle od Angmar Awakened wzwyż, bo przygody w nim zawarte są dość wymagające. Mając sam core można się trochę frustrować, ale tylko przypuszczam bo nigdy tak nie grałem.
Szczerze, to liczyłem, że reprint będzie nowym otwarciem i pojawi się w nim wszystko co wyszło. Deluxe i cały cykl za około 500zł? To całkiem niezły deal. Nowy model jest dużo lepszy niż pierwotne pojedyncze paczuszki.
Mam niekompletną wersję polską i planowałem kupować jeszcze raz całość po angielsku (jestem fanboyem i mogę mieć duble), ale szybko okazało się, że ta koślawa oferta nie jest dla mnie.
Chyba nie rozumiesz skali władcy pierścieni, nie znam nikogo kto mając całą kolekcję ograł wszystkie cykle wzdłuż i wszerz (jasne są tacy ludzie ale nie ma ich zbyt dużo w moim mniemaniu). Ta gra jest ogromna i na prawdę nikt nie potrzebuje całości kolekcji do gry, to trochę bardziej jak zbieranie pokemonów. Większość ludzi którzy kupili całość LOTRa za jednym zamachem to typowi ludzie bez kontroli nad impulsami, i każdy w wątkach o rozpoczynaniu z tą gra poleca starter i jeden cykl albo starter plus mirkwood. Połowa zabawy w tej grze to konstrukcja decków, z jednym cyklem mozna się bawić miesiącami w wolnym czasie, a mamy ich 8 plus sagi plus scenariusze etc. Jasne fajnie mieć, u mnie dusza kolekcjonera też się czasem odzywa, ale FFG uświadomiło sobie że takich maniaków nie ma zbyt dużo, większość graczy kończy na jednym-dwoch cyklach, no i wyobraź sobie że oni muszą zatowarowac to bydle z dosłownie setkami małych blistrów dla mocno niszowej grupy. Jasne przejście na nowy model by im na pewno pomogło, ale w ich odczuciu to juz jest grą kompletna, a do tego stara więc nie ma sensu inwestować kapitału w przepakowanie całości. Ja się cieszę że w ogóle coś wypuscili zamiast zarżnąć linie do końca, przynajmniej nowi gracze mają jeszcze szansę posmakować gry póki jest jakieś zainteresowanie i mniejszą linie która przynosi dochody jest duzo łatwiej utrzymać niż molocha który zalega na magazynach.
tomtom2
Posty: 17
Rejestracja: 14 wrz 2023, 04:55
Has thanked: 4 times
Been thanked: 12 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: tomtom2 »

Większość ludzi którzy kupili całość LOTRa za jednym zamachem to typowi ludzie bez kontroli nad impulsami
Czy ja wiem? Paru takich, którzy kupili na przestrzeni ostatnich paru lat "całość" za jednym zamachem poznałem i nie sprawiali wrażenia gości z nadwyżkami impulsywności; raczej macali temat warunków wejścia w grę, a potem stwierdzali, że nie ma co się rozdrabniać, kładli na stół 2k w twardej walucie i ziuuu.
Przestałem to śledzić w pewnym momencie, ale mam wrażenie, że z czasem nabycie całej kolekcji stało się trudniejsze, bo bonus za sprzedaż pozycji pojedynczo przeważył nad wygodnictwem.
Z drugiej strony nadmiar samokontroli nie sprzyja skuteczności kolekcjonerstwa - sam któregoś razu nie kliknąłem wystarczająco szybko dodatków z ostatniego cyklu i skończyło się na ściąganiu braków z jakiegoś sklepu z tabaką w Danii z iście złodziejskim kosztem dostawy.

Dyskusja nad modelem wydawniczym wydaje się być sztuką dla sztuki - FFG niejedną rzecz w swojej historii zrobiło nieracjonalnie, niezrozumiale i całkowicie bez sensu ekonomicznego, a graczom pozostaje się cieszyć, że jakimś cudem w ogóle cokolwiek po trzynastu (!) latach od premiery wychodzi.

Dla mnie nie mniej ciekawe mogłoby być podsumowanie modelu dystrybucji tej gry, któremu też nie brakowało absurdów - np. zakup Limited Collector's Edition w Europie to była jazda bez trzymanki.
Moją ulubioną anegdotką z tego działu jest budująca etycznie historia gościa, który jadąc przez Stany gdzieś w środku niczego zatrzymał się na siku w miasteczku, rozglądnął się po okolicy i zobaczył sklep z grami. Wbił, a tam na wieszaku wisi sobie dziesięć sztuk Challenge Of the Wainriders, w cenie sugerowanej przez producenta, a było to w czasach, kiedy średnia cena tego dodatku na ebay wynosiła 265$.
Koleś kupił jeden dla siebie za te 20 dolców, dał znać społeczności że dziewięć zostało na wieszaku, a właścicielka sklepu uznała, że ona ceny nie zmieni i będzie sprzedawać po jednej sztuce każdemu, kto się do niej pofatyguje osobiście...
bosik111
Posty: 296
Rejestracja: 12 gru 2013, 13:53
Has thanked: 8 times
Been thanked: 32 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: bosik111 »

Spoiler:
Teraz przy zamknięciu polskiej linii i obcięciu angielskiej to ma trochę więcej sensu i można traktować jako inwestycję, chodzi mi o początkujących jeszcze w czasach świetności gry kiedy wszystko było dostępne i szło się do sklepu kupować całość. Przy obecnej niedostępności paczek jak kupisz całość po cenie sklepowej to całujesz sprzedawcę po rączkach że taki hojny;)
Ostatnio zmieniony 10 lut 2024, 13:28 przez Curiosity, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: cytowanie
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1027 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: RUNner »

Dylematy wydawcy to nie moja sprawa. Jeśli widzę towar, który spełnia moje oczekiwania to kupuję. Jeśli nie, to nie kupuję. Proste. W tym przypadku wydawca oferuje mi niekompletny produkt, więc go nie kupię. Mam wersję polską więc nie muszę się cieszyć, że cokolwiek jeszcze można kupić. Skoro jednak wydawca uznał, że opłaci mu się reedycja, to liczyłem na to, że zostanie wydana całość. Z punktu widzenia gracza lepiej by było móc kupić wszystko. Z punktu widzenia wydawcy to się nie opłaca. Ok, nie mam z tym problemu.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
walkingdead
Posty: 2047
Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
Has thanked: 123 times
Been thanked: 337 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: walkingdead »

Przyznam, że całkiem niedawno odkryłam ten tytuł. Gram niemal codziennie. Mam aktualnie podstawkę + 2 duże dodatki + dwa małe dodatki (wzięłam wszystko co było w XJOY, który mam stacjonarnie po sąsiedzku). Mimo, że nie mam wszystkiego co wyszło to grania jest bardzo dużo. Wiele kombinacji i wiele rozgrywek, żeby poznać karty i samodzielnie badać czego potrzebuję i co pozwoli mi odnieść sukces (a przyznaję, że statystyki wygranych są obecnie dość przygnębiające, ale mnie to popycha do gier :wink:). Wielką przyjemność daje mi poznawanie mechaniki i możliwości. Cieszy mnie to bardziej niż zwycięstwa jako takie :mrgreen:

Z perspektywy osoby, która "nadrabia" cykle wydawnicze tego LCG to cieszę się, że jest tego aktualnie mniej ilościowo. Nie ma tryliarda małych pudełeczek, które niekoniecznie będą łatwo dostępne w naszych sklepach. Nie mam presji, że już i teraz muszę pilnować kolejnej premiery małego dodatku. Po prostu sobie gram :mrgreen: Poprosiłam XJOY o sprowadzenie dla mnie kolejnych dodatków, ale to akurat bardziej przez moje kolekcjonerstwo niż faktyczną potrzebę, bo grania mam naprawdę dużo z tym co mam.

Czy moje podejście jest optymalne?
Nie mam zielonego podejścia, ale delektuję się samą grą, więc zasadniczo mam w nosie "poprawność" kompletowania kolekcji :mrgreen:
Awatar użytkownika
ravenone
Posty: 239
Rejestracja: 13 lip 2016, 21:29
Has thanked: 65 times
Been thanked: 35 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: ravenone »

walkingdead pisze: 11 lut 2024, 07:51 Czy moje podejście jest optymalne?
Nie mam zielonego podejścia, ale delektuję się samą grą,
Delektuj się :D To najważniejsze. Ja młuciłem podstawkę do porzygu, a potem kilka dodatków (ponad 100 partii).
Niestety LOTR został później wyparty przez Marvel Champions i od 4 lat(!) leży na półce.
W Marvela mam już ponad 300 gier...
tomtom2
Posty: 17
Rejestracja: 14 wrz 2023, 04:55
Has thanked: 4 times
Been thanked: 12 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: tomtom2 »

walkingdead pisze: 11 lut 2024, 07:51 Cieszy mnie to bardziej niż zwycięstwa jako takie :mrgreen:
Prawidłowo. W tę grę nie wygrywa się za często:

Wins: 103
Losses: 360
Incomplete: 122
Win rate: 22%

I nie należy się tym przejmować.

Powodzenia!
moneo
Posty: 21
Rejestracja: 19 kwie 2009, 00:51
Has thanked: 26 times
Been thanked: 10 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: moneo »

W pełni rozumiem Waszą krytykę modelu wydawania LCG, ale ona opiera się na spojrzeniu wstecz na całą historię gry i wiele stworzonych cykli z perspektywy osób dysponujących budżetem dziś.
Czy 10 lat temu sprzedawanie dużych pudeł po $70 za samą kampanię dałoby efekt sprzedażowy lepszy niż małe tanie paczuszki za $15? Oczywiście, że komplet wychodzi drożej, ale decyzję zakupowe większości społeczeństwa nie są racjonalne i nawet fani gier popełniają błędy poznawcze.

Fakty są faktami - w tym modelu gra przetrwała bardzo długo i to świadczy o tym, że model obiektywnie głupi nie był. A FFG interesowała myślę bardziej sprzedaż tam i wtedy, bo tak mieli obliczony zwrot z inwestycji.

Horror w Arkham obecnie przerzucił się na system wydawania całych kampanii. Mnie to cieszy i ma tym większy sens w przypadku HwA, ale zobaczymy jak na tym wyjdą.
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1535
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 185 times
Been thanked: 566 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: Ayaram »

a kuku

Z dobrych wiadomości: zgodnie z oczekiwaniami mamy 8 cykl
Ze złych wiadomości: zgodnie z oczekiwaniami mamy 8 cykl

:wink:
jamjar
Posty: 79
Rejestracja: 18 mar 2020, 20:50
Has thanked: 41 times
Been thanked: 37 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: jamjar »

Ayaram pisze: 22 lut 2024, 17:36 a kuku

Z dobrych wiadomości: zgodnie z oczekiwaniami mamy 8 cykl
Ze złych wiadomości: zgodnie z oczekiwaniami mamy 8 cykl

:wink:
No i legancko. A dzis rano chyba jeszcze nic nie bylo, bo zaglądałem do nich :)
Fajnie.
tomtom2
Posty: 17
Rejestracja: 14 wrz 2023, 04:55
Has thanked: 4 times
Been thanked: 12 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: tomtom2 »

Fantastycznie.
Ciekawe, jakie tym razem cuda trzeba będzie odstawić nad pdfami, żeby wydrukować karty kampanii :mrgreen:
Awatar użytkownika
psborsuk
Posty: 281
Rejestracja: 10 maja 2006, 01:04
Lokalizacja: Łódź, Koluszki
Has thanked: 299 times
Been thanked: 73 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: psborsuk »

Putanko do tych, którzy kupują nowe edycje - czy to zestaw zawierający Dzicz Rovanionu plus sześć małych paczuszek, czy tylko te małe dodatki? Wiem, jest podział na karty gracza i karty z talii przeciwności.
Świt Rebelii... ]:->
jamjar
Posty: 79
Rejestracja: 18 mar 2020, 20:50
Has thanked: 41 times
Been thanked: 37 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: jamjar »

psborsuk pisze: 22 lut 2024, 21:35 Putanko do tych, którzy kupują nowe edycje - czy to zestaw zawierający Dzicz Rovanionu plus sześć małych paczuszek, czy tylko te małe dodatki? Wiem, jest podział na karty gracza i karty z talii przeciwności.
Tak. Ten model wydawniczy to pudelko kart gracza ze stareg deluxe'a i 6 talii przygód i pudło kampanii polaczonego deluxe'a i talii przygod. Bez zmian w kartach. Dodatkiem są karty związane z graniem tego pakietu misji w formie kampanii.
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3380
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 435 times
Been thanked: 1044 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: psia.kostka »

jamjar pisze: 22 lut 2024, 18:14 dzis rano chyba jeszcze nic nie bylo, bo zaglądałem do nich :)
Pewnie dzis rano, to u nich bylo jeszcze wczoraj ;) nmsp

Mi w sumie pasuje ta 8ka, bo z tego cyklu nic nie mam (poza polskim deluxem :P) Na 9ke tez chetnie sie zapisze.

Padlo ciche zapytanie, czy beda "szwagrowe zakupy z psia.kostka" w rebelu, jak wrzuca przedsprzedaz z rabatem, lojalka i kodami:
Spoiler:
Szukam: transport kilku gier +mat, Szczecin -> Warszawa
Ewentualnie "planszowy couchsurfing" Pomorze Zach ʕ•ᴥ•ʔ
Szukam/Kupię: HoN, ToI, Scenariusze 1ed MoM/PSz, Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
Rafal1970
Posty: 205
Rejestracja: 19 mar 2020, 09:48
Has thanked: 62 times
Been thanked: 24 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: Rafal1970 »

Zaczynam przygodę z WP:LCG. Poszukuje scenariuszy fanowskich jakie powstały do gry autorstwa NinjaDorg (w języku polskim). Czy ktoś z użytkowników (weteranów) może je udostępnić lub wskazać gdzie można je zdobyć ?
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1535
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 185 times
Been thanked: 566 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: Ayaram »

W moim rerunie jestem na 2gim pakiecie Khazad-dum i postanowiłem, że koniec uciekania po 10 latach i czas podejść do niesławnego Gol Duldur. Udało mi się przejść z cheatem przy mulliganie (robiłem 2 dodatkowe :lol: ) i... bym powiedział, że on wcale nie jest trudny na solo. Tylko popsuty.

W tym queście mamy tylko jedną ciężką kartą (znany i lubiany brzęczyrogi), jeden cel jest niegroźny, na 2gim etapie możemy siedzieć ile wlezie, bo sami decydujemy kiedy podniesiemy pozostałe cele. Jest o tyle ciężej, że mamy postać mniej i ten wymuszony efekt pozwalający grać 1 postać na raz - ale przy DOBRYM rozdaniu - nic super strasznego. Więc właściwie wszystko sprowadza się do absurdalnego setupu.

:arrow: Gramy solo, więc tu ciężko sklecić jakikolwiek deck, gdzie jakiegokolwiek nie stracimy bohatera to będzie ok. W praktyce 1/3 szansa, że będzie ok.
:arrow: Mamy 1 postać mniej, więc wolniejsze tempo na początku. Żeby to się spięło, musimy trochę przyfarcić z setupem, żeby wyszedł minimum 1 podstęp bez/z niewielkim efektem. U mnie za 3cim razem już było ok i aż 2 karty podeszły. Strzelam, że szansę są dużo niższe i mi się zwyczajnie przyfarciło, ale ząłóżmy tą 1/3.
:arrow: Znowu mamy wolniejszy start, więc wypadałoby mieć tego namiestnika gondoru. Nie chciałem tracić tego podejścia, więc zrobiłem mulligan aż trafiłem na namiestnika - za 3cim mulliganem doszedł, więc de facto przy 2gim razie (jako że na start gry losujemy rękę normalnie 2x).

Więc gdybym chciał grać w 100% uczciwie to mamy 1/3*1/3*1/2 więc 1/18 szansy na dobre rozdanie. W praktyce pewnie jeszcze mniej. I większości graczy na YT z tego to widziałem bawi się po prostu, że losują wszystko zgodnie z zasadami i jak się nie wylosuje to doliczają sobie losa i tasują wszystko od razu. No i czym to się różni w stosunku do tego co ja zrobiłem? Sama gra "sensu stricto" była identyczna jak w ich przypadku, różnica jest taka, że nie straciłem dwóch godzin na tasowanie kart... :? Nie o to powinno chodzić w trudnych scenariuszach :?
Awatar użytkownika
siepu
Posty: 1181
Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
Lokalizacja: Olecko / Warszawa
Has thanked: 252 times
Been thanked: 280 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: siepu »

Nie wiem czy coś zostało zmienione w nowym wydaniu, zgoda że jest popsuty na czyste solo. Zamiast cierpieć polecam akurat ten scenariusz przechodzić na dwie ręce, jest dużo ciekawiej.
Zbaviec
Posty: 69
Rejestracja: 09 wrz 2020, 07:40
Has thanked: 39 times
Been thanked: 21 times

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

Post autor: Zbaviec »

Scenariusz przechodziłem kilkukrotnie w ramach kampanii z revisited core na dwie ręce. Talie proponowane z instrukcji przywództwo - duch, wiedzą - taktyka. I ... powiem szczerze trochę się zawiodłem, bo bardziej to był spacerek, a nie ucieczka. Przy czym ważne jest jakie karty nam wejdą na rękę oraz ani razu więźniem nie była Eowyn. Przy kontrolowaniu zagrożenia i w miarę zdawaniu testów wyprawy Nazgol i Szerszeń nie są problemem. Ograniczeniem jest na pewno możliwość zagrania tylko jednego sojusznika na rundę. Dla mnie bardziej zabójczy był 2 scenariusz z Trolem. Przy czym, gdyby więźniem była Eowyn to myślę, że było by wtedy krucho, bo jednak na początku musimy się rozbudować i zaliczać wyprawy.
ODPOWIEDZ