Elfenland (Alan R. Moon)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
W REBELu mozemy to miec w cenie 184.95 zł, wersje angielska z Rio Grande. Niestety na dzien dzisiejszy nie mamy jeszcze niemieckich wydan gier z Amigo (ktore pewnie byloby tansze).
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: Elfenland
Ja swoja kupilem w niemczech, w czechach tez jest do kupienia.Crusader pisze:Czy ktoś wie, gdzie można kupić grę ELFENLAND? Wygląda rewelacyjnie.
Sama gra jest bardzo fajna, moze w koncu napisze recenzje, co sie zabieram wyskakuja mi inne tematy.
Ogolnie gra przypomina troche T2R. Widac ze autor (Moon) projektujac druga wykorzystal czesc elementow pierwszej
Dla mnie Elfenladn jest ciekawszy, w sumie ma wiecej mozliwosci... ale jak wynika z moich doswiadczen to nie tylko zaleta ale i wada tej gry.
O ile w T2R siadamy i gramy bez problemu, o tyle w E. jest troszke trudniej
Spotkalem sie z graczami ktorych to odpychalo.
Sama tematyka tez pasuje mniejszej grupie graczy. Elfy, swiat fantasy... nie kazdego zachwyca
Gra wydana jest siwetnie, piekna plansza, drewniane elementy, bardzo dobre wydanie... ale znowu, byc moze za kolorowe i wyglada jakby docelowa grupa byly dzieci - co nie jest prawda
Ja polecam.
BTW jest tez dodatek - Elfengold, niestety nie do znalezienia i nie do kupienia. Podobno bardzo dobry...
A jak wyglądają karty i inne elementy gry - zawierają dużo tekstu ang./niem.? Na kilku fotkach, jakie widziałem nie dostrzegłem tekstu wogóle, ale nie widziałem pełnego kompletu gry.
Nataniel, jest możliwość złożenia indywidualnego zamówienia w Rebelu? I czy powoduje to wzrost ceny?...zbliżają się moje urodziny, może więc naciągnę znajomych na Elfenland
Nataniel, jest możliwość złożenia indywidualnego zamówienia w Rebelu? I czy powoduje to wzrost ceny?...zbliżają się moje urodziny, może więc naciągnę znajomych na Elfenland
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Crusader - oczywiscie ze jest, zglos sie na PW lub GG.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- Herr JoJoss
- Posty: 181
- Rejestracja: 03 mar 2005, 15:30
- Lokalizacja: Manchester, Warszawa
Elfenland jest super.
jest to gra prosta, dość podobna do T2R ale odrobinę inna. Chodzisz sobie po planszy... heheh i jedzisz na róznych środkach lokomocji najlepiej na świnie znaczy dziku... smoku czy na elfim rowerku...
Cała rodzina wasze dobrze sie bawi...
Jak ktoś chce spróbowac to w niedziele bede z tą grą na chłodnej...
jest to gra prosta, dość podobna do T2R ale odrobinę inna. Chodzisz sobie po planszy... heheh i jedzisz na róznych środkach lokomocji najlepiej na świnie znaczy dziku... smoku czy na elfim rowerku...
Cała rodzina wasze dobrze sie bawi...
Jak ktoś chce spróbowac to w niedziele bede z tą grą na chłodnej...
"Miecz jest duszą samuraja;
Jeżeli ktoś o nim zapomni lub go utraci
nie będzie mu to odpuszczone"
- fragment testamentu szoguna Ieyasu Tokugawa
Jeżeli ktoś o nim zapomni lub go utraci
nie będzie mu to odpuszczone"
- fragment testamentu szoguna Ieyasu Tokugawa
- ThomasBittern
- Posty: 108
- Rejestracja: 27 sty 2005, 15:39
- Lokalizacja: Konin
- Kontakt:
Re: Elfenland
Jeżeli nie przeszkadza ci wersja niemiecka... to zapraszam do zakupów.Crusader pisze:Czy ktoś wie, gdzie można kupić grę ELFENLAND? Wygląda rewelacyjnie.
Nie wiem gdzie kupilas Elfenlanda. GryPlanszowe dodaja tlumaczenie Polskie. Ja kupilem juz dawno i na boardgamegeeku jest ang. wersja instrukcji... ale nie chcialo mi sie jej tlumaczyc
http://www.boardgamegeek.com/game/10
Tam znajdziesz ang., francuska, hiszpanska i dunska wersje jezykowa .
http://www.boardgamegeek.com/game/10
Tam znajdziesz ang., francuska, hiszpanska i dunska wersje jezykowa .
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
zdaje sie ze polskie instrukcje z gryplanszowe.pl maja klauzule o nie kopiowaniu, nie rozpowszechanianiu itd...onimusha pisze:...z tego co wiem to Elfenland jest sprzedawany już z instrukcą polską - czy ktoś mógłby wrzucić ją na forum?
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
No bardzo szkoda, choć oczywiście romumiem powody.jax pisze:zdaje sie ze polskie instrukcje z gryplanszowe.pl maja klauzule o nie kopiowaniu, nie rozpowszechanianiu itd...onimusha pisze:...z tego co wiem to Elfenland jest sprzedawany już z instrukcą polską - czy ktoś mógłby wrzucić ją na forum?
Właśnie przyszła do mnie paczka z Elfenlandem - wygląda cudnie, instrukcja angielska już się ściąga...Nie mogę się doczekać gry.
A trafiłem ja baaaardzo okazyjnie trzy dni temu na allegro. Poszła za 69 pln
- bogas
- Posty: 2790
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 630 times
Ja swojego Elfenlanda też zdobyłem od allegrowicza, wprawdzie za nieco więcej, bo 80 zł ale gra była "funkel nówka" a do tego dołączona była instrukcja po polsku! tłumaczona przez wspomnianego allegrowicza.Filippos pisze:A trafiłem ja baaaardzo okazyjnie trzy dni temu na allegro. Poszła za 69 pln
A sama gra bardzo, ale to bardzo sympatyczna, jednak pomimo bajkowego klimatu nie taka prosta jak np. Tickety. A i możliwości "szkodzenia" innym nieco większe. Rzucanie kłód pod nogi, dosłownie i w przenośni, wskazane
- bogas
- Posty: 2790
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 630 times
Dlatego od TtR wolę TtREurope, gdzie jeszcze można się bronić przed zablokowaniem stawiając stacje, ale rzeczywiście Elfenland pod tym względem wypada lepiej. Co do mniejszej losowości to jednak mam wątpliwości. Bywało już, że miałem na ręce karty, do których nie pasowały żadne z odkrytych żetonów środków transportu. Chyba, że poknoliłem coś w zasadach , ale gramy tak, że wszystkie 6 rodzai żetonów środków transportu jest odkrytych tylko w pierwszej rundzie, a w następnych to już co tam się wylosowało w miejsce tych wziętych przez graczy. Można oczywiście próbować ciągnąc w ciemno z tych zakrytych, ale tu już całkiem zdajemy się na ślepy los.folko pisze:Dla mnie osobiście Tickety to właśnie uproszczony Elfenland... ale co najważniejsze Elfenland nie jest tak losowy, jest większa możliwość podejmowania decyzji... gra nie kończy się w środku (co jest najwięszą wadą TTR) gdy ktoś kogoś zablokuje
- Herr JoJoss
- Posty: 181
- Rejestracja: 03 mar 2005, 15:30
- Lokalizacja: Manchester, Warszawa
no ale w tej grze konieczne jest losowość w żetonach przewoźników, dzieki losowości w ich doborze możliwe są kombinację i szybkie pokonywanie drogi. Co do nie pasujących kart i żetonów na stole, to po 1. przecież samemu rozstawiasz żetony, po 2. można jechac karawaną czyli zapłacic 3 kartami z ręki i jechać.bogas pisze:Dlatego od TtR wolę TtREurope, gdzie jeszcze można się bronić przed zablokowaniem stawiając stacje, ale rzeczywiście Elfenland pod tym względem wypada lepiej. Co do mniejszej losowości to jednak mam wątpliwości. Bywało już, że miałem na ręce karty, do których nie pasowały żadne z odkrytych żetonów środków transportu. Chyba, że poknoliłem coś w zasadach , ale gramy tak, że wszystkie 6 rodzai żetonów środków transportu jest odkrytych tylko w pierwszej rundzie, a w następnych to już co tam się wylosowało w miejsce tych wziętych przez graczy. Można oczywiście próbować ciągnąc w ciemno z tych zakrytych, ale tu już całkiem zdajemy się na ślepy los.folko pisze:Dla mnie osobiście Tickety to właśnie uproszczony Elfenland... ale co najważniejsze Elfenland nie jest tak losowy, jest większa możliwość podejmowania decyzji... gra nie kończy się w środku (co jest najwięszą wadą TTR) gdy ktoś kogoś zablokuje
"Miecz jest duszą samuraja;
Jeżeli ktoś o nim zapomni lub go utraci
nie będzie mu to odpuszczone"
- fragment testamentu szoguna Ieyasu Tokugawa
Jeżeli ktoś o nim zapomni lub go utraci
nie będzie mu to odpuszczone"
- fragment testamentu szoguna Ieyasu Tokugawa
- bogas
- Posty: 2790
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 630 times
Zgadza się .... ALE. Żeby rozstawić żetony trzeba je najpierw mieć na ręce, a co jak żadne nie pasują i trzeba brać to co jest albo w ciemno? (po części odpowiedź niżej ) Karawana jak najbardziej, ale takim sposobem to za daleko się nie zajedzie. Na szczęście można korzystać z dróg z żetonami postawionymi przez innych, samemu można tak rozstawiać żetony żeby innym też pomieszać szyki, no i w ostateczności zamiast kłaść żeton środka transportu można komuś rzucić kłodę pod nogi czyli przeszkodęHerr JoJoss pisze:Co do nie pasujących kart i żetonów na stole, to po 1. przecież samemu rozstawiasz żetony, po 2. można jechac karawaną czyli zapłacic 3 kartami z ręki i jechać.
Dlatego nie twierdzę, że pewien element losowości jest wadą tej gry. Wręcz przeciwnie , uważam że dodaje on sporo emocji, sprawia, że gra nie jest powtarzalna i trzeba kombinować aby jak najlepiej wyjść z sytuacji, którą zastaliśmy. Jednak daleki jestem od stwierdzenia, że Elfenland jest mniej losowy od TtR. Losowość jest i są oczywiście sposoby żeby odpowiednimi środkami ją niwelować, podobnie jak w Ticketach i dlatego bardzo lubię tego typu gry (patrz też Thurn und Taxis czy Yspahan), jako alternatywa np. dla Caylusa, Torresa czy Goa.
Faktycznie z tą mniejszą losowością, to trochę przesadziłem. Chodziło mi o fakt, że gdy się ma więcej możliwości decyzyjnych to losowość wydaje się mniejsza. Faktem jest, że czasami zdarzają się bardzo niefortunne losowania żetonów. Chyba dobrym rozwiązaniem jest tu zaczerpnięcie pomysłu z TTR. Jeśli powtarzają się przynajmniej 3 żetony, to z powrotem je do worka i dociągamy od nowa...
- bogas
- Posty: 2790
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 630 times
Dokładniefolko pisze:gdy się ma więcej możliwości decyzyjnych to losowość wydaje się mniejsza.
Dobry pomysł, do wdrożenia przy następnej rozgrywcefolko pisze:Chyba dobrym rozwiązaniem jest tu zaczerpnięcie pomysłu z TTR. Jeśli powtarzają się przynajmniej 3 żetony, to z powrotem je do worka i dociągamy od nowa.
potrzebna instrukcja do elfenlandu
czy moze ktos mi przeslac instrukcje w wersji polskiej do gry elfenland? poniewaz okazalo sie ze w wersji ktora kupilam nie ma polskiej instrukcji :/
Przenioslem - Don Simon
Przenioslem - Don Simon
- bogas
- Posty: 2790
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 630 times
Re: potrzebna instrukcja do elfenlandu
Poszedł PW.miela pisze:czy moze ktos mi przeslac instrukcje w wersji polskiej do gry elfenland? poniewaz okazalo sie ze w wersji ktora kupilam nie ma polskiej instrukcji :/
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: Elfenland
Odgrzebuję stary wątek, bo na BGA trafiłem na ten tytuł i pomyślałem, że może dawałby szansę na pogodzenie sympatii moich dziewczyn dl TTR z moją niechęcią do tej gry, pozbawionej zupełnie żółtej korelacyjnej interakcji. Tu widzę takiej niemało, tam taki sobie, lecz szata graficzna urocza. Mam tylko jedno pytanie - gra wydaje się długa, jak na dzisiejsze standardy. Co by się w niej zmieniało, gdyby rozgrywać 3 rundy zamiast 4?
Jest do tego jeszcze tylko jeden problem - gdzie to dostać? Może ktoś się chce pozbyć swojego zakurzonego egzemplarza?
Jest do tego jeszcze tylko jeden problem - gdzie to dostać? Może ktoś się chce pozbyć swojego zakurzonego egzemplarza?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Leser
- Posty: 1738
- Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
- Lokalizacja: pod - Warszawa
- Has thanked: 571 times
- Been thanked: 1407 times
Re: Elfenland
TTR można grać niemal na automacie. W Elfenlandzie są różnorodne fazy, w których robi się całkowicie odmienne rzeczy, co może wśród nieskoncentrowanych graczy generować dłużyzny. Jeżeli jednak gracze są w miarę zdyscyplinowani, to ciężko mi sobie wyobrazić, aby rozgrywka w pełnym składzie trwała więcej niż godzinę i ewentualnie parę minut.Legun pisze: ↑18 kwie 2020, 07:20 Odgrzebuję stary wątek, bo na BGA trafiłem na ten tytuł i pomyślałem, że może dawałby szansę na pogodzenie sympatii moich dziewczyn dl TTR z moją niechęcią do tej gry, pozbawionej zupełnie żółtej korelacyjnej interakcji. Tu widzę takiej niemało, tam taki sobie, lecz szata graficzna urocza. Mam tylko jedno pytanie - gra wydaje się długa, jak na dzisiejsze standardy. Co by się w niej zmieniało, gdyby rozgrywać 3 rundy zamiast 4?
Jest do tego jeszcze tylko jeden problem - gdzie to dostać? Może ktoś się chce pozbyć swojego zakurzonego egzemplarza?
Skrócenie rozgrywki o rundę mechanicznie nic nie zmieni. Czy nie wprowadzi modyfikacji na jakiejś bardziej ulotnej płaszczyźnie? Nie potrafię powiedzieć.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.